Podatnik musi udowodnić pochodzenie oszczędności
REKLAMA
REKLAMA
STAN FAKTYCZNY
REKLAMA
Organy podatkowe zastosowały w stosunku do podatników sankcyjny podatek od nieujawnionych przychodów za 2000 rok. Organ wskazał, że podatnik za 2000 rok nie złożył zeznania podatkowego, a jego żona złożyła zeznanie podatkowe PIT-36, wykazując stratę z działalności gospodarczej. Po kontroli działalności podatniczki okazało się, że jej dochód nie był wystarczający na pokrycie wydatków zarówno związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą, jak i utrzymaniem rodziny.
UZASADNIENIE
Ostatecznie sporem dotyczącym 75 proc. podatku za 2000 rok zajął się sąd administracyjny. Jednak Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach nie przyznał racji skarżącym. Sąd zwrócił uwagę na art. 20 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2000 r. nr 14, poz. 176 z późn. zm.).
W ocenie sądu redakcja tego przepisu wskazuje, że opodatkowanie następuje na podstawie tzw. znamion zewnętrznych. Organ podatkowy uprawniony jest zatem do porównania wysokości wydatków, jakie podatnik poniósł w ciągu roku podatkowego, do wysokości opodatkowanych lub zwolnionych z opodatkowania zasobów finansowych, jakie zgromadził wcześniej, tj. przed rozpoczęciem danego roku podatkowego. Konsekwencją takiego uregulowania jest to, że na podatniku ciąży obowiązek wykazania źródeł przychodów albowiem najczęściej tylko on dysponuje realną wiedzą w tym zakresie.
W sprawie istotą sporu pomiędzy stronami jest okoliczność, czy skarżący i jego małżonka posiadali 1 stycznia 2000 r. środki pieniężne w kwocie 20 tys. zł, których źródłem były otrzymane w 1994 roku przez nich prezenty ślubne. Jak podkreślił sąd, organy nie kwestionowały faktu otrzymania prezentów ślubnych i ich wartości, a jedynie fakt posiadania kwoty odpowiadającej ich wartości na początku 2000 roku.
Organy słusznie uznały, że materiał dowodowy nie potwierdza, że na wielkość zgromadzonego przez małżonków mienia na 1 stycznia 2000 r. składała się również kwota 20 tys. zł otrzymana z tytułu prezentów ślubnych.
Okoliczność ta nie została udowodniona, przy czym obowiązek ten ciążył na podatniku, skoro wskazał na takie źródło dochodu. Jeśli więc strona nie potrafiła odtworzyć sposobu wykorzystywania tych środków, co ma podstawowe znaczenie dla wiarygodności jej twierdzeń o posiadanych z tego tytułu oszczędnościach, to nie sposób wymagać takich ustaleń od organów.
Wyrok WSA w Kielcach z 27 czerwca 2008 r., niepublikowany
SYGN. AKT I SA/Ke 157/08
Aleksandra Tarka
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat