REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Minister nie odstąpi od podatku

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Minister finansów może zaniechać poboru podatku od Polaków pracujących w Anglii. Musi jednak istnieć ważny interes społeczny lub ważny interes podatników. Zdaniem MF przesłanki te nie występują. Z opinią tą nie zgadzają się eksperci.
Polacy pracujący w Wielkiej Brytanii po powrocie do kraju muszą dopłacać podatek. Zazwyczaj jest to 20, a nawet 30 proc. Jest jednak wyjście z tej patowej sytuacji. Można zmienić umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania – choć to długa i skomplikowana procedura. Jeśli zostałoby wybrane to rozwiązanie przy rozliczaniu dochodów za 2005 rok, podatnicy na poprawę sytuacji nie mają co liczyć. Minister finansów może jednak wydać rozporządzenie o zaniechaniu poboru podatku m.in. od Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii. Aby rozporządzenie mogło zostać wydane, musi istnieć ważny interes społeczny lub ważny interes podatnika. Do tego rozwiązania nie kwapi się jednak Ministerstwo Finansów.
Zdaniem Mirosława Barszcza, wiceministra finansów, w przypadku Polaków pracujących w Anglii trudno znaleźć ważny interes, czy to społeczny czy podatników.
– Oczywiście w interesie wszystkich podatników jest niepłacenie podatków, ale nie o taki interes podatnika przecież chodzi! Minister finansów musi podejmować decyzje w granicach prawa. Inaczej musi liczyć się z tym, że może stanąć przed Trybunałem Stanu – wyjaśnia Mirosław Barszcz. Jednocześnie dodaje, że problem z płaceniem podatków przez Polaków pracujących w Anglii polega nie na tym, że muszą je płacić również w Polsce, ale na tym, że nie byli wcześniej świadomi takiego obowiązku. Zmiana sytuacji Polaków pracujących za granicą wymaga jego zdaniem zmian w ustawie.

Szybka procedura

Według Mariusza Gumoli, prawnika z Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy, z uwagi na długą procedurę zmiany umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, wydaje się, iż jedynym sposobem na szybkie rozwiązanie problemu związanego z obowiązkiem zapłaty w Polsce podatku od dochodów osiąganych przez polskich rezydentów w Wielkiej Brytanii jest wydanie przez ministra finansów rozporządzenia w sprawie zaniechania poboru podatku od tych dochodów.
– Należałoby się jednak zastanowić, czy takie rozporządzenie nie powinno dotyczyć również podatników osiągających dochody w innych państwach, dla których również właściwa jest metoda odliczenia proporcjonalnego. Znajdują się oni w analogicznej sytuacji jak rodacy zarobkujący w Wielkiej Brytanii – argumentował nasz rozmówca.
Zdaniem Dariusza Bednarskiego, dyrektora departamentu doradztwa podatkowego HLB Frąckowiak i Wspólnicy, minister finansów ma prawo zaniechać w całości lub w części poboru podatków, określając rodzaj podatku, okres, w którym następuje zaniechanie, i grupy podatników, których dotyczy zaniechanie.
– Wątpliwe konstytucyjnie wydaje się zaniechanie poboru wyłącznie dla grupy podatników uzyskujących dochody w Wielkiej Brytanii z pominięciem tych, którzy uzyskują dochody w innych krajach, w relacjach z którymi obowiązują te same zasady unikania podwójnego opodatkowania, np. USA – dodaje.

Ustawodawca może pomóc

– Oprócz zmiany umowy polsko-angielskiej jedno rozwiązanie leży w gestii polskiego ustawodawcy, czyli Sejmu, który mógłby wprowadzić stosowne zwolnienie podatkowe bezpośrednio do treści art. 21 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych – uważa dr Janusz Fiszer, partner w Kancelarii Prawnej White & Case i adiunkt Uniwersytetu Warszawskiego. Jego zdaniem wydanie stosownego rozporządzenia przez ministra finansów jest rozwiązaniem lepszym, gdyż jest zdecydowanie szybsze niż dość czasochłonna nowelizacja ustawy o PIT.
– Takie rozwiązanie powinno mieć zastosowanie do wszystkich państw, z którymi Polska zawarła umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, a które przewidują metodę odliczenia proporcjonalnego – wyjaśnia dr Janusz Fiszer. Problem, który dziś jest widoczny w przypadku umowy z Wielką Brytanią, wkrótce wystąpi również w relacjach z innymi państwami Unii Europejskiej, które stopniowo zniosą ograniczenia w zatrudnianiu pracowników z Polski.

POSTULUJEMY
Minister finansów może i powinien wydać rozporządzenie o zaniechaniu poboru podatku od Polaków pracujących w Anglii.

Ewa Matyszewska
ewa.matyszewska@infor.pl


Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Odpowiedzialność osobista członków zarządu za długi i podatki spółki. Co zrobić, by jej uniknąć?

Odpowiedzialność osobista członków zarządu bywa często bagatelizowana. Tymczasem kwestia ta może urosnąć do rangi rzeczywistego problemu na skutek zaniechania. Wystarczy zbyt długo zwlekać z oceną sytuacji finansowej spółki albo błędnie zinterpretować oznaki niewypłacalności, by otworzyć sobie drogę do realnej odpowiedzialności majątkiem prywatnym.

Czym jest faktura ustrukturyzowana? Czy jej papierowa wersja jest fakturą w rozumieniu ustawy o VAT?

Sejm już uchwalił nowelizację ustawy o VAT wprowadzającą obowiązek wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pomocą KSeF. To dla podatników jest bardzo ważna informacja: gdy zostaną wydane bardzo szczegółowe akty wykonawcze (są już opublikowane kolejne wersje projektów) oraz pojawi się zgodnie z tymi rozporządzeniami urzędowe oprogramowanie interfejsowe (dostęp na stronach resortu finansów) można będzie zacząć interesować się tym przedsięwzięciem.

Czy wadliwa forma faktury zakupu pozbawi prawa do odliczenia podatku naliczonego w 2026 roku?

To pytanie zadają sobie dziś podatnicy VAT czynni biorąc pod uwagę perspektywę przyszłego roku: jest bowiem rzeczą pewną, że miliony faktur będą na co dzień wystawiane w dotychczasowych formach (papierowej i elektronicznej), mimo że powinny być wystawione w formie ustrukturyzowanej – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

KSeF 2026. Jak dokumentować transakcje od 1 lutego? Prof. Modzelewski: Podstawą rozliczeń będzie dokument handlowy (nota obciążeniowa, faktura handlowa)

Jak od lutego 2026 roku będzie wyglądała rewolucja fakturowa w Polsce? Profesor Witold Modzelewski wskazuje dwa możliwe warianty dokumentowania i fakturowania transakcji. W obu tych wariantach – jak przewiduje prof. Modzelewski - podatnicy zrezygnują z kodowania faktur ustrukturyzowanych, a podstawą rozliczeń będzie dokument handlowy i on będzie dowodem rzeczywistości ekonomicznej. A jeśli treść faktury ustrukturyzowanej będzie inna, to jej wystawca będzie mieć problem, bo potwierdził nieprawdę na dokumencie i musi go poprawić.

REKLAMA

Fakturowanie od 1 lutego 2026 r. Prof. Modzelewski: Nie da się przerobić faktury ustrukturyzowanej na dokument handlowy

Faktura ustrukturyzowana kompletnie nie nadaje się do roli dokumentu handlowego, bo jest wysyłana do KSeF a nie do kontrahenta, czyli nie występuje tu kluczowy dla stosunków handlowych moment świadomego dla obu stron umowy doręczenia i akceptacji (albo braku akceptacji) tego dokumentu - pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Firma w Szwajcarii - przewidywalne, korzystne podatki i dobry klimat ... do prowadzenia biznesu

Kiedy myślimy o Szwajcarii w kontekście prowadzenia firmy, często pojawiają się utarte skojarzenia: kraj zarezerwowany dla globalnych korporacji, potentatów finansowych, wielkich struktur holdingowych. Tymczasem rzeczywistość wygląda inaczej. Szwajcaria jest przede wszystkim przestrzenią dla tych, którzy potrafią działać mądrze, przejrzyście i z wizją. To kraj, który działa w oparciu o pragmatyzm, dzięki czemu potrafi stworzyć szanse również dla debiutantów na arenie międzynarodowej.

Fundacje rodzinne w Polsce: Rewolucja w sukcesji czy podatkowa pułapka? 2500 zarejestrowanych, ale grozi im wielka zmiana!

Fundacji rodzinnych w Polsce już ponad 2500! To narzędzie chroni majątek i ułatwia przekazanie firm kolejnym pokoleniom. Ale uwaga — nadciągają rządowe zmiany, które mogą zakończyć okres ulg podatkowych i wywołać prawdziwą burzę w środowisku przedsiębiorców. Czy warto się jeszcze spieszyć? Sprawdź, co może oznaczać nowelizacja i jak uniknąć pułapek!

Cypryjskie spółki znikają z rejestru. Polscy przedsiębiorcy tracą milionowe aktywa

Cypr przez lata były synonimem niskich podatków i minimum formalności. Dziś staje się prawną bombą zegarową. Właściciele cypryjskich spółek – często nieświadomie – tracą nieruchomości, udziały i pieniądze. Wystarczy 350 euro zaległości, by stracić majątek wart miliony.

REKLAMA

Zwolnienie SD-Z2 przy darowiźnie. Czy zawsze trzeba składać formularz?

Zwolnienie z obowiązku składania formularza SD-Z2 przy darowiźnie budzi wiele pytań. Czy zawsze trzeba zgłaszać darowiznę urzędowi skarbowemu? Wyjaśniamy, kiedy zgłoszenie jest wymagane, a kiedy obowiązek ten jest wyłączony, zwłaszcza w przypadku najbliższej rodziny i darowizny w formie aktu notarialnego.

KSeF od 1 lutego 2026: firmy bez przygotowania czeka paraliż. Ekspertka ostrzega przed pułapką „dwóch obiegów”

Już od 1 lutego 2026 wszystkie duże firmy w Polsce będą musiały wystawiać faktury w KSeF, a każdy ich kontrahent – także z sektora MŚP – odbierać je przez system. To oznacza, że nawet najmniejsze przedsiębiorstwa mają tylko pół roku, by przygotować się do cyfrowej rewolucji. Brak planu grozi chaosem, błędami i kosztownymi opóźnieniami.

REKLAMA