Stawka podatkowa 32 proc. w PIT niezgodna z konstytucją?
REKLAMA
W poniedziałek 13 lipca Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) skierował pismo do Trybunału Konstytucyjnego (TK) z prośbą o stwierdzenie niezgodności z konstytucją art. 27 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2000 r. Nr 14, poz. 176 z późn. zm.).
REKLAMA
Chodzi o przepis ustawy o PIT, który przy podstawie obliczenia podatku powyżej kwoty 85 528 zł ustanawia dodatkową stawkę podatkową w wysokości 32 proc. nadwyżki powyżej tej kwoty. Dochody niższe od tej sumy objęte są 18 proc. stawką podatku. Według Rzecznika parlament naruszył tym przepisem szereg wartości i zasad konstytucyjnych.
Janusz Kochanowski argumentuje, że stawka jest niezgodna z konstytucją, ponieważ w przepisach brakuje sprawiedliwego kryterium podziału jednolitej klasy osób osiągających dochód ze stosunku pracy na tych, którzy przekazują państwu 18 proc. swoich dochodów oraz tych, którzy przekazują nieproporcjonalnie więcej, bo aż 32 proc. dochodów od nadwyżki przekraczającej kwotę 85 528 zł.
Ustanowienie dodatkowej 32 proc. stawki podatkowej - zdaniem Rzecznika - opiera się na innym traktowaniu podatników, których sytuacja faktyczna nie jest aż tak zróżnicowana. 32 proc. stawka dotyczy bowiem każdej następnej zarobionej złotówki ponad arbitralnie wyznaczony próg. W związku z tym jest rzeczą oczywistą, że sytuacja podatnika, który w roku podatkowym zarobił 85 528 zł nie różni się niczym od sytuacji podatnika, który w tym samym czasie zarobił 85 529 zł. Mimo tego, ustawodawca, w omawianym art. 27 ust. 1 u.p.d.o.f, dokonuje prawnego zróżnicowania tych dwóch osób, bo do każdej złotówki ponad ustanowione w tym przepisie dochody każe stosować inny, wyższy próg podatkowy.
REKLAMA
Będący przedmiotem wniosku RPO przepis ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych pozostaje również w kolizji z konstytucyjną zasadą sprawiedliwości społecznej. Może bowiem zdarzyć się sytuacje, iż dwie osoby zatrudnione u tego samego pracodawcy, wykonujące identyczną pracę i pobierające takie same wynagrodzenie brutto, będą otrzymywały inne wynagrodzenie netto:
"Jeden z pracowników mógł bowiem otrzymać w danym roku podatkowym dodatkowe premie i nagrody za efektywną pracę, co doprowadziło do przekroczenia przez niego kwoty dochodu 85 528 zł, a to w konsekwencji skutkuje zastosowaniem wyższej 32-proc. stawki podatkowej. Efektywniej pracująca osoba, zarabiająca brutto w wymiarze miesięcznym tyle samo, co jego kolega, w omawianej sytuacji będzie jednak otrzymywać - w pewnym sensie za karę - o wiele niższe wynagrodzenie netto. Narusza to w sposób ewidentny zasadę równej ochrony stosunku pracy oraz zniechęca do podejmowania zwiększonego wysiłku” - twierdzi Rzecznik.
Adam Kuchta
adam.kuchta@infor.pl
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat