REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Split payment - obniżenie progu 15 tys. zł

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Jedną z opcji, którą resort finansów bierze pod uwagę, jest obniżenie progu split paymentu
Jedną z opcji, którą resort finansów bierze pod uwagę, jest obniżenie progu split paymentu
Reporter

REKLAMA

REKLAMA

Split payment. Ministerstwo Finansów rozważa obniżenie progu 15 tys. zł w split paymencie lub wprowadzenie powszechnego obowiązku dzielenia płatności. Przedsiębiorcy są temu przeciwni

Obniżenie progu split paymentu

O tym, że resort zastanawia się nad takimi zmianami, poinformował minister finansów Tadeusz Kościński w wywiadzie dla DGP (nr 61/2021). Wyjaśnił, że jedną z opcji, którą resort bierze pod uwagę, jest obniżenie progu split paymentu. Obecnie podzielona płatność jest obowiązkowa, gdy kwota na fakturze za dostawę towarów lub usług wymienione w załączniku nr 15 do ustawy o VAT przekracza 15 tys. zł.

REKLAMA

REKLAMA

Poniżej tego progu dzielenie płatności jest dobrowolne, podobnie jak w sytuacji, gdy w ogóle nie chodzi o dostawę towarów lub usługę z załącznika nr 15. Wtedy o zapłacie w split paymencie decyduje sam nabywca.

Inną opcją, którą również rozważa MF, jest upowszechnienie splitu paymentu w taki sposób, by dotyczył on wszystkich faktur, niezależnie od kwoty lub od rodzaju towaru lub usługi.

Na pytanie, kiedy można się spodziewać inicjatywy legislacyjnej w tym zakresie, minister odpowiedział, że resort chce najpierw porozmawiać z rynkiem.

REKLAMA

- Chcemy zapytać, czy widzi on korzyści czy problemy, a może zaproponuje inne rozwiązania - powiedział minister. Zadeklarował przy tym: - Oczywiście żadnych zmian w trakcie pandemii bez zgody rynku nie będziemy w tej dziedzinie robić, ale myślę, że coraz więcej przedsiębiorstw docenia wyrównywanie szans, czyli jak wszyscy płacą sprawiedliwie podatki.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Postanowiliśmy już teraz sprawdzić, co na to biznes. Przeprowadziliśmy minisondę wśród kilku organizacji zrzeszających przedsiębiorców: Lewiatan, Związek Przedsiębiorców i Pracodawców, BCC, Pracodawcy RP, Federacja Przedsiębiorców Polskich.

Z odpowiedzi wynika, że firmy nie chcą ani powszechnego split paymentu, ani nawet obniżenia jedynie progu, po przekroczeniu którego nabywca ma obowiązek zapłaty w podzielonej płatności.

Zmiany w split payment - nie ten moment

- Nie jest dobrym pomysłem wprowadzenie powszechnego split paymentu. Firmy są temu zdecydowanie przeciwne - deklaruje Przemysław Pruszyński, ekspert Konfederacji Lewiatan.

Zdaniem Łukasza Czucharskiego, eksperta ds. podatkowych Pracodawców RP, nie byłby to też dobry moment na takie zmiany. - Podatnicy zawsze, a już szczególnie w czasie kryzysu wywołanego pandemią COVID-19, patrzą nieprzychylnie na próby zaostrzania polityki fiskalnej. A tak niewątpliwie należy traktować propozycje resortu finansów - ocenia ekspert.

Podkreśla, że w czasie kryzysu nawet w państwach o bardziej rozwiniętych gospodarkach niż nasza dąży się raczej do luzowania obostrzeń, obniżania podatków, stwarzania przedsiębiorcom przestrzeni do poprawy płynności finansowej oraz rozwoju i wyjścia z pokryzysowego dołka.

- Natomiast w Polsce widać utrzymanie kursu na zaostrzanie sankcji i coraz dalej idący fiskalizm państwa - twierdzi Łukasz Czucharski.

Wady split paymentu

Przemysław Pruszyński przyznaje, że firmy owszem, dostrzegają pewne korzyści ze split paymentu, ale przede wszystkim uważają ten mechanizm za obciążenie.

- Podstawowa korzyść to zmniejszenie przestępczości w obrocie towarami wrażliwymi (złom, stal, paliwa, elektronika), co dla uczciwych firm oznacza większe bezpieczeństwo działalności, a także możliwość uniknięcia solidarnej odpowiedzialności podatnika za nieprawidłowości kontrahenta - wskazuje Mariusz Korzeb, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Podobnego zdania są inni eksperci. - Ograniczenie oszustw oznacza wyższe wpływy do bud żetu, a zatem niższą presję na wprowadzanie nowych obciążeń. Dodatkowo, im mniej będzie podmiotów nierozliczających się z należnych danin, tym bardziej równe będą warunki konkurencji na rynku, co jest korzyścią dla uczciwych firm - mówi Jakub Bińkowski, dyrektor departamentu prawa i legislacji w Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Przemysław Pruszyński przyznaje, że split payment sprawdził się w branżach, w których były wyłudzenia, przez co skutecznie ograniczył działania oszustów i dał pewne zabezpieczenie uczciwym podatnikom. Zarazem jednak przekonuje, że korzyści z podzielonej płatności nie mają dużego znaczenia dla firm, mimo że w grę wchodzą: brak sankcji VAT w razie stwierdzenia przez skarbówkę nieprawidłowości w rozliczeniu podatku, przyśpieszony zwrot nadwyżki VAT naliczonego na konto VAT, brak podwyższonych odsetek od zaległości podatkowych.

Podobnego zdania jest Michał Borowski, ekspert BCC oraz partner w Crido. - System podzielonej płatności jest wygodny i korzystny przede wszystkim dla administracji skarbowej, a nie dla podatników - ocenia.

Eksperci twierdzą więc, że przedsiębiorcy nie widzą uzasadnienia do wprowadzenia split paymentu w branżach, w których nieprawidłowości nie występują. - Nie jest to potrzebne, bo oznaczałoby rozciągnięcie obowiązków związanych z podzieloną płatnością na zdecydowanie większą liczbę transakcji, a co za tym idzie, jeszcze bardziej skomplikowałoby rozliczenia i koszty firm - twierdzi Przemysław Pruszyński.

Split payment. Brak dostępu do pieniędzy

Przedstawiciele organizacji przedsiębiorców zgodnie twierdzą, że największą wadą obowiązującego mechanizmu jest odcięcie firm, przynajmniej czasowo, od pieniędzy z VAT. Przypomnijmy, że firmy, które dostają płatności na konto VAT, nie mogą nimi swobodnie dysponować. Przepisy pozwalają opłacić z tych pieniędzy wiele zobowiązań (m.in. własny podatek należny wobec urzędu skarbowego albo równowartość VAT na rzecz kontrahenta bądź też podatek dochodowy lub składki ZUS), ale jeżeli pieniądze nie zostaną w ten sposób wykorzystane, to leżą na koncie VAT.

Z rachunku VAT nie można więc np. wypłacić wynagrodzeń pracownikom. Z tego powodu, zdaniem Michała Borowskiego, wielu przedsiębiorców, szczególnie tych mniejszych, mocno odczułoby proponowane zmiany w split paymencie.

Istnieje możliwość złożenia wniosku do naczelnika urzędu skarbowego o zwolnienie pieniędzy z rachunku VAT, czyli przekazanie ich na zwykły rachunek rozliczeniowy.

Ustawa daje fiskusowi na zwrot aż 60 dni, choć w praktyce pieniądze są uwalniane szybciej.

Eksperci uważają jednak, że zapowiadane zmiany niewątpliwie wpłynęłyby na płynność finansową.

- Wprowadzenie powszechnego, obowiązkowego split paymentu z pewnością nie rozwiąże problemu z brakiem płynności, a wręcz przeciwnie. Podobnie będzie, gdy zostanie obniżony obecny limit 15 tys. zł. Takie ruchy nie wspomagają biznesu, tylko powodują dodatkowe trudności - mówi Michał Borowski.

Split payment. Czego oczekują

Przedsiębiorcy liczą na całkiem inne zmiany w mechanizmie podzielonej płatności niż te, o których powiedział minister Kościński. Kluczowym postulatem - jak mówi Przemysław Pruszyński - jest skrócenie do 14 dni (z obecnych 60 dni) terminu, w którym naczelnik urzędu skarbowego zwalnia środki zgromadzone na koncie VAT.

Tego samego zdania jest Jakub Bińkowski. - Jeśli prowadzone byłyby prace ukierunkowane na dalsze upowszechnienie split paymentu, to prawodawca powinien w pierwszej kolejności rozwiązać problem zbyt długiego oczekiwania na zwrot VAT - mówi ekspert ZPP.

Łukasz Czucharski apeluje o powrót do całkowicie dobrowolnego split paymentu.

- Jednocześnie postulujemy jasne sprecyzowanie zasad dochowania należytej staranności w relacjach handlowych, ponieważ nadal organy skarbowe całkowicie dowolnie oceniają, czy podatnik dochował staranności, a więc czy dostatecznie wnikliwie zweryfikował swojego kontrahenta - dodaje Czucharski.

Michał Borowski dorzuca jeszcze jeden zgłaszany od dawna postulat - stabilizacji przepisów.

- Problem polega na tym, że jeszcze nie zdąży wykształcić się (a cóż dopiero ustabilizować) praktyka dotycząca stosowania split paymentu, a już są nie tylko rozważane, lecz także wprowadzane kolejne modyfikacje - mówi ekspert. Jako przykład podaje ostatnie zmiany dotyczące oznaczania w JPK_V7 grup towarowych objętych obligatoryjnym split paymentem. ©℗

Zmiany w split paymencie obowiązujące od 1 stycznia 2021 r.

W objaśnieniach podatkowych z 23 kwietnia br. dotyczących ostatniej nowelizacji ustawy o VAT (tzw. SLIM VAT) minister finansów odniósł się także do zmian w mechanizmie podzielonej płatności. Wyjaśnił, że:

doprecyzowano, iż obowiązkową podzieloną płatność należy stosować do kwot na fakturze przekraczających (a nie równych) 15 tys. zł,

wyłączono obowiązek stosowania mechanizmu podzielonej płatności do potrąceń spoza kodeksu cywilnego (np. netting), a więc potrąceń dokonywanych pomiędzy osobami, które np. nie są względem siebie bezpośrednio dłużnikiem i wierzycielem; doprecyzowano też, że potrącane wierzytelności nie muszą być wymagalne w chwili potrącenia, przy czym podatnik musi udokumentować potrącenia, aby w przypadku wątpliwości organu podatkowego mógł wykazać, że nie doszło do naruszenia przepisów o obowiązkowym split paymencie,

od 1 stycznia 2021 r. można opłacać pieniędzmi z konta VAT podatek z tytułu importu towarów oraz należności celnych nie tylko na rachunek urzędu skarbowego, ale również na rachunek agencji celnych,

o uwolnienie środków z rachunku VAT mogą również występować: komornicy (niebędący podatnikami), którzy posiadają środki na rachunku VAT, a także podmioty zagraniczne (nieposiadające siedziby działalności gospodarczej lub stałego miejsca prowadzenia działalności gospodarczej na terytorium kraju), które posiadają środki na rachunku VAT,

w załączniku nr 15 do ustawy o VAT zmieniła się klasyfikacja towarów i usług - od 1 stycznia 2021 r. obowiązuje PKWiU 2015.

Split payment kiedy obowiązek i co z pieniędzmi na koncie VAT?

Łukasz Zalewski

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Skuteczna windykacja: 5 mitów – dlaczego nie warto w nie wierzyć. Terminy przedawnienia roszczeń (branża TSL)

Wśród polskich przedsiębiorców, w tym także w branży TSL (transport, spedycja i logistyka) temat windykacji należności powraca jak bumerang. Z jednej strony przedsiębiorcy zmagają się z chronicznymi zatorami płatniczymi, z drugiej – wciąż krążą liczne stereotypy, które sprawiają, że wiele firm reaguje zbyt późno albo unika działań windykacyjnych. W efekcie przedsiębiorcy narażają się na utratę płynności finansowej i problemy z dalszym rozwojem.

Podatek od nieruchomości 2026: stawki maksymalne. 1,25 zł za 1 m2 mieszkania lub domu, 35,53 zł za 1 m2 biura, magazynu, sklepu

Stawki maksymalne podatku od nieruchomości będą w 2026 roku wyższe o ok. 4,5% od obowiązujących w 2025 roku. Przykładowo stawka maksymalna podatku od budynków mieszkalnych i samych mieszkań wyniesie w 2026 roku 1,25 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej, a od budynków (także mieszkalnych) używanych do prowadzenia działalności gospodarczej: 35,53 zł za 1 m2 powierzchni użytkowej. Faktyczne stawki podatku od nieruchomości na dany rok ustalają rady gmin w formie uchwały ale stawki te nie mogą być wyższe od maksymalnych stawek określonych przez Ministra Finansów i Gospodarki.

Limit poniżej 10 000 zł - najczęściej zadawane pytania o KSeF

Czy przedsiębiorca z obrotami poniżej 10 tys. zł miesięcznie musi korzystać z KSeF? Jak długo można jeszcze wystawiać faktury papierowe? Ministerstwo Finansów wyjaśnia szczegóły nowych zasad, które wejdą w życie od lutego 2026 roku.

"Podatek" (opłata) od psa w 2026 r. Jest stawka maksymalna ale każda gmina ustala samodzielnie. Kto nie musi płacić tej opłaty?

Najczęściej mówi się potocznie: „podatek od psa”. Ale tak naprawdę to opłata lokalna: "opłata od posiadania psów" pobierana przez gminy. Na szczęście nie wszystkie gminy się na to decydują. Bo opłata właśnie tym się różni od podatku, że może ale nie musi być wprowadzona na terenie danej gminy. Ile wynosi opłata od psa w 2026 roku? Kto musi ją płacić a kto jest zwolniony? Do kiedy trzeba wnosić tę opłatę do gminy? Wyjaśniamy.

REKLAMA

Podatki i opłaty lokalne w 2026 roku: Minister Finansów ustalił stawki maksymalne

Od 1 stycznia 2026 r. wzrosną (jak prawie każdego roku) o wskaźnik inflacji (tym razem o ok. 4,5%) maksymalne stawki podatków i opłat lokalnych. Minister Finansów wydał już coroczne obwieszczenie w tej kwestii. Zatem w 2026 roku możemy liczyć się z zauważalnie wyższymi stawkami podatku od nieruchomości, podatku od środków transportowych i opłat lokalnych (targowej, miejscowej, uzdrowiskowej, reklamowej, od posiadania psów) - oczywiście w tych gminach, których rady podejmą stosowne uchwały do końca 2025 roku.

Zasadzka legislacyjna na fundacje rodzinne. Krytyczna analiza projektu nowelizacji ustawy o CIT z dnia 29 sierpnia 2025 r.

"Niczyje zdrowie, wolność ani mienie nie są bezpieczne, kiedy obraduje parlament" - ostrzega sentencja często błędnie przypisywana Markowi Twainowi, której rzeczywistym autorem jest Gideon J. Tucker, dziewiętnastowieczny amerykański prawnik i sędzia Sądu Najwyższego stanu Nowy Jork. Ta gorzka refleksja, wypowiedziana w 1866 roku w kontekście chaotycznego procesu legislacyjnego w Albany, nabiera szczególnej aktualności w obliczu współczesnych praktyk legislacyjnych.

Od 2026 koniec faktur w Wordzie i Excelu. KSeF zmienia zasady gry dla wszystkich firm

Od 2026 roku KSeF stanie się obowiązkowy dla wszystkich przedsiębiorców, a sposób wystawiania faktur zmieni się na zawsze. System przewiduje różne tryby – online, offline24, awaryjny – aby zapewnić firmom ciągłość działania w każdych warunkach. Dzięki temu nawet brak internetu czy awaria serwerów nie zatrzyma procesu fakturowania.

Nowe limity podatkowe na 2026 rok - co musisz wiedzieć już dziś? Wyliczenia i konsekwencje

Rok 2026 przyniesie przedsiębiorcom realne zmiany – limity podatkowe zostaną obniżone w wyniku przeliczenia według niższego kursu euro. Granica przychodów dla małego podatnika spadnie do 8 517 000 zł, a limit jednorazowej amortyzacji do 212 930 zł. To pozornie drobna korekta, która w praktyce może zdecydować o utracie ulg, uproszczeń i korzystnych form rozliczeń.

REKLAMA

Samofakturowanie w KSeF – jakie warunki trzeba spełnić i jak przebiega cały proces?

Samofakturowanie pozwala nabywcy wystawiać faktury w imieniu sprzedawcy, zgodnie z obowiązującymi przepisami. Dowiedz się, jakie warunki trzeba spełnić i jak przebiega cały proces w systemie KSeF.

SmartKSeF – jak bezpiecznie wystawiać e-faktury

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) zmienia sposób dokumentowania transakcji w Polsce. Od 2026 r. e-faktura stanie się obowiązkowa, a przedsiębiorcy muszą przygotować się na różne scenariusze działania systemu. W praktyce oznacza to, że kluczowe staje się korzystanie z rozwiązań, które automatyzują proces i minimalizują ryzyka. Jednym z nich jest SmartKSeF – narzędzie wspierające firmy w bezpiecznym i zgodnym z prawem wystawianiu faktur ustrukturyzowanych.

REKLAMA