Odszkodowania umowne wynikające z umów leasingu podlegają opodatkowaniu dopiero wtedy, gdy pieniądze wpłyną na konto podatnika.
Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił wczoraj skargę dużej firmy leasingowej dotyczącą podatku dochodowego za 2003 rok, a konkretnie momentu opodatkowania odszkodowań umownych.
Skarżąca w umowach leasingu standardowo zastrzegała klauzulę o odszkodowaniu na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania umowy. Spór powstał po tym, jak podatniczka zaczęła domagać się od organów podatkowych stwierdzenia nadpłaty w podatku za 2003 rok. Nadpłata miała bezpośredni związek z odszkodowaniami, które jej zdaniem powinny być opodatkowane dopiero w momencie wypłacenia. Organy podatkowe uznały jednak, że spółka nie ma racji i odmówiły stwierdzenia nadpłaty. W ich ocenie, co potwierdził sąd pierwszej instancji, odszkodowania umowne powinny być potraktowane jako element umowy i jak każdy przychód związany z działalnością powinny być opodatkowane jako należny, nawet jeśli nie został on faktycznie otrzymany.
Spółka niekorzystny wyrok zaskarżyła do NSA, który uchylił zaskarżony wyrok i przekazał go do ponownego rozpoznania. Zgodził się, że interpretacja organów i sądu I instancji jest błędna. Przyznał, że po nowelizacji od 1 stycznia 2003 roku powstały rozbieżności co do tego, jaką zasadę w przypadku spornych odszkodowań stosować: kasową czy memoriałową. Jednak w ocenie NSA zmiana nie wniosła nic nowego. A to oznacza, że również po tej dacie odszkodowanie umowne należało opodatkować z chwilą, kiedy pieniądze wpłyną na konto. Wyrok jest prawomocny.
