REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Projekt procedury w sprawie naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych wymaga znaczących poprawek

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Chałas i Wspólnicy
Kancelaria Prawna
Projekt procedury w sprawie naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych wymaga znaczących poprawek
Projekt procedury w sprawie naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych wymaga znaczących poprawek

REKLAMA

REKLAMA

Jednoinstancyjność postępowania czy pozbawienie stron środków zaskarżenia w przypadku niektórych postanowień to tylko niektóre z uproszczeń, jakie zostały zaproponowane w projekcie procedury w sprawie naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych. Ich zasadność, szczególnie tych wspomnianych, może jednak budzić bardzo poważne wątpliwości.

Projekt ustawy o ochronie danych osobowych zwalnia przyszły organ ochrony danych - Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych - nawet z tak nieabsorbującego wydawałoby się obowiązku, jakim jest prowadzenie metryki sprawy w aktach, uchylając zastosowanie art. 66a k.p.a. Warto w tym kontekście podkreślić, że ograniczenie przewlekłości procedury nie może być celem samym w sobie i nie może uzasadniać jakichkolwiek ograniczeń praw stron postępowania. W szczególności, gdy dotyczy to tak istotnej instytucji jak prawo zaskarżenia decyzji w ramach administracyjnego toku instancji. W projekcie strony zostały pozbawione nawet substytutu odwołania, jakim jest - w obecnej procedurze przed Generalnym Inspektorem Ochrony Danych Osobowych - wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy.

REKLAMA

Autopromocja

Zgodnie zaś z art. 78 Konstytucji RP, każda ze stron ma prawo do zaskarżenia orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji, natomiast wyjątki od tej zasady oraz tryb zaskarżania określa ustawa. Choć przepis ten nie wprowadza żadnych szczególnych wymogów dla wyjątków od zasady dwuinstancyjności, to jednak wyjątek taki musi spełniać wymogi zasady proporcjonalności uregulowanej w art. 31 ust. 3 Konstytucji oraz nie może naruszać innych konstytucyjnych zasad. Art. 31 ust. 3 Konstytucji stanowi, iż „ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw”.

Szybko nie znaczy skutecznie

Prawo do szybkiego postępowania przed organem ochrony danych osobowych może stać w sprzeczności z prawem do środka zaskarżenia. Przewlekłość procedur w polskiej rzeczywistości prawnej nie jest niczym wyjątkowym, występuje powszechnie, zatem ustawodawca mógłby próbować w ten sposób usiłować uzasadnić jednoinstancyjność wszelkich postępowań administracyjnych. Argument ograniczenia przewlekłości to za mało. Jeśli brak jest innego przekonywującego uzasadnienia dla jednoinstancyjności postępowania przed organem ochrony danych osobowych, zapisy projektu powinny budzić poważne wątpliwości natury konstytucyjnej.

Sprawdź: INFORLEX SUPERPREMIUM

Bez zaskarżenia postanowienia

REKLAMA

Kolejną kwestią, która wzbudziła kontrowersje, jest brak zaskarżalności postanowienia Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych w przedmiocie zobowiązania podmiotu, któremu jest zarzucane naruszenie przepisów o ochronie danych osobowych, do ograniczenia przetwarzania danych osobowych. Jakkolwiek zapewnienie przez państwa członkowskie takiego środka tymczasowego przewidziano w rozporządzeniu RODO to brak zaskarżalności tego postanowienia w projekcie polskiej ustawy należy ocenić negatywnie. Nietrudno przewidzieć, jak poważne konsekwencje może mieć ograniczenie przetwarzania danych osobowych dla działalności administratorów i podmiotów przetwarzających dane, jeśli postępowanie w sprawie będzie się przedłużać. Nie zadowala również wytłumaczenie projektodawców jakoby ustawa przewidywała krótki, 30-dniowy termin na rozpatrzenie sprawy, co miałoby niwelować skutki postanowienia o ograniczeniu przetwarzania danych. Termin ten ma bowiem charakter wyłącznie instrukcyjny i oczywistym jest, iż w razie znacznego obłożenia organu sprawami, nie będzie dochowany. Nie jest również zrozumiałym, dlaczego projekt wyłącza (w zakresie wydania powyższego postanowienia) art. 10 k.p.a. ustanawiający zasadę czynnego udziału stron oraz zasadę informowania.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W przypadku wydania postanowienia, zasada zapewnienia czynnego udziału stron sprowadza się de facto do doręczenia postanowienia stronom. Nie jest możliwym wykluczenie obowiązku doręczenia postanowienia. JJaki jest zatem sens tego wyłączenia? Ponadto, określony we wspomnianym przepisie obowiązek organu umożliwienia wypowiedzenia się przez strony co do zebranych dowodów i materiałów oraz zgłoszonych żądań dotyczy wyłącznie fazy postępowania przed wydaniem decyzji. Stronom nie będzie zatem przysługiwać takie uprawnienie przed wydaniem postanowienia w przedmiocie ograniczenia przetwarzania danych osobowych. Wyłączenie w tym zakresie zastosowania art. 10 k.p.a. wydaje się bezprzedmiotowe.

Natychmiastowe wykonanie decyzji?

Jako błędne z istoty rzeczy należałoby również ocenić postanowienie projektu stanowiące, iż decyzje wydane przez Prezesa Urzędu podlegają natychmiastowemu wykonaniu. Postanowienie to jest błędne z tego względu, iż skoro postępowanie jest jednoinstancyjne, to decyzje Prezesa Urzędu będą miały zawsze walor ostateczności, który powoduje, że decyzje są też wykonalne. Skutek ustawowej natychmiastowej wykonalności w prawidłowym ujęciu może dotyczyć zatem tylko decyzji nieostatecznych. Te bowiem nie są wykonalne, chyba że ustawa nadaje im taki walor lub organ nada im rygor natychmiastowej wykonalności. O ile zatem w ustawie zachowana zostanie zasada jednoinstancyjności, to przepis dotyczący natychmiastowej wykonalności nie ma zwyczajnie racji bytu. Wątpliwości budzić może również instytucja wstrzymania wykonalności decyzji Prezesa Urzędu z mocy prawa w przypadku wniesienia skargi do sądu administracyjnego w zakresie dotyczącym administracyjnej kary pieniężnej. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi w art. 61 jako zasadę przyjmuje brak skutku wstrzymania wykonalności zaskarżonej decyzji z mocy prawa – wstrzymanie to może mieć miejsce wyłącznie na podstawie postanowienia organu lub sądu. Ustanowienie wyjątku od zasady, że wniesienie skargi na decyzję do sądu administracyjnego nie wstrzymuje wykonania decyzji, rodzi pytanie o uzasadnienie dla takiego wyłomu w systemie. Powstaje bowiem pytanie, czy istnieje takowe szczególne uzasadnienie dla tego wyjątku w przypadku administracyjnych kar pieniężnych za naruszenie zasad ochrony danych osobowych.

Ponadto, automatyczny skutek wstrzymania wykonania decyzji z mocy prawa w zakresie administracyjnych kar pieniężnych, zważywszy na długotrwałość postępowań administracyjnych, może w znaczący sposób ograniczyć siłę oddziaływania tego środka, co nie wydaje się odpowiadać intencjom prawodawcy unijnego.


Uprawnienia autokontrolne do poprawki

Negatywnie należy również ocenić sposób skonstruowania uprawnień autokontrolnych organu, których uregulowanie zostało zmodyfikowane w sposób błędny względem ogólnej regulacji tych uprawnień na gruncie art. 54 § 3 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Projekt wskazuje, iż w przypadku wniesienia skargi, „jeżeli Prezes Urzędu uzna skargę za zasadną w całości, może, nie przekazując akt oraz odpowiedzi na skargę sądowi, w terminie 30 dni od dnia wniesienia skargi uchylić zaskarżoną decyzję i wydać nową, o czym niezwłocznie zawiadamia każdą ze stron, przesyłając im nową decyzję, od której stronom przysługuje skarga do sądu administracyjnego”.

REKLAMA

Przede wszystkim art. 54 § 3 p.p.s.a. nie zwalnia organu z obowiązku przesłania do sądu, pomimo wykonania uprawnień autokontrolnych, skargi oraz akt postępowania. Wynika to z faktu, iż sąd musi umorzyć uruchomione skargą postępowanie sądowoadministracyjne jako bezprzedmiotowe, a tylko prawidłowe wykonanie przez organ uprawnień autokontrolnych może być podstawą do umorzenia postępowania sądowoadministracyjnego. Prawidłowość ta podlega więc badaniu przez sąd.

Analizowany projekt ustawy o ochronie danych osobowych całkowicie eliminuje kontrolę sądu administracyjnego w zakresie prawidłowości wykonania uprawnień autokontrolnych przez organ. Konstrukcja zawarta w projekcie ustawy w istocie powoduje - z uwagi na mechanizm wnoszenia skargi za pośrednictwem organu administracji - że uruchomione skargą postępowanie sądowoadministracyjne pozostaje w próżni. Nie jest w żaden sposób zakończone. Organ nie przesyła bowiem sądowi akt ani odpowiedzi na skargę. Sąd zatem nic o zainicjowanym postępowaniu sądowoadministracyjnym nie wie. Powoduje to znaczące ograniczenie prawa do sądu. Skarżący ma bowiem prawo poznać ocenę sądu, czy uprawnienia autokontrolne zostały wykonane prawidłowo, tym bardziej, że skarga wiąże się zazwyczaj z opłaceniem wpisu przez skarżącego.

W przypadku błędnego wykonania uprawnień autokontrolnych organu będzie on musiał wnieść po raz kolejny skargę, od której będzie musiał ponownie uiścić wpis. Projekt ustawy zatem całkowicie bezpodstawnie uwalnia Prezesa Urzędu od kontroli sądu.

Na marginesie zauważyć należy, iż stwierdzenie „nie przesyłając akt oraz odpowiedzi na skargę” jest również błędne i niekompletne. Akta dotyczą sprawy administracyjnej, a więc nie zawierają skargi, która jest elementem akt sadowoadministracyjnych – przepis ten zatem skargę bezpodstawnie pomija. Skoro organ nie przekazuje akt, ani odpowiedzi na skargę, to co czyni ze skargą? Zgodnie z zasadami ogólnymi p.p.s.a. powinien ją przekazać sądowi – ale dlaczego wówczas sąd miałby procedować bez akt sprawy? Skąd sąd ma się dowiedzieć o wykonaniu przez organ uprawnień autokontrolnych, skoro nie otrzymał akt sprawy administracyjnej? Ponadto oczywistym jest, że jeśli organ wykonuje swoje uprawnienia autokontrolne, uznając skargę za zasadną w całości, to nie sporządza odpowiedzi na skargę. Z uwagi na powyższe poważne wątpliwości, należałoby przedmiotowy zapis wykreślić i pozostać przy ogólnych regulacjach p.p.s.a.

Brak potrzeby wyłączenia przepisów kpa o ugodzie

Na koniec jako błędne należy ocenić także wyłączenie zastosowania przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego dotyczące ugody administracyjnej. Oczywistym jest, iż te przepisy w postępowaniu w przedmiocie naruszenia zasad ochrony danych osobowych nie będą miały zastosowania, jednakże wynika to z samej treści tych przepisów. Art. 114 k.p.a. wyraźnie bowiem dopuszcza zawarcie ugody wyłącznie w przypadku, gdy „przemawia za tym charakter sprawy”. Ewidentnie w przedmiotowym przypadku sprawa administracyjna nie nadaje się do jej zakończenia poprzez zawarcie ugody, wyłączenie to zatem powinno zostać skreślone z projektu jako superfluum.

Jak wynika z powyższego, przedmiotowy projekt należałoby po raz kolejny dokładnie przeanalizować, uwzględniając w szczególności wymogi systemowej zgodności i spójności analizowanej procedury zarówno z przepisami Kodeksu postępowania administracyjnego, jak i Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Nieuzasadnione merytorycznie, a częstokroć błędne konstrukcyjnie wyjątki od zasad ogólnych winny zostać wyeliminowane na etapie dalszych prac legislacyjnych.

Autorzy:

Dr Bogdan Fischer, radca prawny i partner Kancelarii Chałas i Wspólnicy, szef Departamentu Własności Intelektualnej i Danych Osobowych

Aleksandra Błaszczyńska, radca prawny z Departamentu Własności Intelektualnej i Danych Osobowych Kancelarii Chałas i Wspólnicy

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Projekt ustawy wdrażającej obowiązkowy KSeF po pierwszym czytaniu w Sejmie. Co się zmienia a co pozostaje bez zmian [komentarz eksperta]

W dniu 9 lipca 2025 r., Sejm przeprowadził pierwsze czytanie i skierował do prac w komisji finansów projekt ustawy zakładającej wdrożenie obowiązkowego Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF). Wszystkie kluby i koła poselskie zapowiedziały dalsze prace nad projektem. Prace legislacyjne wchodzą w końcową fazę. Z coraz większą pewnością możemy więc stwierdzić, że obowiązkowy KSeF będzie wdrażany w dwóch etapach - od 1 lutego 2026 i od 1 kwietnia 2026 r.

Podatek u źródła 2025: Objaśnienia podatkowe ministra finansów dot. statusu rzeczywistego właściciela. Praktyczne szanse i nieoczywiste zagrożenia

Po latach oczekiwań i licznych postulatach ze strony środowisk doradczych oraz biznesowych, Ministerstwo Finansów opublikowało długo zapowiadane objaśnienia dotyczące statusu rzeczywistego właściciela w kontekście podatku u źródła (WHT). Teraz nadszedł czas, by bardziej szczegółowo przyjrzeć się poszczególnym zagadnieniom. Dokument z 3 lipca 2025 r., opublikowany na stronie MF 9 lipca, ma na celu rozwianie wieloletnich wątpliwości dotyczących stosowania klauzuli „beneficial owner”. Choć sam fakt publikacji należy ocenić jako krok w stronę większej przejrzystości i przewidywalności, nie wszystkie zapisy spełniły oczekiwania.

Polski podatek cyfrowy jeszcze w tym roku? Rząd nie ogląda się na Brukselę

Choć Komisja Europejska wycofała się z planów nałożenia podatku cyfrowego, Polska idzie własną drogą. Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski zapowiada, że projekt ustawy będzie gotowy do końca roku.

KSeF 2026: koniec z papierowymi fakturami, zmiany w obiegu dokumentów i obsłudze procesu sprzedaży w firmie

W przyszłym roku w Polsce zostanie uruchomiony obowiązkowy system fakturowania za pomocą Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF). Obowiązek ten wejdzie w życie na początku 2026 roku i wynika z procedowanego w Parlamencie projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług. Aktualny postęp prac legislacyjnych nad projektem, oznaczonym numerem druku 1407, można śledzić na stronach Sejmu.

REKLAMA

Składki ZUS dla małych firm w 2025 roku - preferencje: ulga na start, mały ZUS plus i wakacje składkowe

Ulga na start, preferencyjne składki, czy „Mały ZUS plus”, a także wakacje składkowe – to propozycje wsparcia dla małych przedsiębiorców. Korzyści to możliwość opłacania niższych składek lub ich brak. Warto też zwrócić uwagę na konsekwencje z tym związane. ZUS tłumaczy kto i z jakich ulg może skorzystać oraz jakie są zagrożenia z tym związane.

Zwracasz pracownikom wydatki na taksówki – czy musisz pobrać zaliczkę na podatek PIT? Najnowsze wyjaśnienia fiskusa (taksówki w podróży służbowej i w czasie wyjścia służbowego)

Pracodawcy mają wątpliwości, czy w przypadku zwracania pracownikom wydatków na taksówki (kiedy to pracownicy wykonują obowiązki służbowe – zarówno w podróży służbowej jak i w czasie tzw. wyjścia służbowego), trzeba od tych kwot pobierać zaliczki na podatek dochodowy? Pod koniec czerwca 2025 r. wyjaśnił to dokładnie Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Kilka miesięcy wcześniej odpowiedzi na to pytanie udzielił Minister Finansów.

Minister Majewska chce uproszczenia ZUS dla firm – konkretne propozycje zmian już na stole

Minister Agnieszka Majewska zaproponowała szereg zmian w przepisach dotyczących ubezpieczeń społecznych, które mają ułatwić życie mikro, małym i średnim przedsiębiorcom. Wśród postulatów znalazły się m.in. podniesienie limitu Małego ZUS Plus, likwidacja składki rentowej dla emerytów-przedsiębiorców, uproszczenia przy wakacjach składkowych oraz ułatwienia dla łączących biznes z rodzicielstwem.

Miliardy z KPO usprawniają kolejową infrastrukturę

Prawie 11,5 mld zł warte są inwestycje realizowane ze środków Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększenia Odporności (KPO) przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Zarządzająca infrastrukturą kolejową spółka, która jest największym beneficjentem KPO, zawarła już ponad 120 umów z wykonawcami na kwotę 8 mld zł. Przeszło 160 prowadzonych zadań ma przyczynić się do zwiększenia prędkości pociągów, a także zwiększenia przepustowości tras oraz usprawnienia zarządzania ruchem kolejowym. Inwestycje poprawiają bezpieczeństwo ruchu i komfort obsługi podróżnych. Na stacjach i przystankach budowany jest nowoczesny system informacji pasażerskiej, a ich infrastruktura - dopasowywana do potrzeb osób o ograniczonej mobilności.

REKLAMA

Darowizna od brata ponad limit 36 120 zł. Jakie warunki muszą zostać spełnione, aby nie stracić prawa do zwolnienia podatkowego?

Co robić gdy darowizna przekazana przez brata przekracza limit kwoty wolnej w wysokości 36 120 zł? Czy podlegała zwolnieniu od podatku od spadków i darowizn, pomimo że jest dokonywana z majątku wspólnego brata i jego małżonki? Jakie warunki muszą zostać spełnione, żeby nie stracić prawa do zwolnienia?

KSeF wymusi zmiany. Rejestry VAT i wydatki pracownicze po nowemu od 2026 roku

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur to jeden z najważniejszych projektów cyfryzacyjnych polskiej administracji podatkowej ostatnich lat. Od 1 lutego lub od 1 kwietnia 2026 roku – w zależności od poziomu sprzedaży w 2024 roku – podatnicy VAT będą zobowiązani do wystawiania faktur wyłącznie w formie elektronicznej za pośrednictwem KSeF. To nie tylko zmiana technologiczna, ale także rewolucja organizacyjna, która wymusi dostosowanie systemów księgowych, procesów wewnętrznych i codziennej pracy działów finansowych.

REKLAMA