REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Centralny rejestr faktur – ile będzie kosztować ten nonsens?

Centralny rejestr faktur – ile będzie kosztować ten nonsens?
Centralny rejestr faktur – ile będzie kosztować ten nonsens?

REKLAMA

REKLAMA

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego centralny rejestr faktur niczego dobrego nie przyniesie, a stworzy wiele nowych zagrożeń. Przy pomocy centralnego rejestru faktur będzie np. można zniszczyć każdego przeciwnika. Jak? Bardzo prosto: rejestruje się zupełnie legalną firmę o tej samej nazwie co konkurent, która następnie wystawia tysiące fałszywych faktur i wprowadza je do rejestru (legalnie). Zanim pokrzywdzony wyjaśni, że nie jest wielbłądem, może nie przetrwać najazdu policji i służb skarbowych. Według profesora Modzelewskiego nie mając wiarygodnego wykazu podatników, nie można tworzyć rejestru faktur, bo mnożyć to będzie kolejne fikcje.

Politycy (niektórzy) często powtarzają, że dla „uszczelnienia” VAT-u potrzebne jest coś co nazywają „centralnym rejestrem faktur”. Ponoć prace nad tym pomysłem rozpoczął poprzedni rząd, a nieoficjalnie wiadomo, że resort finansów pod nowym kierownictwem kontynuuje to dzieło.

REKLAMA

Autopromocja

Nie raz wyrażałem publicznie swój sceptycyzm co do sensu wydawania pieniędzy publicznych na takie zabawki, nie wiem również kto podrzucił rządzącym ten pomysł. Wszelkie próby uzyskania jakiejś wiarygodnej informacji o jego autorstwie odbija się od przysłowiowej ściany – pewnie drogo za to zapłacono. Może więc resort finansów odpowie publicznie na pytanie, czy autorem tego pomysłu jest ta firma doradcza, której raporty są cytowane przez członków kierownictwa, a zwłaszcza jej szefa? Wiadomo, że zapłacono jej jakąś gigantyczną kwotę za opinię na temat informatyzacji resortu finansów, a ów centralny rejestr na pewno będzie wymagał nie lada oprogramowania.

Pomyślmy jednak pozytywnie: czemu obiektywnie ma służyć ów rejestr i jak go praktycznie wdrożyć? Odpowiadając na pierwsze pytanie można domyślać się, że ma on służyć władzy, która będzie mogła dzięki niemu obejrzeć każdą fakturę wystawioną w Polsce i za granicą, jeśli jej adresatem lub autorem byłby podmiot polski.

Biuletyn VAT

O ile jednak można (przynajmniej formalnie) nałożyć obowiązek przesyłania tych faktur do rejestru przez polskie podmioty, to nie ma żadnego sensu regulować zachowań podmiotów będących poza polską jurysdykcją, bo przecież nie wykonają tych obowiązków. Oznacza to, że to polski nabywca pochodzących z zagranicy towarów i usług musiałby przesyłać do tego rejestru obce faktury.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Po co władzy te dokumenty? Nie wiem, ale według półoficjalnych enuncjacji w rejestrze tym miałyby znaleźć się zwłaszcza wszelkie faktury dotyczące rozliczeń podatku od towarów i usług, czyli również wewnątrzwspólnotowe nabycie towarów, import usług oraz import towarów.

Ostrożny szacunek ilości tych dokumentów jest szokujący: w obrocie gospodarczym wystawia się ponad 4 mld faktur i rachunków rocznie (dokładna ilość jest nieznana), a ich kontrahenci zagraniczni na pewno wystawiają około 1 mld podobnych kwitów, czyli w rejestrze po dwóch latach będzie co najmniej 10 mld dokumentów.

Wiadomo, że obok faktur „bazowych”, wystawiane są faktury korygujące, noty korygujące, a kilkaset tysięcy dokumentów rocznie wystawianych jest pod wpływem błędu i trzeba je anulować. Czyli po przesłaniu do centralnego rejestru wystawca musiałby mieć udostępnioną procedurę usunięcia tej faktury, co przecież wymaga  autoryzacji ze strony władzy publicznej i bardzo szczególnej procedury formalnej.

Przewodnik po zmianach przepisów 2015/2016 dla firm

Rejestr oczywiście nie mógłby być dostępny osobom trzecim, bo treść faktury, a nawet sam fakt jej wystawienia, stanowi tajemnicę handlową. Poza tym faktura już wysłana do centralnego rejestru będzie objęta również tajemnicą skarbową, czyli jej udostępnienie innym organom władzy będzie co do zasady zakazane. I słusznie, bo najgorszym dla wszystkich – władzy i obywateli – byłby wyciek informacji wynikających z faktur: można by skazać nasz kraj na wielomilionowe odszkodowania, czyli dostęp do tego rejestru musiałby być bardzo ograniczony a system zabezpieczeń odpowiednio skomplikowany. I oczywiście drogi. Jest rzeczą zupełnie niedopuszczalną – co się czasami roi w niektórych głowach (sam słyszałem), że w każdym urzędzie skarbowym będzie otwarty dostęp do tego rejestru i każdy urzędnik będzie mógł buszować po jego zawartości. Czyli praktyczne znaczenie zawartych w nim informacji będzie w praktyce skarbowej bardzo ograniczone, bo przecież 99% zgromadzonych tam informacji nie będzie nikomu do niczego potrzebna, bo uczciwie wystawione faktury nikogo tak naprawdę – poza kontrahentami – nie obchodzą.

Natomiast trzeba będzie obronić ten rejestr przed działaniami wrogimi, których zakres zapewne każdego zaskoczy - tak jak dziś wykorzystuje się wnioski o wydanie interpretacji urzędowych po to, aby zaszkodzić konkurentom, bo przy pomocy centralnego rejestru faktur będzie można zniszczyć każdego przeciwnika. Jak? Bardzo prosto: rejestruje się zupełnie legalną firmę o tej samej nazwie co konkurent, która następnie wystawia tysiące fałszywych faktur i wprowadza je do rejestru (legalnie). Zanim pokrzywdzony wyjaśni, że nie jest wielbłądem, może nie przetrwać najazdu policji i służb skarbowych. Manipulowanie tym rejestrem poprzez tworzenie fikcyjnych firm będzie odrębnym tematem wojny, którą władza sama wywoła dla swojej zabawy. I walkę tę przegra, bo jej prowadzenie będzie zbyt kosztowne.

Wniosek jest jeden: szkoda pieniędzy na to przedsięwzięcie, bo niczego dobrego nie przyniesie, a stworzy wiele nowych zagrożeń. Nie mając wiarygodnego wykazu podatników, nie można tworzyć rejestru faktur, bo mnożyć to będzie kolejne fikcje.

I tu pewne refleksja na marginesie: w projektach ustaw opracowanych przez komitet wyborczy Prawa i Sprawiedliwości pojawił się Centralny Rejestr Podatników, bo przecież dziś nawet nie wiemy, ilu mamy prawdziwych podatników VAT-u. Nie dziwię się, że resort finansów – dziedziczony po przednich rządach - po cichu ale skutecznie zwalcza ten pomysł i coś bredzi właśnie o centralnym rejestrze faktur. Ponoć pozory zawsze były  tam najważniejszym zajęciem. Jest jeszcze gorsza diagnoza: po korytarzach na ulicy Świętokrzyskiej na co dzień biegają pracownicy z „międzynarodowych firm consultingowych”: oni tam naprawdę rządzą. Oni załatwili np. wyłączenie z VAT-u sprzedaży stali (branża zarobiła na tym dobre miliardy) od 2013 roku. Może już jest dostawca oprogramowania dla centralnego rejestru faktur? Będę bardzo wdzięczny za oficjalne zaprzeczenie dla tych przypuszczeń, bo bardzo zależy mi na sukcesie rządu Prawa i Sprawiedliwości.

Projekt ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej, czyli gniot podatkowy resortu finansów

Po totalnej wpadce z podatkiem handlowym szykuje się kolejna kompromitacja. Proszę o odpowiedź na pytanie: kto zapłaci podatnikom za obsługę centralnego rejestru? Nikt „po dobroci” nie będzie wysyłać swoich dokumentów, będących tajemnicą handlową, do wiadomości organów, które wykorzystują te informacje przeciwko obywatelom. Jakie kary będą grozi za nieprzespanie lub opóźnione przesłanie faktury do centralnego rejestru? Dwa lata więzienia w zawieszeniu? Może ktoś z ulicy Świętokrzyskiej odpowie na pytanie polskim podatnikom zamiast inspirować wrogie wobec krytyków artykuły prasowe. A może już czas na zmiany?

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
MF: Przedłużenie terminów podatkowych dla poszkodowanych w wyniku powodzi z września 2024 r.

W czwartek, 19 września zostało opublikowane i zaczęło obowiązywać rozporządzenie Ministra Finansów w sprawie przedłużenia niektórych terminów przewidzianych w przepisach prawa podatkowego w związku z powodzią we wrześniu 2024 r. 

Podatnicy poszkodowani w powodzi zapłacą tegoroczne podatki w 2025 roku [projekt rozporządzenia Ministra Finansów]

W dniu 18 września 2024 r. opublikowano projekt rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie przedłużenia niektórych terminów przewidzianych w przepisach prawa podatkowego w związku ze stanem klęski żywiołowej. Rozporządzenie to ma pomóc przedsiębiorcom poszkodowanym we wrześniu br. powodzią na obszarze części województwa dolnośląskiego, opolskiego oraz śląskiego - poprzez odroczenie terminów zapłaty podatków i zaliczek na podatki. 

Dyrektywę UE o adekwatnych wynagrodzeniach minimalnych trzeba wdrożyć w Polsce jeszcze w 2024 roku. Co się zmieni w płacy minimalnej? Od kiedy?

Do 15 listopada 2024 kraje członkowskie Unii Europejskiej zobowiązane są do implementacji do porządku krajowego, przepisów kolejnej dyrektywy. Mowa tu o dyrektywie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2022/2041 z dnia 19 października 2022 r. w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w Unii Europejskiej, która wprowadza szereg regulacji dotyczących sposobu i częstotliwości określania przez Rząd minimalnego wynagrodzenia za pracę.

Stawka 0% VAT do końca 2024 r. na darowizny towarów i usług dla powodzian. Konieczna pisemna umowa z OPP, JST, podmiotem leczniczym lub RARS

Minister Finansów wydał rozporządzenie, które wprowadza możliwość stosowania obniżonej do 0% stawki podatku VAT dla darowizn (przekazywanych już od 12 września 2024 r.) wszelkiego rodzaju towarów lub usług niezbędnych do wsparcia poszkodowanych w trwającej obecnie powodzi. Ale ta preferencyjna stawka VAT dotyczy wyłącznie darowizn realizowanych za pośrednictwem organizacji pożytku publicznego, jednostek samorządu terytorialnego, podmiotów leczniczych i Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.

REKLAMA

ZUS: można zapłacić składki z 2024 r. do 15 września 2025 r. bez odsetek. Trzeba złożyć oświadczenie o poszkodowaniu w powodzi

Przedsiębiorcy poszkodowani przez powódź mogą opłacić składki za okres od 1 sierpnia do 31 grudnia br. dopiero we wrześniu 2025 r., bez naliczania odsetek za zwłokę - poinformował we wtorek PAP rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Paweł Żebrowski.

Pies w kosztach firmy. Fiskus zmienił zdanie, bo nie znalazł związku pomiędzy wydatkami a przychodem

Fiskus zmienił zdanie w sprawie kosztów firmowych dotyczących psa. Chodziło o możliwość zaliczenia w kosztach uzyskania przychodu wydatków na zakup i utrzymanie psa, który służył jako reklama promująca ofertę spółki.

Od 300 do 1200 zł miesięcznie składki będzie musiał zapłacić przedsiębiorca? Zryczałtowana składka zdrowotna być może stanie się faktem

Od 300 do 1200 zł miesięcznie składki będzie musiał zapłacić przedsiębiorca? zryczałtowana składka zdrowotna być może stanie się faktem. Konfederacja Lewiatan postuluje za obniżeniem składki zdrowotnej dla przedsiębiorców i uproszczenie sposobu jej opłacania poprzez wprowadzenie zryczałtowanych stawek

MF: od 1 października przez infolinię KAS podatnik dostanie indywidualną informację o swoich sprawach

Ministerstwo Finansów poinformowało, że od 1 października 2024 r. pracownicy urzędów skarbowych i Krajowej Informacji Skarbowej (KIS) będą udzielać odpowiedzi na pytania podatników na jednej ogólnopolskiej infolinii KAS pod numerami: (+48) 22 330 03 30 – dla połączeń z telefonów komórkowych i 801 055 055 – dla połączeń z telefonów stacjonarnych. Tak jak do te pory podatnicy uzyskają pod tymi numerami ogólną informację podatkową i celną. Istotną nowością będzie możliwość uzyskania na tej infolinii informacji dotyczących indywidualnych spraw podatnika objętych tajemnicą skarbową po potwierdzeniu tożsamości kodem telePIN.

REKLAMA

Doradca podatkowy w todze i z większymi kompetencjami. Od 2025 roku? Założenia nowelizacji

Minister Finansów chce zmienić szereg przepisów ustawy o doradztwie podatkowym. W dniu 16 września 2024 r. opublikowano założenia projektu nowelizacji, zgodnie z którymi m.in. doradcy podatkowi w sądzie mieliby nosić togi, tak jak inne zawody prawnicze (adwokaci, radcowie prawni, prokuratorzy). Rozszerzony ma zostać zakres spraw, w których doradcy podatkowi będą mogli wydawać opinie. Ponadto zmiany zajdą w zasadach egzaminu na doradcę podatkowego i w kompetencjach organów KIDP.

Grecja sięga do kieszeni turystów! 20 euro podatku zapłaci każdy pasażer wysiadający na Mykonos i Santorini

Grecja wprowadza podatek dla turystów. Każdy pasażer wycieczkowca wysiadający na greckiej wyspie Mykonos i Santorini będzie musiał zapłacić podatek w wysokości 20 euro w szczytowym sezonie turystycznym. Tak ogłosiła minister turystyki Grecji Olga Kefalogianni. W innych portach opłata wyniesie 5 euro.

REKLAMA