PO i PiS o podatku katastralnym
REKLAMA
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w połowie maja, wygrałaby je Platforma Obywatelska (PO), na którą głosowałoby 21 proc. wyborców, drugie miejsce zajęłoby Prawo i Sprawiedliwość (PiS) z 20-proc. poparciem – wynika z najnowszego sondażu Polskiej Grupy Badawczej.
REKLAMA
W związku z tym, że od wielu miesięcy PO i PiS są liderami w sondażach przedwyborczych, postanowiliśmy sprawdzić, co przedstawiciele tych partii chcieliby zmienić w naszym systemie podatkowym poza tym, co wcześniej już zapowiadali (patrz „GP” z 12 maja br.). W szczególności zaś, jaki jest ich stosunek do podatku katastralnego.
W obu ugrupowaniach dominuje jeden pogląd – system jest zbyt skomplikowany, a podatki za wysokie. Rafał Antczak, doradca ekonomiczny PO, powiedział nam, że reforma podatkowa musi być neutralna zarówno dla budżetu, jak i z punktu widzenia każdego podmiotu gospodarczego. Jedyne, co można na razie zrobić, to zatrzymać kolejne podwyżki podatkowe.
– Proponowany przez nas system podatków liniowych ma być systemem czyszczącym. Jeżeli okaże się, że po reformie głównych podatków PIT, CIT i VAT jest możliwość likwidacji niektórych podatków, np. podatku Belki czy podatku spadkowego, to zostanie to zrobione. Na razie obiecywanie takich rzeczy byłoby brakiem odpowiedzialności. Każdy obywatel Polski powinien płacić takie same podatki, bo jest obywatelem Polski. Rolnicy również – dodał Rafał Antczak.
Pytany o podatek katastralny stwierdził, że PO na razie nie planuje wprowadzenia tego podatku. Za odejściem od podatku katastralnego przemawia zasada opodatkowania dochodów tylko raz i co dalej podatnik zrobi z tymi dochodami, to tylko jego sprawa.
– Opodatkowywać podatnika za to, że przez 30 lat pracował i wybudował sobie dom, jest koncepcyjnie niezrozumiałe – powiedział Rafał Antczak.
REKLAMA
PO opowiada się również za całkowitą likwidacją kwoty wolnej od podatku, co oznacza, że podatek musieliby płacić wszyscy od każdej zarobionej złotówki. Zapowiada się także likwidacja podwyższonych kosztów uzyskania przychodów, np. 50-proc. przy honorariach autorskich.
Podobne stanowisko w sprawie katastru wyrażają przedstawiciele PiS. – Dla katastru co do zasady nie mówimy nie, choć niekoniecznie od zaraz. Na pewno nie wysoko, a przede wszystkim wedle mądrej metody naliczania – wyjaśnił Artur Zawisza, poseł PiS.
Ponadto Prawo i Sprawiedliwość planuje opodatkowanie podatkiem dochodowym rolników wielkotowarowych, którzy de facto są przedsiębiorcami. – Nie znaczy, że miałoby to być rozwiązanie stosowane wobec wszystkich rolników i nie oznacza to również, że od jutra wszyscy rolnicy byliby objęci podatkiem dochodowym – dodał Artur Zawisza.
Ewa Matyszewska
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat