Jak odebrać polecony z urzędu skarbowego
REKLAMA
REKLAMA
31 marca 2008 r. straciły ważność stare (książeczkowe) dowody osobiste. Posiadacz takiego dowodu ma kłopot, zwłaszcza jeżeli nie dysponuje innym dokumentem potwierdzającym jego tożsamość.
REKLAMA
Dokumenty
Dla podatników szczególnie kłopotliwa może się stać niemożność odebrania na poczcie listu poleconego z urzędu skarbowego. W liście takim może być wezwanie do urzędu, decyzja, czy inne ważne zawiadomienie. Bez dowodu osobistego, choćby tymczasowego (ew. paszportu, prawa jazdy, innego dokumentu ze zdjęciem i pieczęcią urzędową z orłem oraz podpisem posiadacza) poleconego na poczcie nie odbierzemy. Nawet możemy się nie dowiedzieć od kogo jest ten awizowany polecony.
Jeżeli listonosz zastanie podatnika (lub członka jego rodziny) pod jego adresem, z reguły wyda mu przesyłkę poleconą bez legitymowania. Jednak na poczcie będą z pewnością legitymować posiadacza awizo.
Pełnomocnicy
Warto też pamiętać, że można odebrać przesyłkę przez wcześniej ustanowionego pełnomocnika pocztowego. Poczta przewiduje taką sytuację w swoich regulaminach. Ale przy ustanowieniu pełnomocnika też trzeba mieć jednez z ww. dokumentów potwierdzających tożsamość. Ponadto pełnomocnik, też przy odbiorze poleconego będzie legitymowany, jak każdy adresat.
Mamy także możliwość ustanowić na podstawie Ordynacji podatkowej pełnomocnika podatkowego. Ustanowienie pełnomocnika podatkowego trzeba zgłosić naczelnikowi naszego urzędu skarbowego właściwemu w sprawie opodatkowania podatkiem dochodowym. Doręczenie przesyłki pełnomocnikowi ma takie same skutki jak doręczenie podatnikowi (mocodawcy). A przecież od dnia doręczenia biegną terminy, np. do złożenia odwołania od decyzji.
Warto wiedzieć, że można też postarać się o to by urząd przesyłał do nas pisma mailem (nie można tylko dostać mailem zaświadczeń). Wystarczy złożyć do urzędu skarbowego pisemne podanie (wniosek) "o doręczanie pism drogą elektroniczną" i wskazać swój adres mailowy. Pozwala na to wprost art. 144 Ordynacji podatkowej.
Skutki nieodebrania awizowanego poleconego z urzędu skarbowego
Nieodebranie przez 14 dni dwukrotnie awizowanego pisma poleconego rodzi taki skutek, że pismo to uważa się za doręczone. Stanowi tak wprost Ordynacja podatkowa w art. 150.
Nie trzeba chyba specjalnie podkreślać jak bardzo niekorzystna jest dla podatnika ewentualność, że pismo, którego treści nie zna jest uznane przez prawo za doręczone i skutecznie biegną już związane z tym pismem terminy. Przykładowo biegnie termin np. na odwołanie się od decyzji - co może spowodować niezłożenie tego odwołania. Jeżeli w taki sposób minie nam np. termin na stawienie się w urzędzie (co może rodzić już skutki karnoskarbowe).
Jeżeli podatnik jest już stroną toczącego się postępowania podatkowego, to w razie wyjazdu za granicę na okres co najmniej 2 miesięcy, powinien ustanowić pełnomocnika do spraw doręczeń i zgłosić ten fakt urzędowi. Jeżeli tego nie zrobi pismo uważa się za doręczone pod dotychczasowym adresem podatnika.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat