REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Od 19 kwietnia powolne "odmrażanie" gospodarki

Subskrybuj nas na Youtube
Minister Szumowski: od 19 kwietnia będziemy powoli odmrażać gospodarkę
Minister Szumowski: od 19 kwietnia będziemy powoli odmrażać gospodarkę
fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Od 19 kwietnia będziemy powoli odmrażać gospodarkę – poinformował we wtorek (14 kwietnia 2020 r.) rano minister zdrowia Łukasz Szumowski. Jednocześnie podkreślił, że izolacja jest skuteczna i gdyby nie ona, liczba chorych byłaby znacznie wyższa. Decyzje o "luzowaniu" restrykcji dla gospodarki będą podejmowane w środę i czwartek (15-16 kwietnia); najpierw muszą jednak spłynąć dane po Świętach - powiedział rzecznik rządu Piotr Müller. Jak dodał, jako pierwsze mają być zdejmowanie pewne ograniczenia dot. limitów osób w sklepach.

"Będziemy powoli od 19 (kwietnia) odmrażać gospodarkę. Myślę, że to jest dobra wiadomość, jeśli patrzymy na wartości, jak wygląda koszt tej izolacji" – powiedział minister w rozmowie z RMF FM. Jednocześnie podkreślił, że obecna izolacja społeczna jest skuteczna i "gdyby nie ona, mielibyśmy dzisiaj kilkadziesiąt tysięcy chorych".
Zakażenie koronawirusem od 4 marca br., kiedy poinformowano o pierwszym przypadku, potwierdzono dotąd u 6674 osób, z których zmarły 232 osoby. W niedzielę resort zdrowia poinformował o 318 nowych przypadkach zakażenia SARS-coV-2. Zmarły kolejne 24 osoby.

REKLAMA

Autopromocja

W czwartek premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że po Świętach Wielkanocnych rząd przedstawi plan powrotu do "nowej rzeczywistości gospodarczej". Zaznaczył, że będzie to plan "bardzo logiczny, uporządkowany, przedyskutowany z ekspertami i od zdrowia, i od gospodarki, i od spraw społecznych".(PAP)

Autorka: Olga Zakolska
ozk/ joz/

W prywatnym samochodzie nie ma obowiązku noszenia maseczek

W samochodzie nie ma obowiązku noszenia maseczek, bo jesteśmy najczęściej w nim sami albo w tym gronie, w którym żyjemy w domu. Maseczki będą obowiązkowe w transporcie publicznym – wyjaśnił we wtorek minister zdrowia Łukasz Szumowski. W zakładach pracy pracodawca będzie mógł albo wprowadzić bezpieczne odległości między pracownikami, albo maseczki.

Od czwartku 16 kwietnia w całej Polsce będzie obowiązywać konieczność zasłaniania nosa i ust w przestrzeni publicznej. Do tego celu nie musi być wykorzystywana maseczka, wystarczy chustka lub szalik.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W RMF FM Szumowski był pytany, dlaczego wcześniej mówił, że maseczki nie chronią osoby zdrowej przed zakażeniem. Szef resortu zdrowia odparł, że w tej kwestii nic się nie zmieniło, ale chodzi o to, by zasłaniając twarz, osoba chora, które może nie mieć objawów, chroniła innych przed zakażeniem.

"Jeżeli idziemy ulicą i przechodzimy koło innej osoby, to ten pył z naszego oddechu, kaszlu czy kichnięcia może razić na odległość, a z maseczką znacznie mniej" – tłumaczył.

Dopytywany, czy w takim razie nakaz noszenia maseczek nie powinien być wprowadzony półtora miesiąca temu, odpowiedział, że nasi sąsiedzi w podobnym czasie i "przy podobnej ilości wirusa w populacji” wprowadzali podobne obostrzenia.

Pytany, czy od czwartku maseczki powinniśmy nosić także w prywatnych samochodach i w biurach, wyjaśnił, że w swoim samochodzie nie ma takiego obowiązku.

"W samochodzie jesteśmy najczęściej w tym gronie, w którym żyjemy w domu albo sami. Natomiast jeżeli jest to publiczna przestrzeń, np. transport publiczny, jak najbardziej tak. W biurach i zakładach pracy to zależy od pracodawcy. Najczęściej biuro powinno być zdalne i to jest zalecenie dużo bardziej racjonalne" – stwierdził.

Jeżeli – jak mówił – nie jest możliwa praca zdalna, pracodawca może wprowadzać bezpieczne odległości między pracownikami albo noszenie maseczek. (PAP)

Autor: Karolina Mózgowiec

kmz/ joz/

Müller: decyzje dot. "luzowania" gospodarki będą zapadały w środę i czwarte

REKLAMA

Decyzje o "luzowaniu" restrykcji dla gospodarki będą podejmowane w środę i czwartek; najpierw muszą jednak spłynąć dane po Świętach - powiedział we wtorek rzecznik rządu Piotr Müller. Jak dodał, jako pierwsze mają być zdejmowanie pewne ograniczenia dot. limitów osób w sklepach.

Rzecznik rządu był pytany w Programie 3 Polskiego Radia, czy skoro od czwartku planowany jest powszechny obowiązek zakrywania nosa i ust podczas przebywania poza domem, to oznacza, że od tego czasu planowane jest "luzowanie gospodarki" i restrykcji.

Müller odpowiedział, że wstępne warianty z tym związane omówiono w poniedziałek na posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. "Decyzje będą zapadały jutro i pojutrze, po uwzględnieniu tych danych ze Świat" - powiedział rzecznik rządu.

REKLAMA

Podkreślił, że dopiero wtedy będzie można ocenić, jak wygląda sytuacja związana z zachorowaniami na koronawirusa i jego rozprzestrzenianiem się. Wskazał, że jako pierwsze ma być wprowadzone zdjęcie "pewnych ograniczeń dotyczących limitów w sklepach". Jak zaznaczył, one generalnie zostaną, ale będą realizowane w nieco inny sposób. Inna z pierwszych decyzji dot. poluzowania restrykcji dla obywateli - jak zaznaczył Müller - będzie dotyczyć umożliwienia aktywności w lasach i innych przestrzeniach publicznych.

Rzecznika rządu dopytywano, czy "to będzie plan gry czy doraźne decyzje". Müller podkreślił, że choć harmonogram stopniowego luzowania restrykcji jest już wstępnie ustalony i zostanie przyjęty w tym tygodniu, to rząd jeszcze nie publikuje tej decyzji, bo jest "pewnym ryzykiem ogłoszenie takiego optymistycznego wariantu, a później wycofanie się z niego". "Dlatego też będziemy to opublikować z tygodniowym wyprzedzeniem, to co się da. Natomiast, czy opublikujemy taki wariant, jak ten publikowany w tej chwili w Austrii - czyli z miesięcznym wyprzedzeniem - ta decyzja dopiero przed nami" - podkreślił. Zaznaczał, że najpierw trzeba dowiedzieć się, jakie są dane dot. zachorowań po Świętach.

Rzecznika rządu pytano, czy w Polsce luzowanie restrykcji będzie wprowadzane zgodnie z kluczem branżowym, czy też zgodnie z innym kluczem - np. wieku, czyli do pracy poszłyby najpierw osoby młode, a później - starsze.

Müller podkreślił, że rząd wprowadził "godziny seniora" w sklepach oraz, że są apele dot. pomocy seniorom, którzy zostają w domach. Zaznaczył, że w tej chwili ten wariant "klucza wieku" nie jest opcją najbardziej braną pod uwagę.

Rzecznika rządu pytano też o to, gdzie dokładnie ma obowiązywać nakaz zakrywania nosa i ust - czy będzie obowiązywać premiera na konferencji, osobę czytająca wiadomości w telewizji, czy pracownika w miejscu pracy, czy jadącego swoim samochodem.

Odpowiedział, że sprawa jest analizowana, ale "na tę chwilę" przepisy zakładają, że również w miejscach pracy "faktycznie trzeba będzie nosić maseczki", podobnie jak w prywatnych samochodach. Zaznaczył, że choć trwają analizy dotyczące listy wyłączeń od tej zasady, to z każdym kolejnym mnożą się pytania. Ocenił, że "pełne wylistowanie jest zazwyczaj niemożliwe, bo zawsze pojawiają się jakieś wyjątki, choć nie ma ich na liście".

Pytany, kiedy można się spodziewać otwarcia lasów i parków, rzecznik rządu powtórzył, że będzie to jedna z pierwszych złagodzonych restrykcji. "Dlatego, jeżeli będziemy to ogłaszać pod koniec tego tygodnia, to spodziewałbym się, że to jest aspekt, który jest brany najbardziej pod uwagę" - zaznaczył.

Rzecznik rządu był też pytany o plan ratunkowy dla domów pomocy czy szpitali opanowanych przez koronawirusa, które są obecnie w wyjątkowo trudnej sytuacji.

Müller przypomniał, że przyjęta przez Sejm specustawa zakłada, że kierowani do tych szpitali i placówek są lekarze i personel medyczny. Zaznaczył, że to sytuacja trudna, bo te osoby są też potrzebne w innych miejscach i rozwiązanie problemu stanowi wyzwanie.

"Co do domów opieki społecznej - w tej chwili wojewodowie przekierowali środki ochrony fizycznej, ochrony medycznej do tych placówek, w których były problemy, by je zabezpieczyć" - powiedział rzecznik rządu. Zaapelował również do samorządów, by włączyły się w tę pomoc. Zapewnił, że wsparcie jest też przewidziane dla prywatnych ośrodków opieki. (PAP)

autorka: Wiktoria Nicałek

wni/ godl/

[RAPORT] KORONAWIRUS - podatki, prawo pracy, biznes

Promocja: INFORLEX Twój Biznes Jak w praktyce korzystać z tarczy antykryzysowej Zamów już od 98 zł

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rozliczanie kilometrówek od aut elektrycznych: jest stanowisko Ministra Finansów i zapowiedź zmian w przepisach

Pieniądze, jakie pracodawca przekazuje pracownikowi tytułem zwrotu kosztów używania samochodu elektrycznego do celów służbowych, stanowią przychód pracownika i podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym. Wydatki takie nie są też kosztem przedsiębiorcy (pracodawcy). Takie jest stanowisko Ministra Finansów zaprezentowane w odpowiedzi wiceministra finansów Jarosława Nenemana na interpelację poselską. Jednocześnie w interpelacji poinformowano, że Ministerstwo Infrastruktury rozpoczęło prace nad zmianami w rozporządzeniu w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy. Zmiany te mają pozwolić na wprowadzenie możliwości zwrotu pracownikom kosztów używania do celów służbowych samochodów o napędzie elektrycznym lub hybrydowym, a także napędzanych wodorem, czy też zasilanych innymi alternatywnymi źródłami energii.

Ministerstwo Finansów chce zakończyć nadużycia z przedawnieniem podatków. Nowe zasady już w 2026 roku

W nowej wersji projektu nowelizacji Ordynacji podatkowej Ministerstwo Finansów chce zlikwidować możliwość zawieszania biegu przedawnienia zobowiązania podatkowego poprzez wszczęcie postępowania karnego skarbowego. O szczegółach zmian mówi wiceminister finansów Jarosław Neneman.

Stawki podatku od środków transportowych w 2026 roku: Nowe limity już opublikowane

Znamy już nowe górne granice stawek podatku od środków transportowych na 2026 rok. Większość limitów wzrosła o około 4,5% względem 2025 r. Sprawdź szczegółowe porównanie stawek, terminy płatności oraz zasady ustalania stawek przez gminy. To ważne dla przedsiębiorców i samorządów.

TSUE: Urzędy skarbowe nie mogą automatycznie wykreślać firm z rejestru VAT za zaległości

Przełomowy wyrok TSUE potwierdza, że wykreślenie firmy z rejestru VAT za brak zapłaty podatku nie może odbywać się automatycznie. Fiskus musi najpierw zbadać przyczyny zaległości i zachowanie przedsiębiorcy. Orzeczenie może uchronić tysiące firm przed nieproporcjonalnymi sankcjami i nieodwracalnymi stratami.

REKLAMA

Koniec z bieganiem po zaświadczenia! Rewolucyjne zmiany w podatku od spadków i darowizn, dotyczące zaświadczeń z urzędu skarbowego oraz rozliczeń rent prywatnych

Koniec z obowiązkiem przedstawiania zaświadczeń z urzędu skarbowego przy sprzedaży majątku otrzymanego od najbliższej rodziny! Nowelizacja ustawy o podatku od spadków i darowizn upraszcza formalności i rozliczenia rent prywatnych. Sprawdź, co dokładnie się zmienia i kiedy nowe przepisy wchodzą w życie.

2 mln zł zamiast 1 mln! Rząd luzuje zasady w podatku PIT – to przełom dla przedsiębiorców, którzy korzystają z rozliczenia kasowego

Rząd szykuje istotną zmianę w podatku dochodowym – limit przychodów uprawniający do kasowego PIT ma wzrosnąć z 1 mln do 2 mln zł. To ogromna ulga dla tysięcy firm, które dzięki nowym przepisom poprawią swoją płynność finansową i uproszczą rozliczenia z fiskusem.

Wystawianie faktur ustrukturyzowanych narusza konstytucyjne prawo do prywatności

Istotna część podatników, mimo istnienia formalnego obowiązku, nie będzie mogła wystawiać faktur ustrukturyzowanych, gdyż nie pozwalają im na to zawarte umowy, w których nabywcy zastrzegają sobie zachowanie tajemnicy handlowej. Wystawianie faktur ustrukturyzowanych w sposób oczywisty narusza tę zasadę, bowiem ich treść będzie w sposób nieograniczony dostępna dla długiej listy organów państwa – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski. I dodaje: Organy te będą mogły bez jakichkolwiek ograniczeń czerpać informacje o tajemnicach handlowych, a zwłaszcza o towarach i usługach oraz cenach stosowanych przez podatników.

Nowe Centrum Kompetencyjne i Zespół ds. zwalczania agresywnego planowania podatkowego – jest ważny krok w uszczelnianiu CIT

Ministerstwo Finansów ogłosiło powstanie Centrum Kompetencyjnego ds. zwalczania agresywnego planowania podatkowego w CIT oraz nowego Zespołu analizującego systemowe rozwiązania w tym obszarze. KAS zmienia też priorytety kontroli – liczyć się będą efekty, nie liczba postępowań.

REKLAMA

Nowe projekty KSR do konsultacji publicznych: wartości niematerialne i inwestycje w nieruchomości

Komitet Standardów Rachunkowości opublikował dwa projekty Krajowych Standardów Rachunkowości – dotyczące wartości niematerialnych i prawnych oraz inwestycji w nieruchomości. Dokumenty mają ujednolicić zasady ewidencji, wyceny i prezentacji tych aktywów. Opinie można zgłaszać do 30 września 2025 r.

Nowa opłata 2 euro od każdej paczki do UE albo 50 eurocentów po spełnieniu szeregu formalności. Na walce Unii z chińskim e-commerce skorzysta europejska logistyka

Komisja Europejska i Parlament Europejski chcą ograniczenia napływu chińskiego e-commerce przez wprowadzenie opłaty manipulacyjnej wynoszącej 2 euro dla każdej paczki, niezależnie od jej wartości. Nowy podatek będzie można obniżyć do 50 eurocentów, ale najpierw przesyłka będzie musiała trafić do magazynu na terenie Unii, skąd będzie dystrybuowana do klienta końcowego. Oznacza to, że każda z 4,6 mld paczek, bo tyle zaimportowano ich w 2024 r., będzie wymagała indywidualnej obsługi logistycznej, którą mogą zapewnić europejscy operatorzy. W opinii ekspertów to wielka dla sektora logistyki kontraktowej, również w Polsce, ale do walki o największych graczy e-commerce należy się dobrze przygotować.

REKLAMA