REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Terminy przedawnienia roszczeń w działalności gospodarczej

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Lubasz i Wspólnicy
Kancelaria Radców Prawnych
Maciej Jakubowski
Aplikant radcowski
Terminy przedawnienia roszczeń w działalności gospodarczej
Terminy przedawnienia roszczeń w działalności gospodarczej

REKLAMA

REKLAMA

Przedawnienie roszczeń stanowi ważną instytucję prawa, której jednym z głównych zadań jest zapewnienie pewności obrotu gospodarczego. W przypadku roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej przepisy przewidują pewne szczególne rozwiązania.

Co oznacza termin przedawnienia i jakie konsekwencje rodzi jego upływ?

Termin przedawnienia to termin, w którym wierzyciel może dochodzić swoich roszczeń przy pomocy organów państwa (sądów, komorników). Jeżeli przed upływem terminu przedawnienia wierzyciel wniesie sprawę do właściwego sądu to może liczyć, że sąd rozpatrzy sprawę, a następnie komornik przeprowadzi egzekucję. Co prawda po upływie terminu przedawnienia dług nadal istnieje, jednak przekształca się w zobowiązanie naturalne co oznacza, że powyższa ochrona dłużej nie przysługuje.

W tym przypadku wierzyciel nadal może poszukiwać pomocy przed sądem, jeżeli jednak dłużnik podniesie zarzut przedawnienia to sąd będzie miał związane ręce i oddali powództwo, nawet jeżeli byłoby ono w pełni zasadne. Brak powołania się na zarzut przedawnienia przez dłużnika w toku procesu powoduje, że roszczenie zostanie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem i będzie się przedawniać z upływem 6 lat zgodnie z art. 125 Kodeksu cywilnego.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Kluczowe znaczenie ma więc aktywność po stronie dłużnika, polegająca na powołaniu się na zarzut przedawnienia w toku postępowania przed sądem. O ile opisana sytuacja będzie miała zastosowanie, gdy dłużnikiem jest przedsiębiorca, to w przypadku dłużnika będącego konsumentem przepisy wprowadzają pewne odmienności.

We wcześniejszym stanie prawnym tj. przed 9 lipca 2018 r. w każdej sprawie to dłużnik, zarówno przedsiębiorca jak i konsument, musiał podnieść zarzut przedawnienia, a więc zwrócić uwagę sądu, że zobowiązanie się przedawniło.
Po nowelizacji, sąd z urzędu bierze pod uwagę upływ okresu przedawnienia w sprawach przeciwko konsumentowi. Jeżeli więc przedsiębiorca (wierzyciel) prowadzący np. sklep ze sprzętem elektronicznym będzie chciał dochodzić zapłaty za towar po upływie okresu przedawnienia, konsument (dłużnik) nie musi podnosić zarzutu przedawnienia, ponieważ sąd weźmie tą okoliczność pod uwagę z urzędu i oddali powództwo sprzedawcy.

Jedynie w wyjątkowych wypadkach sąd może, po rozważeniu interesów stron, nie uwzględnić upływu terminu przedawnienia roszczenia przysługującego przeciwko konsumentowi, jeżeli wymagają tego względy słuszności. Tak więc w sprawach przeciwko konsumentom przedsiębiorca powinien szczególnie zwracać uwagę na bieg terminu przedawnienia, gdyż jego upływ w większości przypadków pozbawi go możliwości skutecznego dochodzenia swoich roszczeń.

REKLAMA

3-letni termin przedawnienia roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej

Artykuł 118 Kodeksu cywilnego wprowadza zasadę zgodnie, z którą roszczenia związane z prowadzeniem działalności gospodarczej przedawniają się upływem okresu 3 lat. Krótszy termin mogłyby być niewystarczające dla zabezpieczenia interesów przedsiębiorców, natomiast dłuży termin np. 6- letni jak w przypadku większości roszczeń wprowadzałby nazbyt dużą niepewność w obrocie gospodarczym. 3-letni okres przedawnienia działa swego rodzaju mobilizująco, jednocześnie nie ograniczając ponad miarę możliwości szukania ochrony prawnej swoich interesów przez przedsiębiorców.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Co należy wziąć pod uwagę analizując długość terminu przedawnienia?

Oceniając długość terminu przedawnienia w konkretnym przypadku przedsiębiorca powinien dokonać analizy, czy roszczenie jest związane z prowadzoną działalności. Jak wskazał Sąd Najwyższy w jednym z orzeczeń, należy poszukiwać „normalnego funkcjonalnego związku przyczynowego” roszczenia z jej prowadzeniem. Pod uwagę bierzemy okoliczności danej sprawy, datę powstania zobowiązania, czy sposób powstania zobowiązania.

Przy czym, omawiany 3-letni termin przedawnienia będzie miał zastosowanie nie tylko w przypadku roszczeń z różnego rodzaju umów zawieranych z kontrahentami, ale także z czynów niedozwolonych, czy bezpodstawnego wzbogacenia. Do zastosowania 3-letniego terminu przedawnienia nie jest wymagane, aby obie strony stosunku prawnego, z którego wywodzi się roszczenie majątkowe, prowadziły działalność gospodarczą. Wystarczy, że działalność gospodarczą prowadzi jedynie strona dochodząca roszczenia, które wiąże się z tą działalnością. Jeżeli mimo dogłębnej analizy przypadku przedsiębiorca ma wątpliwości, czy dane roszczenie ma rzeczywiście związek z prowadzeniem działalności gospodarczej to sugeruje się przyjąć szerokie znaczenie tego pojęcia. Oznacza to, że w razie wątpliwości zasadnym będzie przyjęcie, że roszczenie jest związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Czy w każdym przypadku termin 3-letni znajdzie zastosowanie?

Termin 3-letni jest terminem ogólnym dla roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Oznacza to, że znajdzie on zastosowanie, gdy przepisy szczególne nie stanowią inaczej. Badając termin przedawnienia danego roszczenia w pierwszej kolejności należy sprawdzić, czy dla danego roszczenia przepisy prawa nie przewidują szczególnego terminu przedawnienia. Taka sytuacja będzie miała miejsce np. w przypadku umowy zlecenia, czy umowy o dzieło gdzie termin przedawnienia wynosi 2 lata. Inny przykład stanowi umowa przewozu, gdzie przewidziano roczny termin przedawnienia.

W sytuacji, gdy przepisy nie przewidują szczególnych rozwiązań co do terminu przedawnienia, wtedy należy zastosować termin ogólny 3-letni z art. 118 Kodeksu cywilnego przewidziany dla roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Z tego rodzaju sytuacjami przedsiębiorcy często będą mieli do czynienia w przypadku umów nienazwanych m.in. umów o współpracę regulujących wiele różnych aspektów współpracy między kontrahentami.

Maciej Jakubowski, aplikant radcowski – Lubasz i Wspólnicy – Kancelaria Radców Prawnych sp.k.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Masz pieniądze na koncie? To jeszcze nie znaczy, że masz płynność finansową

„Na koncie mam 80 tysięcy, więc wszystko jest pod kontrolą.” — to jedno z najczęściej wypowiadanych zdań przez przedsiębiorców. Niestety, w rzeczywistości nie mówi ono nic o kondycji finansowej firmy.Saldo konta to tylko liczba. Bez kontekstu potrafi być mylące, a nawet niebezpieczne. Bo jeśli z tych 80 tysięcy trzydzieści tysięcy to VAT do zapłaty, piętnaście tysięcy to wynagrodzenia, dziesięć tysięcy to niezapłacone faktury, a pięć tysięcy to ZUS i inne zobowiązania — to realnie zostaje dwadzieścia tysięcy do dyspozycji. A może i mniej, jeśli za tydzień trzeba zapłacić CIT albo ratę leasingu.

Czy obowiązkowy KSeF sprawi, że księgowi będą mieli mniej pracy? Niekoniecznie

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) to jedno z najważniejszych przedsięwzięć cyfryzacyjnych w polskim systemie podatkowym, mające na celu uproszczenie i zautomatyzowanie obiegu faktur – od ich wystawienia, przez przesyłanie, aż po archiwizację. Choć Ministerstwo Finansów zapowiada, że dzięki obowiązkowemu modelowi KSeF przedsiębiorcy i księgowi zyskają czas, w praktyce księgowi nie spodziewają się mniejszego nakładu pracy. Wręcz przeciwnie, 36,1% księgowych oczekuje, że wdrożenie KSeF przysporzy im więcej obowiązków, a 75% z nich nadal czuje, że ich firma nie jest przygotowana do wdrożenia KseF – wynika z raportu fillup k24 “Księgowi i firmy wobec wdrożenia KSeF”.

Polskie jabłka na Łotwie… a w Białorusi? Spór podatkowy trafia do TSUE

Wyobraźmy sobie typowy dzień w polskiej firmie eksportującej jabłka. Towar gotowy, kontrahent zarejestrowany na Łotwie, formalności załatwione – wszystko wydaje się proste. Ale niespodziewanie pojawia się problem: jabłka wylądowały w Białorusi. I nagle w centrum uwagi znajduje się VAT – czy to wciąż wewnątrzwspólnotowa dostawa towarów (WDT), czy już eksport?

Ministerstwo Finansów i KAS: budujemy Tax Morale. Czy moralność podatkowa zastąpi mechanizmy kontroli podatkowej?

W dniu 28 października 2025 r. w Ministerstwie Finansów odbyła się konferencja na temat moralności podatkowej w społeczeństwie i gospodarce. Uczestnikami spotkania byli m.in. wiceminister finansów Szef KAS Marcin Łoboda, przedstawiciele szwedzkiej administracji podatkowej, Krajowej Administracji Skarbowej, środowiska naukowego i biznesu. Spotkanie było okazją do dyskusji na temat budowania moralności podatkowej i jej wpływu na skuteczność poboru podatków.

REKLAMA

Jak dobrze żyć (efektywnie współpracować) z księgowym? Przychody, koszty, bartery, dokumenty. Praktyczne rady dla twórców internetowych i influencerów

Jesteś influencerem, twórcą internetowym, a może dopiero zaczynasz swoją przygodę z działalnością online? Niezależnie od etapu, na którym jesteś – prędzej czy później przyjdzie moment, w którym będziesz musiał zmierzyć się z rozliczeniami podatkowymi. Współpraca z księgowym to w takim przypadku nie tylko konieczność, ale przede wszystkim ogromne ułatwienie i wsparcie w prowadzeniu legalnej, uporządkowanej działalności twórczej.

Zwolnienia z kasy fiskalnej – aktualne przepisy i wyjątki 2025

Kasy fiskalne od lat stanowią nieodłączny element prowadzenia działalności gospodarczej. Z jednej strony są narzędziem do rejestrowania sprzedaży, z drugiej wspomagają rozliczenia podatkowe, zapewniając transparentność transakcji pomiędzy sprzedawcą i nabywcą.

Cypr staje się rajem dla polskich emigrantów. Skarbówka potwierdza korzystne zasady ryczałtu od przychodów zagranicznych

Przełom w interpretacji Krajowej Informacji Skarbowej! Fiskus potwierdził, że osoby przenoszące rezydencję podatkową do Polski mogą objąć ryczałtem wszystkie swoje przychody zagraniczne – od dywidend i kryptowalut po nieruchomości. Dla zamożnych reemigrantów to szansa na ogromne oszczędności i najkorzystniejsze warunki podatkowe w historii.

KSeF pomoże uszczelnić budżet. MF liczy na 18,7 mld zł wpływów w 2026 roku

Dzięki zmianom w podatkach i uszczelnieniu systemu za pomocą KSeF, Polska może w 2026 roku zyskać nawet 18,7 mld zł. Wśród planowanych działań są m.in. podwyżki CIT dla banków, wyższe stawki VAT i akcyzy oraz ograniczenie liczby osób nielegalnie zatrudnionych w budownictwie.

REKLAMA

Samochód osobowy w firmie - zmiany w limitach od 1 stycznia 2026 r. Jak rozliczać auta kupione do końca 2025 roku?

Zmiany w prawie podatkowym potrafią zaskakiwać. Szczególnie wtedy, gdy istotne przepisy wprowadzane są niejako „tylnymi drzwiami”. Tym razem mamy do czynienia z modyfikacją, która znacząco wpłynie na sposób rozliczania kosztów związanych z nabyciem samochodów osobowych.

Rezerwa finansowa w firmie to nie luksus - to konieczność. Jak wyliczyć i budować rezerwę na nagłe sytuacje

Wielu właścicieli firm mówi: „Nie mam z czego odkładać, wszystko idzie na bieżące wydatki.” Inni: „Jak będą wolne środki, to coś odłożę.” Problem w tym, że te wolne środki rzadko kiedy się pojawiają. Albo jeśli już są – szybko znikają. A potem przychodzi miesiąc bez wpłat od klientów, niespodziewany wydatek albo gorszy sezon. I nagle z dnia na dzień zaczyna brakować nie tylko pieniędzy, ale też spokoju, decyzyjności, kontroli. To nie pech. To brak bufora.

REKLAMA