REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podział zamówień publicznych służy omijaniu prawa

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Ewa Grączewska-Ivanova

REKLAMA

Zamawiający nie powinien dzielić zamówienia na części lub zaniżać jego wartości w celu uniknięcia stosowania niewygodnych przepisów.

ANALIZA

REKLAMA

Autopromocja

Po ostatniej nowelizacji prawa zamówień publicznych zamawiający wracają do praktyki dzielenia zamówień na części. W ten sposób próbują uniknąć stosowania przepisów o zamówieniach publicznych lub zmierzają do odebrania przedsiębiorcom prawa do wnoszenia odwołań i skarg.

- Znowu obserwuję zwiększone zainteresowanie podziałem zamówień na części. Zapewne miał na to wpływ wyraźny wzrost wartości, od której należy stosować przepisy o zamówieniach publicznych, który obecnie wynosi około 62 tys. zł. Drugą ścieżką dzielenia zamówień, także skutkującą omijaniem ustawy, z racji braku odwołań, jest taki podział zamówienia, który powoduje obniżenie poziomu wartości szacunkowej zamówienia poniżej progów europejskich - czyli 137 tys. euro lub 211 tys. euro - zauważa Piotr Trębicki, radca prawny prowadzący zespół zamówień publicznych w kancelarii Gessel.

Omijanie przepisów

Dzieje się tak dlatego, że przepisy uzależniają obowiązek stosowania ustawy oraz możliwość wnoszenia odwołań od ściśle określonych liczbowo wartości szacunkowych zamówienia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Szacunkowa wartość zamówienia ma wpływ na to, czy trzeba stosować p.z.p., w jaki sposób należy publikować ogłoszenie o zamówieniu a także czy wykonawcy przysługuje odwołanie lub skarga. Niekiedy decyduje też o trybie udzielenia zamówienia - wskazuje Anna Rudowald, wykładowca z Podyplomowego Studium Prawa Zamówień Publicznych na Uniwersytecie Warszawskim.

Jej zdaniem, po ostatniej nowelizacji prawa zamówień publicznych, kiedy podwyższono wartości progowe, od których zależy stosowanie p.z.p., oraz możliwość wnoszenia odwołań przez przedsiębiorców, istnieje niebezpieczeństwo nieprawidłowego wykorzystywania przez zamawiających ich uprawnień w zakresie dzielenia zamówienia bez sumowania wartości odrębnych części zamówienia.

Dzielenie zamówień

Dzieje się tak, mimo że art. 32 ust. 2 p.z.p. zabrania zamawiającemu dzielenia zamówienia na części lub zaniżania jego wartości w celu uniknięcia stosowania przepisów ustawy.

- Podział zamówienia może polegać na tym, że zamawiający dopuszcza możliwość składania ofert częściowych albo przeprowadza kilka odrębnych postępowań. W obu przypadkach szacunkowa wartość zamówienia musi stanowić sumę takich części. Należy podkreślić, że sam podział nie jest zakazany, natomiast zakazane jest niezsumowanie wartości poszczególnych części zamówienia - podkreśla Anna Rudowald.

Najłatwiej ominąć przepisy p.z.p., dokonując podziału zamówień na dostawy i usługi.

- W przypadku dostaw i usług przepisy nie tworzą czytelnych reguł pozwalających na ustalenie, czy mamy do czynienia z częścią większego zamówienia czy też z odrębnym zamówieniem - zauważa Marcin Płużański, prawnik specjalizujący się w zamówieniach publicznych.

Jeśli dostawy i usługi powtarzają się okresowo, należy sumować wartość zamówień tego samego rodzaju.

- Problem w tym, że ustawa nie definiuje pojęcia rodzaju zamówienia. Nie występuje ono również we Wspólnym Słowniku Zamówień - klasyfikacji zamówień publicznych - mówi Marcin Płużański.

Dodaje, że z przepisów nie wynika konkretny sposób szacowania wartości i oceny tego, co jest częścią, a co odrębnym zamówieniem. Wszystko jest kwestią interpretacji.

 

Trochę lepiej jest w przypadku robót budowlanych.

- Panuje opinia, że zakres zamówienia związany jest z obiektem budowlanym, co wynika z definicji robót budowlanych zawartej w prawie budowlanym. Oczywiście taka wskazówka nie rozwiewa wszystkich wątpliwości. W niektórych przypadkach niezbędne staje się sięganie do orzecznictwa ETS - dodaje Marcin Płużański.

Odpowiedzialność za naruszenia

Praktyka zmierzająca do zaniżania wartości poszczególnych postępowań stanowi naruszenie prawa.

- W przypadku jednostek sektora finansów publicznych w grę chodzi odpowiedzialność za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, uregulowana w przepisach ustawy o finansach publicznych. W odniesieniu do innych zamawiających co do zasady będzie to odpowiedzialność za naruszenie prawa zamówień publicznych uregulowana w jej dziale VII - wskazuje Piotr Trębicki.

Przykładowo za takie naruszenia grozi kara pieniężna, np. za naruszenie przepisów określających przesłanki stosowania poszczególnych trybów udzielenia zamówienia czy też bez stosowania ustawy kara taka waha się od 3 tys. zł do 30 tys. zł dla dostaw lub usług, a dla robót budowlanych może wynosić nawet 150 tys. zł.

- Zachowanie zamawiających może być także oceniane przez pryzmat art. 297 oraz art. 305 kodeksu karnego. W tym ostatnim przepisie mowa jest m.in. o udaremnianiu lub utrudnianiu przetargu publicznego, co podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech - dodaje Piotr Trębicki.

Dochodzenie praw

Obrona wykonawców przed praktykami dzielenia zamówień w celu ominięcia przepisów może okazać się trudna.

- Zamawiający po to zaniża wartość przetargu, aby nie martwić się odwołaniami. Jednak osobiście uważam, że arbitrzy powinni zbadać merytorycznie zarzuty, np. zaniżenia wartości postępowania, a nie odrzucać odwołania z powodów jego niedopuszczalności. Przecież o prawie do wnoszenia odwołania nie decyduje kwalifikacja dokonana przez zamawiającego, ale stan rzeczywisty, który może być zbadany - mówi Piotr Trębicki.

Przyznaje jednak, że w praktyce odwołania takie są raczej skazane na odrzucenie.

- Przedsiębiorcom pozostaje tylko informowanie o powstałej sytuacji organów ścigania i kontroli, np. prezesa Urzędu Zamówień Publicznych czy prokuratury. Można także informować władze nadzorcze zamawiającego, np. władze powiatu w przypadku jednostek powiatowych.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Naruszenie procedur przetargowych

EWA GRĄCZEWSKA-IVANOVA

ewa.graczewska-ivanova@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Obowiązkowy KSeF - najnowszy harmonogram MF. KSeF 2.0, integracja i testy, tryb offline24, faktury masowe, certyfikat wystawcy faktury i inne szczegóły

W komunikacie z 12 kwietnia 2025 r. Ministerstwo Finansów przedstawiło aktualny stan projektu rozwiązań prawnych, technicznych i biznesowych oraz plan wdrożenia (harmonogram) obowiązkowego systemu KSeF. Można jeszcze do 25 kwietnia 2025 r. zgłaszać do Ministerstwa uwagi i opinie do projektu pisząc maila na adres sekretariat.PT@mf.gov.pl.

Cyfrowe narzędzia dla księgowych. Kiedy warto zmienić oprogramowanie księgowe?

Nowoczesne narzędzia dla księgowych. Na co zwracać uwagę przy zmianie oprogramowania księgowego? Według raportów branżowych księgowi spędzają nawet 50 proc. czasu na czynnościach, które mogłyby zostać usprawnione przez nowoczesne technologie.

Obowiązkowy KSeF - czy będzie kolejne przesunięcie terminów? Kiedy nowelizacja ustawy o VAT? Minister finansów odpowiada

Ministerstwo Finansów dość wolno prowadzi prace legislacyjne nad nowelizacją ustawy o VAT dotyczącą wdrożenia obowiązkowego modelu Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF). Od listopada zeszłego roku - kiedy to zakończyły się konsultacje projektu - nie widać żadnych postępów. Jeden z posłów zapytał ministra finansów o aktualny harmonogram prac legislacyjnych w tym zakresie a także czy minister ma zamiar przesunięcia terminów wejścia w życie obowiązkowego KSeF? W dniu 31 marca 2025 r. minister finansów odpowiedział na te pytania.

Jak przełożyć termin płatności składek do ZUS? Skutki odroczenia: Podwójna składka w przyszłości i opłata prolongacyjna

Przedsiębiorcy, którzy mają przejściowe turbulencje płynności finansowej mogą starać się w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych o odroczenie (przesunięcie w czasie) terminu płatności składek. Taka decyzja ZUS pozwala zmniejszyć na pewien czas bieżące obciążenia i utrzymać płynność finansową. Od przesuniętych płatności nie płaci się odsetek ale opłatę prolongacyjną.

REKLAMA

Czas na e-fakturowanie. System obsługujący KSeF powinien skutecznie chronić przed cyberzagrożeniami, jak to zrobić

KSeF to krok w stronę cyfryzacji i automatyzacji procesów księgowych, ale jego wdrożenie wiąże się z nowymi wyzwaniami, zwłaszcza w obszarze bezpieczeństwa. Firmy powinny już teraz zadbać o odpowiednie zabezpieczenia i przygotować swoje systemy IT na nową rzeczywistość e-fakturowania.

Prokurent czy pełnomocnik? Różne podejście w spółce z o.o.

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, jako osoba prawna, działa przez swoje organy. Za prowadzenie spraw spółki i jej reprezentowanie odpowiedzialny jest zarząd. Mnogość obowiązków w firmie może jednak sprawić, że członkowie zarządu będą potrzebowali pomocy.

Nie trzeba będzie składać wniosku o stwierdzenie nadpłaty po korekcie deklaracji podatkowej. Od 2026 r. zmiany w ordynacji podatkowej

Trwają prace legislacyjne nad zmianami w ordynacji podatkowej. W dniu 28 marca 2025 r. opublikowany został projekt bardzo obszernej nowelizacji Ordynacji podatkowej i kilkunastu innych ustaw. Zmiany mają wejść w życie 1 stycznia 2026 r. a jedną z nich jest zniesienie wymogu składania wniosku o stwierdzenie nadpłaty w przypadku, gdy nadpłata wynika ze skorygowanego zeznania podatkowego (deklaracji).

Dodatkowe dane w księgach rachunkowych i ewidencji środków trwałych od 2026 r. Jest projekt nowego rozporządzenia ministra finansów

Od 1 stycznia 2026 r. podatnicy PIT, którzy prowadzą księgi rachunkowe i mają obowiązek przesyłania JPK_V7M/K - będą musieli prowadzić te księgi w formie elektronicznej przy użyciu programów komputerowych. Te elektroniczne księgi rachunkowe będą musiały być przekazywane do właściwego naczelnika urzędu skarbowego w ustrukturyzowanej formie (pliki JPK) od 2027 roku. Na początku kwietnia 2025 r. Minister Finansów przygotował projekt nowego rozporządzenia w sprawie w sprawie dodatkowych danych, o które należy uzupełnić prowadzone księgi rachunkowe i ewidencję środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych - podlegające przekazaniu w formie elektronicznej na podstawie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Rozporządzenie to zacznie obowiązywać także od 1 stycznia 2026 r.

REKLAMA

Zmiany w przedawnieniu zobowiązań podatkowych od 2026 r. Wiceminister: czasem potrzebujemy więcej niż 5 lat. Co wynika z projektu nowelizacji ordynacji podatkowej

Jedna z wielu zmian zawartych w opublikowanym 28 marca 2025 r. projekcie nowelizacji Ordynacji podatkowej dotyczy zasad przedawniania zobowiązań podatkowych. Postanowiliśmy zmienić przepisy o przedawnieniu zobowiązań podatkowych, ale tak, aby nie wywrócić całego systemu – powiedział PAP wiceminister finansów Jarosław Neneman. Wskazał, że przerwanie biegu przedawnienia przez wszczęcie postępowania będzie możliwe tylko w przypadku poważnych przestępstw. Ponadto projekt przewiduje wykreślenie z kodeksu karnego skarbowego zapisu, że karalność przestępstwa skarbowego ustaje wraz z przedawnieniem podatku.

KSeF pod lupą hakerów? Dlaczego cyfrowa rewolucja może być ryzykowna dla polskich firm

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur to milowy krok w cyfryzacji biznesu, ale czy na pewno jesteśmy na to gotowi? Za e-fakturowaniem stoi wizja uproszczenia i przejrzystości, ale też realne zagrożenia – od wycieków danych po cyberataki. Eksperci ostrzegają: bez odpowiednich zabezpieczeń KSeF może stać się niebezpieczną bramą dla cyberprzestępców.

REKLAMA