REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zwrot podatku VAT na terenach popowodziowych

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski zapowiedział, że zapyta ministra finansów o możliwość zwrotu podatku VAT od inwestycji na terenach popowodziowych. Kandydat PO na prezydenta był 24 czerwca na uroczystości zakończenia roku szkolnego uczniów ze Świnar, które zniszczyła powódź.

W uroczystości zakończenia roku szkolnego uczniów szkoły podstawowej uczestniczyli też m.in. minister edukacji Katarzyna Hall, wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski i mazowiecki kurator oświaty Karol Semik.

REKLAMA

REKLAMA

Ponieważ szkoła podstawowa w Świniarach, miejscowości, która dwukrotnie - pod koniec maja i na początku czerwca - została dotknięta przez powódź, jest w dalszym ciągu nieczynna i wymaga remontu, uroczystość odbyła się w Gminnej Bibliotece Publicznej w pobliskich Słubicach. Marszałek zapowiedział, że Kancelaria Sejmu przekaże na potrzeby szkoły dziesięć komputerów ze swoich zasobów.

"Po obserwacjach w wielu miejscach, gdzie odbywa się odbudowa popowodziowa, widać nie tylko gigantyczny wysiłek instytucji, które łożą niespotykane pieniądze na odbudowę, ale dostrzegam parę problemów, które wymagają dodatkowej regulacji" - podkreślił Komorowski.

Zwrócił uwagę, że prawie milion złotych przeznaczono na remont szkoły w Świniarach, a "takich placówek w Polsce jest dwadzieścia parę". Jak dodał, administracji samorządowej i rządowej udaje się znaleźć na to pieniądze, ale jest problem z podatkiem VAT.

REKLAMA

Marszałek zapowiedział, że w związku z tym zwróci się do ministra finansów Jacka Rostowskiego z prośbą, czy "byłoby możliwe oddawanie VAT-u, który dzisiaj, jak na każdą inną inwestycję jest naliczany". W przypadku terenów popowodziowych, trudno widzieć w tym tylko zwykłą inwestycję - argumentował Komorowski, dodając, że jego zdaniem "jest to absolutnie do przeprowadzenia, na zasadzie ogólnej solidarności z terenami objętymi w sposób szczególny dramatem powodzi".

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mówiąc o niedawnym doświadczeniu powodzi w gminie Słubice, Komorowski podkreślił, że miejscowa społeczność i miejscowa szkoła przerobiła "trudną lekcję". Jak podkreślił, to lekcja solidarności pomiędzy ludźmi, pomiędzy społecznościami, pomiędzy instytucjami. "Słyszałem dwóch chłopców, którzy mówili: +nasza szkoła ma być remontowana+, więc jest to też lekcja poczucia wspólnoty. Jeżeli dzieci mówią, że coś jest nasze, więc czują, że to jest wspólne" - dodał marszałek.

Jak powiedział, to była trudna lekcja i chciałby, by "wszyscy zdali egzamin i uzyskali dobry wynik w przedmiocie solidarność w trudnych sytuacjach". "W gościnę przyjeżdża się nie tylko po to, aby ogrzać się przy wspólnym stole i być razem" - zaznaczył Komorowski i przekazał książki dla biblioteki szkolnej.

Zapowiedział także, że Kancelaria Sejmu przekaże na potrzeby tej szkoły dziesięć komputerów ze swoich zasobów, by - jak mówił - "szkoła mogła po odbudowie być dobrze wyposażona, tak by dzieci mogły mówić, że szkoła jest jeszcze lepsza niż przed powodzią".

Minister edukacji narodowej Katarzyna Hall zapewniła, iż jej resort posiada niezbędne środki finansowe i wesprze odbudowę szkół, dotkniętych powodzią. Przyznała, że w kraju, jest około 20 szkół najbardziej zniszczonych przez żywioł, choć są także inne placówki, w których powódź wyrządziła jednak mniejsze szkody.

"Chcemy, żebyście mieli dokąd wrócić po wakacjach" - powiedziała Hall, zwracając się do uczniów szkoły w Świniarach. "Ministerstwo ma środki na to, aby wyremontować wszystkie szkoły dotknięte skutkami powodzi. Absolutnie, w pierwszej kolejności będą finansowane te remonty.(...) Jest to bardzo ważne, żeby dzieci miały początek roku szkolnego w warunkach szkolnych" - dodała minister.

Hall oceniła, że w trakcie kryzysowej sytuacji, jaką była powódź, bardzo dobrze sprawdzili się nauczyciele. "Dziękuje bardzo, bardzo serdecznie kadrze pedagogicznej, bo wiem, że nauczyciele, w tym nadzwyczajnych okolicznościach powodzi sprawdzili się. Musieliście stanąć na wysokości zadania. (...) Jestem dumna z tego, że na nauczycieli w kryzysowych sytuacjach można liczyć" - oświadczyła minister.

Szefowa MEN zapewniła, że rząd będzie kontynuował uzgodnione wcześniej tempo podwyżek płac dla nauczycieli. "To, co gwarantowaliśmy i zaplanowaliśmy w budżecie, pomimo trudnej sytuacji, jest absolutnie pewne, zapewnione. Tak, jak mówiliśmy, od września siedmioprocentowe podwyżki wszyscy państwo otrzymają. Możecie liczyć na to, że również w kolejnym planie budżetowym chcemy to analogiczne tempo podwyżek zachować. Chcemy, żeby praca nauczyciela była naprawdę doceniana jeszcze lepiej, jeszcze mocniej" - dodała Hall.

Minister przekazała szkole w Świniarach pomoce dydaktyczne, w tym tablicę interaktywną, a dla najmłodszych uczniów zestawy klocków.

Marszałek Sejmu, jako pełniący funkcję prezydenta, oraz minister edukacji wręczyli nauczycielom, pracownikom oświaty i działaczom samorządowym odznaczenia państwowe, medale Komisji Edukacji Narodowej oraz nagrody ministra za zaangażowanie w przeciwdziałanie skutkom powodzi. Później wręczali dzieciom z Świniar świadectwa szkolne.

 

Świniary to miejscowość, która została dotknięta przez powódź dwukrotnie: pod koniec maja i na początku czerwca. Na co dzień w tamtejszej szkole podstawowej uczy się 68 dzieci. Wszystkie wróciły niedawno z tzw. zielonej szkoły w Dębem i Nieporęcie nad Zalewem Zegrzyńskim, którą zorganizował w ramach pomocy dla dotkniętej powodzią gminy Słubice samorząd powiatu legionowskiego.

Jak powiedziała dziennikarzom dyrektor szkoły w Świniarach Jolanta Sokołowska, woda, która zalała budynek placówki, zniszczyła wszystkie meble i pomoce naukowe. Na wysokim parterze szkoły, gdzie mieszczą się m.in. klasy lekcyjne, pokój nauczycielski i gabinet dyrektor, woda sięgała kilkudziesięciu centymetrów.

"Budynek jest osuszany, sprzątany, ale wymaga remontu. Mam nadzieję, że do września, do początku roku szkolnego, uda się przeprowadzić niezbędne prace i dzieci rozpoczną naukę w swojej szkole" - dodała. "Trzeba będzie kłaść na nowo podłogi, kuć tynki" - mówił wójt gminy Słubice Józef Walewski pokazując minister edukacji zniszczony budynek szkoły. Wskazał też na pobliską remizę, gdzie dzieci miały lekcje wychowania fizycznego. "Tam też wszystko jest zniszczone" - dodał.

"Nie radzimy sobie. Przed nami w domu prace remontowe na kilka miesięcy. Dobrze, że dzieci wyjechały na +zieloną szkołę+, pojadą też na kolonie. Ciągle jeszcze nie widziały naszego domu, nie wiem, co będzie jak zobaczą. Ciągle pytają, kiedy wrócimy do domu" - powiedziała dziennikarzom jedna z matek.

"Pomagamy rodzicom jak możemy. Zakładamy rękawice i sprzątamy. Trzeba było zerwać podłogę w całym domu i spod niej wybierać wodę. Trzeba było też zakopać na polu krowę, która się utopiła" - powiedziała jedna ze starszych uczennic. Pytana jak było na "zielonej szkole" odpowiedziała, że ciężko, bo ciągle myślała o domu.

"Bardzo chcielibyśmy mieć psychologa w szkole" - powiedziała Sokołowska. Jak mówiła, na "zielonej szkole" dzieci były cały czas pod opieką psychologów. "To było i jest im bardzo potrzebne - oceniła. - Nawet, gdy bawiły się na plaży, to głównie w przerywanie wałów przeciwpowodziowych".

Według danych MEN, wartość zniszczeń w szkołach spowodowanych podczas tegorocznej powodzi w maju i w czerwcu, to w skali kraju 58,8 mln zł, a w przedszkolach - 8,2 mln zł. Zniszczeniu uległy 954 szkoły i 159 przedszkoli. Rozmiar zniszczeń jest różny; kapitalnego remontu wymaga 67 szkół i 14 przedszkoli. Ministerstwo zastrzega, że są to dane szacunkowe i sumy mogą jeszcze ulec zwiększeniu.

Z danych zebranych przez kuratoria oświaty wynika, że ponad 14,4 tys. uczniów z terenów popowodziowych potrzebuje pomocy na wyposażenie szkolne w ramach rządowego programu "Wyprawka szkolna".

Na wyjazdach edukacyjnych tzw. zielonych szkołach, sfinansowanych ze środków MEN, było 1956 uczniów z terenów powodziowych. W czasie wakacji na kolonie i obozy opłacane przez resort wyjedzie ponad 3 tys. dzieci - takie zapotrzebowanie zgłosiły w kuratoriach samorządy. W pomoc dzieciom dotkniętym powodzią włączyły się też same samorządy, organizacje pozarządowe oraz sponsorzy, dlatego - według szacunków ministerstwa edukacji - w wyjazdach edukacyjnych i wakacyjnych bierze lub weźmie udział kolejne kilka tysięcy dzieci.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Leasing w 2026 roku – jak odzyskać koszty podatkowe ponad nowe limity ustawowe? Klucz tkwi w odsetkach!

Od stycznia 2026 roku przedsiębiorców leasingujących samochody czeka przykra niespodzianka podatkowa. Nowe limity odliczenia kosztów związanych z nabyciem pojazdów, uzależnione od emisji CO2, drastycznie ograniczą możliwości optymalizacji podatkowej. Kontrowersje budzi zwłaszcza fakt, że zmiany dotkną umów już zawartych. Jednak jest nadzieja – część odsetkowa raty leasingowej pozostaje w pełni odliczalna, co może uratować budżety wielu firm. Czy Twoja księgowość wykorzystuje tę możliwość?

Już od stycznia 2026 r. wchodzi nowy 15% podatek, realizujący dyrektywę unijną. Kogo dotyczy i na czym polega?

Rozpoczyna się rewolucja w opodatkowaniu, a polskie przedsiębiorstwa, będące częścią dużych międzynarodowych grup, stoją u progu nowych, złożonych obowiązków. Wprowadzenie globalnego podatku minimalnego, znanego jako GloBE, stanowi fundamentalną zmianę w architekturze systemu podatkowego. Celem tej transformacji jest zapewnienie, że największe globalne koncerny będą płacić sprawiedliwą daninę, z efektywną stawką podatkową na poziomie co najmniej 15%, niezależnie od jurysdykcji, w której generują swoje zyski. To koniec z cypryjskimi spółkami?

Brak budżetu firmowego to zarządzanie "na oko" - nawet jeśli przedsiębiorca dziś zarabia. Jak stworzyć prosty budżet dla swojej firmy?

Wielu właścicieli małych i średnich firm podejmuje decyzje finansowe intuicyjnie. Zakup nowego sprzętu? „Przyda się, więc bierzemy.” Rekrutacja kolejnej osoby? „Zespół nie wyrabia, trzeba kogoś dołożyć.” Kolejny wydatek? „Jakoś się to pokryje.” Tak wygląda codzienność tysięcy przedsiębiorstw, w których budżet jest pojęciem abstrakcyjnym, a zarządzanie finansami odbywa się „na oko”.

Podatek od samozbiorów? Skarbówka bierze się nawet za darmowe warzywa

W polskim rolnictwie zawrzało. Okazuje się, że nawet samozbiory i darmowe rozdanie warzyw zostaną objęte podatkiem VAT. Dla wielu gospodarzy, którzy po tragicznym sezonie próbowali ratować plony, to kolejny cios ze strony państwa.

REKLAMA

Granica między urządzeniem technicznym a budowlą – najnowsze orzecznictwo w sprawie opodatkowania silosów i zbiorników

Czy zbiorniki i silosy wykorzystywane w procesach produkcyjnych mogą być traktowane jako budowle podlegające opodatkowaniu, czy jedynie jako urządzenia techniczne? Najnowsze orzecznictwo, w tym wyrok NSA z 7 października 2025 r. (sygn. III FSK 738/24), wskazuje, że nawet, gdy obiekty te służą procesom technologicznym, ich podstawowa funkcja i konstrukcja kwalifikują je jako budowle, co przekłada się na konieczność opodatkowania ich podatkiem od nieruchomości.

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

Jak wdrożenie systemu HRM, e-Teczek i wyprowadzenie zaległości porządkuje procesy kadrowo-płacowe i księgowe

Cyfryzacja procesów kadrowych, płacowych i księgowych wchodzi dziś na zupełnie nowy poziom. Coraz więcej firm – od średnich przedsiębiorstw po duże organizacje – dostrzega, że prawdziwa efektywność finansowo-administracyjna nie wynika już tylko z automatyzacji pojedynczych zadań, lecz z całościowego uporządkowania procesów. Kluczowym elementem tego podejścia staje się współpraca z partnerem BPO, który potrafi jednocześnie wdrożyć nowoczesne narzędzia (takie jak system HRM czy e-teczki) i wyprowadzić zaległości narosłe w kadrach, płacach i księgowości.

Jak obliczyć koszt wytworzenia środka trwałego we własnym zakresie? Które wydatki można uwzględnić w wartości początkowej?

W praktyce gospodarczej coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorstwa decydują się na wytworzenie środka trwałego we własnym zakresie - czy to budynku, linii technologicznej, czy też innego składnika majątku. Pojawia się wówczas pytanie: jakie koszty należy zaliczyć do jego wartości początkowej?

REKLAMA

183 dni w Polsce i dalej nie jesteś rezydentem? Eksperci ujawniają, jak naprawdę działa polska rezydencja podatkowa

Przepisy wydają się jasne – 183 dni w Polsce i stajesz się rezydentem podatkowym. Tymczasem orzecznictwo i praktyka pokazują coś zupełnie innego. Możesz być rezydentem tylko przez część roku, a Twoje podatki zależą od… jednego dnia i miejsca, gdzie naprawdę toczy się Twoje życie. Sprawdź, jak działa „łamana rezydencja podatkowa” i dlaczego to klucz do uniknięcia błędów przy rozliczeniach.

Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej postaci (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

REKLAMA