REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sejm o dniu wolnym w święto Trzech Króli

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Przywrócenie w święto Trzech Króli dnia wolnego od pracy i zniesienie uprawnienia do odzyskiwania dnia wolnego od pracy za święto przypadające w sobotę zakłada projekt PO, którego pierwsze czytanie odbyło się w czwartek 20 maja w Sejmie. Lewica zapowiedziała wniosek o jego odrzucenie.

Projekt PO zakłada, że 6 stycznia - święto Trzech Króli - jest dniem wolnym od pracy. Platforma proponuje jednocześnie usunięcie z Kodeksu pracy przepisu, zgodnie z którym pracownikowi przysługuje dzień wolny za święto przypadające w sobotę. Za projektem opowiedział się PSL, a PiS zapowiedział głosowanie za pierwszą częścią projektu (dniem wolnym od pracy w Święto Trzech króli, 6 stycznia), ale przeciwko drugiej części, czyli zmianom w Kodeksie Pracy.

REKLAMA

REKLAMA

Platforma proponuje nowelizację kodeksu pracy i ustawy o dniach wolnych od pracy tak, by mimo ustanowienia dnia wolnego w święto Trzech Króli nie mnożyć liczby dni wolnych. Według wyliczeń PO wprowadzenie dodatkowego dnia wolnego od pracy, 6 stycznia, w okresie od roku 2011 do roku 2020 przyniesie dodatkowo 9 dni wolnych od pracy, a zniesienie uprawnień od "odzyskiwania" dnia wolnego za święto przypadające w sobotę w tym samym okresie, "zwróci" gospodarce 8 dni roboczych. Wg autorów projektu, bilans dni roboczych w najbliższych 10 latach przyniesie ubytek jednego dnia, co "nie powinno istotnie wpłynąć na wyniki polskiej gospodarki". Autorzy projektu argumentują też, że w Polsce masowo występuje zjawisko niewykorzystanych urlopów wypoczynkowych i okres obejmujący święto Trzech Króli może stać się dla pracowników "dogodnym sposobem wykorzystania" tego zaległego urlopu.

Izabela Katarzyna Mrzygłocka (PO) przypomniała, że to już kolejna inicjatywa w Sejmie w tej sprawie (w ub.r. Sejm odrzucił dwa projekty obywatelskie i projekt PiS w tej sprawie), ale ten projekt różni się od poprzednich, bo wprowadza zmiany w Kodeksie Pracy.

Zwróciła uwagę, że do projektu dołączono opinie dwóch organizacji: OPZZ i Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych "Lewiatan". "W obu dokumentach czytamy o zastrzeżeniach. Okazuje się jednak, że oceny proponowanych rozwiązań są skrajnie różne: z jednej strony jest mowa o ograniczeniu praw pracowniczych poprzez zmniejszenie liczby dni wolnych od pracy, a z drugiej strony o zwiększeniu czasu wolnego, co może skutkować problemami wielu przedsiębiorstw". Jej zdaniem, właśnie te skrajne opinie świadczą o tym, że potrzebna jest dyskusja na ten temat.

REKLAMA

Stanisław Szwed (PiS) podkreślił, że najważniejszą sprawą jest przywrócenie dnia wolnego w Święto Trzech Króli, które było dniem wolnym "na przestrzeni całych dziejów naszego państwa i narodu i było szanowane przez niemal tysiąc lat". Przypomniał, że zniesiono je w 1960 r. przez Władysława Gomułkę w ramach polityki zwalczania Kościoła. "Dziś mamy szansę zlikwidować niesławną spuściznę komunizmu" - oświadczył. Zapowiedział, że PiS nie będzie popierał zmian w Kodeksie Pracy, bo przywrócenie święta, odebranego przez reżim komunistyczny "nie powinno odbywać się kosztem innych uprawnień pracowniczych".

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Według Sylwestra Pawłowskiego (Lewica) propozycje PO "pozornie tylko poszerzają obszar praw pracowniczych związanych z dniami wolnymi od pracy". "Dla Lewicy równie ważne obok praw pracowniczych są prawa i wolności obywatelskie. A wprowadzenie kolejnego katolickiego święta utrwala dominację jednego wyznania, jednego światopoglądu" - mówił. Przywołał zapisy z konstytucji, że kościoły i inne związki wyznaniowe sa równouprawnione, a także że władza zachowuje bezstronność w kwestiach przekonań religijnych, światopoglądowych i że wszyscy są równi wobec prawa. "Odnosząc się z szacunkiem do zapisów konkordatu, nie wyrażamy zgody na pomijanie mniejszych związków wyznaniowych, na niedostrzeganie żyjących w Polsce mniejszości narodowych, etnicznych i religijnych" - oświadczył. Zapowiedział wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu.

Franciszek Jerzy Stefaniuk (PSL) zauważył, że każdy może ten dzień wykorzystać tak jak chce, również osoby niewierzące, które mają "cały dzień wolny". Przypomniał, że 6 stycznia w Kościele prawosławnym to również święto. "To nas jeszcze bardziej łączy i jednoczy" - zaznaczył. "Żadnym argumentem nie jest dla mnie, że w wolny dzień ustaje handel, bo wtedy zwiększa się konsumpcja. Kupię więcej w poprzedni dzień, a jak mi zabraknie, to uzupełnię następnego dnia po świętach" - tłumaczył. Apelował, by ten akt "zjednoczył posłów" i by nawiązywać nim "do tego, co dobre".

Odpowiadając na zarzuty wielu posłów, że obecna inicjatywa PO to "kiełbasa wyborcza", Jacek Krupa (PO) zauważył, że projekt został złożony jeszcze w styczniu, a prace nad nim trwały od lipca ub.r. Mówił, że do wcześniejszych projektów, które PO odrzucała, nie można było dołączyć projektu nowelizacji Kodeksu Pracy. Tłumaczył też, że rozmawiał z pracodawcami i negatywnie wypowiadali się oni o prawie do odbioru dnia wolnego za święto przypadające w sobotę, a więc do prawa "do dnia wolnego za dzień wolny". Według niego, tajemnicą poliszynela jest, że w wielu firmach to w ogóle nie jest przestrzegane.

Wolny dzień 6 stycznia obowiązywał w Polsce do 1960 r., a obecnie obowiązuje w dziewięciu krajach UE: w Niemczech, Grecji, Hiszpanii, Włoszech, Austrii, a także w Szwecji i Finlandii.

6 stycznia Kościół katolicki obchodzi uroczystość Objawienia Pańskiego, czyli święto Trzech Króli: Kacpra, Melchiora i Baltazara. Kończy ono trwające od wigilii obchody Bożego Narodzenia. Uroczystość Trzech Króli obchodzona jest także jako dzień misyjny. W Kościele prawosławnym 6 stycznia to święto objawienia pańskiego.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
183 dni w Polsce i dalej nie jesteś rezydentem? Eksperci ujawniają, jak naprawdę działa polska rezydencja podatkowa

Przepisy wydają się jasne – 183 dni w Polsce i stajesz się rezydentem podatkowym. Tymczasem orzecznictwo i praktyka pokazują coś zupełnie innego. Możesz być rezydentem tylko przez część roku, a Twoje podatki zależą od… jednego dnia i miejsca, gdzie naprawdę toczy się Twoje życie. Sprawdź, jak działa „łamana rezydencja podatkowa” i dlaczego to klucz do uniknięcia błędów przy rozliczeniach.

Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej postaci (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 jest niezgodny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej w 2026 roku: odmienności w fakturowaniu i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

REKLAMA

Czy możliwe będzie anulowanie faktury wystawionej w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie wychwyci? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nadchodzi podatek od smartfonów. Ceny pójdą w górę już od 2026 roku

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

Weryfikacja kontrahentów: jak działa STIR (kiedy blokada konta bankowego) i co grozi za brak sprawdzenia rachunku na białej liście podatników VAT?

Walka z nadużyciami podatkowymi wymaga od państwa zdecydowanych działań prewencyjnych. Część z nich spoczywa też na przedsiębiorcach, którzy w określonych sytuacjach muszą sprawdzać rachunek bankowy kontrahenta na białej liście podatników VAT. System Teleinformatycznej Izby Rozliczeniowej (STIR) to narzędzie analityczne służące do wykrywania i przeciwdziałania wyłudzeniom podatkowym. Za jego pośrednictwem urzędnicy monitorują nietypowe transakcje, a przy podwyższonym ryzyku mogą nawet zablokować rachunek bankowy przedsiębiorcy. Jak działa ten system i co grozi firmie, która zignoruje obowiązek weryfikacji kontrahenta?

REKLAMA

Dropshipping: zarabianie bez wysiłku, czy zwykła działalność? Co dropshipper musi wiedzieć: przepisy, kontrole, odpowiedzialność wobec klientów

Czy naprawdę można zarobić miliony bez żadnego kapitału ani umiejętności? Internetowi influencerzy przekonują, że usługi typu „dropshipping” lub „print on demand” to najłatwiejszy sposób na zarabianie bez wysiłku. Wystarczy poświęcić kilka godzin w tygodniu na lekką pracę, a resztę czasu można poświęcić na relaks i przeliczanie zer na koncie. Gdzie więc tkwi haczyk?

KSeF budzi kolejne wątpliwości. Co naprawdę wynika z podręczników Ministerstwa Finansów?

Im bliżej obowiązkowego startu Krajowego Systemu e-Faktur, tym większe zamieszanie wśród przedsiębiorców. Choć Ministerstwo Finansów opublikowało cztery podręczniki mające ułatwić firmom przygotowania, w praktyce ich lektura rodzi kolejne wątpliwości i pytania.

REKLAMA