Metodyka dot. należytej staranności w VAT to krok w dobrym kierunku
REKLAMA
REKLAMA
Pod koniec kwietnia 2018 r. Ministerstwo Finansów i Krajowa Administracja Skarbowa we współpracy ze stroną społeczną wypracowały wskazówki pomocne urzędnikom skarbowym w ocenie dochowania należytej staranności w VAT przez przedsiębiorców.
REKLAMA
Partner w Crido Taxand Roman Namysłowski przypomniał, że pierwotnie w zamyśle resortu finansów było przygotowanie kodeksu dobrych praktyk, ale w toku prac powstała idea, że będą to objaśnienia, które miałyby moc wiążącą dla podatnika.
"Jeżeli ostatecznie zaprezentowane rozwiązanie porównamy do Kodeksu, to jest ono lepsze. Jeżeli jednak do objaśnień, to oczywiście nie jest to rozwiązanie, które zadowoliłoby podatników w stu procentach" - ocenił Namysłowski.
Przypomniał, że nie jest to bowiem lista działań, które firma może podjąć, by mieć pewność braku ryzyka wplątania się w oszustwo podatkowe.
"To pół kroku, które wykonało Ministerstwo Finansów. Nie wiem, czy zdecyduje się kiedykolwiek na drugi, zakładając, że on w ogóle będzie potrzebny. W lipcu wchodzi bowiem w życie podzielona płatność w VAT (split payment - PAP), skorzystanie z niej ma gwarantować, że podatnik dochował należytej staranności w VAT" - wyjaśnił Namysłowski.
Propozycję MF ocenił pozytywnie - jego zdaniem - daje ona firmom pewność, jeśli chodzi o działania fiskusa. "Dziś to, co dla jednego urzędu jest przesłanką do oceny, że mamy do czynienia z wyłudzeniem, dla innego urzędu nie jest. Ujednolicenie w skali kraju podejścia do badania, czy podatnik dochował należytej staranności, jest cenne" - uważył.
W jego ocenie zadanie MF nie było łatwe. Z jednej strony lista działań pozwalających ocenić, że podatnik wykazał się należytą starannością musi być jednocześnie na tyle kompletna, by chronić budżet państwa, nie może być instrukcją dla oszustów, oraz musi być zestawem przesłanek, który nie zabije biznesu. "Stworzenie czegoś, co by godziło te trzy racje było niezwykle trudne" - zauważył Namysłowski.
REKLAMA
Prezes Związku Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego branży RTV i IT (ZIPSEE) "Cyfrowa Polska" Michał Kanownik który był członkiem zespołu pracującego z MF nad dokumentem ocenił, że zaprezentowane przez resort rozwiązanie nie może być satysfakcjonujące.
"Liczyliśmy na objaśnienia podatkowe kierowane bardziej na przedsiębiorców i urzędników skarbowych, aby obowiązywały obie strony. Natomiast zgadzam się z resortem finansów, że to jest dobry i duży krok w dobrym kierunku” – powiedział Kanownik.
Zaznaczył, że rozumie argumenty KAS, która bała się publikacji jednoznacznych, wiążących zobowiązań po swojej stronie.
„Jednocześnie cieszę się, że Ministerstwo Finansów nie odpuściło całkowicie tego tematu i zaczęło od narzucenia pewnego sposobu myślenia, metodologii działania w tym zakresie dla urzędników kontroli skarbowej" – dodał.
Wyjaśnił, że z jednej strony przedsiębiorcy mają problem, nie wiedzą bowiem, w jaki sposób weryfikować swoich kontrahentów. Z drugiej strony problem leżał też po stronie urzędników skarbowych, którzy w różnych częściach Polski i często w podobnych sytuacjach różnie interpretowali fakty i działania podatników. „Wprowadzenie metodologii, która ujednolicałaby sposób podejścia kontroli skarbowej do kwestii weryfikacji kontrahentów jest niewątpliwie dużym krokiem w dobrym kierunku. Ale czekamy na więcej" – zastrzegł.
Jego zdaniem resort finansów obiecał, że to nie koniec prac nad Kodeksem, ale ich półmetek. "Trzymam za słowo, że finalny dokument będzie wiązał pod tym względem i przedsiębiorców i kontrolę skarbową" – dodał.
Pytany, czy stworzenie takiego dokumentu będzie potrzebne po wejściu w życie split payment, Kanownik ocenił, że podzielona płatność zapewne w dużym stopniu rozwiąże problem.
"Póki co split payment nie będzie obligatoryjny, choć mam nadzieję, że w naszej branży będzie obligatoryjny. Pamiętajmy, że to płatnik faktury będzie decydował, w jaki sposób zapłacić, a ryzyko podatkowe jest po obu stronach. Wystawca faktury nie ma za bardzo możliwości zmuszenia kogoś do zapłacenia w split paymencie" – przypomniał.
Polecamy: Biuletyn VAT
Polecamy: INFORLEX Księgowość i Kadry
Zaprezentowana pod koniec kwietnia przez MF "Metodyka w zakresie oceny dochowania należytej staranności przez nabywców towarów w transakcjach krajowych" zawiera najważniejsze okoliczności, którymi mają się kierować urzędnicy skarbowi oceniający, czy podatnicy dokonali należytej staranności w VAT.
Według MF, jeśli podatnik podejmie działania wskazane w tym dokumencie, istotnie zwiększy się prawdopodobieństwo dochowania przez niego należytej staranności przy rozliczaniu VAT.
"Prezentowaną +Metodykę+ kieruję do Krajowej Administracji Skarbowej. To zbiór wskazówek pomocnych urzędnikom skarbowym w ocenie dochowania należytej staranności w VAT przez przedsiębiorców. (...) To także swoisty +drogowskaz+ dla przedsiębiorców, wskazujący czym w ocenie należytej staranności kierują się urzędnicy" - mówiła, cytowana w komunikacie MF, minister finansów Teresa Czerwińska.
"Metodyka", według komunikatu, ma zastosowanie do nabywców towarów w obrocie krajowym, którzy nie dokonali oszustwa w zakresie podatku VAT oraz nie wiedzieli, że transakcja, w wyniku której nabyli towar, służy oszustwu w zakresie VAT.
"Określa ona najistotniejsze okoliczności, które powinny być brane pod uwagę przez organy podatkowe w postępowaniach podatkowych przy ocenie dochowania należytej staranności przez nabywców towarów w transakcjach krajowych udokumentowanych fakturą z wykazaną kwotą podatku od towarów i usług i co do zasady przy ocenie transakcji z bezpośrednim kontrahentem podatnika" - informowało MF.
Zwrócono uwagę, że "Metodyka" jest narzędziem mającym ułatwić organom podatkowym ocenę dochowania należytej staranności przez podatników, nie ma natomiast statusu objaśnień podatkowych, o których mowa w art. 14a § 1 pkt 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa. (PAP)
autor: Marcin Musiał
mmu/ amac/
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat