REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podział zamówień publicznych służy omijaniu prawa

Ewa Grączewska-Ivanova

REKLAMA

Zamawiający nie powinien dzielić zamówienia na części lub zaniżać jego wartości w celu uniknięcia stosowania niewygodnych przepisów.

ANALIZA

REKLAMA

Autopromocja

Po ostatniej nowelizacji prawa zamówień publicznych zamawiający wracają do praktyki dzielenia zamówień na części. W ten sposób próbują uniknąć stosowania przepisów o zamówieniach publicznych lub zmierzają do odebrania przedsiębiorcom prawa do wnoszenia odwołań i skarg.

- Znowu obserwuję zwiększone zainteresowanie podziałem zamówień na części. Zapewne miał na to wpływ wyraźny wzrost wartości, od której należy stosować przepisy o zamówieniach publicznych, który obecnie wynosi około 62 tys. zł. Drugą ścieżką dzielenia zamówień, także skutkującą omijaniem ustawy, z racji braku odwołań, jest taki podział zamówienia, który powoduje obniżenie poziomu wartości szacunkowej zamówienia poniżej progów europejskich - czyli 137 tys. euro lub 211 tys. euro - zauważa Piotr Trębicki, radca prawny prowadzący zespół zamówień publicznych w kancelarii Gessel.

Omijanie przepisów

Dzieje się tak dlatego, że przepisy uzależniają obowiązek stosowania ustawy oraz możliwość wnoszenia odwołań od ściśle określonych liczbowo wartości szacunkowych zamówienia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Szacunkowa wartość zamówienia ma wpływ na to, czy trzeba stosować p.z.p., w jaki sposób należy publikować ogłoszenie o zamówieniu a także czy wykonawcy przysługuje odwołanie lub skarga. Niekiedy decyduje też o trybie udzielenia zamówienia - wskazuje Anna Rudowald, wykładowca z Podyplomowego Studium Prawa Zamówień Publicznych na Uniwersytecie Warszawskim.

Jej zdaniem, po ostatniej nowelizacji prawa zamówień publicznych, kiedy podwyższono wartości progowe, od których zależy stosowanie p.z.p., oraz możliwość wnoszenia odwołań przez przedsiębiorców, istnieje niebezpieczeństwo nieprawidłowego wykorzystywania przez zamawiających ich uprawnień w zakresie dzielenia zamówienia bez sumowania wartości odrębnych części zamówienia.

Dzielenie zamówień

Dzieje się tak, mimo że art. 32 ust. 2 p.z.p. zabrania zamawiającemu dzielenia zamówienia na części lub zaniżania jego wartości w celu uniknięcia stosowania przepisów ustawy.

- Podział zamówienia może polegać na tym, że zamawiający dopuszcza możliwość składania ofert częściowych albo przeprowadza kilka odrębnych postępowań. W obu przypadkach szacunkowa wartość zamówienia musi stanowić sumę takich części. Należy podkreślić, że sam podział nie jest zakazany, natomiast zakazane jest niezsumowanie wartości poszczególnych części zamówienia - podkreśla Anna Rudowald.

Najłatwiej ominąć przepisy p.z.p., dokonując podziału zamówień na dostawy i usługi.

- W przypadku dostaw i usług przepisy nie tworzą czytelnych reguł pozwalających na ustalenie, czy mamy do czynienia z częścią większego zamówienia czy też z odrębnym zamówieniem - zauważa Marcin Płużański, prawnik specjalizujący się w zamówieniach publicznych.

Jeśli dostawy i usługi powtarzają się okresowo, należy sumować wartość zamówień tego samego rodzaju.

- Problem w tym, że ustawa nie definiuje pojęcia rodzaju zamówienia. Nie występuje ono również we Wspólnym Słowniku Zamówień - klasyfikacji zamówień publicznych - mówi Marcin Płużański.

Dodaje, że z przepisów nie wynika konkretny sposób szacowania wartości i oceny tego, co jest częścią, a co odrębnym zamówieniem. Wszystko jest kwestią interpretacji.

 

Trochę lepiej jest w przypadku robót budowlanych.

- Panuje opinia, że zakres zamówienia związany jest z obiektem budowlanym, co wynika z definicji robót budowlanych zawartej w prawie budowlanym. Oczywiście taka wskazówka nie rozwiewa wszystkich wątpliwości. W niektórych przypadkach niezbędne staje się sięganie do orzecznictwa ETS - dodaje Marcin Płużański.

Odpowiedzialność za naruszenia

Praktyka zmierzająca do zaniżania wartości poszczególnych postępowań stanowi naruszenie prawa.

REKLAMA

- W przypadku jednostek sektora finansów publicznych w grę chodzi odpowiedzialność za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, uregulowana w przepisach ustawy o finansach publicznych. W odniesieniu do innych zamawiających co do zasady będzie to odpowiedzialność za naruszenie prawa zamówień publicznych uregulowana w jej dziale VII - wskazuje Piotr Trębicki.

Przykładowo za takie naruszenia grozi kara pieniężna, np. za naruszenie przepisów określających przesłanki stosowania poszczególnych trybów udzielenia zamówienia czy też bez stosowania ustawy kara taka waha się od 3 tys. zł do 30 tys. zł dla dostaw lub usług, a dla robót budowlanych może wynosić nawet 150 tys. zł.

- Zachowanie zamawiających może być także oceniane przez pryzmat art. 297 oraz art. 305 kodeksu karnego. W tym ostatnim przepisie mowa jest m.in. o udaremnianiu lub utrudnianiu przetargu publicznego, co podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech - dodaje Piotr Trębicki.

Dochodzenie praw

Obrona wykonawców przed praktykami dzielenia zamówień w celu ominięcia przepisów może okazać się trudna.

- Zamawiający po to zaniża wartość przetargu, aby nie martwić się odwołaniami. Jednak osobiście uważam, że arbitrzy powinni zbadać merytorycznie zarzuty, np. zaniżenia wartości postępowania, a nie odrzucać odwołania z powodów jego niedopuszczalności. Przecież o prawie do wnoszenia odwołania nie decyduje kwalifikacja dokonana przez zamawiającego, ale stan rzeczywisty, który może być zbadany - mówi Piotr Trębicki.

Przyznaje jednak, że w praktyce odwołania takie są raczej skazane na odrzucenie.

- Przedsiębiorcom pozostaje tylko informowanie o powstałej sytuacji organów ścigania i kontroli, np. prezesa Urzędu Zamówień Publicznych czy prokuratury. Można także informować władze nadzorcze zamawiającego, np. władze powiatu w przypadku jednostek powiatowych.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Naruszenie procedur przetargowych

EWA GRĄCZEWSKA-IVANOVA

ewa.graczewska-ivanova@infor.pl

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Niezdolny do służby ale zdolny do pracy (funkcjonariusz z III grupą inwalidzką). Czy może skorzystać z podatkowej ulgi rehabilitacyjnej?

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji podatkowej uznał, że funkcjonariusze służb mundurowych, którym przyznano III grupę inwalidztwa (obejmującą zdolnych do pracy ale niezdolnych do służby) - nie mają prawa do odliczenia w ramach ulgi rehabilitacyjnej.

Kompas Konkurencyjności dla UE – ogólniki i brak konkretnych działań. Stanowisko PIPC

W dniu 29 stycznia 2025 r. Komisja Europejska przedstawiła „Kompas Konkurencyjności dla UE”. Jest to pierwsza inicjatywa nowej Komisji Europejskiej, która ustanawia konkurencyjność jako jedną z nadrzędnych zasad działania UE na czas trwania obecnej kadencji (2024-2029). Poniżej prezentujemy stanowisko Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego dotyczące ww. dokumentu Komisji Europejskiej.

Ulga termomodernizacyjna 2025: Co nowego w przepisach dla podatników?

Ulga termomodernizacyjna po zmianach. Od początku 2025 roku właściciele lub współwłaściciele domów jednorodzinnych mogą skorzystać z ulgi termomodernizacyjnej także w przypadku zakupu i montażu magazynów energii. Jest to kolejna forma wsparcia rozwoju energetyki odnawialnej i zwiększenia opłacalności instalacji prosumenckich.

Uwaga na fałszywe e-maile na temat konieczności dokonania korekty PIT

Ministerstwo Finansów poinformowało, że pojawiły się fałszywe wiadomości podszywające się pod Krajową Administrację Skarbową (KAS) zawierające miedzy innymi informacje o konieczności dokonania korekty PIT-17.

REKLAMA

WIBOR zostanie zastąpiony przez POLSTR - nowy wskaźnik referencyjny. Od kiedy?

POLSTR – tak będzie nazywał się nowy wskaźnik referencyjny, który zastąpi WIBOR. Taką decyzję podjął 30 stycznia 2025 r. Komitet Sterujący Narodowej Grupy Roboczej ds. wskaźników referencyjnych.

Sądy masowo popierają przedsiębiorców w sporze o Mały ZUS Plus

Sądy Okręgowe w całej Polsce wydały ponad 60 wyroków zgodnych z interpretacją Rzecznika MŚP, uznając, że przedsiębiorcy mogą ponownie skorzystać z Małego ZUS Plus po dwóch latach przerwy. ZUS stoi na stanowisku, że okres ten powinien wynosić trzy lata. Spór trwa, a część spraw trafia do Sądu Najwyższego.

Czy komputery kwantowe są zagrożeniem dla blockchaina i bezpieczeństwa cyfrowych transakcji?

Blockchain od lat jest symbolem bezpieczeństwa i niezmienności danych. Jego zastosowanie wykracza daleko poza kryptowaluty – wykorzystuje się go w finansach, administracji, logistyce czy ochronie zdrowia. Jednak pojawienie się komputerów kwantowych, zdolnych do przeprowadzania obliczeń niewyobrażalnych dla klasycznych komputerów, rodzi pytanie: czy blockchain przestanie być odporny na złamanie? A jeśli tak, jakie będą tego konsekwencje dla transakcji, danych i całej gospodarki cyfrowej?

Przelewy natychmiastowe – czy europejskie banki są gotowe do zmian?

Zgodnie z decyzją Parlamentu Europejskiego przelewy w euro mają docierać na konta klientów w UE w ciągu 10 sekund. Bankom, które nie spełnią tego wymogu, mogą grozić nie tylko kary, ale i utrata klientów.

REKLAMA

Przedsiębiorców niepokoją podatki i niestabilność prawa. Dużym problemem są też rosnące koszty energii

Rosnące koszty energii, wysokie podatki i niestabilność prawa to największe obawy polskich przedsiębiorców. Firmy mierzą się także z problemem braków kadrowych, a większość nie spodziewa się poprawy warunków gospodarczych w najbliższym czasie.

4%, 5% a nawet 8% - w którym banku można tyle dostać? Oprocentowanie lokat i kont oszczędnościowych - koniec stycznia 2025 r.

W styczniu 2025 r. nastąpiły zmiany w czołówce promocyjnych depozytów bankowych. Dwa banki przestały oferować 8% w skali roku. Ale inna instytucja postanowiła właśnie na początku 2025 r. taką ofertę udostępnić. Mimo licznych promocji lokat i rachunków oszczędnościowych widoczny jest trend stopniowego pogarszania się oferty depozytowej - już od 2 lat. Skutkiem tego - jak pokazują dane NBP - przeciętna lokata zakładana jest z oprocentowaniem mniejszym niż 4% w skali roku.

REKLAMA