Ministerstwo Finansów chce, by preferencyjny 7-proc. VAT objął tylko mieszkania do 120 mkw. i domy do 200 mkw. powierzchni.
Ministerstwo Finansów przygotowało projekt definicji budownictwa społecznego. Umożliwi ona utrzymanie 7-proc. stawki VAT na budownictwo mieszkaniowe po 31 grudnia 2007 r. Ma ona objąć mieszkania do 120 mkw. i domy do 200 mkw. Wcześniejsze propozycje Ministerstwa Budownictwa zakładały niższy podatek dla lokali do 350 mkw. (oprócz nieruchomości luksusowych) lub dla mieszkań do określonej wartości. Według Tomasza Olkiewicza, partnera w spółce doradztwa podatkowego MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy, załącznik H do dyrektywy o VAT pozostawia nam swobodę w określeniu elementów mieszkaniowej polityki socjalnej państwa.
– Nie widzę argumentów za ograniczeniem niższej stawki tylko dla mieszkań poniżej 120 i domów powyżej 200 mkw. Wcześniej MF walczyło o przedłużenie 7-proc. VAT na całe budownictwo mieszkaniowe, a teraz gdy można to zrobić, idzie w zupełnie innym kierunku. Jestem zwolennikiem jak najszerszej definicji, która obejmie większość budowanych mieszkań – mówi Tomasz Olkiewicz.
Zdaniem Piotra Litwina, starszego konsultanta w Accreo Taxand, pewne ograniczenia mają jednak uzasadnienie.
– Polityka społeczna powinna wspierać budownictwo dla przeciętnych obywateli, a nie najzamożniejszych. Dlatego nie krytykowałbym wprowadzenia limitu na poziomie 120 mkw. dla mieszkań i 200 mkw. dla domów. To i tak powyżej polskiej średniej. Tymczasem lokale 350 mkw. to luksusowe apartamenty, na które niewielu może sobie pozwolić – uważa ekspert.
Tymczasem Związek Pracodawców-Producentów Materiałów dla Budownictwa stoi na stanowisku, że budownictwo społeczne powinno objąć także inwestycje realizowane systemem gospodarczym. Inwestorzy indywidualni stracą z końcem 2007 roku prawo do zwrotu części VAT zawartego w cenie materiałów budowlanych (różnicę między 7-proc. a 22-proc. stawką).
– W Polsce istnieje duża dysproporcja między dochodami ludności a wysokimi kosztami budownictwa mieszkaniowego. Dlatego obniżenie stawki powinno dotyczyć wszystkich form budownictwa i remontów – uważa Ryszard Kowalski, prezes Związku.
Ministerstwo Budownictwa, które otrzymało z MF projekt definicji budownictwa społecznego, jeszcze nie ma zdania na ten temat. W Ministerstwie Finansów dowiedzieliśmy się, że projekt trafi na posiedzenie rządu za dwa tygodnie. W biurze prasowym resortu zastrzeżono, że do tego czasu ministerstwo nie będzie udzielało żadnych informacji na ten temat.
