REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

RMUA nadal potrzebne, aby dostać się do lekarza

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Ustawa o redukcji niektórych obowiązków informacyjnych miała ograniczyć biurokrację. Jednak w dalszym ciągu placówki publicznej służby zdrowia będą miały prawo żądać od pacjenta dokumentu potwierdzającego regularne opłacanie składek. Tym samym, pracodawcy nadal będą musieli wystawiać druki RMUA.


Nowe rozwiązania wejdą w życie 1 stycznia 2013 r. Do tego czasu ZUS musi przystosować swój system informatyczny do nowych zasad. Przepisy dotyczące m.in. druków RMUA, to kolejny element pakietu deregulacyjnego. Zawiera on przepisy, mające przyczynić się do usunięcia barier prawnych oraz zredukowania uciążliwych i kosztownych obowiązków administracyjnych, nakładanych na firmy i obywateli.

REKLAMA

Zobacz: Jakie ułatwienia wprowadza druga ustawa deregulacyjna


RMUA raz na rok

REKLAMA


Teoretycznie, po wejściu w życie nowej ustawy, pracodawca będzie wydawał pracownikowi druk RMUA tylko raz w roku, a nie jak do tej pory co miesiąc. Jednak zatrudniający, będzie musiał wystawić dokument na specjalne żądanie pracownika, który chcąc mieć stały i bezproblemowy dostęp do opieki zdrowotnej, nadal będzie musiał posiadać aktualne zaświadczenie o opłacaniu składki zdrowotnej. Pierwsze roczne zaświadczenia w nowej formie mają być wydawane za następny rok. W praktyce oznacza to, że pracownik otrzyma je do dnia 28 lutego 2013 r. za 2012 rok. Tzw. ustawa deregulacyjna ma przynieść firmom i obywatelom oszczędności rzędu 3 miliardów złotych rocznie, m.in. z tytułu redukcji wydatków na druk i przygotowanie dokumentacji.

- Decyzja o ograniczaniu zbędnej i kosztownej papierowej dokumentacji to krok w dobrym kierunku, zgodnym z europejskimi standardami. Zmiana dotycząca informacji RMUA eliminuje przy tym problemy w zakresie ochrony danych osobowych, uszczelnia system, ogranicza wewnętrzną administrację i redukuje koszty przedsiębiorstwa. Skraca się również okres przechowywania przez pracodawców deklaracji rozliczeniowych i imiennych raportów miesięcznych oraz dokumentów korygujących te dokumenty przez płatnika składek z 10 do 5 lat. Jednak rozporządzenia wykonawcze w tej sprawie muszą brać pod uwagę realne uwarunkowania prawne i organizacyjne. Obecnie druk RMUA to praktycznie jedyny, najczęściej wykorzystywany przez pracowników (legitymacje zostały zniesione z początkiem 2010 r.) dowód poświadczający bezpłatny dostęp zatrudnionych do opieki zdrowotnej - wyjaśnia Karolina Stawicka, Szef Praktyki Prawa Pracy w kancelarii Bird & Bird.

Jednak zdaniem Karoliny Stawickiej, ustawa o redukcji niektórych obowiązków obywateli i przedsiębiorców w tym zakresie nic nie zmienia, poza przerzuceniem odpowiedzialności dbania o wystawienie druku z firmy na podwładnego. Firmy nadal będą też musiały prowadzić odpowiednią dokumentację pozwalającą na szybkie wystawienie informacji na żądanie pracownika oraz oczywiście rejestr wydanych i pobranych przez pracowników druków.

Dalszy ciąg materiału pod wideo


Obawa pracowników

REKLAMA


Pracownicy pomimo możliwości otrzymania druku RMUA na żądanie, obawiają się, że mogą mieć trudność z udowodnieniem, że są ubezpieczeni w NFZ i tym samym przysługuje im prawo do bezpłatnego leczenia. W szczególności dotyczy to np. wypadków i innych zdarzeń losowych, kiedy rodzina może mieć problemy z dostarczeniem odpowiedniego zaświadczenia do szpitala. Jeszcze do niedawna duża część pracowników potwierdzała swoje prawo do ubezpieczenia aktualną legitymacją ubezpieczeniową.

- Z tych powodów najtrafniejsze wydaje się zastąpienie RMUA elektroniczną kartą ubezpieczenia zdrowotnego. Jej wprowadzenie przewidywała już ustawa z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Niestety rozporządzenia wykonawcze do ustawy wciąż nie zostały przyjęte przez Radę Ministrów - wyjaśnia Karolina Stawicka.

 

Z informacji udostępnianych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wynika, że w obecnej chwili trwają w tej sprawie konsultacje z przedstawicielami NFZ. Funkcję elektronicznych kart ubezpieczenia zdrowotnego miały początkowo pełnić nowe chipowe dowody osobiste. Termin wydawania nowych dokumentów został jednak odłożony do lipca 2013 r. Dodatkowo, dopiero od sierpnia 2014 r. placówki służby zdrowia będą miały obowiązek informatyzacji dokumentacji medycznej i umożliwiania swoim pacjentom rejestracji na wizyty, badania i wglądu we własną dokumentację medyczną za pośrednictwem Internetu.


To jeszcze nie koniec zmian


Podstawą do stworzenia ustawy był raport firmy Deloitte, który zdefiniował 6 tys. obowiązków informacyjnych, jakich muszą dopełniać obywatele i przedsiębiorcy.  Wyceniono je na ponad 70 mld zł. To znacznie pełniej obrazuje rozmiar oszczędności, jakie można uzyskać w skali państwa, rezygnując ze zbędnych czynności.

- Tradycyjne biuro, urząd czy przychodnia opierają się na niekontrolowanej ilości wydruków. Stopniowe przechodzenie na dokumenty elektroniczne zamiast papierowych mogłoby uporządkować procesy w danej organizacji oraz znacząco zredukować koszty, nawet do 40% - mówi Maciej Nuckowski, Dyrektor Działu Usług Xerox Global Document Outsourcing. - W przypadku służby zdrowia ograniczenie wypełniania, weryfikowania, stemplowania i archiwizowania druków dałoby więcej czasu pracownikom na obsługę pacjentów. Do zagadnienia redukcji zbędnych dokumentów należy podejść systemowo - działania ad hoc tylko pogłębią stan dezinformacji i zwiększą koszty dla wszystkich uczestników procesu - zamiast tworzyć mniej dokumentów, będzie się drukować więcej, na wszelki wypadek - dodaje.

Zapowiadane są jednak kolejne zmiany. Trwają prace nad następnym pakietem ustaw racjonalizujących relacje państwa z obywatelami i biznesem. Według zapowiedzi ma on trafić na ścieżkę legislacyjną już w następnej kadencji parlamentarnej. Pracodawcy muszą na bieżąco śledzić postępy prac legislacyjnych, aby na bieżąco komunikować pracownikom nowe regulacje. M.in. z tego powodu coraz więcej polskich firm decyduje się na outsourcing usług płacowo-kadrowych, przerzucając na zewnętrznego partnera odpowiedzialność za monitorowanie nowelizacji przepisów i wprowadzania nowych legislacji. Outsourcing kadr i płac może przynieść oszczędności rzędu nawet 15-20% rocznie. Oprócz redukcji kosztów, outsourcing to przede wszystkim dostęp do know-how. Firmy outsourcingowe mają określony obszar specjalizacji, w którym mogą pochwalić się doświadczeniem i obsługą wielu klientów. Zewnętrzni partnerzy wnoszą do firmy niezbędną wiedzę nie tylko w zakresie operacyjnym, ale też np. w zakresie przepisów prawnych, aktualnych trendów, sytuacji na rynku itp.

 

Podstawa prawna:

- ustawa z 16 września 2011 o redukcji niektórych obowiązków obywateli i przedsiębiorców (Dz. U. z 2011 r. nr 232, poz. 1378)

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Odpowiedzialność osobista członków zarządu za długi i podatki spółki. Co zrobić, by jej uniknąć?

Odpowiedzialność osobista członków zarządu bywa często bagatelizowana. Tymczasem kwestia ta może urosnąć do rangi rzeczywistego problemu na skutek zaniechania. Wystarczy zbyt długo zwlekać z oceną sytuacji finansowej spółki albo błędnie zinterpretować oznaki niewypłacalności, by otworzyć sobie drogę do realnej odpowiedzialności majątkiem prywatnym.

Czym jest faktura ustrukturyzowana? Czy jej papierowa wersja jest fakturą w rozumieniu ustawy o VAT?

Sejm już uchwalił nowelizację ustawy o VAT wprowadzającą obowiązek wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pomocą KSeF. To dla podatników jest bardzo ważna informacja: gdy zostaną wydane bardzo szczegółowe akty wykonawcze (są już opublikowane kolejne wersje projektów) oraz pojawi się zgodnie z tymi rozporządzeniami urzędowe oprogramowanie interfejsowe (dostęp na stronach resortu finansów) można będzie zacząć interesować się tym przedsięwzięciem.

Czy wadliwa forma faktury zakupu pozbawi prawa do odliczenia podatku naliczonego w 2026 roku?

To pytanie zadają sobie dziś podatnicy VAT czynni biorąc pod uwagę perspektywę przyszłego roku: jest bowiem rzeczą pewną, że miliony faktur będą na co dzień wystawiane w dotychczasowych formach (papierowej i elektronicznej), mimo że powinny być wystawione w formie ustrukturyzowanej – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

KSeF 2026. Jak dokumentować transakcje od 1 lutego? Prof. Modzelewski: Podstawą rozliczeń będzie dokument handlowy (nota obciążeniowa, faktura handlowa)

Jak od lutego 2026 roku będzie wyglądała rewolucja fakturowa w Polsce? Profesor Witold Modzelewski wskazuje dwa możliwe warianty dokumentowania i fakturowania transakcji. W obu tych wariantach – jak przewiduje prof. Modzelewski - podatnicy zrezygnują z kodowania faktur ustrukturyzowanych, a podstawą rozliczeń będzie dokument handlowy i on będzie dowodem rzeczywistości ekonomicznej. A jeśli treść faktury ustrukturyzowanej będzie inna, to jej wystawca będzie mieć problem, bo potwierdził nieprawdę na dokumencie i musi go poprawić.

REKLAMA

Fakturowanie od 1 lutego 2026 r. Prof. Modzelewski: Nie da się przerobić faktury ustrukturyzowanej na dokument handlowy

Faktura ustrukturyzowana kompletnie nie nadaje się do roli dokumentu handlowego, bo jest wysyłana do KSeF a nie do kontrahenta, czyli nie występuje tu kluczowy dla stosunków handlowych moment świadomego dla obu stron umowy doręczenia i akceptacji (albo braku akceptacji) tego dokumentu - pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Firma w Szwajcarii - przewidywalne, korzystne podatki i dobry klimat ... do prowadzenia biznesu

Kiedy myślimy o Szwajcarii w kontekście prowadzenia firmy, często pojawiają się utarte skojarzenia: kraj zarezerwowany dla globalnych korporacji, potentatów finansowych, wielkich struktur holdingowych. Tymczasem rzeczywistość wygląda inaczej. Szwajcaria jest przede wszystkim przestrzenią dla tych, którzy potrafią działać mądrze, przejrzyście i z wizją. To kraj, który działa w oparciu o pragmatyzm, dzięki czemu potrafi stworzyć szanse również dla debiutantów na arenie międzynarodowej.

Fundacje rodzinne w Polsce: Rewolucja w sukcesji czy podatkowa pułapka? 2500 zarejestrowanych, ale grozi im wielka zmiana!

Fundacji rodzinnych w Polsce już ponad 2500! To narzędzie chroni majątek i ułatwia przekazanie firm kolejnym pokoleniom. Ale uwaga — nadciągają rządowe zmiany, które mogą zakończyć okres ulg podatkowych i wywołać prawdziwą burzę w środowisku przedsiębiorców. Czy warto się jeszcze spieszyć? Sprawdź, co może oznaczać nowelizacja i jak uniknąć pułapek!

Cypryjskie spółki znikają z rejestru. Polscy przedsiębiorcy tracą milionowe aktywa

Cypr przez lata były synonimem niskich podatków i minimum formalności. Dziś staje się prawną bombą zegarową. Właściciele cypryjskich spółek – często nieświadomie – tracą nieruchomości, udziały i pieniądze. Wystarczy 350 euro zaległości, by stracić majątek wart miliony.

REKLAMA

Zwolnienie SD-Z2 przy darowiźnie. Czy zawsze trzeba składać formularz?

Zwolnienie z obowiązku składania formularza SD-Z2 przy darowiźnie budzi wiele pytań. Czy zawsze trzeba zgłaszać darowiznę urzędowi skarbowemu? Wyjaśniamy, kiedy zgłoszenie jest wymagane, a kiedy obowiązek ten jest wyłączony, zwłaszcza w przypadku najbliższej rodziny i darowizny w formie aktu notarialnego.

KSeF od 1 lutego 2026: firmy bez przygotowania czeka paraliż. Ekspertka ostrzega przed pułapką „dwóch obiegów”

Już od 1 lutego 2026 wszystkie duże firmy w Polsce będą musiały wystawiać faktury w KSeF, a każdy ich kontrahent – także z sektora MŚP – odbierać je przez system. To oznacza, że nawet najmniejsze przedsiębiorstwa mają tylko pół roku, by przygotować się do cyfrowej rewolucji. Brak planu grozi chaosem, błędami i kosztownymi opóźnieniami.

REKLAMA