REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Bezpłatne próbki dla klientów przedsiębiorca przekaże bez VAT

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Katarzyna Rola-Stężycka
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Od 2013 r. definicja bezpłatnie przekazywanych przez firmy próbek ma być szersza niż dotychczas, co w efekcie spowoduje większe korzyści podatkowe dla przedsiębiorców. Firmy miałyby też prawo przekazywać bez podatku prawie dwukrotnie droższe prezenty – na przykład dla kontrahentów.


Przekazywanie bezpłatnych próbek towarów to jedna z form promocji nowych produktów. Może być  skuteczniejsza niż tradycyjna reklama i nierzadko stanowi jeden z głównych elementów strategii marketingowej.

REKLAMA


Próbki bez VAT

REKLAMA


Przekazanie przez przedsiębiorcę towarów należących do jego przedsiębiorstwa, również nieodpłatnie, może być formą dostawy towarów podlegającą opodatkowaniu VAT. W takiej sytuacji przedsiębiorca musi wystawić fakturę wewnętrzną i w związku z tym naliczyć VAT. Nie ma to jednak zastosowania do drukowanych materiałów reklamowych i informacyjnych oraz prezentów o małej wartości. Nie dotyczy to również próbek. Oznacza to, że próbki przedsiębiorca może przekazywać nieodpłatnie i nie naliczać VAT-u.

Przykład:
Firma przeznaczyła na próbki dla klientów towary o łącznej wartości 2 tys. zł. Na etapie ich nabycia  przysługiwało jej prawo do odliczenia 23-proc. VAT, z którego skorzystała, zmniejszając swoje zobowiązanie wobec fiskusa o 374 zł. Gdyby przekazywane towary nie spełniały ustawowej definicji próbki, musiałby wystawić fakturę wewnętrzną i naliczyć w związku z tym 23% VAT-u od ceny nabycia (pomniejszonej wcześniej o VAT). Naliczony na fakturze wewnętrznej VAT mógłby co prawda zaliczyć do kosztów podatkowych, ale ostatecznie takie przekazanie od strony podatkowej kosztowałoby go dodatkowo ok. 303 zł (1626 x 0,23=374; 374 x 0,19=71; 374-71-303 zł), przy założeniu, że przedsiębiorca rozlicza się z fiskusem za pomocą 19-proc. stawki liniowej.


Korzystne zmiany od 2013 r.

Dalszy ciąg materiału pod wideo


Ministerstwo Finansów pracuje obecnie nad wprowadzeniem zmian do ustawy o podatku od towarów i usług, które obejmują między innymi zmianę w zakresie definiowania próbki. Próbką byłby egzemplarz okazowy towaru, a nie - jak obecnie - jego niewielka ilość, mający na celu wyłącznie promocję jego sprzedaży, który pozwala na ocenę cech i właściwości towaru w jego końcowej postaci.

Aktualna definicja próbki

Polski ustawodawca przyjął, że próbką jest niewielka ilość towaru, która reprezentuje jego określony rodzaj lub kategorię i zachowuje skład oraz wszystkie właściwości fizyczne, fizykochemiczne, chemiczne lub biologiczne. Co ważne, liczba wręczanych próbek nie może wskazywać na działanie mające charakter handlowy. Próbka powinna bowiem stanowić  towar o charakterze pokazowym, mający na celu zaznajomienie się z jego właściwościami i zachęcenie potencjalnego nabywcy do zakupu.

Takie wręczenie z zasady nie mogłoby także służyć zaspokojeniu potrzeb odbiorcy końcowego. Konieczne może być jeszcze oznaczenie, że jest to próbka. Zmianę tę projektodawcy uzasadniają dostosowaniem do dyrektywy unijnej, wskazując na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie C-581/08.

 


Unijna wykładnia


W wyroku z 20 września 2010 r. w sprawie EMI Group Ltd przeciwko The Commissioners for Her Majesty s Revenue and Customs (C-581/08) wskazał, że próbki towarów powinny przejawiać wszelkie istotne cechy charakterystyczne dla przedstawianego produktu w jego końcowej postaci, bowiem dopiero to daje podstawę do oceny produktu. W niektórych przypadkach jedyną formą egzemplarza okazowego, pozwalającą na zapoznanie się z cechami charakterystycznymi danego towaru, może być jego postać finalna, nadającą się do sprzedaży. Trybunał uznał także, że możliwość uznania nieodpłatnie przekazanych towarów za próbki nie powinna podlegać  ograniczeniu ilościowemu. Zgodnie z zaprezentowaną przez niego wykładnią, nawet przekazanie dużej liczby pełnowartościowych egzemplarzy produktu może być traktowane jako przekazywanie próbek, pod warunkiem, że jest to uzasadnione konkretnymi okolicznościami marketingowymi. Osoba otrzymująca próbne egzemplarze produktów wcale nie musi być odbiorcą finalnym, dlatego też dopuszczalne jest przekazanie większej liczby takich egzemplarzy, na przykład pośrednikom. Egzemplarze próbne powinny jednak wyróżniać się od dóbr finalnych, przeznaczonych do sprzedaży - na przykład naklejką jasno wskazującą na ich niekomercyjny charakter.

 
Dwukrotnie droższe prezenty

REKLAMA


Opodatkowaniu VAT nie podlega także przekazanie prezentów o małej wartości, jeśli ma to związek z działalnością gospodarczą. Obecnie mogą skorzystać z tego tylko ci przedsiębiorcy, którzy przekazują - np. swoim kontrahentom - prezenty o wartości nie przekraczającej w roku 100 złotych. Wymaga to jednak prowadzenia ewidencji, która pozwoli na ustalenie tożsamości obdarowanych osób. Przedsiębiorca może także nie prowadzić tego typu ewidencji, lecz w takiej sytuacji musi pilnować, aby wartość każdego prezentu nie przekraczała 10 złotych.

Resort finansów planuje jednak zmianę tych limitów. Nowe rozwiązania w tym zakresie byłyby korzystniejsze dla przedsiębiorców - mogliby przekazywać prawie dwukrotnie droższe prezenty bez konieczności naliczania VAT-u. Limit łącznej wartości prezentów w jednym roku ma bowiem wzrosnąć ze 100 zł netto do 200 zł brutto, gdy prowadzona jest ewidencja pozwalająca na ustalenie tożsamości obdarowanych, oraz z 10 zł netto do 20 zł brutto jednostkowej ceny prezentu przekazywanego bez ewidencji.

Katarzyna Rola-Stężycka, Tax Care

  

 

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Taxways

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak legalnie wypłacić pieniądze ze spółki z o.o. Zasady i skutki podatkowe. Adwokat omawia wszystkie najważniejsze sposoby

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością to popularna forma prowadzenia biznesu w Polsce, ceniona za ograniczenie ryzyka osobistego wspólników. Niesie ona jednak ze sobą szczególną cechę – tzw. podwójne opodatkowanie zysków. Oznacza to, że najpierw sama spółka płaci podatek CIT od swojego dochodu (9% lub 19%), a następnie, gdy zysk jest wypłacany wspólnikom, wspólnik musi zapłacić podatek dochodowy PIT od otrzymanych środków. Dla wielu początkujących przedsiębiorców jest to duże zaskoczenie, ponieważ w jednoosobowej działalności gospodarczej można swobodnie dysponować zyskiem i płaci się podatek tylko raz. W spółce z o.o. majątek spółki jest odrębny od majątku prywatnego właścicieli, więc każda wypłata pieniędzy ze spółki na rzecz wspólnika lub członka zarządu musi mieć podstawę prawną. Poniżej przedstawiamy wszystkie legalne metody „wyjęcia” środków ze spółki z o.o., wraz z krótkim omówieniem zasad ich stosowania oraz konsekwencji podatkowych i ewentualnych ryzyk.

Odpowiedzialność członków zarządu za długi i niezapłacone podatki spółki z o.o. Kiedy powstaje i jakie są sankcje? Jak ograniczyć ryzyko?

W świadomości wielu przedsiębiorców panuje przekonanie, że założenie spółki z o.o. jest swoistym „bezpiecznikiem” – że prowadząc działalność w tej formie, nie odpowiadają oni osobiście za zobowiązania. I rzeczywiście – to spółka, jako osoba prawna, ponosi odpowiedzialność za swoje długi. Jednak ta zasada ma wyjątki. Najważniejszym z nich jest art. 299 Kodeksu spółek handlowych (k.s.h.), który otwiera drogę do pociągnięcia członków zarządu do odpowiedzialności osobistej za zobowiązania spółki.

Zakładanie spółki z o.o. w 2025 roku. Adwokat wyjaśnia jak to zrobić krok po kroku i bez błędów

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pozostaje jednym z najczęściej wybieranych modeli prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. W 2025 roku proces rejestracji jest w pełni cyfrowy, a pozorne uproszczenie procedury sprawia, że wielu przedsiębiorców zakłada spółki „od ręki”, nie przewidując potencjalnych konsekwencji. Niestety, błędy popełnione na starcie mogą skutkować realnymi problemami organizacyjnymi, podatkowymi i prawnymi, które ujawniają się dopiero po miesiącach – lub latach.

Faktury ustrukturyzowanej nie da się obiektywnie (w sensie prawnym) użyć ani udostępnić poza KSeF. Co zatem będzie przedmiotem opisu i dekretacji jako dowód księgowy?

Nie da się w sensie prawnym „użyć faktury ustrukturyzowanej poza KSeF” oraz jej „udostępnić” w innej formie niż poprzez bezpośredni dostęp do KSeF – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Obowiązkowy KSeF 2026: Ministerstwo Finansów publikuje harmonogram, dokumentację API KSeF 2.0 oraz strukturę logiczną FA(3)

W dniu 30 czerwca 2025 r. Ministerstwo Finansów opublikowało szczegółową dokumentację techniczną w zakresie implementacji Krajowego Systemu e-Faktur z narzędziami wspierającymi integrację. Od dziś firmy oraz dostawcy oprogramowania do wystawiania faktur mogą rozpocząć przygotowania do wdrożenia systemu w środowisku testowym. Materiały są dostępne pod adresem: ksef.podatki.gov.pl/ksef-na-okres-obligatoryjny/wsparcie-dla-integratorow. W przypadku pytań w zakresie udostępnionej dokumentacji API KSeF 2.0 Ministerstwo Finansów prosi o kontakt za pośrednictwem formularza zgłoszeniowego: ksef.podatki.gov.pl/formularz.

Załączniki w KSeF tylko dla wybranych? Nowa funkcja może wykluczyć małych przedsiębiorców

Nowa funkcja w Krajowym Systemie e-Faktur (KSeF) pozwala na dodawanie załączników do faktur, ale wyłącznie w ściśle określonej formie i po wcześniejszym zgłoszeniu. Eksperci ostrzegają, że rozwiązanie dostępne będzie głównie dla dużych firm, a mali przedsiębiorcy mogą zostać z dodatkowymi obowiązkami i bez realnej możliwości skorzystania z tej opcji.

Kontrola podatkowa - fiskus ma 98% skuteczności. Adwokat radzi jak się przygotować i ograniczyć ryzyko kary

Choć liczba kontroli podatkowych w Polsce od 2023 roku spada, ich skuteczność jest wyższa niż kiedykolwiek. W 2024 roku aż 98,1% kontroli podatkowych oraz 94% kontroli celno-skarbowych zakończyło się wykryciem nieprawidłowości. Urzędy skarbowe, dzięki wykorzystaniu narzędzi analitycznych takich jak STIR, JPK czy big data, trafnie typują podmioty do weryfikacji, skupiając się na firmach obecnych na rynku i rzeczywiście dostępnych dla egzekucji zobowiązań. W efekcie kontrola może spotkać każdego podatnika, który nieświadomie popełnił błąd lub padł ofiarą nieuczciwego kontrahenta.

Rewolucja w podatkach i inwestycjach! Sejm przegłosował pakiet deregulacyjny – VAT do 240 tys. zł, łatwiejszy dostęp do kapitału dla MŚP

Sejm uchwalił przełomowy pakiet ustaw deregulacyjnych. Wyższy limit zwolnienia z VAT (do 240 tys. zł), tańszy dostęp do kapitału dla małych firm, koniec obowiązkowego pośrednictwa inwestycyjnego przy ofertach do 1 mln euro i uproszczenia w kontrolach celno-skarbowych – wszystko to z myślą o przedsiębiorcach i podatnikach. Sprawdź, co się zmienia od 2026 roku!

REKLAMA

Sejm zdecydował. Fundamentalna zmiana w ustawie o podatku od spadków i darowizn

Sejm uchwalił właśnie nowelizację ustawy o podatku od spadków i darowizn. Celem nowych regulacji jest ograniczenie obowiązków biurokratycznych m.in. przy sprzedaży rzeczy uzyskanych w drodze spadku.

Fiskus przegrał przez własny błąd. Podatnik uniknął 84 tys. zł podatku, bo urzędnicy nie znali terminu przedawnienia

Fundacja wygrała przed WSA w Gliwicach spór o 84 tys. zł podatku, bo fiskus nie zdążył przed upływem terminu przedawnienia. Kontrola trwała ponad 5 lat, a urzędnicy nie przestrzegali procedur. Sprawa pokazuje, że przepisy podatkowe działają w obie strony – także na korzyść podatnika.

REKLAMA