Ślub z wkalkulowaną utratą przywileju
REKLAMA
Przypomnijmy: prawo do skorzystania z ulgi odsetkowej daje art. 26b ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2000 r. nr 14, poz. 176 z późn. zm.). To na jego podstawie podatnik może odliczyć wydatki poniesione na spłatę od kredytu lub pożyczki związanej z realizacją jednej z inwestycji mieszkaniowych wymienionych w ustawie. Żeby jednak z ulgi skorzystać, trzeba spełnić wiele warunków. Jeden z nich dotyczy małżonków. Określono go w ust. 7 art. 26b. Stanowi on, że z ulgi nie mogą skorzystać podatnicy, jeśli podatnik lub małżonek korzystał czy korzysta z wymienionych w przepisie „starych” ulg mieszkaniowych. Błędów nie popełniają zasadniczo małżonkowie z dużym stażem małżeńskim, którzy już w trakcie trwania małżeństwa korzystali ze „starych” ulg mieszkaniowych.
REKLAMA
Problem pojawia się, gdy po roku czy dwóch od ślubu okazuje się, że świeżo upieczona żona czy mąż przed zawarciem małżeństwa korzystali z ulgi mieszkaniowej, a drugi małżonek, który spełnia wszystkie warunki, korzysta z odliczenia w związku ze spłatą kredytu mieszkaniowego. Spełnia, a właściwie spełniał warunki, bo w chwili zawarcia małżeństwa z osobą korzystającą z ulgi mieszkaniowej automatycznie został wyrzucony z kręgu osób uprawnionych do ulgi. I nie pomogą tłumaczenia, że małżonkowie podpisali intercyzę, rozliczają się osobno i kredyt zaciągnięty został na mieszkanie będące jedyną własnością małżonka spełniającego wymogi do skorzystania z ulgi odsetkowej.
Ministerstwo Finansów jasno wskazuje, że od powyższej zasady wyłączającej z ulgi odsetkowej, przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, nie zawierają żadnych wyjątków.
W konsekwencji, również w przypadku gdy podatnik lub jego małżonek z przedmiotowych ulg skorzystał przed zawarciem związku małżeńskiego, powyższa okoliczność pozbawia go prawa do odliczeń. Sprawa jeszcze bardziej się komplikuje w przypadku podatników korzystających z ulgi odsetkowej planujących dopiero małżeństwo z osobą, która korzystała ze starych ulg budowlanych. Powstaje pytanie, od kiedy stracą prawo do odliczenia. Niestety, również i w tym względzie MF nie daje forów młodym małżonkom. W kolejnej odpowiedzi wyjaśnia, że podatnik korzystający z ulgi odsetkowej z chwilą zawarcia związku małżeńskiego z osobą dokonującą – w okresie obowiązywania ustawy, tj. od 1992 r. – odliczeń w ramach dużej ulgi mieszkaniowej, traci prawo do dalszych odliczeń. Innymi słowy, kwota odsetek od kredytu spłacona w roku zawarcia małżeństwa (i w latach następnych) nie będzie podlegała odliczeniu od dochodu. Dla przykładu, jeśli ślub odbędzie się w sylwestra, to jeden z małżonków straci prawo do odliczenia odsetek za cały rok. Cóż, w takim przypadku planującym małżeństwo przyjdzie albo wkalkulować w koszty ślubu dodatkowo utratę ulgi odsetkowej, albo... wstrzymać się z sakramentalnym „tak”.
W przypadku drugiej sytuacji pozostaje jednak jeszcze jedna możliwość: zmiana interpretacji – albo przez resort, albo sądy. Bo wbrew twierdzeniu MF o braku ustawowych podstaw do proporcjonalnego rozliczenia ulgi w tym przypadku, sprawa nie jest tak jednoznaczna i w ocenie ekspertów nie ma do tego przeszkód.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat