REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Odwrotne obciążenie VAT w obrocie stalą - oszuści mogą spać spokojnie

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Odwrotne obciążenie VAT w obrocie stalą - oszuści mogą spać spokojnie
Odwrotne obciążenie VAT w obrocie stalą - oszuści mogą spać spokojnie
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego od października 2013 roku, gdy rozszerzono zakres zastosowania tzw. odwrotnego obciążenia VAT na stal i inne metale kolorowe, pojawiły się nowe, łatwo dostępne formy uchylania się od podatku od towarów i usług. Korzysta z nich wielu: od drobnych szwindlarzy po duże, zorganizowane grupy przestępcze.

Przypomnę, że owo „odwrotne obciążenie” będące w samej nazwie mistyfikacją pojęciową, polega na tym, że gdy towar jest sprzedawany imiennemu podatnikowi, nie występuje u dostawcy podatek należny, a nabywca też nic nie płaci, bo stal i inne metale kolorowe są sprzedawane po cenach netto, a rzeczywisty podatek może wystąpić tylko w przypadku:

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja
  • sprzedaży tych towarów konsumentom (marginalny rynek),
  • zakupu tych towarów przez podatników zwolnionych od podatku, którzy muszą złożyć deklarację VAT-9M i zapłacić ten podatek.

W jaki sposób te dziwaczne przepisy wykorzystali przestępcy? Hurtownicy stali opowiedzieli mi aż cztery sposoby uchylania się od opodatkowania:

1. „na rolnika ryczałtowego”: nabywca podaje dane rolnika ryczałtowego (podatnik zwolniony od podatku) – są to dane prawdziwe, choć niekoniecznie ten, kto kupuje mówi prawdę. Rolnik ryczałtowy nie podlega rejestracji, jego dane dotyczą imienia, nazwiska, adresu i PESEL-u,

2. „na innego podatnika”: z Internetu ściąga się dane rzeczywiście istniejącej spółki lub osoby fizycznej, kupuje się na nią towar, płaci gotówką,

REKLAMA

3. „na prawdziwego podatnika”: zakupu dokonuje formalnie istniejący podmiot, zwłaszcza rozliczający się kwartalnie, który legalnie ma prawo nabyć te towary bez VAT-u, potem sprzedaje je niepodatnikowi również bez VAT-u,  a gdy przychodzi po kwartale moment złożenia deklaracji i zapłaty podatku – już go dawno nie ma,

Dalszy ciąg materiału pod wideo

4. „na bandziora”: przychodzi podmiot, który żąda sprzedaży bez VAT-u dowolnej ilości stali, uczciwie płaci, nie chce żadnych faktur, a „stworzenie na to papierów” pozostawia sprzedawcy – „to twój problem”. Towar oczywiście wchodzi do nielegalnego obiegu: pod koniec roku były to ilości wożone ciężarówkami – teraz w czasie sezonu budowlanego to już całe pociągi.

Modzelewski o skutkach odwrotnego obciążenia w VAT

Oczywiście w organach podatkowych nikt się tym nie interesuje, bo przecież wiadomo – co potwierdzają nieoficjalnie urzędnicy – nikt nie składa VAT-9, zresztą kto będzie szukał po wsiach rolników ryczałtowych i wszczynał postępowanie o kilkaset tysięcy złotych.

Oczywiście hurtownicy boją się, przeklinając pomysłodawców tych idiotyzmów, bo za pięć lat zapuka do nich UKS i orzeknie zaległość z tytułu:

- niezapłaconego podatku (wszyscy nabywcy okażą się „fikcyjni”),

- nienależnego zwrotu, bo przecież się nie należał – wszyscy dostawcy stosujący owo odwrotne obciążenie mają prawo do zwrotu podatku naliczonego.

Te kwoty będą zabójcze: nikt ich Nie będzie w stanie zapłacić.

Do ministerstwa finansów chyba dotarło (ja również pisałem tam wielokrotnie), że te głupie przepisy powodują bezpowrotną utratę dochodów budżetowych i rodzą zorganizowaną przestępczość podatkową. Na marginesie należy przypomnieć, że – jak to wielokrotnie chwaliła się jedna z zagranicznych firm doradczych – napisano je we „współpracy z urzędnikami resortu finansów”, czemu nigdy ów resort nie zaprzeczył. Czy to możliwe?

Pamiętamy, że były to czasy rządów Jana Vincenta Rostowskiego, a dzięki podsłuchanym rozmowom tego wybitnego liberała poznaliśmy jego horyzonty myślowe oraz oryginalne poczucie humoru: za jego czasów nie takie „numery” przechodziły bez echa.

Niedawno resort finansów zaproponował, aby owo „odwrotne obciążenie” miało zastosowanie dopiero gdy dzienna sprzedaż do jednego dostawcy przekroczyła 20 tys. zł. Hurtownicy odetchnęli z ulgą: większość szwindli straciłaby rację bytu, bo do tej kwoty jednorazowo naciągają ich przestępcy. Byłoby oczywiście lepiej, gdyby było to 50 tys. zł, ale dobre i to. Jak dowiedzieliśmy się jednak z prasy (Puls Biznesu z dnia 30 lipca br.) resort finansów… „zrezygnował z dziennego progu sprzedaży tych towarów bez VAT”.

Korekta faktur - Raport INFOR - PDF

Podatki 2014 - Nowy VAT 500 pytań i odpowiedzi na trudne pytania

Podyskutuj o tym na naszym FORUM


Tu rzeczywiście dzieją się jakieś cuda: nigdy resort finansów nie rezygnuje tak łatwo ze swoich propozycji, a tu wystarczył „apel producentów i dystrybutorów wyrobów stalowych oraz organizacji zrzeszonych dostawców złomu”. Kto to jest? Siła perswazji tych podmiotów jest wręcz porażająca, nieznana w historii tworzenia prawa podatkowego. Dlaczego resort porzucił swoje pomysły?

Cytując PB: „proponowany przepis może bowiem prowadzić do gwałtownego powrotu przestępstw podatkowych” – ponoć „alarmowali przedstawiciele Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej (HIPH)”. Ciekawe w jaki sposób? Czy płacenie podatków jest przestępstwem? Absurdalny pogląd, ale w liberalnej gospodarce jest przecież wszystko możliwe.

Wiemy, że jest dokładnie odwrotnie: to tzw. „odwrotne obciążenie” zrodziło nowe rodzaje przestępczości, które przecież powinny być znane ministrowi finansów i organom ścigania. Opinia publiczna jest oczywiście wprowadzana w błąd, o czym świadczy pogląd wyrażony na samym początku tego artykułu: „obecnie stal i złom to towary z tzw. załącznika 11 (…) objęte odwrotnym obciążeniem (revers charge – daninę fiskusowi płaci finalny odbiorca)”.

To przecież nieprawda, bo nie ma poza marginalnym rynkiem detalicznym – „finalnego odbiorcy” stali, złomu czy odpadów. Tak się wciska przysłowiowy kit, być może nieświadomie, ale kosztem budżetu (czyli nas wszystkich) tuczą się oszuści i inni specjaliści od „agresywnego planowania podatkowego”. Czy tu dziwna uległość resortu finansów na głos lobbystów nie powinna nas bardziej zainteresować? Przecież kiedyś trzeba zacząć rządzić w interesie publicznym a nie lobbystów, bo nie ma już na Świętokrzyskiej „najlepszego ministra finansów”.

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jaka inflacja w Polsce w latach 2025-2026-2027. Projekcja NBP i prognozy ekspertów

Opublikowana przez Narodowy Bank Polski 7 listopada 2025 r. projekcja inflacji i PKB w Polsce przewiduje, że inflacja CPI w 2025 r. znajdzie się na poziomie 3,7 proc., w 2026 r. wyniesie 2,9 proc., a w 2027 r. spadnie do 2,5 proc.. Natomiast PKB wzrośnie w 2025 r. ok. 3,4 proc., w 2026 r. ok. 3,7 proc., a w 2027 r. ok. 2,6 proc.

Harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej w 2026 roku

Narodowy Bank Polski opublikował harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej i publikacji opisów dyskusji z posiedzeń decyzyjnych w 2026 r.

Leasing w 2026 roku – jak odzyskać koszty podatkowe ponad nowe limity ustawowe? Klucz tkwi w odsetkach!

Od stycznia 2026 roku przedsiębiorców leasingujących samochody czeka przykra niespodzianka podatkowa. Nowe limity odliczenia kosztów związanych z nabyciem pojazdów, uzależnione od emisji CO2, drastycznie ograniczą możliwości optymalizacji podatkowej. Kontrowersje budzi zwłaszcza fakt, że zmiany dotkną umów już zawartych. Jednak jest nadzieja – część odsetkowa raty leasingowej pozostaje w pełni odliczalna, co może uratować budżety wielu firm. Czy Twoja księgowość wykorzystuje tę możliwość?

Wchodzi nowy 15% podatek. Kogo dotyczy i na czym polega? To pokłosie dyrektywy UE - przepisy już obowiązują

Rozpoczyna się rewolucja w opodatkowaniu, a polskie przedsiębiorstwa, będące częścią dużych międzynarodowych grup, stoją u progu nowych, złożonych obowiązków. Wprowadzenie globalnego podatku minimalnego, znanego pod nazwą-skrótem GloBE, stanowi fundamentalną zmianę w architekturze całego systemu podatkowego. Celem tej transformacji jest zapewnienie, że największe globalne koncerny będą płacić sprawiedliwą daninę, z efektywną stawką podatkową na poziomie co najmniej 15%, niezależnie od jurysdykcji, w której generują swoje zyski. To koniec z cypryjskimi spółkami? Firmy muszą zmienić swoją politykę prowadzenia optymalizacji podatkowej i uwzględniać lokalizację biznesu bardziej niż kiedykolwiek.

REKLAMA

Brak budżetu firmowego to zarządzanie "na oko" - nawet jeśli przedsiębiorca dziś zarabia. Jak stworzyć prosty budżet dla swojej firmy?

Wielu właścicieli małych i średnich firm podejmuje decyzje finansowe intuicyjnie. Zakup nowego sprzętu? „Przyda się, więc bierzemy.” Rekrutacja kolejnej osoby? „Zespół nie wyrabia, trzeba kogoś dołożyć.” Kolejny wydatek? „Jakoś się to pokryje.” Tak wygląda codzienność tysięcy przedsiębiorstw, w których budżet jest pojęciem abstrakcyjnym, a zarządzanie finansami odbywa się „na oko”.

Podatek od samozbiorów? Skarbówka bierze się nawet za darmowe rozdanie warzyw

W polskim rolnictwie zawrzało. Okazuje się, że nawet samozbiory i darmowe rozdanie warzyw zostaną objęte podatkiem VAT. Dla wielu gospodarzy, którzy po tragicznym sezonie próbowali ratować plony, to kolejny cios ze strony państwa.

Granica między urządzeniem technicznym a budowlą – najnowsze orzecznictwo w sprawie opodatkowania silosów i zbiorników

Czy zbiorniki i silosy wykorzystywane w procesach produkcyjnych mogą być traktowane jako budowle podlegające opodatkowaniu, czy jedynie jako urządzenia techniczne? Najnowsze orzecznictwo, w tym wyrok NSA z 7 października 2025 r. (sygn. III FSK 738/24), wskazuje, że nawet, gdy obiekty te służą procesom technologicznym, ich podstawowa funkcja i konstrukcja kwalifikują je jako budowle, co przekłada się na konieczność opodatkowania ich podatkiem od nieruchomości.

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

REKLAMA

Jak wdrożenie systemu HRM, e-Teczek i wyprowadzenie zaległości porządkuje procesy kadrowo-płacowe i księgowe

Cyfryzacja procesów kadrowych, płacowych i księgowych wchodzi dziś na zupełnie nowy poziom. Coraz więcej firm – od średnich przedsiębiorstw po duże organizacje – dostrzega, że prawdziwa efektywność finansowo-administracyjna nie wynika już tylko z automatyzacji pojedynczych zadań, lecz z całościowego uporządkowania procesów. Kluczowym elementem tego podejścia staje się współpraca z partnerem BPO, który potrafi jednocześnie wdrożyć nowoczesne narzędzia (takie jak system HRM czy e-teczki) i wyprowadzić zaległości narosłe w kadrach, płacach i księgowości.

Jak obliczyć koszt wytworzenia środka trwałego we własnym zakresie? Które wydatki można uwzględnić w wartości początkowej?

W praktyce gospodarczej coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorstwa decydują się na wytworzenie środka trwałego we własnym zakresie - czy to budynku, linii technologicznej, czy też innego składnika majątku. Pojawia się wówczas pytanie: jakie koszty należy zaliczyć do jego wartości początkowej?

REKLAMA