Akcje muszą być sprzedane
REKLAMA
Spółka zawarła umowę o kredyt inwestycyjny. Wiązało się to z nabyciem przez kontrolowaną akcji. Zdaniem organu kontroli skarbowej zaliczenie kwoty odsetek i prowizji od kredytu inwestycyjnego w ciężar kosztów uzyskania przychodów w 2003 roku było bezpodstawne. Spółka nie dokonywała w 2003 roku sprzedaży nabytych akcji, nie wystąpił więc z tego tytułu przychód. W świetle przepisów o CIT zaliczenie tych wydatków do kosztów uzyskania przychodów będzie możliwe w roku, w którym spółka uzyska przychody ze sprzedaży akcji.
W skardze spółki skierowanej do białostockiego WSA podkreślono, że organy podatkowe wiążą przychód z zakupu akcji wyłącznie z datą ich sprzedaży. Jednakże organy podatkowe nie wzięły pod uwagę faktu, że przychodem z tytułu posiadanych akcji jest również dywidenda, której pobór stanowi prawo przysługujące każdemu akcjonariuszowi, którego nie może być pozbawiony. W związku z tym zaliczenie odsetek i prowizji od kredytu inwestycyjnego, zaciągniętego na rzecz zakupu akcji, jako kosztów uzyskania przychodu w 2003 roku było – zdaniem spółki – w pełni uzasadnione.
Rozstrzygając sprawę, sąd stwierdził, że organy skarbowe słusznie uznały, że poniesione przez spółkę wydatki związane z obsługą kredytu inwestycyjnego, zaciągniętego na zakup akcji, mogą być uznane za koszt uzyskania przychodów, gdy nastąpi sprzedaż tych akcji. Wówczas spółka uzyska przychód (otrzymany albo należny), którego dotyczyć będą poniesione wydatki z tytułu zapłaconych odsetek i prowizji od tego kredytu. W 2003 roku taki przychód w spółce nie wystąpił, zatem nie było też możliwości uwzględnienia tych wydatków w kosztach uzyskania przychodu tego roku.
Sygn. akt I SA/Bk 79/06
Michał Stuczyński
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat