10% PIT od nagród w konkursie, także gdy występują elementy programu motywacyjnego

REKLAMA
REKLAMA
Zazwyczaj firmy decydują się na motywowanie pracowników do zwiększenia sprzedaży poprzez standardowe premie za wyniki. Jednak coraz częściej przedsiębiorstwa decydują się na takie rozwiązania, które zawierają w sobie elementy rywalizacji. Jedna z firm uznała, że w jej przypadku najlepszy będzie konkurs. Zwłaszcza, że zgodnie z przepisami art. 30 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, od nagród uzyskanych w konkursach pobiera się 10-proc. zryczałtowany podatek.
REKLAMA
Nagrody, jako rodzaj premii
Jednak kiedy z tym pomysłem zwróciła się do izby skarbowej, ta odpowiedziała, że w tym przypadku nie ma mowy o podatku zryczałtowanym. Urzędnicy uznali bowiem, że „konkursy organizowane przez spółkę, których celem będzie uzyskanie jak najlepszych wyników sprzedażowych, noszą cechy programu motywacyjnego i że „nagrody w spornym przedsięwzięciu nie stanowią nagrody w konkursie, lecz nagrody związane z osiągnięciem najlepszych rezultatów sprzedaży produktów spółki w zorganizowanej przez spółkę akcji sprzedażowej”.
A to oznacza, że dla pracowników firmy, którzy taką nagrodę otrzymają, będzie to przychód z pracy, a wiec powinien zostać objęty stawką 18 lub 32%. Z kolei jeśli nagroda trafi do osoby fizycznej, która jedynie współpracuje ze spółka, wówczas należy ją opodatkować tak jak przychód z działalności wykonywanej osobiście. A jeśli zwycięzcą w konkursie okaże się osoba prowadząca działalność gospodarczą, to nagroda powinna zostać zaliczona do przychodów z działalności. I tylko w tym ostatnim przypadku – uznała izba skarbowa – na spółce nie będą ciążyć obowiązki płatnika, w dwóch poprzednich zaś będzie musiała odprowadzić podatek od nagród.
Przewodnik po zmianach przepisów 2015/2016 dla firm
Konkurs - definicja
REKLAMA
To stanowisko jednak zostało obalone przed sądem. WSA we Wrocławiu z wyroku z 9 grudnia 2015 r. (sygnatura I SA/Wr 1588/15) uznał, że skoro izba skarbowa nie zakwestionowała, że firma organizuje konkurs, to powinna pogodzić się i z konsekwencjami podatkowymi. Sąd potwierdził, że w danym przypadku chodzi o konkurs, co wynika choćby z jego słownikowej definicji.
Na dodatek WSA nie przeszkodziło, że w konkursie organizowanym przez firmę idzie o zmotywowanie pracowników i współpracowników do zwiększenia sprzedaży. „Istotą konkursu jest bowiem rywalizacja i wyłonienie zwycięzcy- osoby najlepszej (tak jak w sprawie), natomiast motywacja to głównie proces któremu poddawane są określone osoby w celu osiągnięcia określonego wyniku, ale bez rywalizacji. Elementy motywacyjne mogą zatem wystąpić w konkursie” – czytamy w uzasadnieniu wyroku. Nagród, zdaniem sądu, nie można także uznać za premię za dobrze wykonaną pracę, bo część uczestników konkursu nie jest pracownikami firmy i w związku z tym nie mogą oni premii otrzymywać.
Sądowi nie przeszkadzał także fakt, że konkurs organizowany jest dla określonej, zamkniętej grupy ludzi. Taka sytuacja nie jest rzeczą wyjątkową – uznali sędziowie WSA i wskazali konkursy kierowane np. do abonentów sieci komórkowych.
Przewodnik po zmianach w ustawie o rachunkowości 2015/2016 (PDF)
10% PIT od każdej nagrody w konkursie
W efekcie sąd stwierdził, że nagrody uzyskiwane w konkursie zorganizowanym przez firmę są objęte 10-proc., zryczałtowanym podatkiem dochodowym. I taką samą stawkę zapłacą zarówno pracownicy, jak i współpracownicy (i to wykonujący działalność osobiście albo w ramach działalności gospodarczej).
Marek Siudaj, Tax Care
REKLAMA
REKLAMA