Deklaracje podatkowe - trwa wojna o podpis
REKLAMA
Zdaniem Andrzeja Pośniaka, prawnika z kancelarii CMS Cameron McKenna, podpisywanie deklaracji tylko przez podatnika w określonych okolicznościach może pociągać za sobą utrudnienia, szczególnie dla zagranicznych inwestorów. – Istnieje szansa na to, że w większości przypadków wymóg ten nie będzie stwarzał problemów, ponieważ zagraniczni inwestorzy działają w Polsce przeważnie przez swoje spółki zależne bądź przez oddziały zarządzane i reprezentowane przez osoby stale przebywające w Polsce – dodał Andrzej Pośniak.
Podobnie uważa Radosław Kowalski, doradca podatkowy, prawnik, prezes Spółki Doradztwa Podatkowego CEiD Sp. z o.o. w Warszawie, wykładowca Polskiej Akademii Rachunkowości S.A., który podkreślił, że interpretacja taka musi być uznana za krok do tyłu w stosunkach urząd – podatnik. Jego zdaniem twierdzenie, że deklaracje podatkowe mogą być podpisane tylko i wyłącznie przez podatnika, a już nie przez działającego w jego imieniu i na jego rzecz pełnomocnika nie w każdej sytuacji może być, uznane za prawdziwe. Opinia ta jest sprzeczna z zasadą, w myśl której podatnik przy wypełnianiu swoich powinności wobec fiskusa może korzystać z fachowej pomocy.
Istotne jest to, że w żadnym z przepisów prawa podatkowego nie zostało wprost stwierdzone, że podatnik, składając deklaracje, nie może działać przez pełnomocnika. – Jeżeli podpisanie deklaracji przez pełnomocnika nie byłoby możliwe, jaki w takim razie miałoby sens nakładanie – w art. 40 ust. 2 ustawy o doradztwie podatkowym – na doradcę podatkowego obowiązku umieszczania swoich danych (określonych w art. 40 ust. 1) na zeznaniach i deklaracjach podatkowych składanych w imieniu i na rzecz podatnika – argumentował Radosław Kowalski.
Stanowisko Pierwszego Wielkopolskiego Urzędu Skarbowego w Poznaniu (...) zgodnie z przepisami obowiązującego prawa podatkowego (w zakresie podatku dochodowego od osób prawnych, osób fizycznych, podatku od towarów i usług, podatku od czynności cywilnoprawnych) deklaracje oraz zeznania podatkowe podpisuje podatnik, a nie pełnomocnik (...) Podpisywanie zeznań oraz deklaracji przez pełnomocnika działającego w imieniu podatnika jest niedopuszczalne z uwagi na fakt, iż wskazane dokumenty stanowią oświadczenie wiedzy, nie zaś jego woli (...)
Również w piśmie przesłanym do redakcji dr Edward von Schlesinger z Kancelarii Doradztwa Podatkowego zwrócił uwagę na fakt, że niemożność dokonywania przez doradców podatkowych czynności zastrzeżonych dla osób upoważnionych do reprezentacji stanowi znaczące uszczuplenie zakresu działalności doradców, choć mogłoby się wydawać, że zawód ten został stworzony po to, by pomagać podatnikom. Zdaniem dr. Edwarda von Schlesingera regulacja uderza nie tylko w doradców podatkowych, ale także w inne zawody doradcze skupione w innych korporacjach prawniczych, tj. adwokatów i radców prawnych.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat