Wspólnicy spółek partnerskich i komandytowych nie rozliczą się ryczałtem ewidencjonowanym

REKLAMA
Mikołaj Ratajczak, doradca podatkowy, associate partner w TPA Poland, zwraca uwagę, że tak jest już dziś. ‒ Projekt nie przewiduje zmian w art. 6 ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 43 ze zm.) – mówi ekspert. Dlatego – jak podkreśla – z korzystnych zmian w ryczałcie nie skorzystają przedstawiciele wolnych zawodów, którzy czerpią zyski z działalności spółek komandytowych i partnerskich.
Bez benefitów
Chodzi o projekt nowelizacji ustaw o PIT i CIT, zakładający m.in. opodatkowanie spółek komandytowych CIT (druk sejmowy nr 642). Wczoraj pisaliśmy o tym, że nie będą one mogły skorzystać z estońskiego CIT, a jeśli chciałyby ‒ w celu skorzystania z systemu estońskiego ‒ przekształcić się w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, to będą musiały uiścić podatek od przekształcenia („Spółki komandytowe w podatkowym potrzasku”, DGP nr 194/2020).
To nie koniec złych informacji. Wspólnicy spółek komandytowych nie będą mogli również płacić od swoich dochodów ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych. Podobnie – wspólnicy spółek partnerskich, z tym że w tym wypadku podatnikiem nadal będą jedynie wspólnicy, a nie spółka.
Rozszerzenie ryczałtu
Zasadniczo projekt zakłada, że od 1 stycznia 2021 r. znacznie więcej osób będzie mogło rozliczać się z fiskusem ryczałtem. Po pierwsze, limit przychodów, jakie można uzyskać w ciągu roku i opodatkować je w ten sposób, wzrośnie aż ośmiokrotnie – z 250 tys. euro do 2 mln euro, a po przeliczeniu na złote ‒ z obecnych 1 093 350 zł do 9 030 600 zł.
Po drugie, MF zaproponował znaczne rozszerzenie definicji wolnego zawodu. Słowem, po zmianach dużo więcej zawodów będzie mogło korzystać z ryczałtu. Lista zostanie rozszerzona o wykonujących działalność gospodarczą:
- psychologów, fizjoterapeutów,
- adwokatów, notariuszy, radców prawnych,
- architektów, inżynierów budownictwa, rzeczoznawców budowlanych,
- biegłych rewidentów, księgowych,
- agentów ubezpieczeniowych, agentów oferujących ubezpieczenia uzupełniające, brokerów reasekuracyjnych, brokerów ubezpieczeniowych,
- doradców podatkowych,
- doradców restrukturyzacyjnych,
- maklerów papierów wartościowych, doradców inwestycyjnych, agentów firm inwestycyjnych,
- rzeczników patentowych.
Obecnie przedstawiciele tych zawodów nie mogą rozliczać się w tej formie.
Nadal, tak jak dotychczas, będą mogli korzystać z ryczałtu: lekarze, w tym również dentyści i weterynarze, technicy dentystyczni, felczerzy, położne, pielęgniarki, tłumacze oraz nauczyciele w zakresie świadczenia usług edukacyjnych polegających na udzielaniu lekcji na godziny.
Projekt przewiduje też obniżkę stawki podatku dla wolnych zawodów (powyższych i obecnych, np. lekarzy, którzy założyli działalność gospodarczą) ‒ z obecnych 20 proc. do 17 proc.
Nie dla spółek komandytowych
Rozszerzenie ryczałtu m.in. na prawników i doradców nie oznacza jednak, że będą mogli oni rozliczać się w ten sposób z fiskusem jako wspólnicy spółek komandytowych lub partnerskich. Obecnie wielu z nich prowadzi działalność gospodarczą w tej właśnie formie.
Zaletą spółki komandytowej jest bowiem jednokrotne opodatkowanie dochodów (podatek dochodowy płacą tylko wspólnicy, nie spółka) przy jednoczesnym ograniczeniu odpowiedzialności za zobowiązania spółki.
Instrukcje VAT. 15 praktycznych procedur dla podatników
Publikacja przedstawia wytyczne dotyczące rozliczania VAT i akcyzy od sprowadzanych samochodów. Omawia także kwestie związane z płatnościami faktur na rachunek bankowy, stosowaniem split payment oraz wyborem kwartalnego rozliczenia na rok 2024.
Sprawdź
Podobnie jest w spółce partnerskiej – podatek jest tylko raz (na poziomie wspólników), a partner zasadniczo nie ponosi odpowiedzialności za błędy innych partnerów.
Jak tłumaczy Dominik Szczygieł, radca prawny, doradca podatkowy i starszy partner w MSDS Legal, ryczałt będzie zastrzeżony jedynie dla tych przedstawicieli wolnych zawodów, którzy prowadzą indywidualną działalność gospodarczą bądź są wspólnikami spółek jawnych lub cywilnych.
‒ O ile jeszcze mogę zrozumieć pominięcie spółki komandytowej (choć trudno mi to przychodzi), to pominięcie spółki partnerskiej uważam za kuriozum – ocenia Dominik Szczygieł.
Ekspert dodaje, że obniżenie stawki ryczałtu z 20 proc. do 17 proc. niewiele zmienia w sytuacji podatników wykonujących wolne zawody, którzy prowadzą jednoosobową działalność bądź w formie spółki jawnej lub cywilnej. ‒ Łatwo obliczyć, że 17 proc. od przychodu bez kosztów uzyskania jest mniej korzystne niż 19 proc. od przychodu z uwzględnieniem kosztów – stwierdza Dominik Szczygieł. ©℗
Polecamy: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!
Polecamy: INFORLEX Biznes

Kiedy możliwy ryczałt od przychodów
Patrycja Dudek
Łukasz Zalewski
REKLAMA

- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
Komentarze(0)
Pokaż: