Zarejestruj się
REKLAMA
Unijna Dyrektywa CSRD zakłada, że największe firmy będą musiały dostarczać raporty niefinansowe, które ocenią ich zgodność z zasadami ESG już od 2024 roku. Rok później obowiązek ten obejmie pozostałe duże przedsiębiorstwa, a następnie – małe i średnie spółki notowane na giełdzie. Czy przedsiębiorstwa są już przygotowane na wdrożenie tych wymogów i czy konsumenci rzeczywiście oczekują od producentów takich informacji?
Na mocy dyrektywy CSRD zmodyfikowano przepisy dyrektywy 2006/43/WE regulującej ustawowe badania rocznych i skonsolidowanych sprawozdań finansowych. W wyniku tych zmian dyrektywa 2006/43/WE określa teraz również zasady atestacji rocznej i skonsolidowanej sprawozdawczości w zakresie zrównoważonego rozwoju. Wprowadzenie spójnych zasad dotyczących atestacji raportowania będzie kluczowe dla zapewnienia wiarygodności informacji ujawnianych przez obowiązane jednostki.
Razem ze wzrostem popularności strategii ESG wśród firm, dochodzi do coraz większej ilości błędów w zakresie odróżniania jej od koncepcji CSR. Pojęcia te, choć bardzo sobie bliskie, mają własną charakterystykę i inne znaczenie. Niedostrzeganie różnic pomiędzy nimi może zahamować wzrost firmy, a nawet prowadzić do nieświadomego podejmowania działań niezgodnych z prawem. Jak zatem odróżnić obie te koncepcje i zadbać o odpowiedzialny wzrost przedsiębiorstwa?
REKLAMA