REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wakacje, czyli czas na naukę języka

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Magdalena Marcinkowska
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Wakacje to niewątpliwie czas odpoczynku, ale też doskonały moment, kiedy mniej zmęczeni, pełni pozytywnych wrażeń i napełnieni energią do działania, podejmujemy nowe wyzwania. Coraz więcej firm stara się produktywnie wykorzystać ten czas i łącząc przyjemne z pożytecznym, szlifuje umiejętności językowe swoich pracowników. W trakcie wakacji, czyli okresu spokojniejszego dla wielu firm, pracownicy mogą na przykład rozpocząć naukę zupełnie nowego języka. Do dyspozycji jest bogaty wachlarz możliwości – w dodatku często w promocyjnych cenach.


Intensywność ma znaczenie


Semestr w jeden miesiąc? Rok nauki w 2 miesiące? Jest to możliwe dzięki intensywnym treningom, które w krótkim czasie pozwolą szybko nadrobić brakującą wiedzę i rozwinąć potrzebne umiejętności. Chociaż oferty szkół są różne - od kilku do nawet kilkudziesięciu zajęć w tygodniu - pewne jest, że system ten znacznie ułatwia naukę, a już na pewno gwarantuje skuteczne zapamiętywanie nowo poznanego materiału. Taka kuracja uderzeniowa to dobry sposób nauki na niższych poziomach zaawansowania, kiedy efekty widać bardzo szybko. Dla osób, które całkiem nieźle radzą sobie z językiem, nie mniej atrakcyjną i intensywną formą nauki są warsztaty językowe. Podczas jedno- lub dwudniowego szkolenia uczestnicy przygotują się do prowadzenia swobodnych konwersacji, skutecznych prezentacji i negocjacji w danym języku, tworzenia korespondencji biznesowej, czyli bezproblemowego radzenia sobie w sytuacjach biznesowych.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja


Zobacz: Horoskop na lato 2013

 


Nauka przez Internet


Dla firm, którzy szczególnie cenią czas, optymalnym rozwiązaniem będą wciąż zyskujące na popularności konwersacje online i lekcje wirtualne. Umożliwiają one naukę w dowolnym czasie i w wybranym przez siebie miejscu - w pracy, w domu, w podróży, na wakacjach. Wystarczy komputer, Internet oraz słuchawki. Zajęcia, które są prowadzone przez polskich lektorów lub native speakerów, kładą szczególny nacisk na skuteczną komunikację, jednocześnie poszerzając zasób słownictwa i ćwicząc gramatykę w praktyce. Sprawdzą się zarówno u tych, którzy chcą przełamać barierę i poczuć swobodę w wypowiadaniu się w nauczanym języku, jak i tych, którzy zamierzają popracować nad płynnością i poprawnością wypowiedzi. Kolejną alternatywą dla zajętych, ale i zmotywowanych osób, może być platforma e-learningowa, zapewniająca indywidualny tok nauki i dostęp 24h na dobę.

REKLAMA

Znajomość języków obcych a szanse na rynku pracy

Dalszy ciąg materiału pod wideo


Business English z rodziną na plaży


Przedsiębiorstwa dysponujące większym budżetem mogą rozważyć wyjazd za granicę połączony z wakacyjnym, intensywnym kursem językowym. Już sam pobyt w kraju, w którym mówi się w  danym języku, pomaga się z nim osłuchać i używać go w naturalny sposób. To z jednej strony wakacje, a z drugiej kilkadziesiąt godzin nauki języka i to niekoniecznie w sali lekcyjnej - bywa, że zajęcia odbywają się na plaży, w gaju pomarańczowym, a nawet na safari. Kierunkiem numer jeden jest wciąż Wielka Brytania, a tuż za nią Malta, Włochy, Hiszpania, a także Argentyna, Kanada, USA czy RPA. Ceny 2-tygodniowego turnusu zależą od liczby zajęć i standardu zakwaterowania. Najtańsze, z noclegami u miejscowych rodzin lub w rezydencji szkoły, zaczynają się od 3,5 tys. zł, a najdroższe - z indywidualnymi lekcjami i pobytem w luksusowym hotelu mogą kosztować około 20 tys. zł. Do tego trzeba doliczyć jeszcze koszty transportu i ubezpieczenia. Zwykle jesienią można liczyć na znaczny spadek cen.

 


Samodzielna nauka


Pracownicy, którzy wakacje spędzą w kraju powinni pamiętać o innych, przyjemnych i niezawodnych sposobach na szlifowanie językowych umiejętności. Należy do nich choćby oglądanie filmów z napisami i kanałów obcojęzycznych (BBC, National Geographic, Animal Planet, etc.), czytanie książek i prasy (Newsweek, The Guardian, The Independent, The Economist, Vogue, etc.), słuchanie muzyki i radia, a także przeglądanie stron internetowych i blogów. Dobre artykuły to istna kopalnia językowej wiedzy, a ciekawe programy czy filmy umożliwiają poznanie nowych słówek i „wchłonięcie” prawidłowego akcentu. Równie ważne jest, by jak najwięcej mówić w nauczanym języku. Sposobów, by - choćby w Polsce - porozmawiać z obcokrajowcami jest naprawdę wiele. Osoby, które poważnie podchodzą do tematu i są skłonne zainwestować w naukę, mogą zapoznać się z bogatą ofertą szkoleń e-learningowych, jak na przykład Tell Me More®, dzięki któremu w ciągu wakacji rzeczywiście można podnieść swoją znajomość języka obcego nawet o cały poziom.

Jednym słowem, czasy błogiego „nicnierobienia” podczas wakacji to już przeszłość. Warto - poza letnimi wycieczkami, grillowaniem, czy popularnym ostatnio joggingiem i jazdą na rowerze - rozruszać także szare komórki i zadbać o trening umysłowy. Poza tym, dziś chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że nauka języków to ogromna inwestycja w siebie i swoją karierę - zaowocuje i zwróci się szybciej, niż moglibyśmy się spodziewać i tyczy się to zarówno pracowników, jak i firm, które w nich inwestują.

 

Komentarz:

Większość firm zawiesza szkolenia językowe na czas wakacji, co jest oczywiście zrozumiałe. Jednak w rzeczywistości każdy pracownik korzysta z urlopu w okresie letnim raz, najwyżej dwa razy. Przez większość lata pracuje. Zauważamy że coraz więcej osób jest zainteresowanych podtrzymywaniem kontaktu z językiem, dlatego przygotowaliśmy ofertę, dzięki której takie osoby mogą kontynuować naukę. Ważne jest, aby oferowane wakacyjne kursy były wygodne i atrakcyjne, a obecnie nowoczesne formy komunikacji pozwalają nam na prowadzenie, na przykład lekcji wirtualnych.

Agata Rybacka, dyrektor rozwoju, Skrivanek sp. z o. o.


Autor: Magdalena Marcinkowska; Product Manager,
Skrivanek Sp. z o. o.


Zapraszamy do odwiedzenia forum ZUS i prawo pracy

Jaki kurs językowy dla firmy?

 

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej formie (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 sprzeczny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej 2026: specyfika fakturowania i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

Czy można będzie anulować fakturę wystawioną w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

REKLAMA

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie zweryfikuje? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nadchodzi podatek od smartfonów. Ceny pójdą w górę już od 2026 roku

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

Weryfikacja kontrahentów: jak działa STIR (kiedy blokada konta bankowego) i co grozi za brak sprawdzenia rachunku na białej liście podatników VAT?

Walka z nadużyciami podatkowymi wymaga od państwa zdecydowanych działań prewencyjnych. Część z nich spoczywa też na przedsiębiorcach, którzy w określonych sytuacjach muszą sprawdzać rachunek bankowy kontrahenta na białej liście podatników VAT. System Teleinformatycznej Izby Rozliczeniowej (STIR) to narzędzie analityczne służące do wykrywania i przeciwdziałania wyłudzeniom podatkowym. Za jego pośrednictwem urzędnicy monitorują nietypowe transakcje, a przy podwyższonym ryzyku mogą nawet zablokować rachunek bankowy przedsiębiorcy. Jak działa ten system i co grozi firmie, która zignoruje obowiązek weryfikacji kontrahenta?

Dropshipping: miliony bez wysiłku, czy zwykła działalność? Co dropshipper musi wiedzieć: przepisy, kontrole, odpowiedzialność wobec klientów

Czy naprawdę można zarobić miliony bez żadnego kapitału ani umiejętności? Internetowi influencerzy przekonują, że usługi typu „dropshipping” lub „print on demand” to najłatwiejszy sposób na zarabianie bez wysiłku. Wystarczy poświęcić kilka godzin w tygodniu na lekką pracę, a resztę czasu można poświęcić na relaks i przeliczanie zer na koncie. Gdzie więc tkwi haczyk?

REKLAMA

KSeF budzi kolejne wątpliwości. Co naprawdę wynika z podręczników Ministerstwa Finansów?

Im bliżej obowiązkowego startu Krajowego Systemu e-Faktur, tym większe zamieszanie wśród przedsiębiorców. Choć Ministerstwo Finansów opublikowało cztery podręczniki mające ułatwić firmom przygotowania, w praktyce ich lektura rodzi kolejne wątpliwości i pytania.

Szok w prawie podatkowym: obywatel płaci 10 razy wyższy podatek za identyczny garaż - jeśli stoi poza budynkiem mieszkalnym?

Garaże pod lupą Trybunału Konstytucyjnego. Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek alarmuje, że właściciele garaży mogą być nierówno traktowani przez prawo. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, identyczne pomieszczenia przeznaczone do przechowywania pojazdów są opodatkowane zupełnie inaczej – nawet 10 razy wyższą stawką, jeśli znajdują się poza budynkiem mieszkalnym. Sprawa trafiła do Trybunału Konstytucyjnego po wniosku I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej.

REKLAMA