REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Praca w Anglii wciąż opłaca się Polakom

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Ewa Matyszewska
Ewa Matyszewska

REKLAMA

Od miesiąca w Wielkiej Brytanii obowiązują dwie stawki PIT - 20 i 40 proc. W konsekwencji brytyjskie stawki podatkowe są wyższe niż obowiązujące w Polsce. Zdaniem ekspertów tę zmianę odczują tylko najmniej zarabiający na Wyspach Polacy.

Od 1 kwietnia 2008 r. w Wielkiej Brytanii obowiązują dwie stawki PIT - 20 i 40 proc. Zastąpiły one dotychczasowe trzy stawki, wynoszące 10, 22 i 40 proc. Biorąc pod uwagę tylko wysokość stawek, można by wysnuć wniosek, że obciążenia podatkowe w Wielkiej Brytanii wzrosły w porównaniu z opodatkowaniem w Polsce. Pojawiają się komentarze, że taka zmiana może przyczynić się do powrotu Polaków z emigracji, bo praca na Wyspach przestanie być opłacalna. Zdaniem ekspertów nic bardziej mylnego.

REKLAMA

Autopromocja

Praca w Wielkiej Brytanii nadal będzie opłacalna. Ewentualną zmianę stawek PIT odczują co najwyżej osoby zarabiające najmniej. Specjaliści wskazują tu na roczne zarobki w granicach 18 tys. funtów, co stanowi 79,2 tys. zł (przy średnim kursie funta 4,40 zł). Zatem zmianę wysokości opodatkowania w Wielkiej Brytanii mogą odczuć Polacy zarabiający ok. 6,6 tys. zł miesięcznie lub mniej.

Polski PIT wyższy

W systemie podatkowym Wielkiej Brytanii została zlikwidowana najniższa, 10-proc., stawka podatkowa (obecnie obowiązują dwie stawki: 20 i 40 proc.). W związku z tym, osoby uzyskujące stosunkowo niskie - jak na brytyjskie warunki - dochody zapłacą od nich wyższy podatek.

Na ten aspekt zwraca uwagę Łukasz Bączyk, konsultant w dziale doradztwa podatkowego PricewaterhouseCoopers, który wyjaśnia, że przy założeniu, że dana osoba uzyskuje w Wielkiej Brytanii wynagrodzenie w wysokości przeciętnego rocznego wynagrodzenia w polskiej gospodarce (w 2007 roku była to kwota 32 292,36 zł), zapłaci efektywnie dużo mniej podatku na Wyspach w porównaniu z podatkiem, który zapłaciłaby w Polsce. Różnica pomiędzy efektywnymi stawkami podatkowymi będzie nieco mniej wyraźna w przypadku osób uzyskujących wyższe dochody.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Należy pamiętać, że przeciętne wynagrodzenie w brytyjskiej gospodarce wynosiło w 2007 roku 25 950 funtów, czyli ok. 115 tys. zł (tj. trzy i pół razy więcej niż w Polsce). Ponadto koszty utrzymania są diametralnie różne w obydwu krajach - mówi Łukasz Bączyk.

Wyspy nadal atrakcyjne

Likwidacja 10-proc. stawki oznacza, że zwiększy się efektywne opodatkowanie zarobków uzyskiwanych w Wielkiej Brytanii. Tym samym zdaniem dr. Janusza Fiszera, partnera w Kancelarii Prawnej White & Case i docenta UW, najniższa stawka podatkowa w Wielkiej Brytanii wyniesie więc 20 proc., a w Polsce - 19 proc.

- Nie oznacza to jednak, że Polakom nie będzie się opłacało pracować i zarabiać w Wielkiej Brytanii. To nie różnice w stawkach podatkowych były i są powodem emigracji zarobkowej Polaków do Wielkiej Brytanii, lecz w ogóle możliwość znalezienia zatrudnienia, wyższe zarobki, większe możliwości kariery zawodowej i generalnie wyższy przeciętny poziom życia niż w Polsce - stwierdza dr Janusz Fiszer.

REKLAMA

Dodaje, że jeden punkt procentowy różnicy w wysokości najniższej marginalnej stawki podatkowej nie ma większego znaczenia dla oceny poziomu opodatkowania w obu państwach. Warto też wspomnieć, że w Wielkiej Brytanii są obecnie jedynie dwie stawki podatkowe, wynoszące 20 i 40 proc., a najwyższa, 40-proc. stawka znajduje zastosowanie dopiero do dochodów przekraczających 36 tys. funtów, czyli ok. 160 tys. zł rocznie, podczas gdy w Polsce ma ona zastosowanie już do dochodów przekraczających 85 528 zł rocznie, a więc prawie dwukrotnie niższej.

- Ponadto w Wielkiej Brytanii jest więcej możliwości stosowania ulg podatkowych i odpisów, więc dochód podlegający opodatkowaniu będzie, przy tych samych wyjściowych kwotach przychodu, mniejszy w Wielkiej Brytanii - zauważa dr Fiszer.

Przedstawia to na przykładzie, tłumacząc, że w Wielkiej Brytanii, kwota wolna od opodatkowania wynosi obecnie 5435 funtów, czyli ok. 24 tys. zł. Tak więc, pomimo likwidacji najniższej stawki podatkowej w wysokości 10 proc., wciąż przeciętne obciążenie podatkowe w Wielkiej Brytanii będzie mniejsze niż w Polsce, a praca w Wielkiej Brytanii pozostanie nadal atrakcyjna.

Straty dla najbiedniejszych

Likwidacja najniższej, 10-proc. stawki podatkowej w Wielkiej Brytanii może naturalnie spowodować efektywne uszczuplenie dochodów niektórych grup Polaków pracujących w tym kraju.

Jak twierdzi Witold Widurek, starszy konsultant w dziale Human Capital Ernst & Young, wstępnie szacuje się, że stracić mogą przede wszystkim ludzie młodzi, nieposiadający dzieci lub prawa do innych ulg i odliczeń, których roczne dochody nie przekraczają kwoty ok. 18 tys. funtów, jak również osoby wykonujące pracę na część etatu.

- W Wielkiej Brytanii równolegle obniżono tzw. stawkę podstawową z 22 do 20 proc., podniesiono kwotę, po przekroczeniu której podatnicy płacą 40-proc. podatek (przypomnijmy, że jest ona prawie dwukrotnie wyższa niż w Polsce) oraz zwiększono kwoty możliwych odliczeń. W konsekwencji to, jaki to będzie efekt podatkowy netto, zależy głównie od sytuacji danej osoby (np. Polacy z dochodami powyżej 18 tys. funtów, jak i ci wychowujący dzieci, nie powinni stracić) - wylicza Witold Widurek.

Stwierdza też, że pomimo podobieństwa nominalnych stawek w Wielkiej Brytanii i w Polsce, efektywny podatek płacony na Wyspach wciąż pozostaje niższy. Nie można oczywiście wykluczyć, że na skutek likwidacji najniższej stawki podatkowej praca w Wielkiej Brytanii stanie się mniej opłacalna dla niektórych grup naszych rodaków.

Marcin Rogalski, doradca podatkowy w MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy, podkreśla, że zgodnie z obecnie obowiązującą polsko-brytyjską umową o unikaniu podwójnego opodatkowania, Polacy osiągający dochody z pracy w Wielkiej Brytanii podlegają tam opodatkowaniu, w Polsce zaś zwolnieni są z tego obowiązku. Jednak dochód osiągnięty na Wyspach jest uwzględniany do wyliczenia stopy podatku mającej zastosowanie do pozostałych dochodów opodatkowanych w Polsce (metoda wyłączenia z progresją).

- W sytuacji gdy najniższa stawka procentowa podatku od dochodów z pracy w Wielkiej Brytanii wzrośnie z 10 do 20 proc., uwzględniając dużo wyższe progi podatkowe w Wielkiej Brytanii, osobom, które osiągają dochody opodatkowane w Polsce stawką 40 proc., nadal opłacać się będzie uiszczać podatek na Wyspach - zwraca uwagę Marcin Rogalski.

Jego zdaniem opłacalność ta zmaleje od 2009 roku wraz z obniżeniem najwyższej stawki podatku w Polsce do 32 proc.

- Teoretycznie najwięcej mogą stracić podatnicy o najniższych dochodach, którzy w Polsce zapłaciliby podatek według stawki PIT na poziomie 19 proc. - podsumowuje Marcin Rogalski.

5435 funtów wynosi kwota wolna od podatku w Wielkiej Brytanii (ok. 24 tys. zł)

3091 złotych wynosi kwota wolna od podatku w Polsce

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Porównanie stawki podatkowej w Polsce i w Wielkiej Brytanii

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Nowa skala PIT w Wielkiej Brytanii

Ewa Matyszewska

ewa.matyszewska@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak skutecznie odwołać się od wyników kontroli projektu unijnego? 5 zasadniczych kroków

Realizacja projektu unijnego to duże wyzwanie – wymaga nie tylko zaangażowania i dobrej organizacji, ale także skrupulatnego przestrzegania przepisów i wytycznych. Kontrole projektów są standardową praktyką, której celem jest sprawdzenie, czy środki publiczne są wykorzystywane zgodnie z przepisami i pierwotnymi założeniami projektu. Co jednak zrobić, gdy wynik kontroli jest niekorzystny? Jakie kroki podjąć, by skutecznie się odwołać?

Transport do Serbii – strategiczny rynek w regionie Bałkanów

Transport towarów do Serbii wymaga szczególnego przygotowania logistycznego i znajomości lokalnych uwarunkowań. Państwo to nadal pozostaje poza Unią Europejską i strefą Schengen, dlatego konieczne jest sprostanie wielu wymogom z zakresu obsługi celnej i dokumentacji transportowej. Jak skutecznie wejść na ten perspektywiczny rynek?

Nowe regulacje dla rynku kryptoaktywów w UE: Co musisz wiedzieć, aby uniknąć kar do 5 mln złotych?

Firmy działające na rynku kryptoaktywów w Polsce mają czas do 30 czerwca 2025 r., aby uzyskać licencję CASP, która zastępuje dotychczasowy rejestr VASP. Działalność bez odpowiedniej licencji może skutkować karą finansową do 5 mln zł i nawet 5 lat pozbawienia wolności. Dowiedz się, jakie wymagania muszą spełnić podmioty, by uniknąć druzgoczących konsekwencji prawnych, i jak przygotować się do nadchodzących zmian w regulacjach MiCA.

Podatek cyfrowy od big tech-ów w Polsce. Przyszły ambasador USA: Odwołajcie podatek, aby uniknąć konsekwencji!

Ministerstwo Cyfryzacji w najbliższych miesiącach zaprezentuje model podatku cyfrowego od przychodów lub zysków big techów w Polsce - poinformował 10 marca 2025 r. PAP Biznes wicepremier, szef resortu cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Środki, które zasiliłyby budżet z tytułu nowego podatku miałyby wesprzeć rozwój firm i startupów z sektora cyfrowo-technologicznego i media. Wprowadzenie podatku cyfrowego zaszkodzi Polsce i relacji z USA, a prezydent Trump dokona odwetu - napisał tego samego dnia Tom Rose - nominowany przez Donalda Trumpa na stanowisko ambasadora USA w Polsce. Ministerstwo Cyfryzacji (MC) nie zamierza wycofywać się z prac przygotowujących podatek cyfrowy - zapewnił 11 marca 2025 r. wicepremier, szef resortu Krzysztof Gawkowski. Ale Ministerstwo Finansów poinformowało, że nie prowadzi prac nad podatkiem cyfrowym i podkreśliło, że wyłącznie minister finansów odpowiada za polską politykę podatkową.

REKLAMA

Czy sprzedaż towarów używanych kupionych przed 2004 r. można rozliczyć przy zastosowaniu procedury VAT marża?

Pytanie zadane w tytule niniejszego tekstu nie dotyczy bynajmniej problemu marginalnego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski. Podatnicy wciąż sprzedają elementy majątkowe, zwłaszcza środki trwałe, które mają swoją historię sięgającą czasów „przedunijnych”. Są to towary, które nabył bezpośrednio sam sprzedawca lub dokonał tego ich poprzednik prawny, bo sprzedawca powstał w wyniku przekształcenia podmiotu istniejącego w 2004 r. a przekształcenie rodzi sukcesję prawnopodatkową.

Czy wydatki na kary umowne mogą podlegać opodatkowaniu estońskim CIT?

To pytanie zadała jedna ze spółek z o.o., która w wyniku nieprzewidzianych opóźnień w realizacji kontraktów została zobowiązana do ich zapłaty. Wątpliwości dotyczyły tego, czy takie wydatki powinny być uznane za niezwiązane z działalnością gospodarczą i podlegać opodatkowaniu na podstawie art. 28m ust. 1 pkt 3 ustawy o CIT.

Doradcy podatkowi w togach, jak adwokaci i radcowie prawni? Rewolucja w sądach

Doradcy podatkowi pójdą do sądu w togach. To nie fikcja – rządowy projekt nowelizacji ustawy przewiduje obowiązek noszenia stroju urzędowego podczas rozpraw sądowych. Nowe przepisy mają podkreślić prestiż zawodu, zwiększyć zaufanie do doradców oraz wzmocnić ich pozycję jako profesjonalnych pełnomocników.

Nowe przepisy w handlu detalicznym w 2025 r. System kaucyjny, recykling, przejrzystość cen. Jak przygotować sklepy do zmian?

Prawa konsumenta, oczekiwania pracowników czy troska o środowisko naturalne – to główne kwestie, które wpłyną w niedalekim czasie na kolejne zmiany prawne w obszarze handlu detalicznego. W ostatnim kwartale 2025 roku w Polsce zacznie obowiązywać system kaucyjny. Według wyliczeń Deloitte (Raport z 2024 r.: „System kaucyjny - koszty, perspektywy, szanse”, s. 55) koszty inwestycyjne związane ze startem tego systemu w naszym kraju mogą wynieść nawet 14,2 mld złotych. Przedsiębiorcy już teraz powinni się przygotowywać do tego, by w niedalekiej przyszłości móc sprostać wymogom określonym w nowych regulacjach unijnych dotyczących recyklingu opakowań. O tym, jak odnaleźć się w regulacyjnym chaosie i jak przygotować firmę od strony technologicznej na nadchodzące zmiany, opowiadają eksperci INEOGroup – jednego z polskich liderów w zakresie dostarczania zaawansowanych systemów dla branży retail.

REKLAMA

Praktyka płacenia pracownikom „pod stołem”, to ciągły problem w firmach transportowych. Jakie są tego skutki dla przewoźników i całej branży?

Nielegalne praktyki wynagradzania nadal stanowią poważne trudności dla polskiego sektora transportowego. Jak wynika z najnowszego raportu TLP („Raport drogowy w Polsce 2024/2025” - styczeń 2025 r.), aż 75 proc. firm działających na rynku spotyka się z wypłatami wynagrodzenia poza oficjalnym obiegiem. Zjawisko to znalazło się także na drugim miejscu w zestawieniu największych wyzwań, które stoją przed przewoźnikami. Choć może wydawać się to jedynie kwestią rozliczeń, skutki sięgają znacznie dalej - od nierównej konkurencji, przez destabilizację rynku pracy, aż po konsekwencje podatkowe i wizerunkowe dla całej branży. Czy transport ma szansę uwolnić się od szarej strefy?

Ulga na dziecko nie dla każdego rodzica. Jakie limity i warunki trzeba spełnić?

Ulga prorodzinna (zwana też ulgą na dziecko) w podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) to jedna z najpopularniejszych ulg wśród podatników. Jest to preferencja podatkowa, która pozwala rodzicom podreperować domowe budżety poprzez odliczenie od podatku kwot wskazanych w ustawie. Nie każdy jednak spełnia warunki, które pozwalają na skorzystanie z ulgi.

REKLAMA