TK. Ulga na wynajem
REKLAMA
Trybunał Konstytucyjny rozpoznał skargę małżonków C. i uznał za konstytucyjny art. 26 ust. 3 ustawy o PIT, dotyczący ulgi budowlanej na wynajem. Do 1 stycznia 2001 r. przepis ten stanowił, że w przypadku budowy budynku wielorodzinnego, stanowiącego współwłasność, kwotę odliczeń przysługującą każdemu ze współwłaścicieli ustala się proporcjonalnie do udziału we współwłasności.
REKLAMA
Małżonkowie C. zaskarżyli ten przepis, powołując się na fakt, że jest on niezgodny z art. 32 ust. 1 i art. 84 konstytucji, ponieważ różnicuje podatników. Osoby budujące w budynku, w którym znajdują się tylko lokale na wynajem, mogą odliczyć od podatku kwotę wyższą niż osoby budujące w budynku, w którym są także lokale na własny użytek. Małżonkowie C. zaskarżyli więc sposób obliczania ulgi.
Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że przepis ten jest zgodny z konstytucją. W uzasadnieniu podkreślił, że ustawodawca jasno i precyzyjnie określił sposób korzystania z ulgi i miał do tego prawo. Wskazał zarówno krąg podmiotów, mających prawo do ulgi, jak też określił sposób ustalenia wysokości odliczenia.
Podatnik korzystający z odliczenia, budując w budynku przeznaczonym tylko na wynajem, mógł odliczyć wyższą kwotę niż podatnik, który korzystał z prawa do ulgi, budując w budynku mieszczącym również lokale na własne potrzeby. Ustawodawca miał prawo uzależnić kwotę odliczenia od udziału we współwłasności, bo to ten udział jest cywilistyczną kategorią i decyduje o zakresie praw i obowiązków współwłaściciela w stosunku do danej nieruchomości.
Trybunał powołał się też na uchwałę NSA z 2003 r., w której sąd potwierdził sposób interpretacji przedmiotowego przepisu. (sygn. K 18/04).
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat