REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy można obiektywnie ocenić sprawozdanie finansowe podmiotu, któremu się doradza, zwłaszcza w celu unikania opodatkowania?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Czy można obiektywnie ocenić sprawozdanie finansowe podmiotu, któremu się doradza, zwłaszcza w celu unikania opodatkowania?
Czy można obiektywnie ocenić sprawozdanie finansowe podmiotu, któremu się doradza, zwłaszcza w celu unikania opodatkowania?

REKLAMA

REKLAMA

Pytanie zadane w tytule niniejszego artykułu wiąże się z pracami nad nową ustawą o biegłych rewidentach i firmach audytorskich, która musi wreszcie wprowadzić tu jakiś elementarny ład, bo obecny stan prawny jest od lat skandalem.

Liberałowie oraz lewica (oczywiście liberalna) w pełni aprobowali patologiczny układ, w którym podmiot będący (jakoby) niezależnym audytorem badał i oceniał (jakoby) obiektywnie sprawozdanie finansowe podmiotu, któremu jednocześnie doradzał, w dodatku zarabiając dużo więcej na tym doradztwie. Sytuacja ta jest wypisz wymaluj przykładem sędziego, który wyrokuje w sprawie, w której jednocześnie był (i jest dalej) doradcą oskarżonego lub strony w procesie cywilnym. W liberalnych standardach tego rodzaju stan rzeczy był normą, ale chyba już (miejmy nadzieję na bardzo długo) pożegnaliśmy się z rządami liberałów.

REKLAMA

REKLAMA

W prawie musi pojawić się wreszcie jasny, bezwyjątkowy zakaz, że podmiot, który chce świadczyć usługi badania sprawozdania finansowego, nie może w jakikolwiek sposób doradzać badanemu podmiotowi: ani w trakcie badania, ani w perspektywie poprzednich lat – co najmniej pięciu. Również po wykonaniu tej usługi musi obowiązywać zakaz świadczenia usług doradczych na rzecz badanego podmiotu. Długo: najlepiej też pięć lat. Dotyczy to zwłaszcza doradztwa podatkowego.

Zakaz musi być wyjątkowo restrykcyjny, bo tu dzieje się od lat wiele złego. Wiemy, że ktoś podsuwał podatnikom „wynalazki optymalizacyjne”, których istotą był zbiór fikcyjnych lub pozornych „transakcji” zawieranych tylko po to, aby uchylać się od opodatkowania lub wyłudzić zwroty. Czy robili to „doradcy podatkowi”? Sądzę, że nie, bo jest to w Polsce zawód zaufania publicznego, który jest uregulowany ustawą zobowiązującą jego członków do uczciwości, legalizmu i etycznego działania. Czy takimi ograniczeniami są objęte podmioty uprawnione do badania sprawozdań finansowych, które świadczą usługi doradcze? Nie:  tu nie ma wielu ustawowych ograniczeń obowiązujących zawody zaufania publicznego, takie jak adwokat, radca prawny czy doradca podatkowy.

Sprawdź: INFORLEX SUPERPREMIUM

REKLAMA

Przyjrzyjmy się bliżej istocie tych patologii. Tzw. nowoczesne i międzynarodowe sposoby unikania opodatkowania zbudowane są na fikcji wielu skomplikowanych „transakcji”, kompletnie zbędnych z ekonomicznego punktu widzenia. Ich jedynym uzasadnieniem jest obniżanie lub unikanie opodatkowania.  Z reguły „transakcje” te mają pozorny (fikcyjny?) charakter lub podmiot będący ich wykonawcą albo adresatem istnieje tylko na papierze. Wszystkie opiera się na typowo anglosaskim założeniu, że może jest to fikcja „ale niczego mi nie udowodnicie”. Aby nic nie wyszło na jaw, świadczący te usługi jest objęty tajemnicą handlową. Jeżeli równocześnie „niezależny” rewident stwierdzi badając sprawozdanie finansowe, że te fikcje są rzetelnym biznesem, to kto im podskoczy? Tak właśnie działają „międzynarodowe” konglomeraty doradczo-audytorskie, które same skromnie nazywają się „renomowanymi”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Tego rodzaju działalność budzi również zasadnicze wątpliwości prawne: czy jeżeli audytor wie, że pozostaje w konflikcie interesów, bo jego firma jako doradca wpływała w sposób istotny na badający podmiot, a zwłaszcza proponując i wdrażając ryzykowne (z istoty) operacje podatkowe, to czy nie powinien natychmiast odstąpić od badania, nie chcąc popełnić czynu zabronionego? A może powinien zawiadomić organy ścigania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, bo przecież wie lub może podejrzewać, że optymalizacja podatkowa wiąże się z co najmniej wątpliwymi transakcjami? Czy ktoś sporządził na ten temat ekspertyzę dla Sejmu? Przecież gdyby jakiś np. radca prawny nie tylko reprezentował, ale również zajmował się sprawą gdy istnieje podejrzenie konfliktu interesów, to nie tylko wyleciałby z hukiem z zawodu, ale mógłby odpowiadać prawnie.

Wiadomo, rynek międzynarodowych firm doradczo-audytorskich należy do naszych „wypróbowanych przyjaciół”, więc może panoszyć się na postkomunistycznych antypodach i robić co chce. Najbardziej skandaliczne rzeczy dzieją się wokół spółek Skarbu Państwa lub z ich udziałem. Tu zagraniczne firmy audytorskie na co dzień „doradzają” za astronomiczne kwoty swoim klientom, którzy ich zdaniem muszę się na bieżąco pytać o skutki księgowe nawet mało istotnych operacji. Dlaczego organy nadzoru (właściciel) nie badają tych przypadków, o których opowiadają na co dzień pracownicy tych spółek? Przecież w żadnej prywatnej firmie nikt rozsądny nie odważyłby się na taką rozrzutność i wyrzucanie pieniędzy w błoto.

Jedno jest oczywiste: „dobra zmiana” w gospodarce to nie tylko naprawa wymiaru sprawiedliwości, lecz również rynku badania sprawozdań finansowych. Albo jest się obiektywnym audytorem, albo doradza się działając w interesie klienta. Czas skończyć z patologią, której bronią zajadle przedstawiciele tego biznesu. Nie wyobrażam sobie, aby Prawo i Sprawiedliwość, wzorem liberałów, afirmowało istniejący stan rzeczy.

Witold Modzelewski

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego

Instytut Studiów Podatkowych

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Decyzja RPP w sprawie stóp procentowych

Rada Polityki Pieniężnej obniżyła w środę stopy procentowe o 25 pkt. bazowych; stopa referencyjna wyniesie 4,5 proc. w skali rocznej. To czwarta obniżka stóp procentowych w tym roku.

Umowy o dzieło mniej popularne. ZUS pokazał statystyki

Umowy o dzieło w Polsce pozostają domeną krótkich zleceń – aż 28 proc. trwa jeden dzień, a najwięcej wykonawców tych umów to osoby w wieku 30–39 lat. Dane ZUS za pierwsze półrocze wskazują na rosnący udział sektorów kreatywnych, takich jak informacja i komunikacja.

Reeksport po nieudanej dostawie – jak prawidłowo postąpić?

Eksport towarów poza Unię Europejską jest procesem wieloetapowym i wymaga zarówno sprawnej logistyki, jak i poprawnego dopełnienia obowiązków celnych oraz podatkowych. Pomimo starannego przygotowania, czasami zdarzają się sytuacje, w których kontrakt handlowy nie zostaje zrealizowany – odbiorca w kraju trzecim z różnych powodów nie przyjmuje przesyłki. W rezultacie towar wraca na teren Unii, co rodzi szereg pytań: jak ująć taki zwrot w dokumentacji? czy trzeba korygować rozliczenia podatkowe? jak ponownie wysłać towar zgodnie z przepisami?

Księgowość influencerów i twórców internetowych. Rozliczanie: barterów, donejtów, kosztów. Kiedy trzeba zarejestrować działalność?

Jak rozliczać nowoczesne źródła dochodu i jakie wyzwania stoją przed księgowymi obsługującymi branżę kreatywną? Influencerzy i twórcy internetowi przestali być ciekawostką świata popkultury, a stali się pełnoprawnymi przedsiębiorcami. Generują znaczące przychody z reklam, współpracy z markami, sprzedaży własnych produktów czy kursów online. Obsługa księgowa tej specyficznej branży stawia przed biurami rachunkowymi nowe wyzwania. Nietypowe źródła przychodów, różnorodne formy rozliczeń, a także niejednoznaczne interpretacje podatkowe to tylko część tematów, z którymi mierzą się księgowi influencerów. Jak poprawnie rozliczać tę branżę? Na co zwrócić uwagę, by nie narazić klienta na błędy podatkowe?

REKLAMA

KSeF w jednostkach budżetowych – wyzwania i szanse. Wywiad z dr Małgorzatą Rzeszutek

Jak wdrożenie KSeF wpłynie na funkcjonowanie jednostek sektora finansów publicznych? Jakie zagrożenia i korzyści niesie cyfrowa rewolucja w fakturowaniu? O tym rozmawiamy z dr Małgorzatą Rzeszutek, doradcą podatkowym i specjalistką w zakresie prawa podatkowego.

Pieniądze dla dziecka: Ile razy można dać bez podatku? Jest jeden kluczowy warunek przy darowiznach

Pieniądze dziecku bez podatku można przekazać wielokrotnie, gdyż nie jest istotne ile razy, ale trzeba uważać, aby po przekroczeniu limitu kwoty wolnej od podatku od darowizn dokonać niezbędnych formalności urzędowych. Sprawdź, jakie aktualnie obowiązują kwoty wolne od podatku.

Skuteczna windykacja: 5 mitów – dlaczego nie warto w nie wierzyć. Terminy przedawnienia roszczeń (branża TSL)

Wśród polskich przedsiębiorców, w tym także w branży TSL (transport, spedycja i logistyka) temat windykacji należności powraca jak bumerang. Z jednej strony przedsiębiorcy zmagają się z chronicznymi zatorami płatniczymi, z drugiej – wciąż krążą liczne stereotypy, które sprawiają, że wiele firm reaguje zbyt późno albo unika działań windykacyjnych. W efekcie przedsiębiorcy narażają się na utratę płynności finansowej i problemy z dalszym rozwojem.

Podatek od nieruchomości - stawki maksymalne w 2026 roku. 1,25 zł za 1 m2 mieszkania lub domu, 35,53 zł za 1 m2 biura, magazynu, sklepu

Stawki maksymalne podatku od nieruchomości będą w 2026 roku wyższe o ok. 4,5% od obowiązujących w 2025 roku. Przykładowo stawka maksymalna podatku od budynków mieszkalnych i samych mieszkań wyniesie w 2026 roku 1,25 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej, a od budynków (także mieszkalnych) używanych do prowadzenia działalności gospodarczej: 35,53 zł za 1 m2 powierzchni użytkowej. Faktyczne stawki podatku od nieruchomości na dany rok ustalają rady gmin w formie uchwały ale stawki te nie mogą być wyższe od maksymalnych stawek określonych przez Ministra Finansów i Gospodarki.

REKLAMA

Limit poniżej 10 000 zł - najczęściej zadawane pytania o KSeF

Czy przedsiębiorca z obrotami poniżej 10 tys. zł miesięcznie musi korzystać z KSeF? Jak długo można jeszcze wystawiać faktury papierowe? Ministerstwo Finansów wyjaśnia szczegóły nowych zasad, które wejdą w życie od lutego 2026 roku.

"Podatek" (opłata) od psa w 2026 r. Jest stawka maksymalna ale każda gmina ustala samodzielnie. Kto nie musi płacić tej opłaty?

Najczęściej mówi się potocznie: „podatek od psa”. Ale tak naprawdę to opłata lokalna: "opłata od posiadania psów" pobierana przez gminy. Na szczęście nie wszystkie gminy się na to decydują. Bo opłata właśnie tym się różni od podatku, że może ale nie musi być wprowadzona na terenie danej gminy. Ile wynosi opłata od psa w 2026 roku? Kto musi ją płacić a kto jest zwolniony? Do kiedy trzeba wnosić tę opłatę do gminy? Wyjaśniamy.

REKLAMA