REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

O stawkach PIT i reformie prawa

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
EM

REKLAMA

Podczas debaty budżetowej w Senacie minister finansów Jacek Rostowski zapowiedział utrzymanie w 2009 roku dwóch stawek PIT w wysokości 18 i 32 proc. Minister obiecał także dalsze obniżanie stawek podatkowych w następnych latach.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

MAREK BYTOF

doradca podatkowy w kancelarii Taxways

Wypowiedź ministra jest dobrą wiadomością. Utrzymanie stawek podatkowych uchwalonych w Sejmie poprzedniej kadencji to krok w kierunku podatku liniowego. Można zaryzykować twierdzenie, że między dwoma największymi siłami politycznymi faktycznie istnieje podatkowy konsensus.

REKLAMA

Podatek liniowy to konieczność. Wbrew temu co twierdzą niektórzy, Polski nie stać na progresję podatkową. Z różnych powodów Polsce potrzebna jest silna klasa średnia. Jednym z istotnych czynników ograniczających rozwój tej grupy społecznej jest właśnie progresja podatkowa. Zwolennicy myśli socjalistycznej podnoszą często argument statystyczny. Twierdzą, że podatników z drugiej i trzeciej grupy podatkowej jest najmniej, ale płacone przez nich podatki dają budżetowi proporcjonalnie największy dochód. Statystyka ma jednak słabe strony. Niewprawni nie mogą ustrzec się pokusy pobieżnej analizy. Nie widzą np., że im wyższy próg podatkowy, tym mniejsza suma odliczeń, a im mniejsza suma odliczeń, tym większy podatek do zapłaty. Nie biorą też pod uwagę faktu, że statystyka nie indywidualizuje. Przez to nie wiadomo, ilu podatników stanowią tacy, którzy w danym progu podatkowym osiągają minimum progowe, a ile tacy, których dochód jest wielokrotnie wyższy. Ale zostawmy statystykę.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Minister Rostowski oprócz obniżenia stawek zapowiedział coś jeszcze - reformę prawa podatkowego, tak aby było mniej uciążliwe. Minister niestety nie powiedział, kiedy reforma ma nastąpić, a zwłaszcza, na czym ma polegać. Czy będzie to wdrożenie nowego systemu czy może zresetowanie istniejącego? Już samo podjęcie decyzji wymaga czasu na studia, konsultacje, uzgodnienia międzyresortowe itp. Pewnie stanie na poprawieniu błędów poprzedników i dostosowaniu prawa do bieżących potrzeb. A to z tej prostej przyczyny, że każdy nowy system wymaga testowania. Na poziomie projektu nie sposób przewidzieć wszelkich możliwych interakcji i skutków ubocznych. Zresztą litera prawa to jedna strona medalu.

Druga strona to stosowanie prawa. Prawo stosują ludzie. Często, by nie powiedzieć za często, ludzie źle stosują dobre prawo. Weźmy taki przypadek. Podatnik występuje ze spółki jawnej prowadzącej np. sklep. Nie płaci podatku od zwrotu wniesionego kapitału oraz od wcześniej opodatkowanego, a nie wypłaconego zysku. Opodatkowaniu podlega natomiast pewna nadwyżka związana z przyrostem wartości firmy. Mógłby ktoś pomyśleć, że owa wartość - jako że warunkowana działalnością gospodarczą - będzie opodatkowana stawką 19-proc. Nic z tego, urzędy skarbowe jak Polska długa i szeroka twierdzą, że owa wartość to prawo majątkowe, z którego dochód podlega opodatkowaniu według skali do 40 proc.

Czy urzędy skarbowe mogą orzekać inaczej? Tak, z tym że ustawowy nakaz postępowania w sposób budzący zaufanie do organów państwa musi być postrzegany jako norma prawna, a nie jako niezdefiniowany postulat. Jest taka maksyma: in dubio pro tributario - wątpliwości należy rozstrzygać na rzecz podatnika. W urzędach skarbowych zasada stąd wynikająca pozostaje obca. Cieszy natomiast, że od końca lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku pojawia się coraz śmielej w orzecznictwie sądów, choć nie wszystkich. Znamy bulwersującą sprawę podatnika z Legnicy - piekarza, który chleb zamiast wyrzucić, podarował potrzebującym. Tu sąd wrocławski podtrzymał stanowisko miejscowej izby skarbowej. Sąd dał prymat innej maksymie: vanae voces populi non sunt audiendae - wydając wyrok, nie słuchaj opinii ludu.

(EM)

 

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Szok w prawie podatkowym: obywatel płaci 10 razy wyższy podatek za identyczny garaż - jeśli stoi poza budynkiem mieszkalnym?

Garaże pod lupą Trybunału Konstytucyjnego. Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek alarmuje, że właściciele garaży mogą być nierówno traktowani przez prawo. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, identyczne pomieszczenia przeznaczone do przechowywania pojazdów są opodatkowane zupełnie inaczej – nawet 10 razy wyższą stawką, jeśli znajdują się poza budynkiem mieszkalnym. Sprawa trafiła do Trybunału Konstytucyjnego po wniosku I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej.

Masz pieniądze na koncie? To jeszcze nie znaczy, że masz płynność finansową

„Na koncie mam 80 tysięcy, więc wszystko jest pod kontrolą.” — to jedno z najczęściej wypowiadanych zdań przez przedsiębiorców. Niestety, w rzeczywistości nie mówi ono nic o kondycji finansowej firmy.Saldo konta to tylko liczba. Bez kontekstu potrafi być mylące, a nawet niebezpieczne. Bo jeśli z tych 80 tysięcy trzydzieści tysięcy to VAT do zapłaty, piętnaście tysięcy to wynagrodzenia, dziesięć tysięcy to niezapłacone faktury, a pięć tysięcy to ZUS i inne zobowiązania — to realnie zostaje dwadzieścia tysięcy do dyspozycji. A może i mniej, jeśli za tydzień trzeba zapłacić CIT albo ratę leasingu.

Czy obowiązkowy KSeF sprawi, że księgowi będą mieli mniej pracy? Niekoniecznie

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) to jedno z najważniejszych przedsięwzięć cyfryzacyjnych w polskim systemie podatkowym, mające na celu uproszczenie i zautomatyzowanie obiegu faktur – od ich wystawienia, przez przesyłanie, aż po archiwizację. Choć Ministerstwo Finansów zapowiada, że dzięki obowiązkowemu modelowi KSeF przedsiębiorcy i księgowi zyskają czas, w praktyce księgowi nie spodziewają się mniejszego nakładu pracy. Wręcz przeciwnie, 36,1% księgowych oczekuje, że wdrożenie KSeF przysporzy im więcej obowiązków, a 75% z nich nadal czuje, że ich firma nie jest przygotowana do wdrożenia KseF – wynika z raportu fillup k24 “Księgowi i firmy wobec wdrożenia KSeF”.

Polskie jabłka na Łotwie… a w Białorusi? Spór podatkowy trafia aż do TSUE

Wyobraźmy sobie typowy dzień w polskiej firmie eksportującej jabłka. Towar gotowy, kontrahent zarejestrowany na Łotwie, formalności załatwione – wszystko wydaje się proste. Ale niespodziewanie pojawia się problem: jabłka wylądowały w Białorusi. I nagle w centrum uwagi znajduje się VAT – czy to wciąż wewnątrzwspólnotowa dostawa towarów (WDT), czy już eksport?

REKLAMA

Ministerstwo Finansów i KAS: budujemy Tax Morale. Czy moralność podatkowa zastąpi mechanizmy kontroli podatkowej?

W dniu 28 października 2025 r. w Ministerstwie Finansów odbyła się konferencja na temat moralności podatkowej w społeczeństwie i gospodarce. Uczestnikami spotkania byli m.in. wiceminister finansów Szef KAS Marcin Łoboda, przedstawiciele szwedzkiej administracji podatkowej, Krajowej Administracji Skarbowej, środowiska naukowego i biznesu. Spotkanie było okazją do dyskusji na temat budowania moralności podatkowej i jej wpływu na skuteczność poboru podatków.

Jak dobrze żyć (efektywnie współpracować) z księgowym? Przychody, koszty, bartery, dokumenty. Praktyczne rady dla twórców internetowych i influencerów

Jesteś influencerem, twórcą internetowym, a może dopiero zaczynasz swoją przygodę z działalnością online? Niezależnie od etapu, na którym jesteś – prędzej czy później przyjdzie moment, w którym będziesz musiał zmierzyć się z rozliczeniami podatkowymi. Współpraca z księgowym to w takim przypadku nie tylko konieczność, ale przede wszystkim ogromne ułatwienie i wsparcie w prowadzeniu legalnej, uporządkowanej działalności twórczej.

Zwolnienia z kasy fiskalnej – aktualne przepisy i wyjątki 2025

Kasy fiskalne od lat stanowią nieodłączny element prowadzenia działalności gospodarczej. Z jednej strony są narzędziem do rejestrowania sprzedaży, z drugiej wspomagają rozliczenia podatkowe, zapewniając transparentność transakcji pomiędzy sprzedawcą i nabywcą.

Cypr staje się rajem dla polskich emigrantów. Skarbówka potwierdza korzystne zasady ryczałtu od przychodów zagranicznych

Przełom w interpretacji Krajowej Informacji Skarbowej! Fiskus potwierdził, że osoby przenoszące rezydencję podatkową do Polski mogą objąć ryczałtem wszystkie swoje przychody zagraniczne – od dywidend i kryptowalut po nieruchomości. Dla zamożnych reemigrantów to szansa na ogromne oszczędności i najkorzystniejsze warunki podatkowe w historii.

REKLAMA

KSeF pomoże uszczelnić budżet. MF liczy na 18,7 mld zł wpływów w 2026 roku

Dzięki zmianom w podatkach i uszczelnieniu systemu za pomocą KSeF, Polska może w 2026 roku zyskać nawet 18,7 mld zł. Wśród planowanych działań są m.in. podwyżki CIT dla banków, wyższe stawki VAT i akcyzy oraz ograniczenie liczby osób nielegalnie zatrudnionych w budownictwie.

Samochód osobowy w firmie - zmiany w limitach od 1 stycznia 2026 r. Jak rozliczać auta kupione do końca 2025 roku?

Zmiany w prawie podatkowym potrafią zaskakiwać. Szczególnie wtedy, gdy istotne przepisy wprowadzane są niejako „tylnymi drzwiami”. Tym razem mamy do czynienia z modyfikacją, która znacząco wpłynie na sposób rozliczania kosztów związanych z nabyciem samochodów osobowych.

REKLAMA