Wzrost akcyzy na olej i gaz. Znów podwyżki
REKLAMA
Wzrost akcyzy ma ogromny wpływ na ceny. Przypomnijmy: z początkiem roku podniesiono akcyzę na alkohol o ponad 3 proc.
REKLAMA
– W efekcie na rynku półlitrowa butelka 40-procentowej wódki średnio podrożała w detalu od 50 groszy do 1 zł – powiedział „GP” Henryk Wnorowski, członek zarządu, dyrektor ds. handlu Polmos Białystok.
W połowie stycznia br. natomiast podniesiono akcyzę na papierosy. Jak poinformowali „GP” przedstawiciele branży tytoniowej, z ich szacunków wynika, że średnio spowodowało to wzrost cen paczki papierosów – w zależności od marki – od 20 do 40 groszy.
Tymczasem już wkrótce stawka akcyzy dla oleju opałowego lekkiego zwiększy się z 233 zł/1000 l do 1028 zł/1000 l. Wzrośnie również stawka dla ciężkiego oleju opałowego. Akcyza obejmuje ponadto gaz płynny propan-butan i inne gazy płynne wykorzystywane do celów opałowych. Zmiany te przewidują rozporządzenia, które podpisał minister finansów. Nowe przepisy wejdą w życie 14 dni od opublikowania w Dzienniku Ustaw.
Uważa się, że podwyżka akcyzy na olej opałowy zdecydowanie podniesie koszty ogrzewania wielu domów. Zwiększą się też koszty produkcji w wielu firmach.
REKLAMA
Ogólnopolska Izba Gospodarcza Drogownictwa, zrzeszająca 200 firm branży drogowej, stwierdza, że podwyższenie stawki podatku akcyzowego bardzo negatywnie wpłynie na ich działalność. Powód: konieczność podniesienia ceny podstawowego produktu, jakim jest mieszanka bitumiczna, układana na drogach i ulicach podczas modernizacji, remontów czy też nowych inwestycji infrastrukturalnych.
Tymczasem przygotowany w Ministerstwie Finansów projekt przewiduje od 1 stycznia 2006 r. zwiększenie stawki na prąd o 11 proc. Proponowane podniesienie akcyzy z 20 zł za MWh do 22,20 zł za MWh budzi niepokój konsumentów. Obawiają się, że po zwiększeniu opodatkowania będą musieli więcej płacić za prąd.
Osłony mają być, ale nie wiadomo jakie
Ministerstwo Finansów pracuje nad programem osłonowym, m.in. dla indywidualnych gospodarstw domowych, których dotknie podwyżka akcyzy – poinformował na wczorajszej konferencji minister finansów Mirosław Gronicki. Dodał, że na razie MF nie będzie ujawniać planów osłonowych, gdyż jest na to za wcześnie. – Patologie na rynku paliw są wynikiem błędnych regulacji. Chcielibyśmy te patologie ukrócić. Jeśli mamy różne ceny na de facto ten sam produkt, to nie ma możliwości, aby potencjalny konsument nie wykorzystywał arbitrażu cenowego. Oczywiście przy tej okazji tracą ci, którzy są naprawdę uczciwi. MF się z tym zgadza, dlatego chcemy konstruować odpowiedni system osłon – powiedział Mirosław Gronicki. Podkreślił również, że to zrównanie akcyzy nie ma zasięgu powszechnego, gdyż nie jest to regulacja, która dotyka wszystkich gospodarstw domowych. Dotyczy to tylko tych, którzy ogrzewają domy olejem opałowym bądź gazem płynnym i według szacunków ministerstwa jest to kilka procent gospodarstw domowych.
Ponadto – jak wyjaśniono w resorcie – nie można w Polsce zmniejszyć akcyzy, gdyż oleje opałowe i gaz płynny należą do tzw. wyrobów zharmonizowanych, czyli minimum akcyzy musi być zgodne z wymogami Unii Europejskiej. Wobec tego, z jednej strony, zmniejszono akcyzę na olej napędowy do minimum, a z drugiej, dostosowano odpowiednio akcyzę na oleje opałowe.
Zmiany w akcyzie według ministra Gronickiego nie będą miały dużego wpływu na inflację – mniej niż 0,2 proc. w skali roku. Ponadto zmiana ta wróży, iż w następnych kwartałach tempo wzrostu gospodarczego będzie rosło.
Krzysztof Tomaszewski
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
REKLAMA