Większość Francuzów przeciw nowemu ekologicznemu podatkowi
REKLAMA
O planie nałożenia ekologicznego podatku rząd Francois Fillona poinformował w końcu sierpnia. W zamierzeniu pomysłodawców podatek ma zredukować czterokrotnie do 2050 roku ilość dwutlenku węgla emitowanego do atmosfery.
REKLAMA
Sondaż opublikowany przez radio Europe1 pokazuje, że 66 proc. ankietowanych jest przeciwnych nowemu podatkowi, a blisko trzy czwarte uważa, że będzie on nieskutecznym narzędziem zmniejszenia zużycia energii. Według sondażu, niechęć do tego pomysłu połączyła zwolenników różnych opcji - wypowiedziała się przeciw niemu większość lewicy, prawicy, a nawet Zielonych.
Idea podatku od emisji CO2 wywołuje we Francji od kilku dni burzliwe dyskusje. Protestuje przeciw niemu opozycja, w tym zwłaszcza Partia Socjalistyczna (PS). Krytykuje ona projekt jako pretekst do podniesienia podatków, w dodatku "niesprawiedliwy społecznie", gdyż uderzy on w najbiedniejsze gospodarstwa domowe. Bardziej ostrożni w krytyce są francuscy Zieloni, popierający zasadniczo pomysł ekologicznego podatku, którzy jednak czekają na przedstawienie przez rząd szczegółów jego realizacji.
Jak podał w czwartek premier Francois Fillon, wysokość podatku nałożonego na gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa ma wynieść 14 euro na 1 tonę emitowanego dwutlenku węgla. Wcześniej rząd podawał kwotę ponad dwukrotnie wyższą. Wprowadzenie podatku podniosłoby cenę paliw bezołowiowych i oleju napędowego oraz koszt ogrzewania w gospodarstwach domowych.
Szymon Łucyk
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat