Za odpis orzeczenia będzie trzeba zapłacić
REKLAMA
Wśród regulacji dotyczących postępowania przed sądami administracyjnymi znajdują się m.in. przepisy odnoszące się do opłat za czynności kancelaryjne. Podatnicy, którzy skarżą decyzje podatkowe, tak jak inni skarżący mają prawo nie tylko wglądu do akt swoich spraw. Mogą również występować do sądu o udostępnienie odpisów różnych dokumentów, jakie znajdują się w aktach. Za wydanie odpisów trzeba jednak zapłacić.
Sąd jak fiskus...
Zgodnie z przepisami sądy administracyjne mają prawo pobierania opłaty kancelaryjnej. Tak samo jak wpis, stanowi ona opłatę sądową. Opłatę kancelaryjną trzeba będzie zapłacić za:
• stwierdzenie prawomocności (np. wyroku wydanego przez sąd)
• wydanie odpisów, zaświadczeń, wyciągów i innych dokumentów na podstawie akt.
Opłatę kancelaryjną trzeba także uiścić za sporządzenie odpisu uzasadnienia orzeczenia.
Zgodnie z przepisami skargę kasacyjną do sądu II instancji można wnieść od niekorzystnego orzeczenia sądu I instancji. Żeby jednak to zrobić, potrzebne jest orzeczenie, np. wyrok z uzasadnieniem. Sąd administracyjny I instancji, czyli wojewódzki sąd administracyjny nie uzasadnia z urzędu wszystkich orzeczeń. Z urzędu uzasadniane są wyroki uwzględniające skargę. Jeżeli wyrok jest niekorzystny dla podatnika i chce on zaskarżyć go do Naczelnego Sądu Administracyjnego, musi złożyć wniosek o sporządzenie uzasadnienia. Wniosek trzeba złożyć w ciągu 7 dni od ogłoszenia orzeczenia lub doręczenia sentencji. Za odpis orzeczenia z uzasadnieniem trzeba zapłacić opłatę kancelaryjną. Pobiera się ją jednak już przy zgłoszeniu wniosku o sporządzenie uzasadnienia orzeczenia i jego doręczenie. Jeżeli opłata nie została uiszczona, przewodniczący zarządzi ściągnięcie jej od strony, która złożyła wniosek.
...bierze za wszystko
O tym, ile zapłacimy za wydanie określonych dokumentów, decydują przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 16 grudnia 2003 r. w sprawie wysokości opłat kancelaryjnych pobieranych w sprawach sądowoadministracyjnych (Dz.U. nr 221, poz. 2192). I tak, opłatę kancelaryjną w wysokości 10 zł zapłacimy za każdą stronę:
• odpisu,
• zaświadczenia,
• wyciągu lub
• innego dokumentu wydawanego na wniosek na podstawie akt sprawy sądowoadministracyjnej
• oraz za stwierdzenie prawomocności.
Za kopie i wydruki dokumentów z akt sprawy sądowoadministracyjnej wydawane na wniosek opłata kancelaryjna wyniesie 2 zł za każdą stronę kserokopii lub wydruku. Dodatkowe wydatki czekają nas wtedy, gdy sąd musi najpierw usunąć dane z udostępnianych dokumentów. Jeżeli dokument, jego kopia lub wydruk mogą być wydane tylko po usunięciu z jego treści danych osobowych lub innych danych objętych tajemnicą prawnie chronioną, opłata kancelaryjna od odpisu, zaświadczenia, wyciągu lub innego dokumentu wydawanego na wniosek na podstawie akt sprawy sądowoadministracyjnej oraz za stwierdzenie prawomocności wyniesie nie 10, a 15 zł za stronę.
W przypadkach kopii i wydruków dokumentów z akt sprawy trzeba zapłacić 3 zł za stronę kopii lub wydruku. We wszystkich przypadkach każdą rozpoczętą stronę liczy się za całą.
Więcej za dokumenty i kopie zapłacimy, jeżeli dokument jest sporządzony w języku obcym lub zawiera tabelę. Wówczas opłatę kancelaryjną pobiera się w podwójnej wysokości.
Takie same opłaty uiścimy również za odpisy, wyciągi, kopie i wydruki oraz zaświadczenia i inne dokumenty, które są wydawane na podstawie zbiorów gromadzonych i prowadzonych w sądzie poza aktami sprawy.
Aleksandra Tarka
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat