Podatek samochodowy w Sejmie
REKLAMA
Podatek ma zastąpić akcyzę pobieraną od samochodów importowanych i sprowadzanych z innych krajów UE. Ma być pobierany przy pierwszej rejestracji auta w Polsce, a jego wysokość będzie zależeć od pojemności silnika i normy emisji spalin.
REKLAMA
Zdaniem KIG wprowadzenie podatku odczują zwłaszcza małe i średnie przedsiębiorstwa, które używają samochodów w zaopatrzeniu. O ok. 300 zł mogą wzrosnąć składki ubezpieczeń komunikacyjnych, których wysokość zależy od wartości pojazdu. Izba podkreśla, że podatek obniży koniunkturę na rynku nowych i używanych samochodów.
– Negatywnie ocenić należy fakt objęcia podatkiem wyłącznie nowo rejestrowanych samochodów. Stare samochody jeżdżące po polskich drogach pozostają poza przedmiotem opodatkowania – czytamy w oficjalnym stanowisku KIG. Krytykę izby wzbudził też pomysł objęcia podatkiem samochodów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony, które dziś nie podlegają akcyzie. To spowoduje podwyżkę cen takich samochodów o ok. 2 tys. zł.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat