REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nie trzeba mieć hektara w jednym miejscu, żeby nie zapłacić PIT

REKLAMA

Sprzedający działkę nie zapłaci podatku, nawet jeżeli jej powierzchnia jest mniejsza niż hektar. Wystarczy, że w różnych miejscach Polski ma on grunty o łącznej powierzchni przekraczającej jeden hektar - wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.

NSA rozstrzygnął spór miedzy podatnikiem a izbą skarbową, jak rozumieć zwolnienia podatkowe wynikające z art. 21 ust. 1 pkt 28 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Zgodnie z tym przepisem, wolne od podatku są przychody ze sprzedaży całości lub części nieruchomości wchodzących w skład gospodarstwa rolnego, pod warunkiem, że w wyniku tej sprzedaży nie utraciły one charakteru rolnego lub leśnego.

Autopromocja

NSA rozpatrywał oba warunki zwolnienia: jeden - jak rozumieć pojęcie gospodarstwa rolnego, drugi - co oznacza pojęcie "charakter rolny".

Sprawa dotyczyła podatnika, który sprzedał działkę o powierzchni 0,05 hektara. Nie spełniała ona definicji gospodarstwa rolnego, ponieważ za gospodarstwo rolne uważa się obszar gruntów o łącznej powierzchni przekraczającej 1 hektar lub 1 hektar przeliczeniowy.

Oprócz tej działki podatnik był współwłaścicielem 15 hektarów gruntów rolnych położonych w innym miejscu Polski.

Organy podatkowe uznały, że podatnik nie może skorzystać ze zwolnienia podatkowego, bo sprzedana działka nie ma żadnego związku z 15 hektarami gruntów położonymi w innym miejscu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Argument ten obalił Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu. Wytknął organom podatkowym, że powołały się na definicję gospodarstwa rolnego obowiązującą do końca 2002 r., tymczasem w momencie wydania decyzji obowiązywała już inna definicja, zawarta w art. 2 ust.1 ustawy o podatku rolnym.

Pogląd ten podzielił Naczelny Sąd Administracyjny, do którego dyrektor izby skarbowej wniósł skargę kasacyjną. "Za gospodarstwo rolne można uznać grunty o powierzchni przekraczającej 1 ha nawet wówczas, gdy nie istnieje pomiędzy nimi żadna więź ekonomiczna, na przykład grunty te nie stanowią zorganizowanej całości. Wystarczającą przesłanką do tego, aby uznać dany obszar za gospodarstwo rolne (...) jest bowiem posiadanie gruntów o łącznej powierzchni przekraczającej 1 hektar lub 1 hektar przeliczeniowy" - stwierdził NSA w wyroku z 29 września 2011 r. (sygn. II FSK 604/10).

Mimo tego NSA uchylił zaskarżony wyrok WSA. Przesądziła o tym o wykładnia dotycząca drugiego warunku zwolnienia podatkowego - aby działka nie utraciła z powodu sprzedaży charakteru rolnego.

Wrocławski WSA był zdania, że o utracie charakteru rolnego świadczą zapisy w ewidencji gruntów i budynków. Natomiast dyrektor izby skarbowej uważał, że ważny jest cel nabycia gruntu. Można go wyczytać bezpośrednio z aktu notarialnego dokumentującego sprzedaż, a także z innych okoliczności związanych z daną transakcją.

Organy podatkowe zwracały uwagę na to, że sprzedawana działka znajdowała się na terenie "o dominującej funkcji usług, turystyki i rekreacji z towarzyszącą zabudową mieszkaniową". Na dodatek sprzedawca rozpoczął na niej budowę domu letniskowego. Nie była to więc działka rolna w rozumieniu przepisów o kształtowaniu ustroju rolnego - argumentowały organy podatkowe.

NSA uznał te argumenty za trafne. Zwrócił uwagę na to, że o utracie charakteru rolnego gruntu decydują "okoliczności faktyczne (związane z faktycznym sposobem użytkowania gruntu), a nie formalnoprawne (związane z charakterem gruntu wskazanym w ewidencji gruntów i budynków)."

Zdaniem NSA, ewidencja gruntów i budynków może być dowodem w sprawie, ale nie może stanowić jedynej przesłanki do uznania, że spełnione zostały warunki do zwolnienia podatkowego.

NSA przywołał wiele innych wyroków, z których wynika to samo, m.in. wyrok NSA z 22 lipca 2008 r. (sygn. II FSK 732/07) i z 16 stycznia 2009 r. (sygn. II FSK 1494/07).

 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Podatek od kryptowalut 2024. Jak rozliczyć?

Kiedy należy zapłacić podatek, a kiedy kryptowaluty pozostają neutralne podatkowo? Co podlega opodatkowaniu? Jaki PIT trzeba złożyć?

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

Globalny podatek minimalny - zasady GloBE również w Polsce. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury rachunkowe i podatkowe

System globalnego podatku minimalnego (zasad GloBE) zawita do Polski. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury wewnętrzne, w szczególności dotyczące gromadzenia informacji rachunkowych i podatkowych.

REKLAMA