Darowizny kościelne
REKLAMA
W systemie podatkowym obok limitowanego odliczenia z ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych funkcjonuje też przepis o odliczeniu darowizn kościelnych bez limitu. Podstaw do bezlimitowego odliczania darowizn kościelnych szukać trzeba w tzw. ustawach kościelnych, które regulują stosunki państwa i kościołów poszczególnych wyznań. Dwa z nich dotyczące największych kościołów w Polsce to:
REKLAMA
• art. 55 ust. 7 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w RP (Dz.U. nr 29, poz. 154 z późn. zm.) oraz
• art. 40 ust. 7 ustawy z dnia 4 lipca 1991 r. o stosunku Państwa do Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego (Dz.U. nr 66, poz. 287 z późn. zm.)
Zgodnie z ich treścią (przepisy są analogiczne) darowizny na kościelną działalność charytatywno-opiekuńczą są wyłączone z podstawy opodatkowania darczyńców podatkiem dochodowym i podatkiem wyrównawczym, jeżeli kościelna osoba prawna przedstawi darczyńcy pokwitowanie odbioru oraz – w okresie dwóch lat od dnia przekazania darowizny – sprawozdanie o przeznaczeniu jej na tę działalność. W odniesieniu do darowizn na inne cele mają zastosowanie ogólne przepisy podatkowe.
_______________________________________________________________________________________
Uwaga na programy do wypełniania PIT
Część programów komputerowych wypełniających automatycznie dostosowuje kwotę odliczenia do limitu przewidzianego w ustawie o PIT. Przypomnijmy, za 2004 r. odliczeniu darowizny na cele kultu religijnego maksymalnie łącznie z innymi darowiznami podlegało 350 zł.
_______________________________________________________________________________________
REKLAMA
W miarę jednak jak ustawodawca zaczął eliminować z ustawy podatkowej ulgi i odliczenia, z których można było powszechnie korzystać, organy podatkowe zaczęły baczniej przyglądać się odliczeniom darowizn z ustaw kościelnych i szukały sposobu na ograniczenie odliczanych kwot do wysokości limitu wynikającego z ustawy podatkowej. Najczęściej organy kwestionowały brak sprawozdania z wydatkowania darowanych pieniędzy oraz szczegółowość tego sprawozdania. I przez przypadek okazało się, że sprawa jest bardziej skomplikowana, a organy podatkowe będą mogły zakwestionować wszystkie odliczone bez limitu darowizny i to nie dlatego, że nie zostały spełnione przesłanki z ustawy kościelnej. Ale dlatego, że wcale nie było do tego podstaw.
Jeden ze składów orzekających NSA powziął wątpliwości, czy w ogóle przepisy ustaw kościelnych mogą stanowić po wprowadzeniu w życie przepisów ustawy o podatku dochodowego od osób fizycznych podstawę do odliczania darowizn bez limitu.
Organy podatkowe czekały na korzystne dla siebie orzeczenie i już zaczęły liczyć, ile pieniędzy będą musieli zwrócić im podatnicy. NSA nie przesądził tego uchwałą, bo odmówił odpowiedzi na pytanie.
Na tym jednak sprawa się nie zakończyła. Choć uchwały nie było, część składów orzekających NSA niespodziewanie opowiedziała się za interpretacją niekorzystną dla podatników.
I choć Ministerstwo Finansów po raz kolejny w 2004 r. potwierdziło prawo podatników do odliczenia darowizn kościelnych bez limitu (pismo z 22 kwietnia 2004 r., nr PB-3-2420-8214-137-AS-04, niepublikowane) organy podatkowe miały do wyboru: albo uznać jedno stanowisko i zakwestionować odliczenie, albo drugie niezwiązane z konsekwencjami zwrotu podatku i odsetek.
Ostatecznie sytuację podatników ustabilizowała uchwała z 14 marca br. podjęta w składzie pełnej Izby Finansowej NSA (sygn. akt FPS5/04). Zdaniem NSA sporne ustawy kościelne są przepisem szczególnym, i stanowią odrębną podstawę do odliczania darowizn kościelnych bez limitu.
Potwierdzenie przez sąd w uchwale korzystnej dla podatników interpretacji nie tylko uspokoi tych, którzy taką darowiznę już odliczyli. Zapewne wielu podatników postanowi z niej skorzystać w tym roku, bo jest ona ostatnią intratną formą oszczędzania na podatku. Warto jednak przestrzec przed zbytnim przesadzaniem z „hojnością” i nonszalancją, bo mimo wszystko organy podatkowe mogą sprawdzić, czy podatnik przy okazji odliczania nie popełnił jakiegoś błędu.
Jak wczoraj poinformowano, resort finansów nie przedstawi stanowiska w sprawie uchwały NSA do czasu zapoznania się z uzasadnieniem.
1. Są to darowizny na kościelną działalność charytatywno-opiekuńczą. Warto więc sprawdzić przed podarowaniem pieniędzy, czy proboszcz pieniądze wyda na ten cel, np. obiady dla dzieci czy dofinansowanie kolonii.
2. Obdarowanym musi być kościelna osoba prawna
3. Obdarowany musi przedstawić darczyńcy, czyli podatnikowi, pokwitowanie odbioru. Jak widać nie ma w tym przypadku obowiązku, aby wpłata była udokumentowana dowodem wpłaty na konto obdarowanego. Z literalnego brzemienia ustawy kościelnej wynika, że wystarczy pokwitowane obdarowanego.
4. W okresie dwóch lat od dnia przekazania darowizny podatnik musi postarać się o sprawozdanie o przeznaczeniu pieniędzy na działalność charytatywno-opiekuńczą. W praktyce organy podatkowe, co potwierdziło część wyroków NSA, opowiedziały się za tym, że sprawozdanie po dwóch latach ma mieć charakter szczegółowy. Inaczej mówiąc, domagały się jasnego i skrupulatnego określenia, na co, ile i kiedy obdarowany wydał pieniądze z darowizny. Jednak przepisy ustaw kościelnych nie wymagają żadnej szczególnej formy ani szczegółowości sprawozdania.
5. Darowiznę odliczamy w zeznaniu rocznym. Najpierw całą kwotę przekazanej darowizny uwzględnia się w załączniku PIT/O w rubryce dotyczącej darowizn. Następnie odpowiednio należy uwzględnić ją w formularzu rozliczenia rocznego w części dotyczącej odliczeń od dochodu.
6. Darowizny odliczamy od dochodu. Przy dużych darowiznach może to spowodować takie zmniejszenie podstawy opodatkowania, że zamiast zapłacić podatek według stawki 30 proc., pozwoli to na zejście do stawki 19 proc.
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
REKLAMA