REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Inspektorzy PIP będą mogli zmieniać umowy cywilnoprawne na umowy o pracę?

Subskrybuj nas na Youtube
Inspektorzy PIP będą mogli  zmieniać umowy cywilnoprawne na umowy o pracę?
Inspektorzy PIP będą mogli zmieniać umowy cywilnoprawne na umowy o pracę?

REKLAMA

REKLAMA

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej rozważa pomysł przyznania inspektorom Państwowej Inspekcji Pracy prawa do jednostronnej zamiany umów cywilnoprawnych (np. umowy zlecenia, czy umowy o dzieło) na umowy o pracę w drodze decyzji administracyjnej. Będzie to możliwe jeżeli zdaniem PIP umowa cywilnoprawna została zawarta z naruszeniem przepisów prawa pracy. Takie uprawnienie PIP może wiązać się z ryzykiem odszkodowań od państwa za niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej - mówi PAP ekspertka prawa pracy Monika Kolasińska.

Jak powiedział PAP wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed, propozycję przyznania inspektorom inspekcji pracy uprawnienia do jednostronnej zamiany pracownikom umów cywilnoprawnych na umowy o pracę w drodze decyzji administracyjnej w sytuacji, gdy w ich ocenie umowa cywilnoprawna została zawarta z naruszeniem przepisów prawa pracy, Prawo i Sprawiedliwość zgłaszało już w poprzedniej kadencji. Teraz pomysł ten zostanie poddany pod dyskusję stronom w Radzie Dialogu Społecznego.

REKLAMA

Autopromocja

Zdaniem Kolasińskiej z Kancelarii Sadkowski i Wspólnicy zmiana, pozwalająca podważać umowy cywilnoprawne inspektorom pracy, stanowiłaby "sporą rewolucję".

"W tej chwili inspektor może wystąpić z powództwem o ustalenie istnienia stosunku pracy, ale to wydziały pracy w sądach cywilnych rozstrzygają jego zasadność. Gdy uprawnienie wydawania takiej decyzji zostanie przyznane inspektorowi pracy, to o ile nowa ustawa o PIP nie wprowadzi w tym zakresie odrębnych mechanizmów procedowania, całe postępowanie będzie się toczyło w trybie administracyjnym i to sąd administracyjny będzie w dalszym etapie ewentualnie badał zasadność decyzji wydanej przez inspektora pracy" - wskazała ekspertka.

Monitor prawa pracy i ubezpieczeń

Jak mówiła, z jej doświadczenia wynika, że nierzadko negatywne oceny kontroli PIP, przeprowadzanych w zakładach pracy, są następnie kwestionowane przez sądy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Taka rozbieżność dokonywanej przez inspekcję pracy i sąd oceny legalności zatrudniania pracowników na podstawie umów cywilnoprawnych, przy przyznaniu Inspekcji Pracy prawa do władczego wydawania decyzji administracyjnych, stwarza ryzyko występowania przez pracodawców z roszczeniem o odszkodowanie od państwa za niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej" - oceniła ekspertka.

Podniosła także kwestię istotnych różnic w przygotowaniu i wykształceniu inspektorów pracy i sędziów.

"Absolutnie nie podważam kompetencji inspektorów pracy, gdyż, żeby wykonywać te zadania, trzeba wykazać się wyższym wykształceniem i zdać odpowiedni egzamin. Ale np. nie jest wymagane wykształcenie prawnicze czy odbycie aplikacji, więc w wypadku sądu to przygotowanie jest pogłębione" - zauważyła.

Zwróciła też uwagę na zupełnie różną procedurę i sposób rozstrzygnięcia w wypadku wydawania decyzji administracyjnej oraz przy procesie sądowym w postępowaniu cywilnym.

Kodeks pracy 2016 z komentarzem

"W postępowaniu sądowym toczącym się przed wydziałem pracy obie strony przedstawiają swoje argumenty, dowody, a sąd je rozważa, natomiast decyzja administracyjna ma charakter władczy: inspektor przychodzi, ocenia i wydaje decyzję, a dopiero później można się od niej odwołać".

Jej zdaniem taka sytuacja może też nie być korzystniejsza dla samego pracownika, gdyż przed sądem pracy rozpoznawany jest spór pomiędzy pracownikiem i pracodawcą, a przed sądem administracyjnym - między pracodawcą i urzędem.

"Dzięki temu pracownik nie musi co prawda stawać jako strona przed sądem pracy, ale z drugiej strony ma mniejszą szansę na aktywność. Do postępowania przed sądem administracyjnym może się włączyć, ale na prawach uczestnika" - zauważyła.

Jak dodała, istotne jest także pytanie, w którym momencie decyzja inspektora pracy stanie się wykonalna.

"Na razie nie mamy tekstu projektu noweli ustawy o PIP, natomiast generalnie w Kodeksie postępowania administracyjnego jest taka zasada, że wstrzymuje się wykonalność decyzji w momencie, kiedy zostaje wniesione odwołanie od tej decyzji do wyższej instancji. Później, jeżeli skarży się dalej decyzję utrzymaną przez organ drugiej instancji do sądu administracyjnego, można złożyć wniosek o wstrzymanie wykonalności tej decyzji. Ale ten wniosek już rozpoznaje sąd administracyjny, który może się do niego przychylić, a nawet wstrzymać wykonalność decyzji z urzędu, ale tylko w razie spełnienia przesłanek wstrzymania wykonalności decyzji, tj. gdy zachodzi niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody lub spowodowania trudnych do odwrócenia skutków, co w praktyce zdarza się rzadko" - mówiła.

Kolasińska podkreśliła jednak, że jej zdaniem działania, które sprzyjają zwiększeniu uprawnień i wzmocnieniu Inspekcji Pracy, tak aby skutecznie czuwała nad tym, żeby nie nadużywać umów cywilnoprawnych, są jak najbardziej pożądane.


"Nie powinno być np. tak, że w jednym zakładzie pracy zatrudnia się osoby, które pracują na tych samych stanowiskach i ich organizacja pracy jest taka sama, czyli w praktyce wykonują te same czynności, które są im na takich samych zasadach zlecane, a potem rozliczane, i część z nich zatrudnia się w oparciu o umowę o pracę, a część w oparciu o umowy cywilnoprawne. W takich sytuacjach zazwyczaj powinien zostać ustalony stosunek pracy, podobnie jak w wypadku pozornego samozatrudnienia" - zauważyła.

Jej zdaniem należałoby przede wszystkim zwiększyć częstotliwość kontroli PIP, gdyż w tej chwili często prowadzone są one dopiero po złożeniu skargi.

"Gros przedsiębiorców nigdy nie miało kontroli, ze statystyk wynika, że odbywają się one w przeciętnym zakładzie średnio raz na dwadzieścia parę lat. Trudno się dziwić, że kontrole są mało skuteczne, jeśli jest ich tak mało" - podkreśliła.

Podobnie - jak podniosła - powinno się rozważyć zwiększenie kar dla pracodawców za świadome, uporczywe i powtarzalne łamanie prawa pracy, by były bardziej dotkliwe, gdyż dla większej firmy nawet przewidziana w Kodeksie pracy najwyższa możliwa grzywna nakładana przez sąd, czyli 30 tys. zł, jest "nieodczuwalna", a do tego w takiej wysokości nakładana jest niezmiernie rzadko.(PAP)

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sprzedałeś 30 rzeczy w sieci przez rok? Twoje dane ma już urząd skarbowy. MF i KAS walczą z szarą strefą w handlu internetowym i unikaniem płacenia podatków

Ministerstwo Finansów (MF) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wdrożyły unijną dyrektywę (DAC7), która nakłada na operatorów platform handlu internetowego obowiązki sprawozdawcze. Dyrektywa jest kolejnym elementem uszczelnienia systemów podatkowych państw członkowskich UE. Dyrektywa nie wprowadza nowych podatków. Do 31 stycznia 2025 r. operatorzy platform mieli obowiązek składać raporty do Szefa KAS za lata 2023 i 2024. 82 operatorów platform przekazało za ten okres informacje o ponad 177 tys. unikalnych osobach fizycznych oraz ponad 115 tys. unikalnych podmiotach.

2 miliony firm czeka na podpis prezydenta. Stawką jest niższa składka zdrowotna

To może być przełom dla mikroprzedsiębiorców: Rada Przedsiębiorców apeluje do Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy, która ulży milionom firm dotkniętym Polskim Ładem. "To test, czy naprawdę zależy nam na polskich firmach" – mówią organizatorzy pikiety zaplanowanej na 6 maja.

Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje skutków błędów w deklaracjach podatkowych. Ochrona dopiero po wykupieniu rozszerzonej polisy OC

Księgowi w biurach rachunkowych mają coraz mniej czasu na złożenie deklaracji podatkowych swoich klientów – termin składania m.in. PIT-36, PIT-37 i PIT-28 mija 30 kwietnia. Pod presją czasu księgowym zdarzają się pomyłki, np. błędne rozliczenie ulg, nieuwzględnienie wszystkich przychodów czy pomyłki w zaliczkach na podatek. W jednej z takich spraw nieprawidłowe wykazanie zaliczek w PIT-36L zakończyło się naliczonymi przez Urząd Skarbowy odsetkami w wysokości ponad 7000 zł. Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje błędów w deklaracjach podatkowych – ochronę zapewnia dopiero wykupienie rozszerzonej polisy.

Rewolucja płacowa w całej UE od 2026 roku. Pracodawcy będą musieli ujawniać kwoty wynagrodzenia pracownikom i kandydatom do pracy

Wynagrodzenia przestaną być tematem tabu. Od czerwca 2026 roku pracodawcy będą mieli obowiązek ujawniania informacji o płacach, zarówno kandydatom do pracy, jak i zatrudnionym pracownikom. Czy to koniec nierówności i początek nowego rozdania na rynku pracy?

REKLAMA

Firmy ignorują KSeF? Tylko 5 tys. podmiotów gotowych na rewolucję e-fakturowania

Choć obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur wejdzie w życie za 9 miesięcy, zaledwie 5230 firm zdecydowało się na dobrowolne wdrożenie systemu. Eksperci biją na alarm – to ostatni moment na przygotowania. Firmy nie tylko ryzykują chaos, ale też muszą zmierzyć się z brakiem środowiska testowego, napiętym harmonogramem i rosnącą liczbą innych zmian w przepisach.

Spółka komandytowa bez VAT od dywidendy – ważna interpretacja skarbówki

Dywidenda wypłacana komplementariuszowi nie podlega VAT – potwierdził to Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Oznacza to, że spółki komandytowe, w których wspólnicy prowadzą sprawy spółki bez wynagrodzenia, nie muszą obawiać się dodatkowego obciążenia podatkowego. To dobra wiadomość dla przedsiębiorców poszukujących efektywnych i bezpiecznych rozwiązań podatkowych.

Fiskus wlepi kary za niezapłacony podatek od sprzedaży ubrań i zabawek w internecie? MF analizuje informacje o 300 tys. osób i podmiotów handlujących na platformach internetowych

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali MF dane ponad 177 tys. osób fizycznych i 115 tys. podmiotów – poinformowała PAP rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Katastrofa fakturowa w 2026 roku? Kto odważy się wdrożyć obowiązek stosowania KSeF i faktur ustrukturyzowanych?

Niedawno opublikowano kolejną wersję projektu „nowelizacji nowelizacji” ustaw na temat faktur ustrukturyzowanych i KSeF, które mają być niezwłocznie uchwalone. Ich jakość woła o pomstę do nieba. Co prawda zaproponowane zmiany świadczą o tym, że twórcy przepisów chcą pozostawić tym, którzy połapią się w tych zawiłościach, jakieś możliwości unikania tej katastrofy, zachowując fakturowanie w dotychczasowej formie przynajmniej do końca 2026 r. Pytanie, tylko po co to całe zamieszanie i dezorganizacja obrotu gospodarczego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Jak nie zbankrutować na IT: inteligentne monitorowanie i optymalizacja kosztowa środowiska informatycznego. Praktyczny przewodnik po narzędziach i strategiach monitorowania

W dzisiejszej erze cyfrowej, środowisko IT stało się krwiobiegiem każdej nowoczesnej organizacji. Od prostych sieci biurowych po rozbudowane infrastruktury chmurowe, złożoność systemów informatycznych stale rośnie. Zarządzanie tak rozległym i dynamicznym ekosystemem to nie lada wyzwanie, wymagające nie tylko dogłębnej wiedzy technicznej, ale przede wszystkim strategicznego podejścia i dostępu do odpowiednich narzędzi. Wyobraźcie sobie ciągłą potrzebę monitorowania wydajności kluczowych aplikacji, dbałości o bezpieczeństwo wrażliwych danych, sprawnego rozwiązywania problemów zgłaszanych przez użytkowników, a jednocześnie planowania przyszłych inwestycji i optymalizacji kosztów. To tylko wierzchołek góry lodowej codziennych obowiązków zespołów IT i kadry managerskiej. W obliczu tej złożoności, poleganie wyłącznie na intuicji czy reaktywnym podejściu do problemów staje się niewystarczające. Kluczem do sukcesu jest proaktywne zarządzanie, oparte na solidnych danych i inteligentnych systemach, które nie tylko informują o bieżącym stanie, ale również pomagają przewidywać przyszłe wyzwania i podejmować mądre decyzje.

Wojna celna USA - Chiny. Jak może się bronić Państwo Środka: 2 scenariusze. Świat (też Stany Zjednoczone) nie może się obejść bez chińskiej produkcji

Chiny mogą przekierować towary nadal objęte nowymi, wysokimi cłami USA przez gospodarki i porty azjatyckie lub (a raczej równolegle) przekierować sprzedaż dotychczas kierowaną do USA na inne rynki - prognozują eksperci Allianz Trade. Bardziej prawdopodobna jest przewaga drugiego scenariusza – tak było podczas pierwszej wojny handlowej prezydenta Trumpa, co obecnie oznaczać będzie m.in. 6% rokroczny wzrost importu z Chin do UE (ale też do innych krajów) w ciągu trzech najbliższych lat. Branża, która nie korzysta z żadnych wyłączeń w wojnie celnej – odzież i tekstylia może odczuć ją w największym stopniu na swoich marżach.

REKLAMA