REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kredyt – definicja, rodzaje, zasady, koszty

Subskrybuj nas na Youtube
Kredyt – definicja, rodzaje, zasady, koszty
Kredyt – definicja, rodzaje, zasady, koszty
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Kredyt na zakup mieszkania to nie zawsze kredyt hipoteczny. Czym się różni kredyt od pożyczki? Czym jest kredyt? Jakie są rodzaje kredytów? Czym różnią się kredyt konsumencki, hipoteczny czy komercyjny? Jakie koszty ponosi kredytobiorca?

Czym się różni kredyt od pożyczki? Czym jest kredyt?

Pożyczka i kredyt to w potocznym użyciu synonimy. Biorąc jednak pod uwagę przepisy, są to dwa różne terminy. Zasady dotyczące kredytów reguluje Prawo bankowe i ustawa o kredycie konsumenckim, a o pożyczkach mówi Kodeks cywilny i ustawa o kredycie konsumenckim. Czym w praktyce różnią się te dwie formy pożyczania pieniędzy?

REKLAMA

REKLAMA

Przede wszystkim przedmiotem kredytu są tylko pieniądze, a przedmiotem pożyczki mogą być nie tylko środki pieniężne (możemy pożyczać rzeczy materialne, np. samochód).

Kredyt udzielany jest przez przedsiębiorcę, który w zakresie swojej działalności udziela kredytu (np. bank), zgodnie z tzw. zasadą celowości kredytu, czyli na cel wskazany we wniosku kredytowym. Pożyczka natomiast może być udzielona przez przedsiębiorstwo lub osobę fizyczną i może być wykorzystana przez pożyczkobiorcę na dowolny cel. Co za tym idzie – kredytodawca ma prawo kontroli sposobu wykorzystania kredytu, a pożyczkodawca nie.
Ponadto umowa kredytu powinna zostać zawarta na piśmie; umowa pożyczki mniejszej niż 500 zł nie ma tego rygoru. Kredyt jest oprocentowany, a pożyczka nie musi generować kosztów.

Jakie są rodzaje kredytów? Czym różnią się kredyt konsumencki, hipoteczny czy komercyjny?

Kredyty można klasyfikować, biorąc pod uwagę na przykład rodzaj kredytobiorcy czy formę zabezpieczenia stosowaną przez kredytodawcę.

Kredyt konsumencki to kredyt w wysokości nie większej niż 255 tys. zł (lub równowartości tej kwoty w innej walucie). Zasady jego udzielania określone są w ustawie o kredycie konsumenckim. Jak sama nazwa wskazuje, są to kredyty zaciągane przez konsumenta, czyli osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej ewentualną działalnością gospodarczą lub zawodową.

REKLAMA

„Odróżnienie czynności związanych z działalnością gospodarczą od konsumenckich może czasami rodzić problemy interpretacyjne. np. kredyt zaciągnięty przez rolnika na naprawę dachu budynku gospodarczego nie jest umową konsumencką, ale jeśli ten sam rolnik weźmie pożyczkę na naprawę dachu domu mieszkalnego, dokonuje tej czynności jako konsument” – wskazuje UOKiK.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ma to znaczenie, bo ustawa o kredycie konsumenckim gwarantuje kredytobiorcy określone uprawnienia. Konsument ma prawo m.in. do odstąpienia od umowy o kredyt w ciągu 14 dni, prawo do otrzymania projektu umowy o kredyt czy prawo do wcześniejszej spłaty zobowiązania.

Z kolei kredyt komercyjny, udzielany przedsiębiorcom na cele związane z prowadzoną przez nich działalnością gospodarczą, nie podlega ochronie przewidzianej w ustawie o kredycie konsumenckim. Udzielany jest na zasadach określonych w Prawie bankowym.

Kredyt hipoteczny to kredyt, przy którym zabezpieczeniem jest hipoteka, czyli obciążenie nieruchomości prawem, na mocy którego wierzyciel może dochodzić zaspokojenia swoich należności z tej nieruchomości. Upraszczając, bank daje nam kredyt niejako pod zastaw – jeśli okaże się, że nie będziemy mogli go spłacić, może przejąć nieruchomość obciążoną hipoteką i w ten sposób zrekompensuje brak należnych wpłat. Kredytodawcy korzystają z zabezpieczenia hipoteką kredytów o dużej wartości. Nie oznacza to, że takich kredytów udziela się tylko na zakup czy budowę domu, choć w praktyce najczęściej właśnie tak jest.

Na rynku można zetknąć się także z kredytem konsolidacyjnym, który pozwala spłacać inne zobowiązania kredytobiorcy. Oznacza to, że kilka kredytów zamienianych jest na jeden, dzięki czemu konsument zamiast spłacać kilka rat w różnych wysokościach w różnych bankach, musi pamiętać tylko o jednej racie dla banku, który udzielił kredytu konsolidacyjnego.

Jakie koszty ponosi kredytobiorca?

Niezależnie od rodzaju kredytu, na jaki się decydujemy, trzeba pamiętać, że jest to związane z określonymi kosztami. Oznacza to, iż trzeba wpłacić do banku więcej pieniędzy, niż się pożyczyło. Całkowity koszt kredytu to nie tylko odsetki (uzależnione od oprocentowania), lecz również m.in. opłaty, prowizje, podatki i marże. Może się więc zdarzyć, że kredyt o niskich odsetkach, po uwzględnieniu pozostałych składników, będzie droższy niż kredyt oferujący wyższe oprocentowanie, za to niższą np. marżę.

Żeby ułatwić konsumentom porównywanie ofert utworzono rzeczywistą roczną stopę oprocentowania (RRSO). To wymagane przepisami wyliczenie służące konsumentowi do porównania kosztów kredytów oferowanych przez kredytodawców. RRSO to całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta, wyrażony jako wartość procentowa całkowitej kwoty kredytu w stosunku rocznym Uwzględnia się w nim nie tylko oprocentowanie pożyczanych pieniędzy, lecz także pozostałe koszty kredytu, np. prowizje.

Zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego odsetki maksymalne nie mogą wynieść więcej niż dwukrotność odsetek ustawowych, a te są równe sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego (na koniec listopada 2020 r. wynosi ona 0,1 proc.) i 3,5 proc. Obecnie maksymalne odsetki wynoszą więc 7,2 proc.

Źródło informacji: Serwis Samorządowy PAP

Polecamy: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
"Podatek" (opłata) od psa w 2026 roku. Każda gmina ustala samodzielnie - nie więcej niż 186,29 zł rocznie. Kto nie musi płacić tej opłaty?

Najczęściej mówi się potocznie: „podatek od psa”. Ale tak naprawdę to opłata lokalna: "opłata od posiadania psów" pobierana przez gminy. Na szczęście nie wszystkie gminy się na to decydują. Bo opłata właśnie tym się różni od podatku, że może ale nie musi być wprowadzona na terenie danej gminy. Ile wynosi opłata od psa w 2026 roku? Kto musi ją płacić a kto jest zwolniony? Do kiedy trzeba wnosić tę opłatę do gminy? Wyjaśniamy.

Podatki i opłaty lokalne w 2026 roku: Minister Finansów ustalił stawki maksymalne

Od 1 stycznia 2026 r. wzrosną (jak prawie każdego roku) o wskaźnik inflacji (tym razem o ok. 4,5%) maksymalne stawki podatków i opłat lokalnych. Minister Finansów wydał już coroczne obwieszczenie w tej kwestii. Zatem w 2026 roku możemy liczyć się z zauważalnie wyższymi stawkami podatku od nieruchomości, podatku od środków transportowych i opłat lokalnych (targowej, miejscowej, uzdrowiskowej, reklamowej, od posiadania psów) - oczywiście w tych gminach, których rady podejmą stosowne uchwały do końca 2025 roku.

Zasadzka legislacyjna na fundacje rodzinne. Krytyczna analiza projektu nowelizacji ustawy o CIT z dnia 29 sierpnia 2025 r.

"Niczyje zdrowie, wolność ani mienie nie są bezpieczne, kiedy obraduje parlament" - ostrzega sentencja często błędnie przypisywana Markowi Twainowi, której rzeczywistym autorem jest Gideon J. Tucker, dziewiętnastowieczny amerykański prawnik i sędzia Sądu Najwyższego stanu Nowy Jork. Ta gorzka refleksja, wypowiedziana w 1866 roku w kontekście chaotycznego procesu legislacyjnego w Albany, nabiera szczególnej aktualności w obliczu współczesnych praktyk legislacyjnych.

Tryby wystawiania faktur w KSeF – jak i kiedy z nich korzystać?

Od 2026 roku KSeF stanie się obowiązkowy dla wszystkich przedsiębiorców, a sposób wystawiania faktur zmieni się na zawsze. System przewiduje różne tryby – online, offline24, awaryjny – aby zapewnić firmom ciągłość działania w każdych warunkach. Dzięki temu nawet brak internetu czy awaria serwerów nie zatrzyma procesu fakturowania.

REKLAMA

Nowe limity podatkowe na 2026 rok - co musisz wiedzieć już dziś? Wyliczenia i konsekwencje

Rok 2026 przyniesie przedsiębiorcom realne zmiany – limity podatkowe zostaną obniżone w wyniku przeliczenia według niższego kursu euro. Granica przychodów dla małego podatnika spadnie do 8 517 000 zł, a limit jednorazowej amortyzacji do 212 930 zł. To pozornie drobna korekta, która w praktyce może zdecydować o utracie ulg, uproszczeń i korzystnych form rozliczeń.

Samofakturowanie w KSeF – jakie warunki trzeba spełnić i jak przebiega cały proces?

Samofakturowanie pozwala nabywcy wystawiać faktury w imieniu sprzedawcy, zgodnie z obowiązującymi przepisami. Dowiedz się, jakie warunki trzeba spełnić i jak przebiega cały proces w systemie KSeF.

SmartKSeF – jak bezpiecznie wystawiać e-faktury

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) zmienia sposób dokumentowania transakcji w Polsce. Od 2026 r. e-faktura stanie się obowiązkowa, a przedsiębiorcy muszą przygotować się na różne scenariusze działania systemu. W praktyce oznacza to, że kluczowe staje się korzystanie z rozwiązań, które automatyzują proces i minimalizują ryzyka. Jednym z nich jest SmartKSeF – narzędzie wspierające firmy w bezpiecznym i zgodnym z prawem wystawianiu faktur ustrukturyzowanych.

Integracja KSeF z PEF, czyli faktury w zamówieniach publicznych. Wyjaśnienia MF

Od 1 lutego 2026 r. wchodzi w życie pełna integracja Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) z Platformą Elektronicznego Fakturowania (PEF). Zmiany te obejmą m.in. zamówienia publiczne, a także relacje B2G (Business-to-Government). Oznacza to, że przedsiębiorcy realizujący kontrakty z administracją publiczną będą zobowiązani do wystawiania faktur ustrukturyzowanych w KSeF. Ministerstwo Finansów w Podręczniku KSeF 2.0 wyjaśnia, jakie zasady będą obowiązywać i jakie rodzaje faktur z PEF będą przyjmowane w KSeF.

REKLAMA

Testy otwarte API KSeF 2.0 właśnie ruszyły – sprawdź, co zmienia się w systemie e-Faktur, dlaczego integracja jest konieczna i jakie etapy czekają podatników w najbliższych miesiącach

30 września Ministerstwo Finansów uruchomiło testy otwarte API KSeF 2.0, które pozwalają sprawdzić, jak systemy finansowo-księgowe współpracują z nową wersją Krajowego Systemu e-Faktur. To kluczowy etap przygotowań do obowiązkowego wdrożenia KSeF 2.0, który już od lutego 2025 roku stanie się codziennością przedsiębiorców i księgowych.

Miliony do odzyskania! Spółki Skarbu Państwa mogą uniknąć podatku PCC dzięki zasadzie stand-still

Wyrok WSA w Gdańsku otwiera drogę spółkom pośrednio kontrolowanym przez Skarb Państwa do zwolnienia z podatku od czynności cywilnoprawnych przy strategicznych operacjach kapitałowych. Choć decyzja nie jest jeszcze prawomocna, firmy mogą liczyć na milionowe oszczędności i odzyskanie wcześniej pobranych podatków.

REKLAMA