Do urzędów trafią kolejne e-deklaracje
REKLAMA
Najwięksi podatnicy mogą od dziś przesyłać drogą elektroniczną kolejne deklaracje - sześć rodzajów CIT oraz dwie VAT. Projekt rozporządzenia określającego szczegółowe rozwiązania resort finansów przedstawił już w pierwszej połowie listopada, natomiast wczoraj jego przepisy zaczęły obowiązywać. Podatnicy mogą już przesyłać 14 rodzajów e-deklaracji, w tym VAT-23 i 24.
- Są to specyficzne deklaracje i na razie trudno ocenić, ilu podatników rocznie z nich korzysta - twierdzi Rafał Zajączkowski, konsultant w dziale VAT Deloitte.
Dodaje jednak, że najważniejszą deklarację, czyli VAT-7, resort już wprowadził do systemu e-Poltax.
System rozszerzono o deklaracje CIT. Jak podkreśla Ernest Frankowski z PricewaterhouseCoopers, każde rozwiązanie sprzyjające poprawie informatyzacji podatników należy oceniać pozytywnie.
Wszyscy chcą korzystać
Ciągle jednak możliwość przesyłania zeznań podatkowych dotyczy zaledwie 7,5 tys. przedsiębiorstw.
- System e-deklaracji wzbudził zainteresowanie przedsiębiorców, którzy chcieliby zrezygnować z papierowej wersji dokumentów. Niestety, ograniczona liczba dopuszczonych do elektronicznego obrotu formularzy i sztuczne ograniczenie możliwości przesyłania deklaracji powoduje, że liczba korzystających z systemu jest niewielka - przyznaje Tadeusz Ołdakowski, prezes Krajowej Izby Rozliczeniowej.
Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że obecnie z systemu korzysta 55 podatników. Zdaniem naszego rozmówcy, kolejne rodzaje deklaracji, które mogą przesyłać przedsiębiorcy, poszerzą tę grupę.
- Niestety, zgodnie z uchwalonymi ostatnio ustawami oraz projektami złożonymi do parlamentu, termin objęcia średnich i małych firm projektem e-deklaracje przesunięto ze stycznia 2007 na styczeń 2008 roku - powiedział GP Tadeusz Ołdakowski.
Eksperci podkreślają jednak, że lepiej przesunąć termin udostępnienia systemu małym i średnim firmom i dobrze go przygotować, niż wprowadzić za miesiąc z błędami.
- Na bazie doświadczeń z wprowadzaniem elektronicznego systemu rozliczania składek ZUS, czyli systemu Płatnik, nie należy się martwić, że małe i średnie firmy będą miały dostęp do e-deklaracji dopiero za rok - powiedział GP Dariusz M. Malinowski, wiceprzewodniczący Krajowej Rady Doradców Podatkowych. Podobnie uważa Rafał Zajączkowski.
- Skoro nie wszystkie urzędy są przygotowane do obsługi e-deklaracji, lepszym rozwiązaniem jest, aby system funkcjonował obecnie jedynie w tzw. dużych urzędach skarbowych. Dzięki temu zostanie on sprawdzony. Niepokoi jednak, że upowszechnienie e-deklaracji odroczono na tak długi okres - uważa ekspert Deloitte.
Tańsze i szybsze
Korzystanie z systemu e-Poltax pozwala na oszczędności w firmie, choć, jak podkreśla Ernest Frankowski, nie jest to takie oczywiste.
- W przypadku e-faktur firmy rzeczywiście oszczędzają, ponieważ zużywają mniej papieru. Faktury w firmie powstają jednak codziennie, a e-deklaracje wysyła się co miesiąc, kwartał lub rok. Chodzi o efekt skali. Inwestycje w środki informatyczne dotyczące korzystania z systemu mogą przynieść oszczędności, ale dopiero w dłuższej perspektywie - uważa ekspert PricewaterhouseCoopers.
Podatnik korzystający z systemu nie musi się też obawiać o bezpieczeństwo e-deklaracji. Zapewnia je certyfikowany podpis elektroniczny oraz specjalne szyfrowanie.
Podatnicy przesyłają już do urzędów PIT-4, PIT-8A, VAT-7, VAT-7K, VAT-8 oraz VAT-9
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Łukasz Zalewski
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
REKLAMA