REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Radosnych pomysłów (podatkowych) ciąg dalszy

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Z zapowiadanej reformy podatkowej, która miała ulżyć doli podatników nic nie zostało. Teraz zamiast reformy pojawiają się nowe pomysły zmian podatkowych, niestety idące w kierunku likwidacji ulg i wprowadzenia nowych obciążeń.

Ostatnie tygodnie okresu wakacyjnego nie do końca były tzw. sezonem ogórkowym i przyniosły – niestety – kilka nowych radosnych pomysłów podatkowych. Najpierw pojawił się pomysł, aby zlikwidować możliwość dokonywania przez podatników CIT odpisów do 10 proc. uzyskanego dochodu jako darowizn na rzecz organizacji pożytku publicznego, czyli skreślenia treści art. 18 ust. 1 pkt 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.

Pomysł ten na szczęście nie zyskał uznania posłów w toku prac legislacyjnych w komisji sejmowej i można mieć nadzieję, że nieprędko znów ujrzy światło dzienne. Finansowanie organizacji pożytku publicznego przez prywatne podmioty jest w całym cywilizowanym świecie podstawą funkcjonowania tych niezwykle pożytecznych i potrzebnych inicjatyw społecznych, a jak dowodzi praktyka – środki przekazane tym organizacjom są w ogromnej większości przypadków wykorzystywane znacznie bardziej efektywnie niż środki wydatkowane w ramach tzw. finansów publicznych, czyli z budżetu.

Ponadto trzeba zauważyć, że pozwalając na dokonywanie tego typu odpisów podatkowych budżet „traci” jedynie 19 proc. przekazanych środków, bowiem odpisu dokonuje się od kwoty dochodu do opodatkowania, a nie od kwoty podatku. Tym samym więc, zabierając organizacjom pożytku publicznego tego rodzaju wsparcie poprzez ulgę podatkową i jednocześnie zakładając pełne sfinansowanie ze środków publicznych potrzeb społecznych zaspokajanych dotąd przez te organizacje – w takim samym zakresie – budżet musiałby ponieść ponad 5-krotnie wyższy wydatek. Byłoby to działanie zupełnie nielogiczne.

Jeszcze bardziej radosnym pomysłem – i na nieszczęście – nadal aktualnym, jest koncepcja wprowadzenia opłat za przejazdy przez mosty i tunele zarządzane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Koncepcja taka zawarta jest w rządowym projekcie ustawy o spółkach specjalnego przeznaczenia. Pomysł ten można porównać do myta pobieranego w średniowieczu na tzw. rogatkach za przejazd drogami lub za wejście do miast, względnie za przemieszczanie się pomiędzy poszczególnymi księstwami i państewkami w dobie rozbicia dzielnicowego (np. Niemiec, Włoch, czy Polski), gdzie każdy, choćby najmniejszy, władca feudalny szukał źródeł łatwego dochodu. Pobieranie opłaty za przejazd przez most lub tunel usytuowany na normalnej drodze publicznej we współczesnym, w miarę nowoczesnym państwie Unii Europejskiej 2006 roku – jest zupełnie absurdalne. W Polsce nie ma bowiem wielokilometrowych tuneli pod wielkimi masywami górskimi, jak w Szwajcarii, ani też wielokilometrowych mostów wiszących, jak ten łączący Danię i Szwecję. Uzasadnienie, że środki z opłat mają służyć pozyskaniu funduszy na budowę wspomnianych mostów i tuneli jest równie absurdalne, jak sam pomysł.

Powstaje pytanie, na co więc idą podatki płacone przez miliony podatników, jak nie m.in. na budowę infrastruktury państwa, w tym drogowej? Budowa mostu lub tunelu – dostępnego dla wszystkich – jest elementem ogólnej infrastruktury państwa, podobnie jak ulica w mieście i przejście graniczne na granicy. A propos granica: w ramach racjonalizatorskiego autorskiego pomysłu proponuję wprowadzić paszporty i jednorazowe płatne wizy na przejazd pomiędzy województwami, a jak pomysł się sprawdzi – to również pomiędzy gminami, a w dużych miastach – pomiędzy dzielnicami. Ponieważ ludzie przemieszczają się częściej pomiędzy województwami i gminami (a w dużych miastach – pomiędzy dzielnicami) niż podróżują poprzez tunele, to i wpływy będą większe, a i zabawa ciekawsza.

P.S. Dróg zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad jest w Polsce ponad 3600...

dr Janusz Fiszer
partner w Kancelarii Prawnej White & Case i adiunkt Uniwersytetu Warszawskiego
Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej formie (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 sprzeczny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej 2026: specyfika fakturowania i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

Czy można będzie anulować fakturę wystawioną w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

REKLAMA

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie zweryfikuje? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nowy „podatek od smartfonów” od 2026 roku! Ceny elektroniki pójdą w górę, a Polacy zapłacą więcej za każdy telefon, laptop i telewizor

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

Weryfikacja kontrahentów: jak działa STIR (kiedy blokada konta bankowego) i co grozi za brak sprawdzenia rachunku na białej liście podatników VAT?

Walka z nadużyciami podatkowymi wymaga od państwa zdecydowanych działań prewencyjnych. Część z nich spoczywa też na przedsiębiorcach, którzy w określonych sytuacjach muszą sprawdzać rachunek bankowy kontrahenta na białej liście podatników VAT. System Teleinformatycznej Izby Rozliczeniowej (STIR) to narzędzie analityczne służące do wykrywania i przeciwdziałania wyłudzeniom podatkowym. Za jego pośrednictwem urzędnicy monitorują nietypowe transakcje, a przy podwyższonym ryzyku mogą nawet zablokować rachunek bankowy przedsiębiorcy. Jak działa ten system i co grozi firmie, która zignoruje obowiązek weryfikacji kontrahenta?

Dropshipping: miliony bez wysiłku, czy zwykła działalność? Co dropshipper musi wiedzieć: przepisy, kontrole, odpowiedzialność wobec klientów

Czy naprawdę można zarobić miliony bez żadnego kapitału ani umiejętności? Internetowi influencerzy przekonują, że usługi typu „dropshipping” lub „print on demand” to najłatwiejszy sposób na zarabianie bez wysiłku. Wystarczy poświęcić kilka godzin w tygodniu na lekką pracę, a resztę czasu można poświęcić na relaks i przeliczanie zer na koncie. Gdzie więc tkwi haczyk?

REKLAMA

KSeF budzi kolejne wątpliwości. Co naprawdę wynika z podręczników Ministerstwa Finansów?

Im bliżej obowiązkowego startu Krajowego Systemu e-Faktur, tym większe zamieszanie wśród przedsiębiorców. Choć Ministerstwo Finansów opublikowało cztery podręczniki mające ułatwić firmom przygotowania, w praktyce ich lektura rodzi kolejne wątpliwości i pytania.

Szok w prawie podatkowym: obywatel płaci 10 razy wyższy podatek za identyczny garaż - jeśli stoi poza budynkiem mieszkalnym?

Garaże pod lupą Trybunału Konstytucyjnego. Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek alarmuje, że właściciele garaży mogą być nierówno traktowani przez prawo. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, identyczne pomieszczenia przeznaczone do przechowywania pojazdów są opodatkowane zupełnie inaczej – nawet 10 razy wyższą stawką, jeśli znajdują się poza budynkiem mieszkalnym. Sprawa trafiła do Trybunału Konstytucyjnego po wniosku I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej.

REKLAMA