Jak współpracować z audytorem
REKLAMA
Każde badanie sprawozdania finansowego ma trochę inną specyfikę i „atmosferę”. Inaczej przebiega kolejne z rzędu badanie danej firmy przez tego samego audytora (zwłaszcza w warunkach, gdy firma nie zmieniła w ciągu ostatniego roku struktury organizacyjnej, przedmiotu i zakresu działalności itp.), a inaczej badanie dokonywane po raz pierwszy (lub w przypadku gdy badana jednostka ma być przejęta przez inną spółkę). W tym drugim przypadku audyt z reguły jest dłuższy – ze względu na brak wiedzy biegłego o firmie oraz brak wypracowanych zasad współpracy z działem księgowości.
Jak uniknąć stresu od samego początku
Źródłem stresu i powodem dezorganizacji pracy podczas badania sprawozdania lub podczas przygotowywania się do niego jest brak czasu. Nerwowa atmosfera pojawia się szczególnie w sytuacji, gdy audytor „poganiany” swoim grafikiem badań – mając wyliczony czas na dokonanie badania – napotyka nieprzygotowaną do badania firmę. Za nieprzygotowaną można uznać jednostkę, która nie zastosowała się do pisemnej prośby audytora o wcześniejsze przekazanie zestawu dokumentów potrzebnych do wstępnego badania oraz do przygotowania planu badania.
Należy podkreślić, że wykonywanie próśb audytora na etapie przygotowawczym znacznie usprawnia współpracę i bardzo skraca czas ostatecznego badania.
Aby usprawnić współpracę warto:
Przykład
Czy audytor ma zawsze rację
Podstawową częścią badania jest badanie zasadnicze (końcowe). Z tą częścią wiąże się najwięcej nieporozumień i konfliktów. Audytor będzie bardziej wnikliwy i podejrzliwy wówczas, gdy jednostka ma złą sytuację finansową, gdy wchodzi na giełdę (firma znajduje się wtedy pod bacznym okiem inwestorów) lub gdy badanie jest dokonywane na potrzeby połączenia spółek (zbadane dane będą wtedy podstawą wyceny i dokonania transakcji). I odwrotnie, audytor powinien poprzestać na standardowej ocenie i procedurach, gdy jednostka była już wcześniej przez niego badana lub gdy działa w mało „ryzykownej” branży.
Niezależnie jednak od zaistniałych okoliczności główny księgowy powinien zawsze wykazywać spokój i nie dawać się wyprowadzić z równowagi niewygodnymi, szczegółowymi pytaniami czy „natarczywością” i podejrzliwością biegłego. Biegli, tak jak i przedstawiciele innych zawodów, są różni. Niekiedy sami przyczyniają się do tworzenia napięć i konfliktów. Główni księgowi powinni zatem spokojnie prosić o wyjaśnienia przyczyn takiego a nie innego postępowania biegłego. Powinni także upewniać się, czy dobrze zrozumieli intencje biegłego oraz sens jego pytań. Z praktyki wynika, że właśnie złe interpretowanie próśb i żądań biegłego jest jednym z głównych powodów nieporozumień.
Trzeba także pamiętać, że firma nie jest zobowiązana do przekazywania biegłemu wszystkich informacji, których on zażąda. Nie każda odmowa będzie skutkować pojawieniem się zastrzeżeń w opinii. Z drugiej strony nie można popadać w skrajności i dochodzić przyczyn każdego żądania biegłego czy też odmawiać udostępnienia danych, zasłaniając się tajemnicą zawodową.
Starajmy się więc po pierwsze – negocjować z biegłym, a po drugie – stworzyć atmosferę partnerstwa i otwartości.
Dobra organizacja pracy – klucz do sukcesu
Poza kwestiami związanymi z właściwą atmosferą współpracy, równie ważna jest sama organizacja prac. Dość często dochodzi do sytuacji, gdy główny księgowy – chcąc mieć kontrolę nad informacjami przekazywanymi biegłym – zastrzega, że w sprawach związanych z badaniem należy kontaktować się wyłącznie z nim, a nie z pracownikami księgowości odpowiedzialnymi za poszczególne obszary rachunkowości. Taka sytuacja prowadzi szybko do dezorganizacji prac, ponieważ zespoły audytorskie, które składają się z kilku osób, nie mają możliwości płynnej współpracy z osobami posiadającymi informacje o interesujących ich zagadnieniach.
Aby przeciwdziałać takiej sytuacji główny księgowy powinien zgadzać się na udzielanie informacji przez inne osoby z działu księgowości, z tym że przed dokonaniem audytu może poinstruować pracowników, jakie informacje mogą być przekazywane przez nich samodzielnie, a jakie po konsultacji z bezpośrednim przełożonym.
Zakończenie badania
Do mniej istotnych spraw związanych z zakończeniem badania należy zaliczyć np. ustalenie liczby egzemplarzy podpisanego sprawozdania, jaka ma być wysłana biegłemu po zakończeniu badania, czy też terminy przekazania listów do zarządu. Te sprawy także powinny być wcześniej ustalone, ponieważ powodują opóźnienia w wydaniu końcowej opinii.
Do ważnych kwestii można zaliczyć uzyskanie od biegłego – przed wydaniem końcowej opinii – projektów opinii i raportów z badania. Zdarza się niekiedy, że audytorzy nie zgłaszając w trakcie badania większych zastrzeżeń, w wydawanej opinii zaskakiwali zarządy badanych jednostek wpisując niekorzystne zastrzeżenia lub komentarze. Dlatego też w ostatnich dniach badania należy poprosić biegłego o spotkanie podsumowujące oraz o przesłanie roboczych wersji opinii i raportu z badania w celu wynegocjowania znajdujących się w nich zapisów. Negocjacje, w ograniczonym oczywiście zakresie, są normalną praktyką postępowania.
Aleksander Szostak
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat