REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Połączenie PIT i składek na NFZ i ZUS - będzie dobra zmiana?

Subskrybuj nas na Youtube
Połączenie PIT i składek na NFZ i ZUS - będzie dobra zmiana?
Połączenie PIT i składek na NFZ i ZUS - będzie dobra zmiana?

REKLAMA

REKLAMA

Eksperci oceniają koncepcję połączenia w jednej daninie podatku dochodowego od osób fizycznych, składek na ZUS i NFZ. Być może po połączeniu PIT, ZUS i NFZ bogaci będą musieli płacić więcej, ale biedniejsi będą płacić mniej - mówi PAP ekspert podatkowy z Klubu Jagiellońskiego, Radosław Piekarz. Oby jedna danina nie oznaczała rzeczywistej podwyżki podatków - mówi mecenas Piotr Zimmerman, radca prawny z kancelarii Zimmerman i Wspólnicy.

Połączenie PIT, składek na ZUS i NFZ - na razie mało konkretów

Według zapowiedzi przedstawicieli rządu w 2018 roku ma zostać wprowadzona w Polsce jedna danina łącząca obecny podatek PIT oraz składki na NFZ i ZUS. Jak mówił niedawno PAP szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk, reforma ma trzy cele: "Po pierwsze zlikwidować degresywność. Po drugie wprowadzić kwotę wolną od podatku - 8 tys. zł, przynajmniej dla najmniej zarabiających - żeby dotrzymać słowa. Po trzecie ujednolicić, uprościć podatek, równocześnie obniżając obciążenia działalności gospodarczej".

REKLAMA

"Nie znamy jeszcze konkretnych propozycji, tylko ogólną koncepcję. Sam pomysł nie jest nowy, zgłaszał go już były minister finansów Mateusz Szczurek pod koniec rządów Platformy. Ale w Ministerstwie Finansów już od dłuższego czasu pracowano nad tą koncepcją. W mojej ocenie to bardzo dobry pomysł. W końcu pojawiła się jakaś propozycja zmiany w prawie podatkowym, która może je poprawić. Na razie mamy różne pomysły, lepsze lub gorsze, ale nie ma w tym myśli o całym systemie. W tym przypadku jednak, używając języka premier Beaty Szydło, byłaby to dobra zmiana systemowa. Ale by rzeczywiście taką się stała, musi za tą koncepcją iść legislacja dobrej jakości. Czekamy więc na konkretne propozycje ustaw" - powiedział Radosław Piekarz.

"Wspólna danina odciążyłaby drobnych przedsiębiorców. Jako płatnicy będą mieli na podstawie przepisu konkretną wiedzę, jaką część wynagrodzenia muszą odprowadzać na dany rachunek, wskazanego w nowym prawie, urzędu, a to urząd już będzie się dalej martwił i rozdzielał pieniądze z danin. Zwykli podatnicy zobaczą też, ile tak naprawdę z wynagrodzenia im się pobiera. Obecnie jest to tak skomplikowane i rozdrobnione, że przeciętny polski podatnik nie ma pojęcia, ile jest tak naprawdę odciągane z jego wynagrodzenia brutto, na jakie cele i co z tego ma. Poza tym skończymy z pewną fikcją - w Polsce od lat trwa dyskusja, czy składki na NFZ i ZUS to podatki, czy właśnie składki i gromadzony kapitał. Teraz będzie przejrzystość, będzie jedna danina" - powiedział Piekarz.

Polecamy: Monitor Księgowego – prenumerata

"Jest nadzieja, że poprawi się los małych przedsiębiorców, bo rzeczywiście ZUS to jest z ich perspektywy często tragedia. Trzeba płacić ponad 1000 zł, niezależnie od tego czy są przychody i zarobki, czy nie. Po wprowadzeniu tych rozwiązań, mam nadzieję, będzie jasna zależność - zarabia się dużo, więc płaci się duże składki, zarabia się mało, płaci się mniej. Być może dla ZUS nie będzie to oznaczało wcale zmniejszenia ilości pieniędzy na ubezpieczenia społeczne, a wprost przeciwnie. Być może też skończą się wtedy różne kombinacje z ZUS, spychanie zatrudnionych do szarej strefy, bo to nie będzie konieczne. Zniknie np. zachęta do wypychania pracowników z umów o pracę na samozatrudnienie czy +umowy śmieciowe+ albo w ogóle spychanie do szarej strefy" - przekonywał ekspert.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Owszem, może się okazać, że w efekcie wprowadzenia jednej daniny więcej będą płacić bogatsi, ale mniej będą płacić biedniejsi, zarówno jeśli chodzi o firmy, jak i indywidualnych podatników. Rozumiem, że bogatszym może się to nie podobać, ja osobiście uważam, że trzeba ulżyć najbiedniejszym" - podkreślił Piekarz. "Poza tym mamy głośny wyrok TK w sprawie zbyt niskiej kwoty wolnej od podatku. Być może więc wprowadzenie jednej daniny będzie też metodą na wykonanie tego wyroku" - dodał.

Ułatwienia - tak, podwyżka - nie

Nie znamy jeszcze rzeczywistej treści proponowanej ustawy, dlatego trudno skomentować te zamierzenia. Gdyby założyć, że jedyna zmiana dotyczy ułatwienia poboru i naliczania danin poprzez zastąpienie ich jedną - płatną w jednym miejscu i rozliczaną w kontaktach z jednym statio fisci - byłoby pięknie" - powiedział PAP mecenas Piotr Zimmerman, radca prawny z kancelarii Zimmerman i Wspólnicy, zajmującej się między innymi sprawami podatkowymi.

"Ale jeżeli zmiana ma sprowadzać się do tego, że będziemy płacili składkę zdrowotną i na ZUS rosnącą w nieskończoność wraz ze wzrostem zarobków, albo że +przy okazji+ zniknie podatek liniowy, to zmiana taka byłaby bardzo szkodliwa" - uznał Zimmerman. "Jestem zwolennikiem uszczelnienia systemu podatkowego, ale zdecydowanie nie podnoszenia podatków. Niskie, liniowe podatki to podstawowy motor rozwoju gospodarczego i, jak pokazuje doświadczenie krajów, które je konsekwentnie stosują, najefektywniejsza metoda zbierania danin publicznych" - dowodził.

(PAP)

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sprzedałeś 30 rzeczy w sieci przez rok? Twoje dane ma już urząd skarbowy. Co z nimi zrobi? MF i KAS walczą z szarą strefą w handlu internetowym i unikaniem płacenia podatków

Ministerstwo Finansów (MF) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wdrożyły unijną dyrektywę (DAC7), która nakłada na operatorów platform handlu internetowego obowiązki sprawozdawcze. Dyrektywa jest kolejnym elementem uszczelnienia systemów podatkowych państw członkowskich UE. Dyrektywa nie wprowadza nowych podatków. Do 31 stycznia 2025 r. operatorzy platform mieli obowiązek składać raporty do Szefa KAS za lata 2023 i 2024. 82 operatorów platform przekazało za ten okres informacje o ponad 177 tys. unikalnych osobach fizycznych oraz ponad 115 tys. unikalnych podmiotach.

2 miliony firm czeka na podpis prezydenta. Stawką jest niższa składka zdrowotna

To może być przełom dla mikroprzedsiębiorców: Rada Przedsiębiorców apeluje do Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy, która ulży milionom firm dotkniętym Polskim Ładem. "To test, czy naprawdę zależy nam na polskich firmach" – mówią organizatorzy pikiety zaplanowanej na 6 maja.

Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje skutków błędów w deklaracjach podatkowych. Ochrona dopiero po wykupieniu rozszerzonej polisy OC

Księgowi w biurach rachunkowych mają coraz mniej czasu na złożenie deklaracji podatkowych swoich klientów – termin składania m.in. PIT-36, PIT-37 i PIT-28 mija 30 kwietnia. Pod presją czasu księgowym zdarzają się pomyłki, np. błędne rozliczenie ulg, nieuwzględnienie wszystkich przychodów czy pomyłki w zaliczkach na podatek. W jednej z takich spraw nieprawidłowe wykazanie zaliczek w PIT-36L zakończyło się naliczonymi przez Urząd Skarbowy odsetkami w wysokości ponad 7000 zł. Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje błędów w deklaracjach podatkowych – ochronę zapewnia dopiero wykupienie rozszerzonej polisy.

Rewolucja płacowa w całej UE od 2026 r. Pracodawcy będą musieli ujawniać kwoty wynagrodzenia pracownikom i kandydatom do pracy

Wynagrodzenia przestaną być tematem tabu. Od czerwca 2026 roku pracodawcy będą mieli obowiązek ujawniania informacji o płacach, zarówno kandydatom do pracy, jak i zatrudnionym pracownikom. Czy to koniec nierówności i początek nowego rozdania na rynku pracy?

REKLAMA

Firmy ignorują KSeF? Tylko 5 tys. podmiotów gotowych na rewolucję e-fakturowania

Choć obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur wejdzie w życie za 9 miesięcy, zaledwie 5230 firm zdecydowało się na dobrowolne wdrożenie systemu. Eksperci biją na alarm – to ostatni moment na przygotowania. Firmy nie tylko ryzykują chaos, ale też muszą zmierzyć się z brakiem środowiska testowego, napiętym harmonogramem i rosnącą liczbą innych zmian w przepisach.

Spółka komandytowa bez VAT od dywidendy – ważna interpretacja skarbówki

Dywidenda wypłacana komplementariuszowi nie podlega VAT – potwierdził to Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Oznacza to, że spółki komandytowe, w których wspólnicy prowadzą sprawy spółki bez wynagrodzenia, nie muszą obawiać się dodatkowego obciążenia podatkowego. To dobra wiadomość dla przedsiębiorców poszukujących efektywnych i bezpiecznych rozwiązań podatkowych.

Fiskus wlepi kary za niezapłacony podatek od sprzedaży ubrań i zabawek w internecie? MF analizuje informacje o 300 tys. osób i podmiotów handlujących na platformach internetowych

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali MF dane ponad 177 tys. osób fizycznych i 115 tys. podmiotów – poinformowała PAP rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Katastrofa fakturowa w 2026 roku? Kto odważy się wdrożyć obowiązek stosowania KSeF i faktur ustrukturyzowanych?

Niedawno opublikowano kolejną wersję projektu „nowelizacji nowelizacji” ustaw na temat faktur ustrukturyzowanych i KSeF, które mają być niezwłocznie uchwalone. Ich jakość woła o pomstę do nieba. Co prawda zaproponowane zmiany świadczą o tym, że twórcy przepisów chcą pozostawić tym, którzy połapią się w tych zawiłościach, jakieś możliwości unikania tej katastrofy, zachowując fakturowanie w dotychczasowej formie przynajmniej do końca 2026 r. Pytanie, tylko po co to całe zamieszanie i dezorganizacja obrotu gospodarczego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Jak nie zbankrutować na IT: inteligentne monitorowanie i optymalizacja kosztowa środowiska informatycznego. Praktyczny przewodnik po narzędziach i strategiach monitorowania

W dzisiejszej erze cyfrowej, środowisko IT stało się krwiobiegiem każdej nowoczesnej organizacji. Od prostych sieci biurowych po rozbudowane infrastruktury chmurowe, złożoność systemów informatycznych stale rośnie. Zarządzanie tak rozległym i dynamicznym ekosystemem to nie lada wyzwanie, wymagające nie tylko dogłębnej wiedzy technicznej, ale przede wszystkim strategicznego podejścia i dostępu do odpowiednich narzędzi. Wyobraźcie sobie ciągłą potrzebę monitorowania wydajności kluczowych aplikacji, dbałości o bezpieczeństwo wrażliwych danych, sprawnego rozwiązywania problemów zgłaszanych przez użytkowników, a jednocześnie planowania przyszłych inwestycji i optymalizacji kosztów. To tylko wierzchołek góry lodowej codziennych obowiązków zespołów IT i kadry managerskiej. W obliczu tej złożoności, poleganie wyłącznie na intuicji czy reaktywnym podejściu do problemów staje się niewystarczające. Kluczem do sukcesu jest proaktywne zarządzanie, oparte na solidnych danych i inteligentnych systemach, które nie tylko informują o bieżącym stanie, ale również pomagają przewidywać przyszłe wyzwania i podejmować mądre decyzje.

Wojna celna USA - Chiny. Jak może się bronić Państwo Środka: 2 scenariusze. Świat (też Stany Zjednoczone) nie może się obejść bez chińskiej produkcji

Chiny mogą przekierować towary nadal objęte nowymi, wysokimi cłami USA przez gospodarki i porty azjatyckie lub (a raczej równolegle) przekierować sprzedaż dotychczas kierowaną do USA na inne rynki - prognozują eksperci Allianz Trade. Bardziej prawdopodobna jest przewaga drugiego scenariusza – tak było podczas pierwszej wojny handlowej prezydenta Trumpa, co obecnie oznaczać będzie m.in. 6% rokroczny wzrost importu z Chin do UE (ale też do innych krajów) w ciągu trzech najbliższych lat. Branża, która nie korzysta z żadnych wyłączeń w wojnie celnej – odzież i tekstylia może odczuć ją w największym stopniu na swoich marżach.

REKLAMA