Nowoczesne systemy nie gwarantują automatycznego rozliczenia z fiskusem
REKLAMA
Przesłanie nieprawidłowych danych z systemu naraża firmy na dodatkowe ryzyko podatkowe. Tymczasem organy podatkowe mają nowe możliwości sprawdzenia firmy - za pomocą tzw. kontroli elektronicznych.
REKLAMA
Większość działających w Polsce firm, które dysponują zaawansowanymi systemami finansowo-księgowymi nie jest w stanie przy ich pomocy automatycznie rozliczać się z fiskusem - wynika z ankiety PricewaterhouseCoopers.
Dla przedsiębiorców oznacza to konieczność samodzielnego kalkulowania wysokości podatku do zapłacenia (VAT i CIT), co wymaga poświęcenia dodatkowego czasu oraz zwiększa ryzyko podatkowe w przypadku kontroli - wskazuje PwC.
Ponad trzy czwarte (82 proc.) firm ankietowanych przez PwC przyznaje, że ich systemy klasy ERP (nowoczesne systemy informatyczne, ułatwiające zarządzanie zasobami przedsiębiorstwa) nie pozwalają na automatyczne generowanie kwoty miesięcznej zaliczki na podatek dochodowy od osób prawnych, deklaracji CIT-8 i VAT-7 ani chociażby danych, które mogłyby być wprost przepisane do stosownych formularzy podatkowych.
"W konsekwencji pracownicy działów odpowiedzialnych w firmach za rozliczenia z fiskusem, muszą każdego miesiąca ręcznie wyliczać wysokość zobowiązania podatkowego, co w istotny sposób angażuje ich czasowo i zwiększa ryzyko błędu w kalkulacji lub przy przepisywaniu danych do deklaracji" - wskazuje PwC w informacji przesłanej PAP w środę.
Z danych firmy wynika, że ponad połowa ankietowanych firm (54 proc.) przyznaje, iż kalkulacja miesięcznej zaliczki na podatek CIT zajmuje im od 1 do 3 dni. Prawie jedna czwarta przedsiębiorców (23 proc.) potrzebuje na to więcej niż 3 dni miesięcznie. Tylko nieznacznie mniejszym obciążeniem jest dla przedsiębiorstw konieczność kalkulacji danych do rozliczeń VAT.
Według menedżera w zespole odpowiedzialnym w PwC za weryfikację i automatyzację rozliczeń podatkowych w systemach klasy ERP, Marcina Sidelnika, nieprawidłowe dane z systemu narażają firmy na dodatkowe ryzyko podatkowe. Wynika ono z rosnących możliwości kontrolnych organów podatkowych.
"W przypadku kontroli podatkowej prowadzonej coraz częściej w sposób elektroniczny, władze skarbowe są w posiadaniu narzędzi pozwalających na przeanalizowanie prawidłowości traktowania podatkowego wszystkich transakcji w systemie firmy istotnych dla celów podatkowych" - uważa Sidelnik.
Zdaniem ekspertów PwC, 88 proc. firm nie zetknęło się jeszcze z elektroniczną kontrolą podatkową w swojej firmie, dlatego nie doceniają skali ryzyka podatkowego.
Ankieta została przeprowadzona przez PwC na próbie 40 przedsiębiorców posiadających w swoich firmach systemy finansowo- księgowe lub systemy klasy ERP.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat