Doradzą, ale nie w sprawach podatkowych i finansowych
REKLAMA
W tym tygodniu Sejm zajmie się pierwszym czytaniem projektu ustawy o dostępie do nieodpłatnej pomocy prawnej przyznawanej przez państwo osobom fizycznym. Ustawa zakłada utworzenie 43 biur pomocy prawnej, z których mogłyby korzystać osoby ubogie. Jednocześnie wyłącza ze swojego zakresu sprawy podatkowe, celne i dewizowe. W uzasadnieniu projektu czytamy, że konieczność zapewnienia nieodpłatnej pomocy prawnej wynika z zobowiązań międzynarodowych Polski, w tym obowiązku zagwarantowania prawa do sądu. Projekt rozwiązuje ten problem, wprowadzając możliwość uzyskania pomocy prawnej w zakresie porady z wybranego zakresu prawa oraz pomocy prawnej, polegającej na reprezentacji osoby niezamożnej przed sądami. Pomoc ta ma dotyczyć wszystkich spraw, poza podatkowymi, celnymi i dewizowymi.
REKLAMA
Kiedy i gdzie powstaną biura pomocy prawnej
• Do 30 maja 2006 r. – w jedenastu miastach będących siedzibami sądów okręgowych.
• Do 30 czerwca 2007 r. – w kolejnych dziesięciu miastach będących siedzibami sądów okręgowych.
• Do dnia 31 grudnia 2008 r. – w pozostałych 22 miastach.
Co obejmuje pomoc prawna
• Podstawowa pomoc prawna
udzielanie osobom fizycznym porady prawnej lub informacji o obowiązującym stanie prawnym regulującym daną sprawę o trybie, podmiocie lub organizacji właściwych do jej załatwienia, a także pomoc w opracowaniu projektu pisma dotyczącego danej kwestii prawnej;
• Kwalifikowana pomoc prawna
zapewnienie reprezentacji osób fizycznych w sprawach dotyczących ich praw lub interesów, które mają być lub są prowadzone na terytorium kraju.
Porady obejmą prawo rodzinne, mieszkaniowe, socjalne itp. Nie dotyczą spraw podatkowych.
Jeśli chodzi o reprezentację przed sądami, wydaje się, że problemu nie ma. Mamy ustawę o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, która daje podatnikom możliwość skorzystania z bezpłatnej pomocy. Niezamożny podatnik może być reprezentowany przez radcę prawnego, adwokata czy doradcę podatkowego za darmo, oczywiście po spełnieniu określonych warunków. Natomiast nie ma on możliwości uzyskania bezpłatnej porady prawnej z zakresu prawa podatkowego.
– Nie wiadomo, dlaczego projekt nowej ustawy różnicuje obywateli pod względem zakresu przedmiotowego ich problemów – zastanawia się Aleksander Stanek, doradca podatkowy. Wydaje się, że sprawy podatkowe i finansowe mogą być nie mniej dotkliwe niż cywilne, rodzinne itp. Powstaje pytanie, dlaczego biedny emeryt, matka samotnie wychowująca dzieci itp. nie mogliby skorzystać np. z pomocy doradcy podatkowego przy wypełnieniu PIT-u lub rozwiązaniu innej trudnej kwestii podatkowej.
REKLAMA
– Nie zapewniono obywatelowi pełnego prawa wyboru, czy chce on współpracować z radcą prawnym, adwokatem czy doradcą podatkowym. To może w przyszłości być podstawą zarzutów konstytucyjnych – stwierdza Dariusz Malinowski, doradca podatkowy.
– Jeżeli przewiduje się możliwość określonej pomocy prawnej w sposób bezpłatny, to nie ma żadnego merytorycznego powodu, żeby wyłączać z tego zakresu sprawy podatkowe i żeby nie mogli jej świadczyć doradcy podatkowi – podkreślił prof. Witold Modzelewski, przewodniczący Krajowej Rady Doradców Podatkowych.
Wiesława Moczydłowska
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat