REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podatniku - nie myśl sam?

Subskrybuj nas na Youtube
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

"Ułatwimy życie milionom podatników" – triumfalnie obwieścił premier Tusk. Zapowiedział, że jesienią powinna wejść w życie ustawa, która zwolni pracujących na jednym etacie z konieczności wypełniania i wysyłania do urzędu skarbowego formularza PIT.

Według rządowych szacunków, z tej możliwości powinno skorzystać od 2 do 5 mln podatników. Obowiązki wysyłania PIT-ów, wraz z ewentualnymi dodatkowymi informacjami, które do tej pory wypełniali podatnicy, spadną na pracodawców.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Tusk: Do 5 mln podatników może zrezygnować z wysyłania PIT-u

Wydawałoby się, że nic, tylko przyklasnąć tej wspaniałej inicjatywie. Oto rząd pragnie pomóc swoim wyborcom i wyręczyć ich ze znojnego trudu wypełniania - być może najbardziej skomplikowanego na świecie - zeznania podatkowego. Co prawda pracodawcy, którzy będą musieli spełniać ten obowiązek za swoich pracowników - i oczywiście ponosić koszty tego przedsięwzięcia - protestują, ale kto by się przejmował tymi wiecznymi malkontentami. Oni narzekają zawsze; tym razem marudzą, że obowiązki jednej grupy podatników przerzuca się na inną oraz, że zamiast wspierać przedsiębiorczość w czasach kryzysu i obniżać koszty działalności gospodarczej, bez widocznej potrzeby podwyższa się je.

Jednak moim zdaniem w całej tej sprawie najbardziej zdumiewające i niezwykle bulwersujące jest coś innego. Oto liberalny rząd (a jeśli nie „liberalny” w pełnym tego słowa znaczeniu, to przecież w przeważającej mierze z liberałów się składający) podejmuje działania, które de facto zmierzają do przekreślenia najbardziej znaczących dokonań minionych dwudziestu lat. Otóż wymiernym, naprawdę realnym sukcesem polskiej transformacji ustrojowej jest ukształtowanie zupełnie nowego społeczeństwa; obywateli - podatników, świadomych swoich praw i obowiązków. Polacy nie tylko nauczyli się wypełniać PITy - klnąc przy okazji, że są tak skomplikowane. Polacy nauczyli się także - a może przede wszystkim - MYŚLEĆ w kategoriach PODATNIKA. Zyskali    świadomość, że jeśli płacą podatki, to mają prawo wymagać od tych, którzy dysponują ICH pieniędzmi. Że mają obywatelskie prawo rozliczać rządzących z tego, co robią. Świadomość, że JEST SIĘ PODATNIKIM upodmiotowiła polskie społeczeństwo; sprawiła, że obywatel, z jednej strony, czuje się państwu potrzebny, z drugiej zaś, domaga się poszanowania swoich praw i wypełniania przez państwo należących do niego obowiązków. Tego typu postawy i zachowania, w demokratycznym państwie gospodarki rynkowej, powinny być przez rządzących utrwalane i wzmacnianie, nie zaś eliminowane - zwłaszcza w sposób zawoalowany, pod pretekstem „niesienia pomocy”. Ludzie, którzy samodzielnie wypełniają PITy (lub płacą za to całkiem niemałe sumy profesjonalnym służbom) skrupulatnie liczą swoje pieniądze, analizują wydatki i planują budżety, uczą się ekonomii.

Chęć „wyręczania” obywateli z obowiązku osobistego myślenia o własnym PITcie, jest trudną do zrozumienia próbą, jakiegoś „nostalgicznego” powrotu do społeczeństwa ekonomicznie ubezwłasnowolnionego, takiego z czasów tzw. realnego socjalizmu. Ale wtedy całe pokolenia ekonomicznych nieudaczników były władzy na rękę. Nie chce mi się wierzyć, że dziś rządzący pragną pozbawić obywateli świadomości znaczenia wypełniania PITa i obywatelskiej siły wynikającej z płacenia podatków. Że zależy im na wyuczonej bezradności ekonomicznej Polaków...

REKLAMA

Księgowi nieprzychylni zmianom w rozliczaniu PIT

Leszek Balcerowicz stwierdził kiedyś, mając na myśli decydentów, że „kto źle liczy, szkodzi ludziom”. Trawestując jego myśl i odnosząc ją do podatników, można powiedzieć: „kto przestaje liczyć, szkodzi sobie”. Ale nie tylko sobie - państwu również. Nieodłączną cechą rynkowego społeczeństwa jest liczenie pieniędzy. I świadomość, że oddając ich część państwu mamy prawo domagać się, by dobrze robiło to, co do niego należy. Władza, która nie czuje na sobie ciągłej presji obywatelskiego społeczeństwa, bardzo łatwo może popsuć państwo.  A chyba nie o to powinno chodzić obecnie rządzącej koalicji.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

I jeszcze jedna kwestia - odpowiedzialności za błędy. To truizm, ale każdy powinien odpowiadać za swoje. Czy pracodawcy wypełniający za pracowników PITy, będą ponosić konsekwencje ich (pracowników) błędów? A jeśli tak, to dlaczego? I ilu nowych urzędników trzeba będzie zatrudnić, by pracodawców „na tę okoliczność” sprawdzali, kontrolowali, inwigilowali?

Na szczęście, rząd postanowił pozostawić furtkę tym, którzy samodzielnie będą chcieli biedzić się nad PITami, liczyć swoje własne pieniądze i mieć świadomość jakie sumy przekazują w ręce polityków.  "Jeśli podatnik będzie chciał sam wypełnić i wysłać PIT, to powiadomi o tym swojego pracodawcę" - powiedział premier. Mam nadzieję, że takich podatników będzie jak najwięcej. Leży to w interesie ich samych, naszego państwa i polityków, za wszelką cenę pragnących podatnikom „ułatwić życie”. A jeśli już tak naprawdę politycy pragną im pomóc, to niech maksymalnie uproszczą formularze i cały system podatkowy. Proste?

Komentarz Prezydenta Konfederacji Pracodawców Polskich

Andrzeja Malinowskiego

 

oprac. Adam Kuchta

 

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Konfederacja Lewiatan

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Masz pieniądze na koncie? To jeszcze nie znaczy, że masz płynność finansową

„Na koncie mam 80 tysięcy, więc wszystko jest pod kontrolą.” — to jedno z najczęściej wypowiadanych zdań przez przedsiębiorców. Niestety, w rzeczywistości nie mówi ono nic o kondycji finansowej firmy.Saldo konta to tylko liczba. Bez kontekstu potrafi być mylące, a nawet niebezpieczne. Bo jeśli z tych 80 tysięcy trzydzieści tysięcy to VAT do zapłaty, piętnaście tysięcy to wynagrodzenia, dziesięć tysięcy to niezapłacone faktury, a pięć tysięcy to ZUS i inne zobowiązania — to realnie zostaje dwadzieścia tysięcy do dyspozycji. A może i mniej, jeśli za tydzień trzeba zapłacić CIT albo ratę leasingu.

Czy obowiązkowy KSeF sprawi, że księgowi będą mieli mniej pracy? Niekoniecznie

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) to jedno z najważniejszych przedsięwzięć cyfryzacyjnych w polskim systemie podatkowym, mające na celu uproszczenie i zautomatyzowanie obiegu faktur – od ich wystawienia, przez przesyłanie, aż po archiwizację. Choć Ministerstwo Finansów zapowiada, że dzięki obowiązkowemu modelowi KSeF przedsiębiorcy i księgowi zyskają czas, w praktyce księgowi nie spodziewają się mniejszego nakładu pracy. Wręcz przeciwnie, 36,1% księgowych oczekuje, że wdrożenie KSeF przysporzy im więcej obowiązków, a 75% z nich nadal czuje, że ich firma nie jest przygotowana do wdrożenia KseF – wynika z raportu fillup k24 “Księgowi i firmy wobec wdrożenia KSeF”.

Polskie jabłka na Łotwie… a w Białorusi? Spór podatkowy trafia do TSUE

Wyobraźmy sobie typowy dzień w polskiej firmie eksportującej jabłka. Towar gotowy, kontrahent zarejestrowany na Łotwie, formalności załatwione – wszystko wydaje się proste. Ale niespodziewanie pojawia się problem: jabłka wylądowały w Białorusi. I nagle w centrum uwagi znajduje się VAT – czy to wciąż wewnątrzwspólnotowa dostawa towarów (WDT), czy już eksport?

Ministerstwo Finansów i KAS: budujemy Tax Morale. Czy moralność podatkowa zastąpi mechanizmy kontroli podatkowej?

W dniu 28 października 2025 r. w Ministerstwie Finansów odbyła się konferencja na temat moralności podatkowej w społeczeństwie i gospodarce. Uczestnikami spotkania byli m.in. wiceminister finansów Szef KAS Marcin Łoboda, przedstawiciele szwedzkiej administracji podatkowej, Krajowej Administracji Skarbowej, środowiska naukowego i biznesu. Spotkanie było okazją do dyskusji na temat budowania moralności podatkowej i jej wpływu na skuteczność poboru podatków.

REKLAMA

Jak dobrze żyć (efektywnie współpracować) z księgowym? Przychody, koszty, bartery, dokumenty. Praktyczne rady dla twórców internetowych i influencerów

Jesteś influencerem, twórcą internetowym, a może dopiero zaczynasz swoją przygodę z działalnością online? Niezależnie od etapu, na którym jesteś – prędzej czy później przyjdzie moment, w którym będziesz musiał zmierzyć się z rozliczeniami podatkowymi. Współpraca z księgowym to w takim przypadku nie tylko konieczność, ale przede wszystkim ogromne ułatwienie i wsparcie w prowadzeniu legalnej, uporządkowanej działalności twórczej.

Zwolnienia z kasy fiskalnej – aktualne przepisy i wyjątki 2025

Kasy fiskalne od lat stanowią nieodłączny element prowadzenia działalności gospodarczej. Z jednej strony są narzędziem do rejestrowania sprzedaży, z drugiej wspomagają rozliczenia podatkowe, zapewniając transparentność transakcji pomiędzy sprzedawcą i nabywcą.

Cypr staje się rajem dla polskich emigrantów. Skarbówka potwierdza korzystne zasady ryczałtu od przychodów zagranicznych

Przełom w interpretacji Krajowej Informacji Skarbowej! Fiskus potwierdził, że osoby przenoszące rezydencję podatkową do Polski mogą objąć ryczałtem wszystkie swoje przychody zagraniczne – od dywidend i kryptowalut po nieruchomości. Dla zamożnych reemigrantów to szansa na ogromne oszczędności i najkorzystniejsze warunki podatkowe w historii.

KSeF pomoże uszczelnić budżet. MF liczy na 18,7 mld zł wpływów w 2026 roku

Dzięki zmianom w podatkach i uszczelnieniu systemu za pomocą KSeF, Polska może w 2026 roku zyskać nawet 18,7 mld zł. Wśród planowanych działań są m.in. podwyżki CIT dla banków, wyższe stawki VAT i akcyzy oraz ograniczenie liczby osób nielegalnie zatrudnionych w budownictwie.

REKLAMA

Samochód osobowy w firmie - zmiany w limitach od 1 stycznia 2026 r. Jak rozliczać auta kupione do końca 2025 roku?

Zmiany w prawie podatkowym potrafią zaskakiwać. Szczególnie wtedy, gdy istotne przepisy wprowadzane są niejako „tylnymi drzwiami”. Tym razem mamy do czynienia z modyfikacją, która znacząco wpłynie na sposób rozliczania kosztów związanych z nabyciem samochodów osobowych.

Rezerwa finansowa w firmie to nie luksus - to konieczność. Jak wyliczyć i budować rezerwę na nagłe sytuacje

Wielu właścicieli firm mówi: „Nie mam z czego odkładać, wszystko idzie na bieżące wydatki.” Inni: „Jak będą wolne środki, to coś odłożę.” Problem w tym, że te wolne środki rzadko kiedy się pojawiają. Albo jeśli już są – szybko znikają. A potem przychodzi miesiąc bez wpłat od klientów, niespodziewany wydatek albo gorszy sezon. I nagle z dnia na dzień zaczyna brakować nie tylko pieniędzy, ale też spokoju, decyzyjności, kontroli. To nie pech. To brak bufora.

REKLAMA