Niższe opłaty za skargi sądowe
REKLAMA
ORZECZNICTWO
REKLAMA
Wczorajsza uchwała Izby Finansowej Naczelnego Sądu Administracyjnego ostatecznie potwierdza interpretację dotyczącą sposobu obliczania wpisu od spraw podatkowych. Sędziowie Izby Finansowej tak samo jak w ubiegłym tygodniu sędziowie Izby Gospodarczej NSA, stanęli na stanowisku, że wartością przedmiotu zaskarżenia przy sprawach podatkowych jest nie cała kwota wynikająca z zaskarżonej decyzji, ale tylko część sporna. Inaczej mówiąc, kwota, którą należy przyjąć do obliczenia wpisu stosunkowego od skargi, jest tylko ta jej część, która została zakwestionowana w skardze. Jeżeli więc podatnik nie zaskarża decyzji w całości, zapłaci wpis tylko od kwoty spornej. W praktyce stanowisko NSA dla bardzo wielu podatników będzie oznaczać dziesiątki tysięcy oszczędności.
Rozbieżne stanowiska
Uchwała zapadła na tle konkretnej sprawy podatkowej. Podatnik zaskarżył do sądu administracyjnego decyzje dotyczące VAT za poszczególne miesiące 2005 roku. Ogólna kwota wynikająca z decyzji wynosiła niecałe 50 tys. zł. Spór między podatnikiem a fiskusem dotyczył około 17 tys. zł. Po tym, jak sprawa trafiła do sądu, powstał problem jak ustalić wartość przedmiotu zaskarżenia. W ocenie podatnika wpis sądowy powinien zapłacić tylko od części spornej. Sąd administracyjny był innego zdania i wezwał skarżącego do dopłacenia wpisu, obliczając go od całej kwoty wynikającej z decyzji. Skarżący złożył zażalenie na zarządzenie wzywające do uzupełniania wpisu.
Naczelny Sąd Administracyjny, który zajął się zażaleniem podatnika, zwrócił uwagę na rozbieżne orzecznictwo w zakresie wpisów stosunkowych od spraw podatkowych. Z orzeczeń sądowych wynikają dwie zasadnicze interpretacje. Część składów orzekających uznaje, że postawą obliczenia wpisu stosunkowego w sprawach podatkowych jest zawsze kwota wynikająca z zaskarżonej decyzji. Inaczej mówiąc, że podatnik musi zapłacić wpis od całości zobowiązania podatkowego. W orzecznictwie pojawił się też korzystny dla podatników pogląd, że wpis powinien być płacony jedynie od kwoty zobowiązania kwestionowanej przez skarżącego. Tak wyraźna rozbieżność spowodowała skierowanie pytania prawnego, czy wpis ustala się od całej kwoty wynikającej z decyzji, czy tylko od kwoty spornej.
Istotna jest kwota sporna
NSA uznał, że wartość przedmiotu zaskarżenia w sprawach podatkowych, od których pobierany jest wpis stosunkowy, to tylko ta część zobowiązania, która jest kwestionowana w skardze. Oznacza to, że nie w każdej sprawie podatnik zapłaci wpis od całej kwoty wynikającej z decyzji. Jeżeli spór w sprawie będzie dotyczył tylko jej części, wpis należy obliczyć w odniesieniu do tej części.
W ocenie NSA to, że sąd I instancji nie jest związany granicami skargi i musi zbadać legalność całej decyzji, nie ma w tym przypadku żadnego znaczenia. NSA zwrócił też uwagę na przekroczenie upoważnienia ustawowego w rozporządzeniu Rady Ministrów dotyczącego wpisów. Jak podkreślił sąd, Rada Ministrów była upoważniona jedynie do określenia wysokości oraz szczegółowych zasady pobierania wpisu. Za korzystną dla skarżących interpretacją przemawiają także standardy międzynarodowe oraz konstytucja. Zbyt wysoki wpis sądowy może pozbawić skarżącego prawa do sądu, co byłoby niezgodne z konstytucją. Argumentacja składu orzekającego Izby Finansowej jest zbieżna ze stanowiskiem poszerzonego składu Izby Gospodarczej zaprezentowanym w postanowieniu z 21 stycznia 2008 r. Niemniej jednak sędziowie nie byli jednomyślni, na co wskazują dwa zdania odrębne zgłoszone do uchwały.
Ujednolicenie praktyki
Stanowisko NSA w sprawie wpisów od spraw podatkowych to jedna z najważniejszych kwestii, jaką rozstrzygnął ten sąd. Nie tylko, dlatego, że pozwoli na ujednolicenie praktyki w tym zakresie. Przede wszystkim dlatego, że będzie miało przełożenie na setki spraw podatkowych, jakie co roku trafiają do sądów administracyjnych.
- Z punktu widzenia praktyki, wyjaśnienie przez NSA sposobu rozumienia zasad opłacania wpisów w postępowaniu przed sadami administracyjnymi oraz ujednolicenia praktyki jest ze wszech miar pożądane - mówi Robert Krasnodębski, radca prawny z Kancelarii Weil, Gotshal & Manges. W jego ocenie stanowisko przyjęte przez NSA nie tylko porządkuje i wyjaśnia tę materię, pozwalając na zmniejszenie wysokości wpisów. Przede wszystkim, co może nawet ważniejsze, pozwoli na ujednolicenie zasad postępowania przez sądy oraz daje gwarancję pewności stosowania prawa - podkreśla Robert Krasnodębski.
REKLAMA
Także Adrian Jonca, doradca podatkowy z Kancelarii Beiten Burkhardt, uchwałę NSA ocenia jako korzystną dla skarżących. Jak podkreśla, brak jest uzasadnionych powodów, dla których przedmiot zaskarżenia miałaby stanowić cała wysokość zobowiązania podatkowego, skoro kwestionowana jest wyłącznie jego część.
- Jak pokazuje dotychczasowa praktyka sądów administracyjnych, różnica między wysokością całego zobowiązania podatkowego a kwotą kwestionowaną przez stronę jest niejednokrotnie znaczna - wyjaśnia Adrian Jonca. Zwłaszcza że od 2003 roku decyzje określają kwotę prawidłowego zobowiązania podatkowego, a nie jedynie kwotę zaległości podatkowej. W ocenie eksperta obliczanie należnego wpisu na podstawie kwoty zobowiązania podatkowego, wynikającego z decyzji organu podatkowego, bez uwzględnienia zakresu zaistniałego w sprawie sporu, prowadzi do obciążenia niewspółmiernie wysokim wpisem sądowym stwarzając barierę dla efektywnej realizacji prawa do sądu.
- Pobieranie wpisu niewspółmiernego do wartości faktycznego przedmiotu sporu sprawić może, że mimo przekonania strony o słuszności jej stanowiska, złożenie skargi jest pozbawione z ekonomicznego punktu widzenia jakiegokolwiek sensu - zauważa nasz rozmówca.
Sygn. akt IFPS 7/07
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Składanie skarg do Sądów Administracyjnych
Aleksandra Tarka
aleksandra.tarka@infor.pl
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat