REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Odroczono kosztowne poprawki w PIT

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Dziś posłowie sejmowej Komisji Finansów Publicznych mieli przyjąć bądź odrzucić poprawki do nowelizacji ustawy o PIT. Głosowania nie będzie.

Zmiana prawa

Przewodnicząca sejmowej Komisji Finansów Publicznych, poseł Aleksandra Natalli-Świat, odwołała bezterminowo posiedzenie. Już po raz drugi. Tłumaczy, że atmosfera nie sprzyja dyskusji na temat podatków.

– Dostałam informację z sekretariatu komisji. Przypuszczam, że przyczyną jest niestabilna sytuacja w Sejmie. Chodzi o to, by nie popełnić błędów w głosowaniu – mówi poseł Renata Rochnowska z Samoobrony, zastępca przewodniczącej komisji.

Zapowiada, że posłowie związku nie zrezygnują z wprowadzenia zwolnienia dla dochodów poniżej minimum socjalnego – 10 129,40 zł, ale nie wyklucza, że poprą propozycje rządu, które uznają za sensowne. Decyzja jednak w tej sprawie jeszcze nie zapadła.

Wiadomo, że PiS ciągle szuka większości w Sejmie. Do czasu jej zebrania prace nad podatkami nie będą kontynuowane.

– Jest oczywiste, że w tej chwili w komisji koalicja nie ma większości. Mogłyby zostać przyjęte zmiany niekorzystne dla rządu – tłumaczy poseł Zbigniew Chlebowski z PO. Jego zdaniem przesunięcie głosowania w komisji niekoniecznie musi opóźnić ostateczne uchwalenie zmian.

Problem w tym, że przegłosowanie niektórych z ponad 100 zgłoszonych poprawek mogłoby nie tylko wprowadzić zamieszanie w ustawie, ale także zrujnować przyszłoroczny budżet.

Biedni będą bogatsi

Liga Polskich Rodzin planuje wprowadzenie korzystniejszego dla rodzin systemu rozliczania się z fiskusem, tzw. ilorazu rodzinnego. Zgodnie z tą metodą podatek byłby obliczany w podwójnej wysokości, ale od dochodu będącego ilorazem łącznej kwoty dochodu małżonków i liczby członków rodziny. Im liczniejsza rodzina, tym niższy podatek trafiłby do budżetu państwa.

Liga planuje także zwolnienie z opodatkowania alimentów na rzecz byłego lub obecnego małżonka. Obecnie zwolnione z podatku są alimenty wypłacane na rzecz dzieci, zaś pozostałe podlegają opodatkowaniu na ogólnych zasadach.

Samoobrona złożyła poprawkę przewidującą zwolnienie z opodatkowania podatników, których roczne dochody są niższe od 10 129,40 zł. Kwota ta zdaniem Samoobrony odpowiada minimum socjalnemu. Według Kazimierza Zdunowskiego, eksperta podatkowego ze związku, konsekwencją przyjęcia tego rozwiązania byłoby zmniejszenie dochodów budżetowych o ok. 13 mld zł. Jego zdaniem podatku nie zapłaciłoby 62 proc. podatników. W ostatecznym rozrachunku rozwiązanie takie miałoby się jednak budżetowi opłacić. Wzrósłby popyt, a tym samym wpływy fiskusa z podatków pośrednich – VAT i akcyzy.

Eksperci ostrzegają, że takie zróżnicowanie opodatkowania mogłoby być niezgodne z konstytucją. Osoba, która zarobiła 10 129,30 zł, nie zapłaciłaby podatku w ogóle, zaś ta, która zarobiłaby o 10 gr więcej, musiałaby oddać fiskusowi pełny podatek. Resort finansów krytykuje takie rozwiązanie z jeszcze jednego powodu – motywowałoby ono do ukrywania dochodów, jeżeli osiągnęłyby zaproponowaną w projekcie kwotę.

– To pomysł społecznie słuszny i uzasadniony, ale musimy się zastanowić, czy stać nas by było na jego realizację. Pomysł wygląda bardziej na chwyt wyborczy niż propozycję zmiany, która miałaby szansę realizacji – ocenia Andrzej Marczak, doradca podatkowy z KPMG.

Potrzebny meldunek

Posłowie PiS chcą utrzymania ulg w przypadku sprzedaży mieszkań. Zgodnie z projektem rządowym od 1 stycznia 2007 r. sprzedaż lokali ma być opodatkowana 19-proc. podatkiem od dochodu, zamiast obowiązującego dziś 10 proc. podatku od przychodu. Obecne przepisy przewidują jednak atrakcyjne dla podatników wyjątki. Zwolniony z podatku jest przychód z mieszkania sprzedawanego po 5 latach od jego nabycia. Z ulgi korzysta też sprzedaż mieszkania, jeżeli pieniądze przeznaczone są na zakup innego lokalu. PiS proponuje, by nowe zasady opodatkowania nie dotyczyły sprzedaży mieszkań lub budynków, w których podatnik był zameldowany przez okres nie krótszy niż 12 miesięcy przed datą zbycia. Rozwiązanie to miałoby uchronić przed opodatkowaniem sprzedaży jedynego mieszkania na przykład w sytuacji, gdy chce się kupić większe. Posłowie liczą, że podatek dotknie tylko osób trudniących się zarobkowym handlem mieszkaniami.

– Mam mieszane uczucia do tego rozwiązania. Znacznie lepszym pomysłem byłoby proste zwolnienie z podatku pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży mieszkania, które przeznaczone zostaną na zakup innego lokalu – uważa Andrzej Marczak.

PiS proponuje także utrzymanie ryczałtu ewidencjonowanego (z kilkoma istotnymi zmianami) i karty podatkowej. Po przekroczeniu 150 tys. euro przychodu (a nie 250 tys. euro, jak jest dzisiaj) przedsiębiorca traciłby prawo do opodatkowania w formie ryczałtu. Ogólne zasady opodatkowania musiałby zacząć stosować od następnego miesiąca, a nie od nowego roku podatkowego, jak jest teraz.

- Skrócenie terminu do przejścia na zasady ogólne po przekroczeniu określonego progu przychodów wpłynie na planowanie podatkowe firm. Podatnicy będą musieli szybko reagować, na przykład po zawarciu jednej większej transakcji – mówi Andrzej Dębiec, partner w kancelarii Lovells.

Dwie stawki PIT

PiS próbuje także doprecyzować definicję pozarolniczej działalności gospodarczej. W efekcie rozszerzyć może się krąg podmiotów, które będą mogły korzystać z 19-proc. stawki PIT. Zgodnie z propozycjami rządu pozarolniczą działalnością gospodarczą nie byłyby czynności, za których wykonanie i rezultat wszelką odpowiedzialność ponosiłby zlecający. W wersji poselskiej jest już mowa tylko o wyłącznej odpowiedzialności cywilnej zlecającego za rezultat i wykonanie czynności.

Platforma Obywatelska z kolei planuje wprowadzenie dwustopniowej skali podatkowej i ulgi na dzieci oraz podwyższenia kwoty wolnej od podatku i progów podatkowych. Zgodnie z projektem zamiast trzech stawek (19 proc., 30 proc. i 40 proc.) wprowadzono by dwie na poziomie 18 i 32 proc. Podwyższeniu z 37 024 zł do 80 tys. zł uległaby wysokość progu podatkowego. W efekcie wszyscy podatnicy płacący teraz podatek 30 proc. przeszliby do niższej grupy opodatkowanej stawką 18 proc. Podatek w tej wysokości płaciłoby ponad 98 proc. podatników.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.


Marcin Musiał
Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Doradcy podatkowi w togach, jak adwokaci i radcowie prawni? Rewolucja w sądach

Doradcy podatkowi pójdą do sądu w togach. To nie fikcja – rządowy projekt nowelizacji ustawy przewiduje obowiązek noszenia stroju urzędowego podczas rozpraw sądowych. Nowe przepisy mają podkreślić prestiż zawodu, zwiększyć zaufanie do doradców oraz wzmocnić ich pozycję jako profesjonalnych pełnomocników.

Nowe przepisy w handlu detalicznym w 2025 r. System kaucyjny, recykling, przejrzystość cen. Jak przygotować sklepy do zmian?

Prawa konsumenta, oczekiwania pracowników czy troska o środowisko naturalne – to główne kwestie, które wpłyną w niedalekim czasie na kolejne zmiany prawne w obszarze handlu detalicznego. W ostatnim kwartale 2025 roku w Polsce zacznie obowiązywać system kaucyjny. Według wyliczeń Deloitte (Raport z 2024 r.: „System kaucyjny - koszty, perspektywy, szanse”, s. 55) koszty inwestycyjne związane ze startem tego systemu w naszym kraju mogą wynieść nawet 14,2 mld złotych. Przedsiębiorcy już teraz powinni się przygotowywać do tego, by w niedalekiej przyszłości móc sprostać wymogom określonym w nowych regulacjach unijnych dotyczących recyklingu opakowań. O tym, jak odnaleźć się w regulacyjnym chaosie i jak przygotować firmę od strony technologicznej na nadchodzące zmiany, opowiadają eksperci INEOGroup – jednego z polskich liderów w zakresie dostarczania zaawansowanych systemów dla branży retail.

Praktyka płacenia pracownikom „pod stołem”, to ciągły problem w firmach transportowych. Jakie są tego skutki dla przewoźników i całej branży?

Nielegalne praktyki wynagradzania nadal stanowią poważne trudności dla polskiego sektora transportowego. Jak wynika z najnowszego raportu TLP („Raport drogowy w Polsce 2024/2025” - styczeń 2025 r.), aż 75 proc. firm działających na rynku spotyka się z wypłatami wynagrodzenia poza oficjalnym obiegiem. Zjawisko to znalazło się także na drugim miejscu w zestawieniu największych wyzwań, które stoją przed przewoźnikami. Choć może wydawać się to jedynie kwestią rozliczeń, skutki sięgają znacznie dalej - od nierównej konkurencji, przez destabilizację rynku pracy, aż po konsekwencje podatkowe i wizerunkowe dla całej branży. Czy transport ma szansę uwolnić się od szarej strefy?

Ulga na dziecko nie dla każdego rodzica. Jakie limity i warunki trzeba spełnić?

Ulga prorodzinna (zwana też ulgą na dziecko) w podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) to jedna z najpopularniejszych ulg wśród podatników. Jest to preferencja podatkowa, która pozwala rodzicom podreperować domowe budżety poprzez odliczenie od podatku kwot wskazanych w ustawie. Nie każdy jednak spełnia warunki, które pozwalają na skorzystanie z ulgi.

REKLAMA

Windykacja należności na koszt dłużnika. Jak to zrobić?

W aktualnym stanie gospodarki niemal każda branża boryka się z problemem opóźnionych płatności. Tym problemem szczególnie dotknięta jest branża transportu, spedycji i logistyki. W sektorze TSL nieterminowe regulowanie zobowiązań stało się niestety powszechną praktyką, często traktowaną jako standard rynkowy. Dlatego windykacja należności jest aktualnie kluczowym elementem zarządzania finansami przedsiębiorstw z tego sektora. W jaki sposób przeprowadzić ją na koszt dłużnika?

Otrzymałeś tokeny za darmo? Skarbówka może uznać, że jest tutaj potencjalny podatek

Nowe tokeny w ramach genesis allocation – prezent czy potencjalny podatek? Czy ich przydział oznacza natychmiastowy dochód, czy dopiero przy sprzedaży trzeba podzielić się z fiskusem? Sprawdź, dlaczego organy skarbowe i sądy mają w tej sprawie odmienne stanowiska!

W Polsce ok. 43 proc. przełożonych to kobiety, choć rzadziej od mężczyzn aspirują do najwyższych stanowisk. W branży finansowo-księgowej tylko 28% kobiet w zarządach

Z okazji zbliżającego się Międzynarodowego Dnia Kobiet, AICPA & CIMA przypominają o potrzebie dalszych działań na rzecz wyrównywania szans kobiet i mężczyzn. Prezentują analizę sytuacji kobiet w branży finansowo-księgowej na podstawie badania Hays Poland.

Bezpłatny webinar: Podatkowe rozliczenie kryptowalut. Poradnik dla księgowych

Ekspert odpowie na 8 najważniejszych pytań, które powinien sobie zadać każdy księgowy rozliczający swoich klientów w zakresie kryptowalut, aby nie popełniać błędów.

REKLAMA

Webinar: Wyroki i interpretacje VAT istotne w praktyce 2025 + certyfikat gwarantowany

Praktyczny webinar „Wyroki i interpretacje VAT istotne w praktyce 2025” poprowadzi Mirosław Siwiński, doradca podatkowy i radca prawny, partner w Advicero Nexia, ekspert INFORAKADEMII. Ekspert przedstawi bieżące orzeczenia, wyroki i interpretacje w zakresie VAT niezbędne do sprawnego i prawidłowego rozliczania podatków w 2025 roku. Każdy z uczestników będzie miał możliwość zadania pytań, a po webinarze otrzyma imienny certyfikat i dostęp do retransmisji wraz z materiałami dodatkowymi.

Polska gospodarka w pułapce przepisów. Przedsiębiorcy alarmują: Deregulacja to być albo nie być!

Zbyt skomplikowane przepisy, nieustanne zmiany w prawie i rosnące koszty prowadzenia biznesu – polscy przedsiębiorcy tracą czas i pieniądze w biurokratycznym chaosie. Polska ma jeden z najbardziej skomplikowanych systemów podatkowych w Europie, a liczba nowych regulacji rośnie w zastraszającym tempie. Czy deregulacja to jedyna szansa na poprawę sytuacji? Eksperci BCC biją na alarm: bez uproszczenia prawa polska gospodarka może stracić swoją konkurencyjność.

REKLAMA