"To (projekt dot. estońskiego CIT - PAP) jest dopiero pilotaż. Chcemy na początku nauczyć się jak to będzie działało w naszej gospodarce, ale wcale nie wykluczamy, że te różne parametry będą rozluźniane, żeby coraz więcej firm mogło wejść w ten system, również nawet te duże firmy. To jest cały czas pilotaż, cały czas rozmawiamy" - powiedział Kościński.
Estoński CIT ma zacząć obowiązywać w Polsce od 2021 r. Rozwiązanie polega na tym, że firmy nie będą płacić podatku w miesięcznych i kwartalnych zaliczkach, ani rozliczać się rocznie. Będą go płacić dopiero w momencie wypłaty zysku.
Zgodnie z pierwotnym projektem, rozwiązanie skierowane jest do małych i średnich spółek kapitałowych (z ograniczoną odpowiedzialnością i akcyjnych). Podstawowe kryterium dotyczy przychodów spółki, które nie mogą przekraczać 50 mln zł. (PAP Biznes)
pat/ ana/
Zobacz również:
- W 2021 r. estoński CIT może zmniejszyć wpływy z podatków o 5 mld zł
- Estoński CIT w Polsce - opublikowano projekt nowelizacji
- Jakie ułatwienia dla firm wprowadzi estoński CIT
- "Estoński CIT" w Polsce od 2021 roku - zasady, warunki, definicja inwestycji
- Projekt "estońskiego CIT" Rada Ministrów przyjmie w III kwartale 2020 r.
Polecamy: CIT 2020. Komentarz