REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Słowo o sposobie tworzenia przepisów prawa podatkowego

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Słowo o sposobie tworzenia przepisów prawa podatkowego
Słowo o sposobie tworzenia przepisów prawa podatkowego

REKLAMA

REKLAMA

Nie jest żadną tajemnicą, że przepisy tworzone przez Unię Europejską pisane są często w interesie konkretnych koncernów, co publicznie – choć „z troską” – przyznali nasi eurodeputowani na przykładzie prawa farmaceutycznego. Wszyscy wiedzą, że podobnie dzieje się w przypadku tworzenia polskich przepisów, lecz jest to temat tabu, którym nie interesują się oficjalne oraz „liberalne” media.

Dotyczy to większości istotnych regulacji podatkowych, bo tu „inwestor” uzyskuje od razu wymierne efekty ekonomiczne w postaci likwidacji lub obniżenia opodatkowania albo uzyskania zwrotów podatku. Znane są nawet niektóre kwoty, które zainwestowano w ów podatkowy biznes legislacyjny, choć wszyscy zainteresowani z zasady milczą na ten temat.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

W zeszłym roku głośno było o  honorarium wynoszącym 4 mln zł za „doradztwo” w sprawie zmiany w ustawie o podatku od towarów i usług, która doprowadziła do tego, że całe branże nie tylko przestały płacić ten podatek, lecz zaczęły otrzymywać wyłącznie zwroty. Na tle uzyskanych korzyści to niezbyt dużo.

Mechanizm wpływu na kształt ustawodawstwa jest znany i jawnie oferowany przez największe podmioty zajmujące się „biznesem podatkowym”:

  • trzeba zamówić opracowanie projektu ustawy lub jej nowelizacji w firmie doradczej lub prawniczej, która jest „dobrze widziana” na politycznych salonach,
  • zanim ujawni się projekt musi zostać przeprowadzona kampania medialna, a ledwo dyszące media papierowe z pocałowaniem ręki przyjmą tu takie zlecenie, bo przecież poparcie musi kosztować („ksiądz też się modli za pieniądze”),
  • tworzona jest jakaś „izba” lub inna organizacja reprezentująca w oficjalnym procesie legislacyjnym interesy zleceniodawców, która ma formalnie pilotować ten projekt, słać pisma, wydawać oświadczenia, a zwłaszcza uczestniczyć w wielogodzinnych „nasiadówkach” w toku „uzgodnień międzyresortowych”.

W sensie prawnym w działaniach tych nie ma niczego nagannego, bo każdy legalnie może lobbować, w tym również na „rynku legislacyjnym”. Działania te nie stanowiłyby istotnego zagrożenia dla interesu publicznego, gdyby przede wszystkim politycy jak i wysocy urzędnicy twardo bronili interesu fiskalnego lub się nim choć trochę przejmowali. A tu jest przysłowiowy „dramat”: gdyby ktoś w tamtym towarzystwie zaczął współcześnie mówić o potrzebie „ochrony dobra publicznego”, „interesie państwa”, czy też – aż strach pomyśleć – „korzyściach fiskalnych Polski”, zostałby uznany za idiotę lub prowokatora.

REKLAMA

Przewodnik po zmianach przepisów 2014/2015

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Komplet Podatki 2015

Niedawno, podczas konferencji w Polskiej Akademii Nauk, gdzie poruszałem w referacie te problemy, gościł znany (obecnie również z rekordowych wydatków na wyjazdy) polityk, który nie tylko nie podjął tematu, lecz nawkładał mi w stylu „Gazety Wyborczej” i szybko uciekł z posiedzenia. Widać temat „biznesu  legislacyjnego” jest problemem niewygodnym, a na udział w dyskusji nad tym tematem, przynajmniej części polityków, nie ma na co liczyć. Zresztą samym „inwestorom” na rynku legislacyjnym rozwiązuje się czasami język i publicznie mówią jak uzyskuje się przychylność w załatwianiu często zupełnie słusznych postulatów: otóż najpierw trzeba zamówić „opinię” na ten temat w „renomowanej firmie doradczej”, a potem mając ją w garści trzeba pochodzić po odpowiednich gabinetach, gdzie robi ona dobre wrażenie. I znów nie ma w tym, przynajmniej zewnętrznie, nic złego, bo są to opinie „poważne”, firma jest „międzynarodowa”, a jej przedstawiciele zasiadają oficjalnie w gremiach konsultacyjnych przy ministrach lub nawet jeszcze wyżej. Zapewne niewygodnym szczegółem, o którym już lepiej nie wspominać, jest fakt, że w tym biznesie doradczym pracuje wiele byłych urzędników, lecz to też pewnie nie jest zakazane.

Nowe umowy zlecenia i inne umowy cywilnoprawne

Podyskutuj o tym na naszym FORUM

Konkluzja jest jednak dość smutna: gdy politycy i urzędnicy nie chronią interesu publicznego w procesie legislacyjnym, rządzą ci, którzy pierwsi wepchnęli swój projekt i wykazali się wyższą skutecznością lobbystyczną. Tak jest już od lat w Unii Europejskiej, tak jest i będzie w Polsce dopóki nie zmieni się w sposób istotny obecna klasa polityczna, bo dla dzisiejszego liberała obecny stan rzeczy jest czymś zupełnie normalnym, bo dzięki prywatyzacji tworzenia przepisów podatkowych „więcej pieniędzy zostanie w kieszeni podatników”. Potem niech nikt się nie dziwi, że spada udział podatku w PKB, mimo formalnego podwyższenia stawek.

Nie sądzę, aby udało się odnaleźć interes publiczny w procesie tworzenia większości przepisów podatkowych, ale można oczekiwać jawności tego procesu, w tym ujawnienia potencjalnego konfliktu interesów: władza, a zwłaszcza ministerstwa powinny publikować ile wydały pieniędzy na doradztwo (opinie, raporty, ekspertyzy) ze strony firm, które działają również na rzecz podmiotów, których interesy są sprzeczne z interesem publicznym. Oczywiście trzeba zacząć od resortu finansów.

Witold Modzelewski
Profesor Uniwersytetu Warszawskiego
Instytut Studiów Podatkowych

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Masz pieniądze na koncie? To jeszcze nie znaczy, że masz płynność finansową

„Na koncie mam 80 tysięcy, więc wszystko jest pod kontrolą.” — to jedno z najczęściej wypowiadanych zdań przez przedsiębiorców. Niestety, w rzeczywistości nie mówi ono nic o kondycji finansowej firmy.Saldo konta to tylko liczba. Bez kontekstu potrafi być mylące, a nawet niebezpieczne. Bo jeśli z tych 80 tysięcy trzydzieści tysięcy to VAT do zapłaty, piętnaście tysięcy to wynagrodzenia, dziesięć tysięcy to niezapłacone faktury, a pięć tysięcy to ZUS i inne zobowiązania — to realnie zostaje dwadzieścia tysięcy do dyspozycji. A może i mniej, jeśli za tydzień trzeba zapłacić CIT albo ratę leasingu.

Czy obowiązkowy KSeF sprawi, że księgowi będą mieli mniej pracy? Niekoniecznie

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) to jedno z najważniejszych przedsięwzięć cyfryzacyjnych w polskim systemie podatkowym, mające na celu uproszczenie i zautomatyzowanie obiegu faktur – od ich wystawienia, przez przesyłanie, aż po archiwizację. Choć Ministerstwo Finansów zapowiada, że dzięki obowiązkowemu modelowi KSeF przedsiębiorcy i księgowi zyskają czas, w praktyce księgowi nie spodziewają się mniejszego nakładu pracy. Wręcz przeciwnie, 36,1% księgowych oczekuje, że wdrożenie KSeF przysporzy im więcej obowiązków, a 75% z nich nadal czuje, że ich firma nie jest przygotowana do wdrożenia KseF – wynika z raportu fillup k24 “Księgowi i firmy wobec wdrożenia KSeF”.

Polskie jabłka na Łotwie… a w Białorusi? Spór podatkowy trafia do TSUE

Wyobraźmy sobie typowy dzień w polskiej firmie eksportującej jabłka. Towar gotowy, kontrahent zarejestrowany na Łotwie, formalności załatwione – wszystko wydaje się proste. Ale niespodziewanie pojawia się problem: jabłka wylądowały w Białorusi. I nagle w centrum uwagi znajduje się VAT – czy to wciąż wewnątrzwspólnotowa dostawa towarów (WDT), czy już eksport?

Ministerstwo Finansów i KAS: budujemy Tax Morale. Czy moralność podatkowa zastąpi mechanizmy kontroli podatkowej?

W dniu 28 października 2025 r. w Ministerstwie Finansów odbyła się konferencja na temat moralności podatkowej w społeczeństwie i gospodarce. Uczestnikami spotkania byli m.in. wiceminister finansów Szef KAS Marcin Łoboda, przedstawiciele szwedzkiej administracji podatkowej, Krajowej Administracji Skarbowej, środowiska naukowego i biznesu. Spotkanie było okazją do dyskusji na temat budowania moralności podatkowej i jej wpływu na skuteczność poboru podatków.

REKLAMA

Jak dobrze żyć (efektywnie współpracować) z księgowym? Przychody, koszty, bartery, dokumenty. Praktyczne rady dla twórców internetowych i influencerów

Jesteś influencerem, twórcą internetowym, a może dopiero zaczynasz swoją przygodę z działalnością online? Niezależnie od etapu, na którym jesteś – prędzej czy później przyjdzie moment, w którym będziesz musiał zmierzyć się z rozliczeniami podatkowymi. Współpraca z księgowym to w takim przypadku nie tylko konieczność, ale przede wszystkim ogromne ułatwienie i wsparcie w prowadzeniu legalnej, uporządkowanej działalności twórczej.

Zwolnienia z kasy fiskalnej – aktualne przepisy i wyjątki 2025

Kasy fiskalne od lat stanowią nieodłączny element prowadzenia działalności gospodarczej. Z jednej strony są narzędziem do rejestrowania sprzedaży, z drugiej wspomagają rozliczenia podatkowe, zapewniając transparentność transakcji pomiędzy sprzedawcą i nabywcą.

Cypr staje się rajem dla polskich emigrantów. Skarbówka potwierdza korzystne zasady ryczałtu od przychodów zagranicznych

Przełom w interpretacji Krajowej Informacji Skarbowej! Fiskus potwierdził, że osoby przenoszące rezydencję podatkową do Polski mogą objąć ryczałtem wszystkie swoje przychody zagraniczne – od dywidend i kryptowalut po nieruchomości. Dla zamożnych reemigrantów to szansa na ogromne oszczędności i najkorzystniejsze warunki podatkowe w historii.

KSeF pomoże uszczelnić budżet. MF liczy na 18,7 mld zł wpływów w 2026 roku

Dzięki zmianom w podatkach i uszczelnieniu systemu za pomocą KSeF, Polska może w 2026 roku zyskać nawet 18,7 mld zł. Wśród planowanych działań są m.in. podwyżki CIT dla banków, wyższe stawki VAT i akcyzy oraz ograniczenie liczby osób nielegalnie zatrudnionych w budownictwie.

REKLAMA

Samochód osobowy w firmie - zmiany w limitach od 1 stycznia 2026 r. Jak rozliczać auta kupione do końca 2025 roku?

Zmiany w prawie podatkowym potrafią zaskakiwać. Szczególnie wtedy, gdy istotne przepisy wprowadzane są niejako „tylnymi drzwiami”. Tym razem mamy do czynienia z modyfikacją, która znacząco wpłynie na sposób rozliczania kosztów związanych z nabyciem samochodów osobowych.

Rezerwa finansowa w firmie to nie luksus - to konieczność. Jak wyliczyć i budować rezerwę na nagłe sytuacje

Wielu właścicieli firm mówi: „Nie mam z czego odkładać, wszystko idzie na bieżące wydatki.” Inni: „Jak będą wolne środki, to coś odłożę.” Problem w tym, że te wolne środki rzadko kiedy się pojawiają. Albo jeśli już są – szybko znikają. A potem przychodzi miesiąc bez wpłat od klientów, niespodziewany wydatek albo gorszy sezon. I nagle z dnia na dzień zaczyna brakować nie tylko pieniędzy, ale też spokoju, decyzyjności, kontroli. To nie pech. To brak bufora.

REKLAMA