REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Inflacja - czy zawsze jest szkodliwa?

Inflacja - czy zawsze jest szkodliwa?
Inflacja - czy zawsze jest szkodliwa?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Inflacja. Według Eurostatu inflacja w Polsce w lipcu wyniosła 4,7 proc., a według GUS 5 proc. Dlaczego inflacja jest tak ważna dla rynków i jaki ma wpływ na zwykłych obywateli? Są instrumenty, by z nią walczyć, ale też sama w sobie nie jest zjawiskiem czysto negatywnym.

Jak inflacja wpływa na nasze życie?

Większość Polaków pamięta skutki wysokich poziomów inflacji z początku lat 90’,  ale nie zdaje sobie często sprawy z przyczyny tego zjawiska, z roli państwa, banku centralnego, przepływów pieniężnych. Warto jednak mieć świadomość, jak mocno inflacja wpływa na nasze życie. To nie tylko kwestia ceny marchewki w warzywniaku, dynamika cen ma wpływ na wiele innych sfer naszego życia. Choćby na dostępność i cenę kredytu, na stan finansów państwa, więc pośrednio również na wysokość danin, na wartość naszych oszczędności, poziom życia, czy na kursy walut

Autopromocja

Dlaczego ceny teraz rośną?

W tym roku obserwujemy dynamiczny wzrost wskaźnika inflacji, co spowodowało, że znajduje się on na tak naprawdę nieakceptowalnych poziomach. I choć ta kwestia szerszej publiczności zaprezentowała się nagle, to wielu analityków już od dawna przestrzegało, że problem ten się pojawi. Po tym, gdy koronawirus wraz z działaniami rządów spowodował ogromną wyrwę w realnej gospodarce, większość świata postanowiła ją zasypać świeżo wykreowanym pieniądzem. 

Głównym narzędziem banków centralnych przestały być stopy procentowe, gdyż te spadły do najniższych możliwych poziomów, a zaczęły być programy luzowania ilościowego (QE). Wbrew panującej opinii, nie oznaczały one faktycznego dodruku banknotów. Jest to pewien skrót myślowy, gdyż żyjemy w świecie, w którym przeważająca większość pieniądza jest w formie zdematerializowanej. To tylko zapis cyfrowy, który zdecydowanie zbyt łatwo można powiększać. Efekt jednak jest dokładnie ten sam, w systemie krąży znacznie więcej środka płatniczego, co w prostym przełożeniu musiało wpłynąć na jego wartość. 

Dlaczego wysoka inflacja jest groźna?

Dlaczego inwestorzy tak panicznie boją się wysokiej inflacji? Obecnie globalny system finansowy jest sztucznie podtrzymywany kroplówką z banków centralnych. Te, rozkręcając programy QE, zapobiegły potężnemu kryzysowi finansowemu, który w momencie załamania się realnej gospodarki, mógłby być fatalny w skutkach i znacznie wydłużyć proces odbudowy pandemicznych zniszczeń. 

Niestety lekarstwo okazało się narkotykiem, który drastycznie uzależnił od siebie rynki, jednocześnie doprowadzając do systemowych wypaczeń i trudnych do zrozumienia zjawisk. Jak odbierać sytuację, w której realna gospodarka krwawi, a giełdy wychodzą na nowe szczyty? Ostatnie miesiące to okres niewyobrażalnej prosperity na parkietach akcyjnych, przynosząc kolosalne zyski finansjerze. Rzecz w tym, że wzrost inflacji w teorii powinien zmusić banki centralne do działania, do obrony wartości pieniądza, a to oznacza zakręcenie kroplówki z narkotykiem. W ostatnim czasie praktycznie wszystkie wypowiedzi członków FED są zestawiane z procesem taperingu, czyli właśnie zmniejszania skali skupywania aktywów. Bankierzy centralni zdają sobie sprawę z tego, że stali się zakładnikami własnych decyzji sprzed kilkunastu miesięcy. Zakręcenie kurka najprawdopodobniej doprowadzi do krachu i ucieczki kapitału z giełd. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak zarządzać inflacją? Wzrost wynagrodzeń i spadek wartości oszczędności

Zarządzanie inflacją nie odbywa się za pomocą prostego przełącznika. Jest to skomplikowany proces, który zajmuje sporo czasu. Kluczową kwestią pozostaje odpowiedni moment rozpoczęcia działań, który wydaje się, że jest już za nami, oraz ich tempo. W zeszłym roku byliśmy świadkami specjalnie zwoływanych posiedzeń komitetów decyzyjnych, na których stopy procentowe były ścinane po kilka stopni naraz. Dodatkowo równolegle ogłaszane były programy QE. Już teraz wiemy, że normalizacja polityki pieniężnej będzie odbywać się zupełnie inaczej. 

Będzie to długi i żmudny proces, ostrożnego wychodzenia do poziomów sprzed pandemii. Chyba że kula śnieżna inflacji zdecyduje inaczej, zmuszając bankierów centralnych do odwrotu w popłochu. Ten scenariusz jest jednak skrajnie pesymistyczny (co nie oznacza, że nierealny). 

Przed nami okres podwyższonej inflacji, która odbije się na wartości naszej wypłaty. Co ciekawe głównym sposobem obronienia się przed tym zjawiskiem jest presja płacowa, czyli zwiększenie płac, która stanie się kolejnym czynnikiem nakręcającym... inflację. W ten sposób wpada się w błędne koło. Ucierpią również oszczędności Polaków, ponieważ znajdujemy się w momencie, gdy realna stopa procentowa jest głęboko ujemna. 

Dlaczego banki centralne nie reagują?

Patrząc na to wszystko, nasuwa się pytanie, czemu banki centralne w ogóle na to pozwalają? Nie jest do końca tak, że pozostają one bez argumentów. Przede wszystkim, jak już wspominałem, stały się one zakładnikami wcześniejszych decyzji. Nie mogą pozwolić, by w momencie tak kruchego ożywienia gospodarczego, nad którym wisi widmo kolejnych lockdownów, wywoływać kryzys finansowy. Po drugie FED nie może działać zbyt szybko również ze względu na dobro… obywateli. Amerykański sposób kumulowania oszczędności mocno różni się od naszego i w znacznie większym stopniu opiera się na rynku kapitałowym. No i pozostaje koronny argument zwłaszcza naszego NBP, o przejściowym charakterze inflacji. Ten “chwilowy” wzrost w komunikatach RPP pojawia się już od wielu wielu miesięcy i faktycznie pewna część inflacji jest pompowana zewnętrznymi czynnikami. Z jednej strony ropa (która ma ogromny wpływ na inflację) obecnie jest droga, w porównaniu do poziomów sprzed 3 lat, jednak wciąż pozostaje relatywnie tania w perspektywie dekady czy dwóch. Wydaje się, że RPP woli spróbować przeczekać ostatnie wzrosty inflacji niż podejmować decyzje już teraz.

Mała inflacja nie jest zła

Warto jednak w tym wszystkim pamiętać, że inflacja sama w sobie nie jest zjawiskiem czysto negatywnym. W obecnym ładzie gospodarczym, pod warunkiem pozostawania na niskim, lecz dodatnim poziomie, umożliwia szybszy wzrost gospodarczy. Zachęca do inwestowania i powoduje, że projekty ekonomiczne łatwiej stają się opłacalne. Dlatego większość banków centralnych nie tylko toleruje, ale również dąży do utrzymania jej w granicach przeważnie 2%. 

Wyższa dynamika cen wspiera również dłużników, a należy pamiętać, że większość naszego społeczeństwa należy do tej grupy. No i największym beneficjentem wysokiej inflacji ostatecznie pozostaje państwo. Wyższe ceny oznaczają wyższe przychody z tytułu danin, ale przede wszystkim ich wzrost jest kluczowy w zarządzaniu zadłużeniem skarbu państwa. Po pierwsze powoduje, że spada realna wartość długu, po drugie pompuje nominalne PKB, a to relacja wobec niego jest głównym wyznacznikiem poziomu zadłużenia państwa. Funkcjonowanie w warunkach podwyższonej inflacji prowadzi do tak zwanego wyrastania z długu, a przy obecnych poziomach deficytów, jest to jedyna realna ścieżka zarządzania należnościami.

Krzysztof Adamczak, ekspert walutowy Currency One, operatora InterentowyKantor.pl i Walutomat

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Podatek PIT - część 2
    certificate
    Jak zdobyć Certyfikat:
    • Czytaj artykuły
    • Rozwiązuj testy
    • Zdobądź certyfikat
    1/10
    Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
    30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
    2 maja 2023 r. (wtorek)
    4 maja 2023 r. (czwartek)
    29 kwietnia 2023 r. (sobota)
    Następne
    Księgowość
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Księgowy nie uwzględnił w rozliczeniach prawie 190 faktur na samochody, czyli dlaczego warto mieć wysokie OC

    Jakie ubezpieczenia OC najczęściej wybierają księgowi i księgowe? Co w ramach polisy przejmuje ubezpieczyciel? Jakie pomyłki bywają najbardziej kosztowne? 

    Fundacja rodzinna nie dla spółki cywilnej

    Fundacja rodzinna może przystępować jedynie do spółek prawa handlowego, które są podatnikami CIT. Natomiast spółka cywilna jest podatnikiem PIT, a nie CIT, a więc nie spełnia wskazanego kryterium. W konsekwencji nie może zostać uznana jako podmiot o podobnym charakterze do spółek prawa handlowego.

    Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR. Jakie argumenty można podnieść przed sądem?

    Niezadowoleni kredytobiorcy coraz częściej kwestionują umowy oparte o wskaźnik referencyjny WIBOR. Okazuje się, że argumentów w oparciu o które można kwestionować WIBOR w umowach kredytowych jest całkiem sporo.  

    Zmiany w zamówieniach publicznych - wprowadzenie certyfikacji wykonawców od 2025 roku

    Certyfikacja wykonawców w systemie zamówień publicznych, która wejdzie w życie od 2025 roku, ma zapewniać wykonawcom możliwość uzyskania certyfikatu potwierdzającego, że wobec danego wykonawcy nie zachodzą objęte zakresem certyfikacji podstawy wykluczenia z postępowania o udzielenie zamówienia, lub że posiada on zdolności i zasoby (np. określone doświadczenie, wykwalifikowaną kadrę) na poziomie wskazanym w certyfikacie, które będzie wykorzystywał do potwierdzania spełniania warunków udziału w postępowaniu.

    Dochody podatkowe budżetu państwa wyniosły 131,4 mld zł. MF podało dane za I kwartał 2024 roku

    Dochody podatkowe budżetu państwa w I kwartale 2024 roku wyniosły 131,4 mld zł i były wyższe w stosunku do wykonania z ubiegłego roku o około 22,2 mld zł (tj. 20,3%) - informuje Ministerstwo Finansów.

    Rodzice tracą prawo do ulgi na dziecko po podwyżkach. Ich pensje przebijają limit dochodów z … 2013 r.

    PIT za 2023 rok: Rodzice po podwyżkach zarabiają za dużo. I wypadają z ulgi na dziecko.  

    Jaka inflacja w Polsce w 2024 roku? W marcu najniższa, w grudniu najwyższa. Średnio ok. 3,5 proc. Stopy procentowe spadną najwcześniej w listopadzie [prognozy ekonomistów]

    Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu 2024 r. wzrosły rdr o 2,0 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,2 proc. - podał 15 kwietnia Główny Urząd Statystyczny. Niestety w kolejnych miesiącach nastąpi szybszy wzrost cen żywności i paliw - prognozują ekonomiści. Na koniec roku inflacja ma osiągąć ok. 4,5-4,8 proc. rdr. A średnio w 2024 roku ok. 3,5% rdr.

    Kontrole kadr i ewidencji kierowców w firmie transportowej. Na co zwracają uwagę ITD, PIP, ZUS i inni kontolerzy?

    Prawidłowe rozliczenie kierowców z dobrze prowadzonymi kadrami zapewniają nie tylko optymalizację kosztów, ale przede wszystkim bezpieczeństwo firmy transportowej. Tutaj nie ma równania z jedną niewiadomą. A kontrole ITD i PIP potwierdzają, że pomiędzy kadrami i rozliczeniami kierowców musi istnieć sprzężenie zwrotne.

    W pierwszym kwartale 2024 roku poziom inflacji wyniósł 2,8% r/r. Ceny wzrosły w niemal wszystkich grupach towarów i usług

    W pierwszym kwartale 2024 roku poziom inflacji wyniósł 2,8% r/r. Ceny wzrosły w niemal wszystkich grupach towarów i usług – z wyjątkiem transportu.

    Rada Fiskalna zacznie obradować w 2026 roku. "Pracujemy nad projektem Rady Fiskalnej. Premier Donald Tusk mówił o tym w expose" - poinformował minister finansów Andrzej Domański

    Rada Fiskalna zacznie obradować w 2026 roku, a projekt jej funkcjonowania zostanie przedstawiony w bieżącym roku - poinformował minister finansów Andrzej Domański. Nowa instytucja rządowa ma składać się z neutralnych członków, którzy będą opiniowali wydatki budżetu państwa.

    REKLAMA